Skocz do zawartości
Forum

adria40

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez adria40

  1. adria40

    Lipiec 2010

    snoopy ale dzis wiadomosci. SUper gratulacje. Maluszku witaj na swiecie. filipka ja chyba opanowalam Julcie. Wczoraj nie dalam witaminy K, dzis rano tez i nie to dziecko. Nie placze, grzeczna. Po poludniu spalam z nia ponad 3 godziny. Pojechalam tez do apteki kupilam ta witamine Baby K - niby bez tych orzechow arachidowych i soji w skladzie. Skonsultuje sie jeszcze z tym pediatra co opiekowal sie Julcia w szpitalu. Swietny facet. Julka urodzila sie ze zlamanym obojczykiem i tylko on to wykryl na trzeci dzien. On przyjmuje prywatnie, wiec podjade. A Ty na jak dlugo odstawilas ta witamine ? U nas troszke sie skomplikowalo organizujemy chrzciny i chcielismy o 16.00 w pierwsza rocznice slubu tj. 15 sierpnia, ale ksiedzu nie pasuje i chyba beda o 11 :(
  2. adria40

    Lipiec 2010

    blumchen WIELKIE GRATULACJE, NAWET NIE WIESZ JAK SIE CIESZE !!!!! Witamy kolejna Kruszynke na swiecie !!!!! Jejku, ale wiadomosc ! Jednak zostalas lipcowka ! Super. Jak tylko Ci czas i Malenstwo pozwoli to pisz z nami, bo bardzo bardzo nam Ciebie brakowalo.
  3. adria40

    Lipiec 2010

    Witam :) Nam dzis noc minela prawie spokojnie i spalismy do 8.30. Sukces. Dziewczyny mam pytanie. Poczytalam na roznych forach i wiele mam ma podobny problem jak my. Dziecko spi w nocy bez problemu, a w dzien sie prezy, placze, nie mozna uspokoic, zabawic, nic nie dziala. Forumowe mamy napisaly, ze tak moze byc od witaminy K. Podobno ta zwykla witamina zawiera w sobie jako skladnik orzeszki arachidowe i dzieci zle na nia reaguja. Moja Julka tez jest taka niespokojna od 8 doby kiedy ja zaczelam jej to podawac. Podobno lepszym choc drozsza witamina K jest jakas BabyK. A poza tym kobieta w aptece mi wczoraj powiedziala, ze jak jej siostrzenica tez miala taki problem, to lekarz pediatra sam kazal odstawic. Co Wy sadzicie na ten temat ?? I jeszcze jedno ile podajecie kropelek, bo ja 2 razy dziennie po 5 kropel. agatcha ja wczoraj dostalam wydruk z listy plac z pracy i wiesz co ? Moj ginekolog na ostatniej wizycie dal mi skierowanie do 20 lipca, a Julia urodzila sie 16 lipca, a na liscie plac mam macierzynski dopiero od 20.07. Wiec moze jednak ZUS to uznaje. Szkoda, ze nie sprobowalas, zawsze to kila dni dluzej z Niunka. A moze to czop ? a ze nie jest podbarwiony krwia to moze swiadczyc tylko o tym, ze nie urodzisz np. dzis, ale jutro, pojutrze ? Oby oby. kasiawawa uroczy ten Twoj synek. A nad morze bym sama pojechala - odpoczac. Ty zapewne tez sobie odpoczniesz. slim ja kiedys pisalam jeszcze przed porodem, ze zamowilam w te upaly wiatrak, to bylo dokladnie 14 lipca, zaplacilam 60 zł, pisalam pare razy do tej kobiety i cisza, az w koncu odezwala sie wczoraj i chciala skan wplaty. Paranoja. Pewnie juz te pieniadze wydala 100 razy. Wspolczuje wiec Ci z ta wersalka. Ach ci nieuczciwi sprzedawcy. Zawsze maja czas. aaaaaa zazdroszcze spania, korzystaj z tego ile mozesz, bo potem przyjdzie kryzys, u mnie wlasnie taki mega kryzys spaniowy trwa. filipka jak tam Twoj Antoś ? Lepsza nocka byla ?
  4. adria40

