kasioleqq

Anielinka dziś R., ma wolne ale jutro już wyjeżdza gdzieś w delegacje czy cos więc jeszcze dizś będzie z nim a już od jutra Kapiś będzie z babcią, bo jego ukochany dzidek wraca dopiero za tydzień, on chyba dlatego nie mógł sie zaklimatyzować bo dziadka nie ma a on uwielbia 'dziadka Mika";] zreszta dziedek Mirek też go uwielbia Kacper to jego oczko w głowie:)

justynka super wyglądasz na prawde tak mlodziutko;) na prawdę extra;]

cafe82justynka sliczne zdjecia a ty tak mlodziutko wygladasz! fajny weekend przed wami,i pogoda ma byc supergoskadobrze,ze przedszkole sensowne jakie macie plany na wakacje,wyjezdzacie gdzies? za mna koszmarna noc mlodzi od 5 medza maja ponad 38 stopni po tym szczepieniu poklocilam sie jeszcze wczoraj z K ja pierdole w ogole srednio ostatnio miedzy nami ale kiedy my kuzwa mamy miec czas dla siebie?? padamy jak tylko sie polozymy,K zapieprza od rana do wieczora,szkoda gadac Cafe przykro mi ze sie nie dogadujecie, ale wiem ze dacie rade... faktycznie nie macie chwili dla siebie...;( gdybysmy wszystkie blizej siebie mieszkaly to byloby nam wszystkim duzo łatwiej jedna drugiej by mogła pomóc, a tak to duupa pozostaje tylko wirtualne wsparcie...

cześć dziewczyny... u nas ok, Kacper u dziadków, wczoraj wieczorem tak strasznie za nim tęskniłąm, zadzwonił do mnie R., i powiedział że kacper chce do domu i dal mi go do telefonu i Kacper mówi Mama tu jest brzydko, ja chce do ciebie u ciebie jest fajnie... zaczęłam mu tłumaczyć ze teraz nie ma jak wrócić itd.no i zaczął się śmiać mi w słuchawkę i jakoś dał spokoj teraz R.,dzwonił że juz jest ok, że się bawi i nie chce wracać do domu;) fajnie bo sobie troszkę odpoczniemy ale w domu jjest tak smutno bez niego... tak cicho... wiem ze na niego bardzo narzekam ze jest niegrzeczny itd.ale tak zle mi bez niego ze szok... nie weim czemu, ale nigdy tak nie mialam jak jechał a bynajmniej nie tak wczesnie... przeciez wczoraj do 17:30 bylam z nim....

cafe82magda co misiek dostal?olas dostal woz strazacki z wadera,szalu niby nie ma ale ciagle nim jezdzi,bawi sie...wreszcie cos go zajmuje,uwielbia auta-wrzuca sobie jakies ludziki,cos tam opowiada i chlopca nie ma! u nas to samo, Kacper wrzuca do ciężarówek klocki, każdy mas woje imię i potrafi tak się bawic pół dnia... o ile ma dobry dzień;)

Anielinka ale super że tyle schudłaś:) koniecznie wrzuć fotki, jestem bardzo ciekawa jak wyglądasz:)) potwierdzam, że jak się schudnie, to człowiek chce sie stroić i uwielbia kupować ciuchy:) moim hobby jest ostatnio chodzenie do lumpa:) można fajne tanie rzeczy wyszukać:) ja niestety z wagą stanęłam, ciągle jeść mi się chce poprostu masakra.. ale obiecałąm sobie, że jak Kacpra nie będzie przez ten tydzień to będę zapierdzielać z Kornelią u nas nad tym jeziorkiem przynajmniej dwa razy dziennie po 10okrążeń... no i będę ograniczać żarcie...to to już sobie tyle czasu postanawiam że szok...a i tak nic z tego nie wychopdzi...

