adria40

Witam U nas nocka super. Kapie Niunke o 21-ej, karmie i klade do lozeczka i spi do 2-ej. Potem nakarmie i spi do 6-ej. Juz taki standart :) Dzis musze jechac do Urzedu Skarbowego, oczywiscie z Niunia i ciezkim fotelikiem od ktorego juz mam siniaki na rece. kasiawawa tak szczepie, bo u nas w przychodni wyznaczaja mi terminy. A Ty jak szczepilas ?? Wspolczuje dnia, moze dzis bedzie lepiej. natalia moze to glupie, ale zazdroszcze Ci takiego niespania, mozna wtedy pare rzeczy zrobic. Ja zasypiam nieomal wtedy kiedy przykladam glowe do poduszki. Zero ogladania filmu, ksiazki, itp. Pamietam jak w ciazy nie moglam spac. Meczylo mnie to wtedy troszke, ale mialam wnostwo czasu na to zeby np. mezowi o 4 rano sniadanie naszykowac, o 5 wypuscic psa z kojca, a o 2 poczytac ksiazke. anoushka dzieki, juz chyba wszystko wiem co powinnam wiedziec. A jak cos mi sie przypomni to wiem, ze mam tu prawdziwych ekspertow - doswiadczone Mamusie.

mamaola dzieki za informacje dot. pokarmu i przechowywania:) A mozna przechowywac pokarm w lodowce w butelce od laktatora ?? Chodzi mi o przechowanie go ze 3 czy 4 godziny i potem wlozenie go do podgrzewacza ? i podanie dziecku ? U nas po szczepionce dobrze. Julcia poki co nie ma goraczki (odpukac) i spi sobie slodko, wiec mam nadzieje, ze juz nic sie nie wydarzy. A co do piersi to jest ten problem, ze u nas nie ma nigdzie w poblizu poradni laktacyjnej. Smaruje ja bepanthenem i czekam na efekty. Poki co zaciskam zeby, wyje z bólu i karmie. Super, ze wynik w normie :) oby tak dalej. Pisalam Ci, ze Julcia je od jakiegos czasu nie dluzej niz 10 minut, a jesli nawet jej sie to zdarzy to i tak nadmiar ulewa. Byla dzis wazona i od ostatniej wizyty przybrala 980 g. (3 tyg. - 4420 g, 7,5 tyg. - 5400). Czyli przybiera srednio ok 220 g na tydzien. Wiec prawidlowo. I tym samym lekarka powiedziala, zeby sie nie martwic, ze krotko je. Krotko, ale intensywnie. filipka jedyna pociecha, ze stan Antka jest dobry. A co lekarka Ci poradzila na jego niejedzenie ??

mamaola, agatcha napiszcie mi cos o przechowywaniu pokarmu. Chce w weekend sciagnac troszke pokarmu i sprobowac dac Malej, zebym w razie "w" mogla gdzies na dluzej wyjsc. Chodzi mi o to, ze nie wiem czy pokarm moze byc np. w lodowce przechowywany w butelce od laktatora ?? Czy jakas specjalna ? No i ile moze stac w lodowce po sciagnieciu ? A i jeszcze napiszcie cos o podgrzewaniu ? Z gory dzieki. natalia no dobre to z Twoim mezem, no mial spanie niesamowite ! Zostalo mu to do teraz ??

anoushka lekarka o spaniu powiedziala, ze jesli nie placze, nie marudzi, nie jest nadpobudliwa, nie ma goraczki itp.. to wszystko jest ok. Mam sie spaniem nie martwic tylko cieszyc. A co do przepukliny to Julia ma taki pepuszek wypukly i dlatego mam obserwowac

anoushka a ile Twoje Maleństwo juz ma ?? Super ujecie w kapieli. A jakie sliczne oczka. karola tez pierwszy usmiech pewnie do Mamusi. Super, slodziutkie Malenstwo.