    Lipiec 2010

    agatcha, slim jakbyscie poszly do sierpniowek to by sie tu strasznie smutno zrobilo i bez napiecia. Nawet jak urodzicie w sierpniu, czego oczywiscie Wam nie zycze to piszcie tu. A zycze Wam wypakowania w jeden dzien - RAZEM :)
  5. adria40

    Lipiec 2010

    agatcha sprobuj u lekarza rodzinnego, powiedz prosto z mostu, moze sie uda. Szkoda macierzynskiego. filipka gdyby nie moj maz to ja tez bym do poludnia chodzila w pidzamie, takze wiem o czym piszesz. Masakra. On w poniedzialek wraca do pracy, a ja mam mega stres jak zostane sama. A mieszkamy pod lasem, sasiedzi dalej i znikad pomocy i ratunku. Az mi sie nie chce myslec. My po wizycie u pediatry. Poki co kolki wykluczone. Niunia nazbierala w sobie duzo gazow. Jednego dnia miala problem z kupka, drugiego byly bardzo rzadkie, a dzis w cale. Dostalismy kropelki Bobasco czy cos takiego (przeciw wzdeciom) i Lactacic. No i zalecenie duzo na brzuszku, doginanie nozek do brzuszka i kropelki przed jedzeniem. Jak sie nie poprawi to do kontroli. A Malutka w ciagu dwoch tygodni przytyla 360 g, w sumie teraz wazy 4260. Najlepszy numer dzis zrobilam. Paradowalam sobie po miescie wiecie z czym ?? Z plama od mleka na piersi. Nie wzielam wkladek, bo do tej pory nie byly potrzebne i dopiero w domu zobaczylam jak wygladam. Ale wstyd.
  6. adria40

    Lipiec 2010

    Ktoras z Was pytala o nerwowe machanie raczkami, taki drgania. Pytalam o to polozna i powiedziala, ze to normalne, bo uklad nerwowy jest niewyksztalcony jeszcze.
  7. adria40

    Lipiec 2010

    Witam :) Dzieki za wszystkie odpowiedzi na moj problem. Dzis umowilam sie do pediatry na 14.30, wydaje mi sie tak jak i Wam, ze Julcie mecza kolki. Ma wszystkie objawy. DO tego w ogole nie chce mi spac w dzien. Noc jest super, a w dzien nic, nawet nie zmruzy oka. Noo moze z malym wyjatkiem - jak jest wlaczona suszarka, albo mikser. Wtedy zasypia, ale jak wylaczam to sie budzi, no, ale nie bede miec wlaczone caly czas. asiula widze, ze wszystkie Julki nie spia w dzien. mamaola duzo buziaczkow na Leonka na jego maly jubileusz. Daj znac po wizycie u pediatry. slim lady a moze Twoja dzidzia juz przygotowuje sie do wyjscia i dlatego tak sie rusza (moja miala tak samo). Musi sie odpowiednio ulozyc. kasiawawa ja becikowe bede dopiero zalatwiac, musze najpierw wziac od lekarza zaswiadczenie. Oo moja Niunia spala 10 minut i juz oczka jak 5 zł. Musze uciekac.
  8. adria40

    Lipiec 2010

    Mamusie prosze pomozcie mi, bo wpisuje w internet i nic nie moge znalezc. Moja Julcia zauwazylam ma takie spinanie brzuszka i podnosi nozki do brzuszka, tak kurczy, wyglada to tak jakby robila kupke, ale nie robi. Wczoraj tez tak miala i faktycznie nie mogla sie zalatwic, ale jakos poszlo potem. A dzis takie spinania. Od rana zrobila ze 4 kupki, wiec nie wiem co to moze byc. Polozna mi mowila, ze niemowlaki w okolicach 3 czy 4 tygodnia maja takie spinania, ale nie zapytalam na czym one polegaja. Czy tylko na spinaniu brzuszka czy tez sa moze zwiazane z zaparciami ? Jak nawet na chwilke usnie to budzi sie z placzem. A moze tak wygladaja kolki ?
  9. adria40

