Skocz do zawartości
Forum

kasioleqq

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasioleqq

  1. vercia no to po testowaniu daj znać od razu Marcel pewnie będzie przeszczęśliwy:) Anielinka to super Ci poszły ciuszki:) ja nie mam weny do wystawiania ciuchów, od czasu do czasu jak mi się uzbiera dużo ciuszkó po dzieciakach to wrzucam na tablice.pl i tam też ładnie schodzą ale oddaje je w sumie za bezcen...
  2. cafe82verciato daj znac koniecznie no marcel chyba padnie jak zobaczy ten traktor!andziazjdecia cuuudne a dziewczynki w tycj kieckach wygladaja bosko a ty to w ogole...no w zyciu bym nie powiedziala,ze masz trojke dzieci dokladnie patrzę na te fotki pełna podziwu, Andzia cudnie wyglądasz!!! dziewczyny też super w tych sukieneczkach rewelacja!!!
  3. Andzia Ty też nie wyglądasz na pełnoletnią;) super fotki:)
  4. Andzia na szczęście górna prawa 5tka, ale ja się śmieję jak żaba szerokoustna tak więc jak się śmieję to widać ubytek, ale jak rozmawiam to nie widać...
  5. Andzia no raczej, bo jest złąmany i tylko w dziąśle został kawałek i mnie boli... wole go wyrwać, i wstawić sztucznego bynajmniej nie bedzie bolał... nie no żartuję, ale wydaje mi się że nie da sie z nim nic zrobic... z tekstów Twoich dziewczyn nie mogę... masakra
  6. kurde, ja przez ten ząb, nic nie zrobilam jeszcze na szczęście, mała śpi, a Kapiś od rana ciśnie bajki, ale nie mam siły, żeby porobić z nim coś innego... chyba raz kiedyś jak poogląda przez pół dnia bajki to nic mu się nie stanie..????
  7. MeiCześć kobity!Słabo mi jak nie wiem, ale daję radę.. Na szczęście zabieg udało im się przeprowadzić endoskopowo więc nie cierpię tak jakby mi robili normalnie. Mieli rozcinać mi dziąsło, a robili przez nos. Wczoraj było trochę ciężko, zwłaszcza w nocy, ale nie mam co narzekać. Wypuszczą mnie chyba w sobotę. Sama jeszcze nie wiem. Nie miałam jeszcze okazji pogadać z doktorkiem. Wszyscy traktują mnie tu jak dziecko A jak wyczają ile mam lat to jest kupa śmiechu Narkoza była fajna. Dojechałam na salę operacyjną jeszcze świadoma a później jak mi podawali narkozę to myślałam że się zesram z bólu, powiedziałam im tylko dobranoc i odechciało mi się oddychać i już mnie nie było... Chyba mnie intubowali bo gardło mnie boli jak cholera. Wczoraj cały dzień kiblowałam w wyrze i przysypiałam sobie. Na nic nie miałam siły. Dzisiaj jak mi wyciągali tą blokadę z nosa to było mało przyjemne Ale teraz już mogę chociaż normalnie oddychać Filipo wczoraj pięknie poszedł do przedszkola za to dzisiaj chyba z nerwów, uciekał przy ubieraniu, nasikał na podłogę... Ale mama mówi, że wie, że to emocje i odreagowuje sobie w ten sposób więc stara się na spokojnie do niego podejść i sobie radzą... Przepraszam, że teraz tak egoistycznie o sobie... W ciągu dnia na pewno się odezwę Zjadłam sobie śniadanko więc siły mi wracają. Dziękuję Wam bardzo za kciuki Na pewno pomogły Mei odpozywaj kochana!!! i wracaj do zdrowia!!!
  8. Anielinka jutro przyjeżdża bo są urodziny Kacperka, ale 25tego tez będzie..:)
  9. cafe ja też mam wiecznie syf w szafie... nie umiem nad tym zapanować...
  10. dziewczyny zarejestrowałam sie na 16:30 na rwanie zęba!!! mam nadzieję, że nie przestanie mnie boleć do tego czasu, bo jak przestanie to pewnie zrezygnuję i nie pójdę... kurde 80-100zł, za wyrwanie zęba!!!
  11. R., właśnie napisał mi smsa że jutro przyjedzie wiec muszę zaraz lecieć do sklepu, jakąś karpatę upiekę i muffiny i po problemie, a tort i obiad 25tego i już;)
  12. andziaCafe najwięcej osób poleca blanszowanie, więcej roboty, ale tak chyba najbezpieczniej. Kasioleq fajne plany na weekend:) Ja jutro też mam sabat, ale nadal jestem przeziębiona i nawet mi się za bardzo nie chceAndzia i mnie też sie nie chce jeszcze ten bolący ząb, to już w ogóle masakra, ale nie mogę nie pójść, bo by się na mnie moja Andzia obraziła... ehhh najwyzej nie posiedzę za długo... i tyle...