A to moja Julcia :)

My juz po szczepieniu, nawet nie bylo tak zle, tylko portfel o 180 zł lzejszy. Nie zaluje jednak, bo nie znioslabym jakby mi Julke trzy razy kłoli. A tak raz i spokoj, nastepne szepienie za 8 tyg. Tak w razie "w" kupilam czopki przeciw goraczce. Lekarka kazala podac jak temperatura przekroczy 38 stopni po odjeciu 4 kresek. Nie wiecie czemu sie odejmuje te 4 kreski ??? A Julia waży juz 5400. Niezły klocek. No i mam uwazac na pepek, bo moze byc przepuklina. Mam obserwowac. filipka super masz laktator, dobrze, ze nie reczny. A Wy dzis jedziecie do lekarki ? Daj znac po wizycie. guga u mnie tez bol glowy nieziemski. Pije druga kawe i mam wyrzuty, bo przy karmieniu piersia jedna kawa jest zalecana, to juz 2, ale lepsze to niz tabletka. Wiesz co ? Bylam dzis w pracy i pytalam o wychowawczy kadrowca i on mi powiedzial, ze mozna go wykorzystac ile potrzeba, nie trzeba calych 3 lat. slim lady o to niewesolo :( A jest szansa, ze sie rozpuszcza czy tylko operacja ?

Dziewczyny, a czy Wy Waszym dzieciaczkom dalej myjecie buzke przegotowana woda ?? Przy okazji szczepienia zapytam moja lekarke czy to mozliwe zeby dziecko tyle spalo. Julka obudzila sie o 9.50 zjadla i juz spi. Zaczynam sie martwic. Wczoraj zrzucilam to na pogode a dzis piekne slonce wiec na co ?? Ona w ciagu dnia w sumie tylko z 3 godzinki ma aktywnosci. Nie wiem czy to normalne.

Witam cieplo :) My z Julcia wczoraj bylysmy u mojej mamy caly dzien, a ja wpadlam do domu wieczorem to nie wiedzialam w co rece wlozyc. Wszedzie tony kurzu, zaprawy, kafelek, w kazdym pokoju balagan. Od razu ostro sie wzielam za sprzatanie. Julka oczywiscie caly dzien spala. A jak usnela o 16-ej to ledwo ja dobudzilam o 21.30 na kąpanie i karmienie. Myslalam, ze noc bedzie tragiczna, ale gdzie tam. Po kąpieli ja nakarmilam i od 22-ej do 23-ej lezala i sie patrzyla na karuzele, a jak usnela to sie obudzila o magicznej 2 i 6 na karmienie i spi do teraz. Dzis troszke sie martwie, bo na 13-ta jedziemy na szczepienie 6 w 1. Juz mi sie serce kroi na sama mysl o jej klociu. No i sie martwie, zeby nie miala goraczki. filipka jak tam po nocy ?? Antos zaczal jesc ? kasiawawa sliczne to Twoje Malenstwo. asiula Twoja Julcia taki Aniolek, kolejny raz stwierdzam, ze jest z moja Julcia jak dwie kropelki wody :) guga ja Julcie przykrywam na noc takim rozpinanym spiworkiem, a spi w body z dlugim rekawkiem i spiochach, a o 6-ej biore ja do siebie do lozka pod kolderke, ale sciagam jej spioszki i jest w samym body i skarpetkach. mamaola Julcia bierze przyklad z Leo, bo tez zaczela robic kupke jak je. A nie wiecie przypadkiem czy jak sie karmi piersia, a nie pije sie mleka, to czy trzeba lykac jakies tabletki z wapniem ? Stan mojej prawej piersi jest tragiczny. Smaruje mascia, ale ulga niewielka. Lewy sutek jest nadgryziony i otoczka nie brazowa, a mocno czerwona. Karmie nadal piersia, ale jestem bliska placzu jak mam to robic. Milego dnia

filipka tak czytam to co piszesz i jedyne co moge Ci doradzic to to, zebys sprobowala sie troszke uspokoic, bo wiesz, ze nerwy zle wplywaja na laktacje. A i Antos pewnie odczuwa Twoje zdenerowanie. A ile on dzis zjadl od rana ?

