angela00000

Hej kochane U nas też skwar straaaszny Byłam dzisiaj z dzieciaczkami na szczepieniach, poszczepione i z głowy. Oskarek już ostatnie dostał.Oliwka zaliczyła dla 5-latków i też już z głowy. I jestem załamana, dzisiaj byłam u gin i powiedział mi że mam nadżerkę. No i będę mi ją wypalać ale się boję aaaaaaaa Dzisiaj bylam u innego ginekologa niż zazwyczaj chodzę bo tamta moja to ani dobrze nie zbadała itd a ten mnie przebadał no i ta nadżerka. Ech czy teraz wszystko będzie się mnie czepiało??? Przepraszam że tylko tak o sobie ale nie mam humoru Miłego dnia

Hej kochane :) Ja dzisiaj byłam u lekarza dostałam skierowanie do poradni chirurgii onkologicznej i do poradni chirurgii naczyniowej. Do onkologa mam na 15 czerwca a do naczyniowca mam dopiero w czerwcu dzwonić i się umawiać. No i nie mogę stosować antykoncepcji hormonalnej ze względu na tego żylaka buuu :( U nas pięknie też na dworze ale ponad 30 stopni że wychodzić się nie da.... Oskarek już mi śpi, bidulek ma zapalenie napletka - wczoraj byliśmy na pogotowiu. Jutro mam szczepienie jego i Oliwki z siusiakiem ma już lepiej ale czy go zaszczepią to nie wiem. Do tego ta trójka leciuteńko już się przebiła. Oliwka wcina płatki i też zaraz do spania idzie. Arisa idzie idzie nie jest źle :)) Krawatek aaa też bym się nie przyznała hihi Agnisia i jak tam pierwszy dzień w pracy??? D sobie poradził z Ulką??

Hej porannie :) Moje diabły już broją.Ja śpiąca bo Oskarek znowu dał w nocy czadu, dolne trójki, bidulek się męczy. We wtorek idę z nimi na szczepienie, a rano ja idę do gina. Jeszcze mam zamiar w poniedziałek lecieć do mojego rodzinnego bo noga na której mam żylaki mnie boli brrr Arisa pewnie że tak, normalnie aż miło się w domku zrobiło Nie wiem może dzisiaj dywany popiorę hmmm albo te okna mimo że to niedziela... no zobaczymy.

Cafe w papierach ma wpisane uraz ścięgna Achillesa. 1 czerwca będzie miał ściągnięty gips i robione usg Agnisia jedyny problem mam z R taki że ciężko mu idzie wysiedzieć na tyłku i musze pilnować żeby za dużo nie latał A D sobie poradzi zobaczysz Ja dzisiaj chatę wysprzątałam od A do Z aż błyszczy a po niedzieli będę okna myła bo czas wielki i jeszcze dywany na mnie czekają

A i teściowa jutro przychodzi więc nie komentuje już tego , ale dla Oliwki wycierpę

Arisa fajnie że u Was tak super, i zazdroszczę porządku bo ja musiałam polatać po przychodniach bo w szpitalu nie postawili pieczątki na recepcie i leków nie mogłam mojemu wykupić. Jeny niech się ten dzień kończy bo ja pierdziu Krawatek nic specjalnego niestety zwykłe kwiatki uzdobione i nic po za tym, a to dlatego że moje cudo co sobie wymyśliłam nie wyszło i już od wczoraj jestem wku**** Bo wymyśliłam sobie że wyleję z czekolady ramkę w kształcie kucyka, w środki galaretki pójdą no i wylałam wszystko cacy a jak chciałam na tort położyć to się rozleciało

Witajcie. U mnie humor ponury, mały dał w nocy czadu do tego R ma nogę w gipsie i to na jakieś 6-8 tyg... właśnie jest u lekarza czeka a ja czekam na wieści co usg pokazało bo na SORze stwierdzili uraz ścięgna Achillesa. A ja przez to wszystko musiałam egzamin wewnętrzny przełożyć bo miał być rano dzisiaj... Krawatek mi Oskarek śpi na łóżku już dłuuuugo No nic zmykam ogarniać a muszę się wyrobić bo popołudniu torta odpalamy

A co do mleka ja daję 2% bez rozcieńczania. Jedynie którego Oskar nie może to łaciate. Inne owszem. Agnisia ja tak na 250 ml mleka daję 1 łyżeczkę cukru i 2 łyżeczki kaszki manny i było w sam raz.