cafe no lekarka ma racje, że dlugo nie dasz rady bez chwili wytchnienia ale co zrobić, jak nie ma za bardzo szans, na odpoczynek

cafe82dobra,budyn stygnieod ranca bylismy na szczepieniu K juz popedzil do pracy,bedzie wieczorem,wzdych a ja wzielam sie za plaka i lasagne chce przygotowac od razu pogadalam z lekarka,pol godzine dobre rozmawialismy dala nam skierowania dla calej trojki-morfologia,mocz a dla mnie tabletki-takie delikatnie uspokajace ale i tak powiedziala,ze bez chwili dla siebie na dluzsza mete nie dam rady-latwo mowic chlopcy dzielnie zniesli 4klucia za 6 tyg kolejne i olka meningokoki w ogole odnosnie szczepien,lekarka wspomniala,ze masa rodzicow nie szczepi rodzicow wcale!taka teraz nagonka ze szook Cafe no dokładnie, nasz pediatra często mi powtarza że ja na tle tych rodziców mniej wiecej w moim wieku jestem przewrażliwiona, że zawsze regularnie jestem na szczepieniach bo większość w ogóle przychodzi kiedy chce albo wcale nie przychodzą... ja bym nie mogła, miałabym wrażenie że jak nie zaszczepiłam to zaraz mi zachoruje a tak mam spokojne sumienie...;)

ejjj dziewczyny co z Wami!!!??? Cafe, Magda o tej porze zawsze byłyście na posterunku!!!

Gosia Kubula super:) jaki driver Wam rośnie:) ale podobny do P.? niee skóra z niego zdjeta:) super chłopak:]

gosia sił i powodzenia w odpieluchowaniu!!! dacie radę:) wrzuć jakieś fotki Kubusia:)) oj wiem kochana ze cieszysz sie na wakacje i nie cieszysz ale ja wierzę że szybko znajdziesz nową pracę:)) Anielinka dobrze Cię rozumiem że nie masz weny na pisanie... ale zaglądaj do nas:))

dziewczyny my po Dniu Dziecka, trochę mi przykro przy takich okazjach, bo powinniśmy być z R., i każda taka okazja bardzo mnie dołuje... ale dziś dałąm radę jestem z siebie bardzo dumna, bo wiem, że ze dwa trzy miesiące temu nie poszłąbym z nimi do tego parku tylko wyszląbym na plac zabaw i do domu i tyle a dziś byliśmy tam, Kacper jeździł na koniu, w ciuchci... skakał natych dmuchanych pierdołach, ma wysmarowaną buźkę zjadł popcorn i kupiliśmy balona:) jest mega zadowolony:) fotki na fb:)) zapraszam jak macie ochotę obejrzeć nie robiłam zbyt wiele, bo Kornela ciagle marudziłą, a poza tym pizgawica jak nie wiem malej nie robilam fotek, bo co to za atrakcja w wozku... jestem zadowolona ze z nie wielkim bólem spełniłam swój rodzicielski obowiązek:) a najważniejsze ze Kapiś zadowolony:))

cafe mnie też łeb peka... masakra normalnie... ale u nas chyba ciśnienie spadło i dlatego... zimnica u nas faktycznie zazdroszczę ciepełka...:)

magda_79cafe82musze jakies drobiazgi kupic chrzesniakom czy wypada dac 3latkowi jakies 20 zeta na tzw lody?Jak dla mnie to wypada. Lepiej dac 20 zł na lody niz jakies gowniane auto. Ale to moej zdanie. :yess::yess: i ja jestem tego zdania co Magda:) pewnie ze wypada

magda_79kasioleqqMagda jest ok, na pewno:) kochana nie orientujesz się na temat imprezy w teatrze letnim z okazji DD, jest napisane ze wstęp wolny, ale czy te atrakcje też są za free, malowanie buzi itd.chyba niee? co? pytam bo nie wiem jak się przyszykować, psychicznie na wydatki Akurat mam Kurier pod reka i doczytalam, ze wszystko zaczyna sie o 16 i czesc atrakcji jest za darmo tzn. gdy i zabawy z nagrodami, przejazdzki ciuchcia, malowanie twarzy, zabawki dmuchane. Tyle, ze pewnie beda masakryczne kolejki. ooo dzięki kochana:) fajnie chyba się wybierzemy z tym dzikusem:))

Kornela, śpi, ja trochę ogarnęłam, przygotowałam obiad dla nas i dla malej zupkę wstawiląm... no i muszę się wziąć za pranie i prasowanie bo jutro na 17 muszę odwieżć Kacpra do centrum:) fajnie nie mogę się doczekać spędzi trochę czasu z tatą i dziadkami, tzn.babcią bo dzidek w Niemczech, wraca dopiero 10tego...ale na wsi to na wsi:))