Witam. Wczoraj kapalismy Julcie o 21.45, potem karmienie i sen. Jednak usnela dopiero o 24-ej. Nie udalo sie wczesniej, to chyba przez to, ze caly dzien przespala. Ale dzis za to spala do 10-ej. Dzis maz dyzurowal przy Malej, wiec ja sie wyspalam :)) Dzis juz bylysmy na spacerku, piekna pogoda to trzeba wykorzystac ja bylo. filipka strasznie mi przykro, nawet nie wiem co napisac, mam tylko nadzieje, ze bedzie dobrze i znow pojawi sie pokarm u Ciebie. Trzymaj sie Kochana. Jestesmy myslami z Toba. mamaola racja korzystaj z pogody. A co do jedzenia to Julka tez tak je. Po 6 czy 10 minut. Mam nadzieje, ze jej to starcza. agatcha udanych zakupow. Super, ze maz przewija Zosie. Trzymam kciuki, zeby mu kapanie jakos poszlo.

agatcha z chrupek to ja jem Flipsy moczone w serku Danon. Pychotka :) A tak w ogole to chyba jem prawie wszystko i Julcie tylko raz wysypalo po arbuzie. No i czekolady nie jem. slim lady ja podaje jedna piers zawsze. A i to Malutka je okolo 10 min. i koniec, a kiedys jadla po 20 min. mamaola tylko sie ciesz. Mozesz sobie chwilke odsapnac. A Leos zdrow jak ryba tylko pewnie pogoda tak na niego podzialala. Moja Julcia tez od rana spi, tylko sie budzi na jedzenie. Ja bylam juz w Kosciele na mszy niedzielnej, bo w niedziele zawsze mi ciezko wyrobic miedzy karmieniami, a dzis akurat sie udalo przed 17-ta nakarmic i pojechalam. Moja Julcia chyba Wam podziekuje, za Waszymi radami pozwolilam jej ssac raczke i jest przeszczesliwa, a ciumka tak, ze ja w kuchni slysze :)

natalia no popatrz, nie wiedzialam o tym. Walcze z tym, ale to jak walka z wiatrakami. Moze faktycznie pozwole jej ssac raczke i kciuki. Musze troszke o tym poczytac. Dzieki. agatcha widzisz Zosia zuch dziewczynka, mozesz przy niej cos zrobic. Ja tez odkad mam lezaczek wkladam Julke i gotuje czy sprzatam, tylko musze do niej mowic caly czas, a ona sie tak slodko usmiecha. Z golabkami mam podobnie, jem tylko farsz. filipka jak to piszesz, ze nikt Cie nie wyslucha ! A my ???

mamaola, filipka jesli dwie piszecie, ze zle robie i ze kapiel to sygnal do spania. to moze dzis sprobuje inaczej :) Moze bedzie lepszy sen ? mamaola gratuluje snu, moze faktycznie sie przestawi i bedzie sobie slodko spal. A jakie Ty cwiczenia wykonujesz z Leosiem ?

Witam U nas noc w miare, pobudka o 2 i o 8.30. Julcia teraz zjadla i znow spi i dobrze, bo dzis sobota popracuje troche. Maz nadal kafelki robi, musimy robic partiami, zeby bylo jak chodzic. filipka pewnie, ze sie nie obraze. Myslalam zeby kapac ok 21-ej, ale Julcie nie zawsze mozna tak przetrzymac. Czasem sie zdarza, ze usypia ok 20-ej i spi do 2-ej w nocy i wtedy nie bylaby kapana. Dlatego latwiej mi jest kapac o 19, potem tatus opowiada bajki, karmienie i sen. Nie ukrywam jednak, ze czekam na czas kiedy Julcia bedzie kapana o 19-ej, karmienie, bajeczka i sen :) natalia wspolczuje tesciowej, choc mam podobnie, tesciowa widziala moja Julcie 2 razy i pierwszy raz trzymala ja na rekach jak miala miesiac, a i jeszcze jedno zadzwonila i zapytala o Julci zdrowie ostatni raz jak Julcia miala tydzien. Za to moj tesc i moja Mama nie moga sie od Julci oderwac. Ciagle by ja nosili i ja zabawiali. I to sie chwali. A co do zasypiania na moim brzuchu to ja to robie tak. Nosze chwile Julcie jak widze, ze ona juz jest bardzo spiaca, pochodze chwile, ona zasypia i ja sie klade do lozka. Sprobuj moze sie uda. kasiawawa u nas tez jest strasznie zimno, maz juz od tygodnia pali w piecu, co prawda rano rozpala i podklada raz i wieczorem tak samo, pali narazie samym drzewem, ale zawsze jest cieplej. Kurcze walcze u Julci z tym, zeby nie ciumkala raczki. Ma wtedy mokry rekaw od body i cala raczke klejaca, nie mowiac o mokrej buzce. Robi tak zamiast plakac na jedzenie w nocy i zawsze przed snem. Moze znacie jakies sposoby. Smoka niestety w ogole nie toleruje, juz wyprobowalam Waszych sposobow i nic :( Pluje na 1 metr.