A prawko ok, godziny wyjeżdżone zostały mi ostatnie ale to przed egzaminem. W czwartek lub piątek będę miała egzamin wewnętrzny i będzie mnie zapisywał na państwowy. Z tym że ja najpierw pójdę na teorie a później jak zdam to to na praktykę się zapiszę. Najgorsze jest to że ja już nic z tej teorii nie pamiętam No może małe co nie co tylko

Witam się i ja. U nas leci jakoś, pogoda taka sobie ale grunt że nie pada i spacerki zaliczamy. Siedze popijam kawkę i zaraz biorę się za ziemniaczki dzisiaj na obiadek kopytka z kapustą kiszoną prużona i skwarkami mniam :) Krawatek super że się udało znaleźć pierścionek, a co do mleka krowiego to ja też małemu ostatnio kaszkę na takim robiłam i nic mu nie było :) No i nie wiem co jeszcze chciałam, miłego dnia

Agnisia skoro mnie nie lubisz :P haha a tak serio tu dałam złe proporcje na biszkopt i wyszedł za duży... jak zrobię kolejną, na pewno nie długo to Ci podam nie zapomnę a krem tu z lenistwa akurat użyłam z paczki. Bo tak mam mnóstwo przepisów na kremy i wiesz w zależności kto na co ma ochotę. Chcę wypróbować z kremem brzoskwiniowym bo taki będę robiła na tort na 18-stego bo Oliwcia ma urodzinki. A później jeszcze jeden czekoladowy z wiśniami i alkoholem bo będę robiła tort w kształcie miksera DJ-owskiego dla sąsiadki syna ale to na wrzesień. Więc co do kremu powiedz na jaki masz ochotę :)

Agnisia rolada wbrew pozorom jest bardzo łatwa. Ja parę dni temu robiła i niestety wyszedł mi za wysoki biszkopt więc przecięłam go gorącego na pół zawinęłam i miałam dwie a i tak były wieeeeelkie. Pieczesz biszkopt, bierzesz jakąś ściereczkę (ja biały ręcznik kuchenny ) wysypujesz cukrem (użyłam kryształu) kładziesz ten gorący biszkopt i zwijasz. Zostawiasz aż ostygnie. Jak jest zimny delikatnie rozwijasz, smarujesz dżemem na to sam krem lub z owocami i zawijasz. Najlepiej to stopniowo trochę wysmarować wszystkim i zaraz zawijać bynajmniej mi tak było wygodniej. A tu masz jakie mi wyszły, ta czekoladowa naprawdę była wielka i troszkę pękła ale skleiłam kremem Nic nie widać. I były pyyyyszne. A i to moje pierwsze samodzielne rolady bo zawsze z mamą piekłam za dzieciaka.

Krawatek czy dużo, bo ja wiem... mama, tata, dada, baba, brum - to auto, nana, nie,ty, czasami powie tak, a i "daj" najlepiej mu wychodzi no i jeszcze am woła jak głodny jest czy picie mu się skończy... to takie które idzie zrozumieć no bynajmniej ja i R i Oli rozumiemy Ja wsadziłam zebre do piekarnika i już pięknie pachnie, a miałam nie piec R robi obiadek, ziemniaczki, kotlety z jajek i surówka mniam mniam

Albo takie kruche z owocami :) Wielkie Ĺťarcie - Przepis - Ciasto z kruszonki z owocami

Agnisia nie wiem na co masz ochotę, ja bym zrobiła nie wiem, tak na szybko jakiś biszkopt, krem, owoce i galaretka na to :) Lub roladę mniam mniam albo hm nie wiem muszę pomyśleć:)) Arisa fajnie że wypad się udał i zadowoleni jesteście. A fotki widziałam super :)

Hej kochane :)) Agnisia zdrówka dla Ulci :) Krawatek miłego wychodnego Eulalia ślicznie macie, piękne zdjęcia :)) No i więcej nie pamiętam.... Ja właśnie wróciłam z imprezki, byliśmy z sąsiadami a kuzynka pilnowała nam dzieciaczki Fajnie nawet było. A u nas leci, Oskar rośnie i broi i coraz więcej gada szczególnie do Oliwki hihi A ja powolutku kończę kurs i egzamin mnie czeka.... Spokojnej nocy kochane :)

Hej hej :)) Poczytałam Was ale każdej nie odpiszę bo wiecie starość nie radość i pamięć nie ta Agnisia super z mieszkankiem Krawatek ekstra że wypad się udał Eulalia jak tam w nowym domku??? Cafe z tym prawkiem to ja dopiero będę miała okazję się przekonać, no jak zdam A u nas leci powoli, ciepełko więc cały czas na dworku. Wczoraj zrobiłam porządek w Oskarowych szafkach, za małe ciuszki poszły won. Posprzątałam mieszkanko, poprałam dywany że aż miło teraz :)) Miłego dnia