Magda jest ok, na pewno:) kochana nie orientujesz się na temat imprezy w teatrze letnim z okazji DD, jest napisane ze wstęp wolny, ale czy te atrakcje też są za free, malowanie buzi itd.chyba niee? co? pytam bo nie wiem jak się przyszykować, psychicznie na wydatki

cafe sił sił sił!!! u mnie też mega leń, masakra normalnie, fajnie Olek ma z tą ciocią:) Magda super, że Michu się starał:) no i czekam z niecierpliwością, na filmiki:)) vercia ja Cię podziwiam, że w ogóle wstaląś... Anielinka zaniedbujesz nas!!! Anouk, Gosia, Justynka co z Wami!!!???

siemka ja od rana w zajebiście h****m humorze Kacper od rana jest mega niegrzeczny popchnął Kornelę w łóżeczku i walnęła głową o szczebelki, biedna tak płakała, nie mogłam jej uspokoić...nie chcę krzyczeć na tego dzikusa, ale jak tu nie krzyczeć...ledwo wyjdę do kuchni i jazda od razu, bo albo ja ugryzie, albo uszczypnie, albo popchnie i płacz gotowy... do tego ciągle jestem głodna, poprostu tylko bym żarła no maasakra jakaś... dodatkowo mnie to dobija... no i pogoda zupelnie do dupy, a mieliśmy jechać nad wodę, może ten dzikus by się wyszalał i byłby spokój... idę zrobić kawę mam nadzieję, że nie zrobi jej znów krzywdy...

Drogie dzieciaczki, z okazji Waszego Święta samych radosnych chwil, i niezapomnianego dzieciństwa:))))

dziewczęta co zWami??? Gośka widziałam Cię w lomsianie (czyt.w rossmanie) jest promocja zdjęcia, 50sztuk formatu 10x13 za 14,99zł, wlaśnie siedzę i wybieram, zaglądam międzyczasie, ale Was nie ma... a ja z głodu padam... jutro jak pogoda dopisze to jedziemy z moja przyjaciółką jej synkiem i moimi potworami nad wodę;) ale zapowiadają tylko 19st.;(

a my juz po spotkaniu zresztą na dworze byliśmy od 14 do tej pory... R.,dal dzieciakom po 100zł na DD, bo nie mial pomysłu na prezenty, ale w czwartek najprawdopodobniej zabiera młodego tam na wiochę na tydzień:) do dziadkó więc superowo, mlody bardzo za dziadkami teskni a i ja odpocznę wiem wiem wyrodna matka ze mnie!!! R.,nie siedział z nami dlugo bo ponoć źle się czuł chyba faktycznie bo widziałam, że źle wygląda, chyba od tego upału... a my poszlismy do rossmana, po pampersy i do pepco, pokupowalam maluchom prezenty za pieniążki od taty... kupiłam Kacperkowi takie piankowe butki Szreki ja na nie mówie... żołte w kształcie auta:) moja mama mu kupiła na DD, komplecik ze spidermanem:) za pieniądze od R., kupilam mu foremki do piaskownicy bo te stare to już zajechane, i auto, jakies badziewne sobie wybral... a Kornelci kupiłam takie klocuszki z playskoola dla maluszka:) fajne ciesze się ze im pokupowałam

cafe82a to co wyrabiaja w lozeczku to glowa mala olas w zyciu tak nie wariowal a ci zanim padna to ze 100 razy musze sie obrocic,nogi w szczebelki a pozniej ryk cafe moja Kornecha tak samo, Kacper nie był taki ruchliwy i w ogóle troszkę później zaczynał, tak sobie poczynać jak ona...;) gratulacje dla julka:))

cafe82wlasnie zauwazylam,ze pokazalas ale cos mi sie nie chce otworzyc cafe jak wpiszesz w google, Miriale, to pierwsza pozycja to będzie to tylko ja wybrałam pudrowy róż, a tam jest fiolet

cafe82chlopaki pospali cale 20 minut olek juz wrocil,wykonczony-pewnie niedlugo padniemei korzystaj i sie sie kladz! kasioleqq poka bielizne...ja to nosze tylko bawelniane gaciei proste zwykle staniki,oczywiscie usztywniane ,bo bez tego by byla decha Cafe ja też noszę wyłącznie usztywniane, bo tak to wiszą mi dwa rodzynki i już...ehhh co to dzieci robią z człowieka