slim lady u Ciebie spacery, a u mnie jazda autem. Jak wloze Julcie do fotelika i choc chwilke sie nia nie zajmuje to juz jest krzyk. Julcia wyznaje zasade: siadam w foteliku i juz musze jechac. Nie obchodzi ja ze trzeba zapiac fotelik, ze ja musze wejsc do auta, zapalic, otworzyc brame itp.. I jesli spi nawet najmocniej na swiecie to jak auto staje to oczy jak 5 zł. agatcha no to korzystaj w przyszlym tygodniu z propozycji mamy. Fajnie, ze chce sie nia zajac. Zrelaksujesz sie na zakupach, a jak Zosia bedzie miec mleczko to nie bedziesz musiala szybko wracac :) Wykapalismy Julke i poszlam sie zrelaksowac zrzucajac drzewo, maz zostal z Julcia i mial nie dopusci zeby zasnela, ale nie udalo sie. W kazdej pozycji zasypiala. Teraz sie wyspi, a potem bedzie w nocy powtorka z rozrywki. A tak a'propo glowki, nie wiecie kiedy +/- dziecko trzymajac na rekach nie trzeba juz podtrzymywac glowki ? Maz w aptece kupil masci, posmarowalam piersi i czekam na efekt. Oby szybko nastapil. mamaola a jak pepek sie jeszcze tak slimaczy to nie mozna go moczyc przy kapieli prawda ?

Ale pospalam sobie, wzielam Julcie polozylam na brzuchu sobie i spalysmy ponad 3 godziny, ale obiadu nie ma i nie posprzatane, ale cos za cos. Ale maz przyjdzie to cos na obiadek naszykuje, no i posprzata :) Nie ma tego zlego :) filipka to fajnie, ze rodzice i tesciowie chca pomoc. Odsapniesz sobie troszke. asiula wspolczuje problmow, ale po zdjeciach widac, ze Julcia jak anioleczek, takie ma madre oczka i napewno mimo problemow jest dla mamusi radoscia :) mamaola a Ty majac malego w chuscie pisalas na kompie ?? Kurcze super rozwiazanie. Rece wolne i Leos pewnie zadowolony. kasiawawa a Twoj maz tak zawsze pracuje ?? natalia dobrze, ze to sprawdzilas bynajmniej wiesz co jest !

mamaola tak Julcia przesypia mi praktycznie cale dnie, ale martwi mnie to troszke, bo jak byla noworodkiem to rozumiem, ze tak spala, a teraz ma krociutkie okresy zabawy, godzinka to gora, czasem pol, wtedy lezy i sie rozglada. A co do kupki i jedzenia, to moja Julcia zawsze robi po jedzeniu, a prawie nigdy tak sama z siebie miedzy karmieniami, czasem robi 3 w ciagu dnia, a czasem dwie. Super, ze Leoś Ci sam zasypia. A jak tam zakwasy po treningu ? Rozchodzisz je zapewne :)