  13. cafe ja kalafior i brokół zresztą tak jak fasolkę mrożę, surową, fakt że potem się dlużej gotują ale są ok:)
  14. nie byliśmy na pogotowiu bo już wieczorem mu przeszlo i zaczął rozrabiać... moje dziecko zauwazylam że choruje najczęściej tylko jeden dzien, już drugi czy trzeci raz mial taką jednodniową gorączke... a jutro jadą dzieciaki do dziadków:) super, cieszę sie bardzo:) ale będę odpoczywać no jutro idę na urodziny do przyjaciółki, a w sobotę i niedzielę do szkoły, ale mimo wszystko odpocznę psychicznie:)
  15. witam... Kacper już dobrze, nie ma gorączki, ani nic rozrabia jak nie wiem... ale mój ząb, to poprostu paranoja!!! masakra jak mnie napieprza, dziś na popołudnie muszę się zarejestrować do dentysty... bo już dlużej nie wyrobie... mama dziś jedzie szukać prezentu dla Kapisia, kurde kazałam jej kupić dresik... przyda się na jesień;)
  16. justynka zdrówka dla chłopców;) gosia fajnie że Kubuś zadowolony z przedszkola;)
  17. co do puzzli to Kacper też w zasadzie ni w ząb, rzadko kiedy ma ochotę poukładać... ale tez robimy zadania dla 3latków i faktycznie nie któe są za trudne, ale nie które całkiem dobrze rozwiązuje:)
  18. gosiammmA ja sobie postanowilam, ze jutro jade zapisac sie do dentysty... jak znow nie dojade to mnie kopnijcie w Gosia mnie mozecie juz skopać po dupie, cholera właśnie siedzę i zdycham z bólu zęba... zaraz szlag mnie trafi!!!
  19. hej dziewczyny!!! ja tylko na momencik... Kacper jest chory:;(: 39st.gorączki od rana nie chce mu spaść ani czopki ani syrop nie działają bidulek jest taki chory, aż żal patrzeć, tylko śpi i pije nawet dziś nic nie zjadł, po 19 jedziemy na dyżur, R., był zobaczyć co z młodym, ale musiał gdzieś tam jechać potem może przyjedzie to nas zawiezie do lekarza... a jak nie on to Pan Jerzy nas zawiezie... aż serce mi się kraje bo zawsze jak jest przeziębiony to i tak rozrabia, a dziś tylko śpi...:(
  20. a ja od dziś biorę się za siebie i za dietę cholera odkąd ' wyleczyłam ' sie z R., to jakoś tak sobie dietkę odpuściłam no i są rezultaty 3kg na plusie no i od dziś nie ma zmiluj, trzeba się wziąść za siebie:/
  21. Andzia hehe ja pamiętam jak ja dostalam swój pokój jak brat się wyprowadził, miałam wtedy 9lat, a i tak było mi przykro i często wracalam do mamy spać... Stasiu się przyzwyczai zobaczysz będzie ok:) cafe oby kryzys szybciutko minął:) no i sil kochana dla Ciebie!!! Madzia i ja tracę strasznie szybko cierpliwość i drę mordę a potem mam wyrzuty sumienia, najczęściej dopadają mnie jak dzieciaki śpią jest taka cisza, patrzę na nich a oni śpią jak aniołki... ale tylko jak śpią wyglądają jak aniołki no cóż tak to jest każdy ma czasem gorszy dzień!!! głowa do góy!!!
  22. hej dziewczyny ostatnio brakuje mi czasu na wszystko... nie ogarniam normalnie ciagle coś... i jakoś ciężko mi wszystko poogarniać, mam straszne zaległości... i nawet nie wiem kiedy to ponadrabiam... zaraz lecimy do salonu kosmetycznego bo babka chce kosmetyki... później do mojego brata tam też się dziewczyny zbiorą także ciągle cus, po 12 ma przyjechać R., ani chwili oddechu...
  23. witam!!! przepraszam Was ale nie nadrobię tyle naskrobałyście że masakra, a ja mam dziś meeeega kaca!!! wczoraj z moją przyjaciółką jej facetem i moją mamą mieliśmy wieczór z winkiem... ehhh glowa boli jak nie wiem, dopiero się ubrałąm i muszę lecieć na jakieś zakupy... później zasiądę to poczytam:) tyle co pamiętam Madzia bardzo się cieszę że z Maluszkiem wszystko w porządku:) Anielinka odpisałam Ci na boku... Mei nie gadaj bzdur że Filipo woli P., bo mu na więcej pozawla Ty jesteś najważniejsza dla Niego!!!
  24. spóźnione życzenia!!! Filipku!!! dużo zdrówka radości!!! super dzieciństwa i wszystkiego co naj!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...