    Lipiec 2010

    Czesc Dziewczyny :) Jestem malo aktywna na forum, bo mam w domu meksyk. Julcia juz trzeci dzien nie spi prawie wcale, jakies drzemki po 10 minut. A w nocy jest ok. Sen 3 godziny, przewijanie, spanie itd. Kupki sa, brzuszek nie boli, a cos jej spac nie da. Ani noszenie, ani lezenie, ani spiewanie, kolysanie, nic nie dziala. Dobrze, ze maz jest, bo ja zachodze w glowe co jej jest. Byla polozna i stwierdzila, ze wszystko ok, wiec co ? Kaprysy ? Pozdrawiam wszystkie Mamusie. Jak bede miec sekundke to zajrze.
  10. adria40

    Lipiec 2010

    mamaola z checia bym Ci cos powiedziala w sprawie karmienia, ale niestety moja Julcia od samego pocztaku do konca je tak glosno, ze nie sposob myslec, ze nie je. Na poczatku troszke bawila sie sutkami, to ja mialam wrazenie,ze ssie, ale tak naprawde nie wiem :( Moze inne Mamusie Ci doradza. Ale jesli pozniej sam odsuwa sie od piersi to ja bym byla sklonna wierzyc, ze sie najada.
  11. adria40

    Lipiec 2010

    Dzien Dobry ! Witam sie po cudownie przespanej nocy. Olcia ja tez trzymam kciuki ! Zycze Ci malo bolesnego porodu. Zdrowego Malenstwa. kasiawawa czy ja dobrze zrozumialam ? Ty pijesz herbatke z kopru wloskiego i Twoja Hania nie ma klopotu z brzuszkiem ? Moze i ja zaczne, bo wczoraj byly pierwsze problemy. Jakos poszlo, ale boje sie, ze to sie powtorzy i bedzie Niunka znow cierpiec. Ja pilam na poczatku herbatke z koprem wloskim i anyzkiem na laktacje. slim, agatcha fakt, dziewczyny pisza, ze do konca lipca jeszcze pare dni, wiec i u Was sie zacznie tak jak u Olci. Agatcha pamietasz jak mnie pocieszalas, na mnie to podzialalo. Patrzylam optymistycznie. Moze teraz na Ciebie kolej. Glowa do gory dziewczyny. Ja wczoraj jak widzialam, jak Julci jest zle, jak sie meczy, chcialam odsunac zamek w brzuszku i ja tam spowrotem wsadzic, bo jej tam bylo tak dobrze, tak bezpiecznie :) karola mi polozna mowila, ze jak sa wzdecia lub zaparcia dobrze jest podac Maluszkowi lyzeczke wody przegotowanej, ciepla pieluszke na brzuszek lub nozki podociskac do brzuszka i oczywiscie zeby lezala na brzuszku.
  12. adria40

    Lipiec 2010

    agatcha, slim a gdzie Wy sie wybieracie ???? chcecie uciec z lipcowek ?? Przeciez tutaj sa tez te, ktore urodzily w czerwcu ! Jak stad pojdziecie to bedzie Was tu baaaaaaardzo brakowac. A poza tym pamietacie jak pisalam, ze moja Mala jest aktywna. Wcale sie nie wyciszyla przed porodem. Jeszcze na porodowce grasowala po brzuchu. asiula napisalam do Ciebie przeciez :) Tutaj nikt nikogo nie traktuje jak powietrze, po prostu jedne tematy sie podejmuje, a inne nie. Teraz przy naszych maluszkach nie ma az tyle czasu, zeby o wszystkim pisac :) Takze zostan z nami i pisz :) Bedzie nam milo.
  13. adria40