No i pepek odpadl. Po ponad 1,5 miesiaca ! Troszke mnie martwi, bo nie wszedzie jest na nim taka ladna skorka. Czesc pepka wyglada jak skorka slimaka, tak sie slimaczy i jest lekko zaczerwienione. Przemylam go i mam nadzieje, ze bedzie zasychal. filipka musisz obserwowac Malego, moze nie byl glodny, a w dzien nadrobi, albo nie chcialo mu sie ciagnac ? A co do moczu to fakt ciut malo. No, ale jesli malo zjadl to tak moglo byc. Trzymaj sie Kochana, tyle ostatnio na Ciebie spada ! slim lady ja kupilam Bebilon, ale jeszcze nie podawalam. Mysle, ze w przyszlym tygodniu sprobuje podac z butelki swoje odciagniete mleko. natalia dzieki za podpowiedz. Po poludniu bede w aptece to kupie ta masc i sprobuje, bo normalnie placze z bolu, a technika jedzenia Julci jest dobra i lapie cala otoczke. Moze to jakis stan zapalny skoro nawet wkladki laktacyjne mnie urazaja. A co do dobrych rad to skas to znam hehe, ja zaciskam usta i dusze to w sobie. A najlepsze i najsmieszniejsze dla mnie jest to, ze jak Julcia zaczyna plakac to kazdy mowi: napewno jest glodna echh, a ja na to, ze ja jestem jej mama i ja wiem jaki placz jest na glod i wiem, kiedy moje dziecko ma byc karmione. No i w ten sposob kazdy mysli, ze jestem nienormalna. A co do lekarzy, to ja wychodze z zalozenia, ze lepiej sie upewnic, ze jest ok, a po to lekarze sa. Daj znac po wizycie.

Witam Wczoraj popelnilam blad, ale nie dalam rady inaczej. Julka przespala caly dzien i jeszcze wieczorem o 19-ej usnela mi na rekach, a ja zamiast ja obudzic polozylam ja sobie na brzuchu i ze zmeczenia po mojej wyprawie zasnelam. Wstalysmy o 21.30. Wykapalismy ja z mezem, nakarmilam i polozylismy do lozeczka. Julcia nie spala moze jeszcze z godzine, ale wesolo sie rozgladala, az wkoncu usnela. Spala do 1-ej, a pozniej co poltorej godziny jedzenie i lezenie, "rozmawianie" po swojemu, ale bez placzu. No a w takiej sytuacji mamusia musiala czuwac i tak co 1,5 godz. do rana. Jestem mega niewyspana, mam nadzieje, ze teraz Julcia pospi choc do 11-ej. Julcia teraz jak chce jesc to nie placze, tylko nauczyla sie ciamkac bardzo glosno wewnetrzna strone swojej raczki. W nocy chcialam ja ze wzgledu na bol lewej piersi nakarmic przez kapturek silikonowy, ale sie nie udalo :( Julka patrzyla na mnie jakbym nie wiem co jej dala hehe Aaa i mam nadzieje, ze pepek dzis odpadnie, dopiero jak zaczelam robic patyczkiem do uszu kolo tego pepuszka to zaczal powoli sie odrywac. Teraz jest juz na cieniutkiej niteczce :))) mamaola fajnie, ze chodzisz na fitness, u mnie za bardzo nie ma gdzie :( Wyciagnelam moj stepper i sama musze odbudowac forme po ciazy. Milego dnia i spokojnych Maluszkow.

Czesc Dziewczyny. Ja znow tak na szybko. Matko mam urwanie glowy. Mamy remont korytarza i sprzatam na okraglo. Szok :( Bylam dzis w Opolu i ledwo zyje. Julcia spala mi co prawda i ogolnie byla grzeczna, ale sam fakt. Wloz fotelik do auta, wyjmij fotelik z auta. Wepnij fotelik do wozka, wypnij fotelik. Nakryj kocykiem, zaloz skarpetki i .... ciagle cos. Psychika siada. kasiawawa, filipka po dzisiejszej podrozy 150 km z dzieckiem, wysiadaniu i wsiadaniu, zerkaniu, zabawianiu grzechotka, wiec co przezywacie majac dwojke dzieci i odprowadzajac jedno z nich do przedszkola. Moje uklony :) mamaola jestem pelna podziwu :) Pobudka mezowi sie nalezala. Ja sie ostatnio wkurzylam i powiedzialam sobie, ze nie bede po moim K. sprzatac, ale nie dalam rady. Wkurza mnie balagan, ale chyba nastepnym razem wezme przyklad z Ciebie. rudzia ja bylam juz na kontroli, tez sie balam, ale poszlam i wszystko ok. A okresu nie mam. agatcha super, ze pospalas. Zosia wie, ze mamusi sen jest potrzebny :) Nie wiem czemu, ale cos ostatnio strasznie boli mnie lewa piers jak Julcia zaczyna jesc. Normalnie poki nie zassa sie dobrze to az gwiazdy widze z bolu. Niby dobrze lapie razem z otoczka, a jednak cos jest nie tak. Bol niesamowity. Co do usypiania dziecka to ja od dwoch dni przetrzymam Julke max. do 22-ej mimo, ze jest spiaca na maxa i wtedy ja klade do lozeczka i ona po krotkiej chwili zasypia. A tak ? Dopoki tak nie robilam to wlaczalam jej odglos suszarki z telefonu, albo bajki, albo kolysanki i ona dlugo lezala i sie rozgladala.