Eulalia pewnie jak już będzie musiał co??? Ale zleci raz dwa zobaczysz... Ja nie raz mówiłam jeny kiesy ona do przedszkola pójdzie a wczoraj sobie myślę "niedawno się urodziła kruszynka mała a tu już przedszkole... "

Krawatek tak na pełen wymiar od września. A zajęcia adaptacyjne z dziećmi zaczynają się od 9 maja i będą co środę do 27 czerwca włącznie :) Więc mam zamiar skorzystać z tego mimo że Oliwka mówi że chce, że się doczekać nie może a jak jej powiedziałam że dostała się do przedszkola i od września będzie chodziła to się popłakała i powiedziała że będzie za nami tęskniła. Mam nadzieję że te spotkania pomogą jej się zaaklimatyzować i we wrześniu będzie łatwiej

Hej kochane :) Pamiętacie mnie jeszcze??? U mnie czasu jakoś brak, pogoda świetna więc spacery w możliwie wolnych chwilach :) Dzisiaj naginam do przedszkola na spotkanie bo będą spotkania adaptacyjne i będę z małą na nie chodziła tylko dzisiaj pierwsze dla rodziców :) Dyskusja się widzę zrobiła, ja też czasem wrzucam ciuchy do kontenera pck w sumie to wrzucałam.... u nas to nawet ktoś okradł taki kontener :( wszystko porozwalane w koło, ciuchy, zabawki itd.. więc czy jest sens??? Eulalio zgadzam się z Tobą. Do mnie kiedyś przyszedł Pan i pyta się czy mogłabym mu dać parę grosza na bułkę, mleko itd. Mówię że pieniędzy nie dam ale mogę dać mu mleko, pieczywo, masło, kawałek wędliny i co usłyszałam??? Pan wielce oburzony wykrzyczał ale ja chciałem pieniądze a nie jedzenie głucha pani jest.... Jaki morał, chcesz pomóc to i tak źle i racja że potrafią wybrzydzać w tym co dostają ech szkoda gadać :( Ja napisałaś o tej lnianej sukieneczce... aż się rozmarzyłam Ach... :))

Witam się i ja Oskar buszuje od 6, Oli od 6.30 a ja bym pospała no ale co tam :) Młoda od rana już jakieś fochy pokazuje... ech Dzisiaj jazd nie mam a w planach konkretne sprzątanko więc dzieci popołudniu na spacerek z tatusiem idą, no może uda mi się prędzej też z nimi wyjść:)) Eulalio kciuki zaciśnięte :) Krawatek super że macie nianie Arisa dzisiaj już lepiej i boli tylko odrobinę Idę sobie kawkę zaparzyć.

Hej kochane :)) A ja siedzę w szalu, szyję wysmarowałam wickiem, nie wie czy mnie wczoraj przewiało czy źle spałam ale nie mogę w lewą stronę za bardzo głowy przekręcać bo boli, mam nadzieję że do 16 mi przejdzie jak pójdę na jazdy... Co do tej pracy wczoraj dowiedziałam się kilku szczegółów, i już wiem że w to nie wejdę... Szkoda ale cóż zrobić, najważniejsze że w porę się dowiedziałam i się nie zdecydowałam. Krawatek oby z nianią się udało Eulalia kochana ja zaraz też roześlę :) No nic zmykam coś porobić. Miłego dnia

Agnisia przedstawiciel handlowy. Ale jest pewien myk którego się obawiam. Muszę sobie to dobrze przemyśleć. A no i super że się udało z opiekunkami dla Ulci :)) Arisa wózek super Kdrt podziwiam Was. I hm nie pamiętam co komu miałam jeszcze napisać.... aaaaa Marta super Oleńka wygląda :)) Krawatek oby się udało z opiekunką :)) No i więcej nie pamiętam, młodość już nie ta

Hej kochane :)) Wpadam na chwilkę i zaraz spadam ogarnąć trochę. Od rańca latanie, później jazdy, zakupy itd... wiecznie coś i wiecznie czasu brak... Dostałam propozycję pracy i się zastanawiam nad tym dość intensywnie bo jest nad czym, najpierw prawko a później zobaczę bo to się na już teraz nie pali choć sama nie wiem co myśleć... Miłego dnia

Kochane życzę Wam spokojnej ciąży i wszystkiego co najlepsze asiad1990 hej hej kochana