    Lipiec 2010

    slim powiem Ci, ze mi sie jechalo super. Rana co prawda jest u mnie odczuwalna jak siadam, ale w aucie jest ok. W ogole nie czulam. rudzia jak ja szlam do szpitala to wazylam 83 kg a na dzien dzisiejszy juz jest 68 kg :) Stosuje sobie diete pol plynna ze wzgledu na wizyty w toalecie (mialam naciecie i pekniecie krocza III stopnia) i mam nadzieje, ze spadnie jeszcze wiecej. olcia tak wlasnie wygladaja skurcze, bol od krzyza az po dol brzucha. Mysle, ze Twoje Malenstwo sie szykuje juz by zobaczyc Mamusie :) Ja tez na poczatku mialam skurcze przepowiadajace, potem odszedl mi czop i pozniej juz skurcz porodowe. asiula ja karmie piersia i rozmawialam dzis z polozna, ktora powiedziala, ze u dwutygodniowych maluchow zaparcia wystepuja. Martwi mnie to strasznie, bo widze jak Juleńka sie meczy. Masowalam jej brzuszek, dociskalam nozki do brzuszka. Pojechalam do apteki po herbate koperkowa, ale nie zdazylam dac, bo Malutka w koncu zrobila co powinna. Polozna jeszcze mowila, zeby prasowac pieluszke zelazkiem i przykladac do brzuszka, albo dac lyzeczke wody przegotowanej. Powinno pomoc. Teraz juz spi 4 godz.
  14. adria40

    Lipiec 2010

    Hurrra Moja Niunia wreszcie spi. Od 6-rano. Mi udalo sie na chwilke wyrwac z domu. Pojechalam do sklepu i do apteki. Kurcze tak dziwnie jezdzi sie bez brzuszka autem. W ogole jakos tak dziwnie bylo wyjsc do ludzi po tylu dniach hehe agatcha ja tez zauwazylam, ze na forum jakos pusto ostatnio. A tak tu zawsze bylo wesolo :) i tyle nas. Teraz kazda zajeta, zapracowana.
  15. adria40

    Lipiec 2010

    Pisze dzis tak na raty, bo malutka nie moze zrobic kupki i od 6 walczymy nadal, spi po 7 minut i sie budzi. jest taka biedna niespokojna, az mi jej szkoda. A poza tym tak jak pisalam dziwi mnie ze przedtem nie ulewala a teraz po 4 razy. Stres moj siega zenitu, dobrze, ze moj maz opanowany i cierpliwy. Moze ja usypiac godzinami. Spiewa jej piosenki, opowiada bajki, czyta ksiazeczki. Ideal Tatusia. Nawet nie myslalalam, ze az tak sie sprawdzi w tej roli. Czasami mam wrazenie ze z humorkami naszej Julci radzi sobie lepiej ode mnie. mamaola sliczny ten Twoj synus. Mozna sie zakochac. :)
  16. adria40

    Lipiec 2010

    agatcha to teraz juz powinno byc z gorki ! Termin minal, to teraz wszystko sie moze zdarzyc. Ciesz sie ostatnimi chwilami z brzuszkiem, bo potem to juz Niunke bedziesz tulic. Ja czesto sie lapie na tym, ze glaszcze brzuszek.
  17. adria40

    Lipiec 2010

    Witam :) My dzis nocke mielismy przespana, ale od 6 rano walcze z Julcia. Jak rzadko ulewala tak dzis po 4 razy, do tego chyba pojawila sie plesniawka i bolal ja brzuszek. Dopiero mi usnela, a tak w ogole nie chciala spac. Bardzo sie martwie z tym ulewaniem, bo tak nie bylo. guga szkoda mi Was, ze trafilyscie do szpitala, mam jednak nadzieje, ze szybko wyjdziecie i ze z Malutka bedzie wszystko ok. blumchen TRZYMAMY KCIUKI !!!! DASZ RADE I BEDZIESZ TULIC SWOJA CORECZKE JUZ WKROTCE.
  18. adria40