slim lady, agatcha taki kupilam bujaczek Fisher-Price FOTELIK BUJACZEK CUDOWNA PLANET T4145 (1195431973) - Aukcje internetowe Allegro Normalnie nie moge uwierzyc Julcia lezy w nim i sama zasypia, nawet jak sie nie buja, a teraz jak robilam cos w kuchni to ona lezala cala godzine i "rozmawiala" i smiala sie do zwierzatek :) Ta pogoda mnie wykonczy, leje i leje i konca nie widac :( A o spacerach to chyba w najblizszym czasie moge zapomniec. agatcha Twoja Ksiezniczka zadowolona, sliczniutka i taka slodka :)

A nie wiecie czy dziecko w pozycji lezacej czy siedzacej moze duzo przebywac w takim bujaczku ??

Hej. Ja tylko na sekunde. Dzis duzo pracy i nie moge sie wyrobic od rana mimo, ze Julcia spi. guga jestes wielka :) Pisalas ostatnio o tym bujaczku. Ja po Twoim poscie zaczelam szukac na allegro i zamowilam, dzis przyszedl. Tylko wloze do niego Julcie i bujne dwa razy i Mala zasypia. Bujaczek jest fajny, bo dziecko moze w nim lezec i siedziec. A do tego jest taki mieciutki :) slim lady dbaj o siebie, zrob jakies badania, jestes potrzebna malej zdrowa ! Super, ze juz po chrzcinach tylko szkoda torta ! kasiawawa Julek pewnie nadrobi swa nieobecnosc po poludniu :) agatcha Julka tez miala tradzik. Dostala zaraz po urodzeniu, a dzis nie ma ani sladu. W sumie miala tylko na nosku, ale 1,5 m-ca. natalia u mnie nie leci na sucho, jak Julcia zaczyna ssac to jej leci, bo zaraz slysze lykanie. Moja Julcia jak nie spi to tez uwielbia pozycje "do odbicia" Nosze ja tak, ale boje sie o kregoslup, ale ona inaczej nie chce. mamaola moze w dzien pospisz. Lece dalej pracowac.

mamaola, kasiawawa super, ze podalyscie butelke ! Moje uznanie ! Ja jakos mam przed tym opory, a dzis bylam u gina na wizycie i mialam stres, czy uda mi sie wrocic przed nastepnym karmieniem. Mama z Julcia zostala i balam sie, ze bedzie miec cyrk jakby mi sie nie udalo, ale jak przyjechalam to spala, a jak sie obudzila to miala juz mamusie i jedzonko. Jednak musze juz myslec o butli, bo jak od pazdziernika pojde na magisterke to maz bedzie musial ja karmic. filipak trzymam kciuki za jutro ! Oby wszystko super Ci poszlo i sprawnie przede wszystkim. agatcha fajnie, ze juz jestes ! Mialam do Ciebie pisac sms, ale mialam zabiegany dzien i w sumie dopiero teraz czytam na forum, ze jestes w domku. guga a te leki dla Twojej corci to w kropelkach ?? Dzis robilam maly eksperyment, po kapaniu Julci, nie pozwolilam jej zasnac do teraz, bo zawsze wieczorem nie chce usnac tylko sie patrzy na wszystko dookola. Teraz dopiero maz polozyl ja do lozeczka i ona w sekundzie zasnela hehe, zmeczona jak nie wiem co. Ciekawe czy dlugo pospi, mam nadzieje, ze tak, bo teraz nie spala chyba ze 3 godz. tylko ja ciagle zabawialam i smyralam po policzku, zeby nie spala. Dobrej Nocki !