    Lipiec 2010

    guga Malutka jest sliczna. Taki slodki bobasek. Nic tylko przytulac. filipka, mamaola dzieki :) :) :) Zmykam do Malej, bo sie obudzila.
  19. adria40

    Lipiec 2010

    Witam sie niedzielnie. Szczerze powiem, ze goscie mnie wykoncza ;) To bardzo mile, ze nas odwiedzaja, ale potem na wszystko brak czasu. Jednak mysle, ze to w ta strone - tzn. miec duzo znajomych i rodziny jest lepiej, niz nie miec nikogo. Dzis maz ma imieniny i niby ich nie wyprawia, ale juz sie goscie wprosili na kawke. agatcha wspolczuje boli, ale moze to cos przepowiada. Ja pierwsze skurcze przepowiadajace mialam 29 czerwca, a urodzilam 16 lipca. U Ciebie pewnie jednak bedzie szybciej. saradaria widze, ze kazda z nas ma, a bynajmniej wiekszosc problemy z karmieniem. U mnie juz jest lepiej, sutki przestaly bolec, no i jest pokarm. Ubieglej nocy mialam jednak nie lada klopot, bo ok 1 w nocy w ciagu pol godziny dostalam bardzo wysokiej goraczki 38,5 "ni stad ni zowad". Maz zadzwonil do szpitala, bo myslal, ze to jakies zakazenie sie wdalo od pekniecia przy porodzie, ale nadmienil, ze mam bolesne piersi i gorace i lekarka powiedziala, zeby sciagnac pokarm. Tak tez zrobilismy i o 6 rano goraczka jak zloto. Ksiazkowo. mamaola czy Ty kapiesz Leonka w Oilatum ?? Ja tak kapie Julcie, leje 1,5 zakretki, ale Malutkiej bardzo luszczy sie skorka. Nie wiem, czy to normalne ? Ja dodatkowo zaczelam ja smarowac oliwka Bambino. Zadaje Tobie to pytanie, bo przeczytalam, ze jestes nasza forumowa encyklopiedia z dluzsza ode mnie praktyka ;) kasiawawa fajnie, ze Julek zajmuje sie Mala. Oby tak dalej. Wzorowy starszy brat :) Ja bez niani tez bym nie umiala. filipka a tak a propo glowki, nie wiem, czy to jest dobrze ? jak Julka majac 8 dni sama wczoraj lezac na pleckach podniosla glowke tak na 7 cm w gore. Ona jest duza i silna, ma juz pewnie ponad 4 kg, ale ja sie wystraszylam i szybko jej glowke opuscilam na materacyk. Milego dnia dla wszystkich Mamusi, Brzuszkow i Maluszkow !
  20. adria40

    Lipiec 2010

    annaz zapomnialam Ci napisac, ze ja kupilam sobie herbatke z koprem wloskim i anyzkiem i takie same tabletki Lactinatal, kapsułki, 30 szt - Apteka Internetowa Dbam o Zdrowie Obydwa te specyfiki zwiekszaja laktacje. Sa tez heratki z Hippa. U mnie sie sprawdzily. Po wielu trudach mam pokarm.
  21. adria40

    Lipiec 2010

    agatcha ciesze sie, ze odzyskalas dobry humorek i tak trzymaj !!! annaz wiem co przezywasz, ja mialam podobnie. W szpitalu nie umialam malutkiej karmic, lazilam i jak jakas glupia prosilam pielegniarki o pomoc. One owszem mi pomagaly, ale same przystawialy dziecko do piersi itp... Moj blad, ze moglam im powiedziec, zeby patrzyly jak ja to robie i jakie bledy popelniam. Probowalam kapturki z aventa i troszke pomagaly. Kapalam na zewnetrzna strone ciutke pokarmu i do srodka, zeby mala poczula mleczko i potem jej dawalam, ale Julka nie bardzo umiala ssac. Byl placz na caly szpital. Zaczelo sie wiec dokarmianie butelka i dzis wiem, ze to byl moj blad. Julcia nauczyla sie ssac z butelki i byla zadowolona, ze leci jej jak z kranu. Potem wyszlam ze szpitala i bylam przerazona jak ja dziecko nakarmie.Nadmienie, ze pokarm mialam dopiero na 2 dzien. Kupilam wiec Bebilon i laktator i myslalam, ze tylko tak dam rade karmic, ale moj maz okazal sie niezwykle "silny" w dziedzinie karmienia i dzieki niemu dzis karmie. Oj ciezkie byly nasze proby. Mala plakala, krzyczala, a my ciagle probowalismy pod kazdym katem, nawet z pozycji spod pachy, tylko maz trzymal dziecko. Po 100 razy nakladalismy kapturek na piers. Tylko dzieki naszej wytrwalosci i sile waki nam sie udalo, ze karmie. Jeszcze wczoraj mialam schize, ze bede miec malo pokarmu, ze nie nakarmie dziecka. Ale tak jak filipka napisala, ze im czesciej przystawiasz dziecko do piersi, tym Twoj organizm wiecej produkuje. Trzymaj sie wiec mocno tego, ze bedziesz jednak karmic i mysl pozytywnie, bo pokarm zalezy tez od podejscia Twojego mozgu ! Zycze powodzenia. Ps. I nie przejmuj sie, ze Mala placze przy karmieniu. Uspokuj ja i probuj za chwilke jeszcze raz.
  22. adria40

    Lipiec 2010

    agatcha jak fryzurka ladna to i pewnie samopoczucie lepsze. agatcha, slim lady ja pod koniec ciazy tez sobie nie zalowalam, a dwa dni przed porodem wypilam 2 litry coli. Teraz przechodze jedzeniowy kryzys, bo wydukowalam sobie liste rzeczy, ktore mozna jesc i w sumie nic mi tam nie odpowiada. Marza mi sie frytki, schabowe, cola, woda gazowana itp. :( filipka niezle haslo na dzis. Zycze poprawy nastroju u synka. Ja zmykam kapac Niunie :) Ona to uwielbia, a i nam sprawia to przyjemnosc.
  23. adria40

    Lipiec 2010

    kasiawawa ja nie mam cisnienia, prze cala ciaze i teraz w normie 120 na 80. A opuchlizna z nie wiem czego.
  24. adria40

    Lipiec 2010

    Witam Mamusie, Brzuszki i Maleństwa. My dzis w nocy od 1 do 4 non-stop karmienie, przewijanie i drzemka, no, ale za to Julcia pospala do 10, teraz zjadla i znow spi. slim lady tak na zdjeciu to moja Julcia, wczoraj byla u nas kolezanka, ktorej hobby to fotografowanie i zrobila nam mala sesje :) My Mamusie nie mamy z Was ubawu, bo same niedawno przechodzilysmy to samo. Kazdy nawet malenki objaw byl powodem tego, ze myslalo sie, ze to juz. Teraz tak z perspektywy czasu sama nie wiem, czy przy drugiej ciazy znow nie bede sie doszukiwac czy to juz czy nie. A ten sluz to moze faktycznie czop. Obserwuj. agatcha u nas tez chlodniej, moze bedzie padac. W domu inaczej sie zyje. Udanej wizyty u fryzjera :) mamaola dzieki, Twoje rady sa cenne, bo Ty jestes juz bardziej doswiadczona Mamusia :) Aaa zapomnialam Wam napisac. Jak pamietacie mi w ciazy bardzo puchly nogi i w ogole bylam mega-spuchnieta i myslalam, ze to zejdzie zaraz po porodzie, ale nestety :( Dopiero wczoraj opuchlizna mnie opuscila. Jestem 5 kg lzejsza i znow mam swoje stopy i nogi. A tak na marginesie podczas porodu zrzucilam 12 kg.
  25. adria40

    Lipiec 2010

    rudzia sliczny ten Wasz Maluszek :) Taki drobniutki Szkrabek. Jeszcze raz gratuluje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...