Skocz do zawartości
Forum

angela00000

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez angela00000

  1. Krawatek gratuluję Agnisia ja też nie lubię odkładać na później... dasz radę. Cafe zdrówka dla chłopców. A nie ma mnie tu za wiele bo jak już pisałam nie mam jakoś weny na pisanie... Eulalia i dla Twoich chłopców zdrówka No i tyle pamiętam.... A teraz już uciekam poskładać pranko, obiadek zrobić, jakis makijaż, jeszcze jedna prala mi się pierze a na 14 jazdy :) A pytałyście się o jazdy. Dzięki jest super - co prawda wczoraj tak w sumie to miałam drugą bo jedna musiała być odwołana ale jak na drugi raz instruktor mnie pochwalił. Ja tam do końca nie jestem zadowolona ale wiem na czym mam popracować. No i jak podjeżdżam do skrzyżowania to bardzo się spinam a nie powinnam.... No nic dam radę jakoś Miłego dnia
  2. Hej kochane. U mnie czas jakoś przez palce przecieka i nie ma czasu a wieczorami siedzę i rozwiązuję testy. A ostatnio w ogóle nie mam jakoś ochoty na pisanie na forum.... Pierwsze jazdy mam za sobą ale to już chyba pisałam, dzisiaj na 11.30 więc zaraz uciekam kończyć obiadek, jakiś makijaż trzeba zrobić. Oskarek od paru dni jest strasznie marudny, ciągle buczy chyba mu kolejne ząbki wychodzą i wydaje mi się że to dolne trójki bo dziąsła lekko opuchnięte. A po za tym to broją razem z Oliwką że choć nie powiem bo coraz częściej ładnie zaczynają się bawić :)) Krawatek kopniak na szczęście, tylko nie dziękuj ;) Trzymam kciuki Cafe super że ruszasz z interesikiem :)) Agnisia super sprawa z tym stażem. Właśnie a te klubiki??? Na pewno coś wymyślisz. Elinko super że się odezwałaś :))
  3. Eulalia moje też z pieczarkami ulubione, a z tuńczykiem pierwszy raz robię :) Fajnie że zadowolona, i zazdroszczę, ale tak pozytywnie Cafe no nie mów że nic nie pieczesz... choć z drugiej strony jak Wy w rozjazdach to się nie dziwię. My jutro do mojej babci na kawkę a poźniej teściowej, R babci no i szwagier (razem mieszkają). Mama moja się pytała czy przyjedziemy ale ja nie chcę, oni do nas nie przyjeżdżają, są w naszym mieście często nawet na kawkę nie wjadą, więc i ja nie jadę. Wiem że wredna jestem ale... to nie opowieść na ten wątek, a po za tym wiecie jaka u mnie sytuacja była... Idę faszerować, R właśnie jajka obiera
  4. Ja mam tak prawie porobione, idę jeszcze jaja po faszerować i koniec. Eulalia też robię tak z pieczarkami A dzisiaj jeszcze z tuńczykiem też będą :)) Raz robiłam z rybką wędzoną i też były pyszne mniam mniam
  5. Złociutkich kaczuszek, jajeczek dzbanuszek, słodziutkich baranków, słonecznych poranków, wiosennej euforii, a w brzuszku świątecznych kalorii. Życzy Angela z mężem i dziećmi
  6. Krawatek serio jakoś tydztemu jazdy skończyli, są już po egzaminie teoretycznym oboje. Ja tam dokładnie nie wiem, skończę jazdy to będę wiedziała co i jak bo szczerze nawet o to nie pytałam
  7. Cafe nie mam pojęcia ale raczej nie długo. Bracia czekali ok tyg.ale tam kołomyja bo facet zgubił ich papiery.... Mnie jeszcze czeka przed egzaminem państwowym, egzamin wewnętrzny z teorii i praktyki. Wszystko tak samo jak na państwowym tylko właściciel nam będzie robił. Moi bracia nie mieli ale ja sobie najbardziej wymagającą szkołę wybrałam :) A co do świąt to w niedz. do mojej babci na kawkę, później do teściówki a w pon w domku no do sąsiadów idziemy na kawkę bo dostaliśmy zaproszenie :)
  8. Hej kochane :)) Agnisia super gratki Krawatek dasz radę a co :)) Oskar też cały poobijany jak jeden sinol zejdzie zaraz nowy jest, ale On tak gania że ja nie nadążam wszędzie włazi na krzesła a później na stół i zadowolony, w kuchni na taborety już próbuje masakra :) A i ja się pochwalę, zdałam dzisiaj mini egzamin z teorii przed jazdami, i po świętach jazdy juchu Wszystkie kartkówki pozaliczane prócz jednej ale poprawiona więc też jest ok.
  9. Cafe nie jeszcze nie jeżdżę, ta przyjemność to po świętach :)
  10. Witam się i ja Mi czas normalnie przelatuje przez palce Kurs, dom nauka... i tak w koło macieju nie wspomnę że na lapku dalej nie mogę za długo siedzieć bo oczy łzawią maks to jest 10 min i muszę uciekać, jak nie zapomnę to jutro zadzwonię do okulisty i się na wizytę zapiszę. Ale jak nie siedzę przy lapku i tv nie oglądam to jest nawet ok, tylko troszkę szczypią czasami. Wczoraj upiekłam baranki na wielkanoc, a resztę kiedy zrobię to nie mam pojęcia... Agnisia super z tym mieszkankiem, ciesz się kochana ciesz. A za rozmowę trzymam kciuki i rozumiem ten ból rozstania. Krawatek dasz rade !!!! Miłego wychodnego Cafe super z tym lumpkiem :)) I że chłopacy zadowoleni z klubiku Coś jeszcze miałam.... nie pamiętam
  11. Hej kochane. Ja tak na pół zdrowa, jeden dzień lepiej jeden gorzej i tak w kółko... coś nie chce mnie choróbsko odpuścić, teraz zaczyna mnie kaszel łapać. Za to dzieciom całe szczęście przeszło... Doczytałam co nie co ale kompletnie nic nie pamiętam. Agnisia super że mieszkanko na parterze się podoba :) Przepraszam kochane że nie odpisuję każdej, ale jeszcze coś nie tak z moimi oczami bo jak posiedzę dłużej niż 10 min to zaraz szczypią Nie wiem o co chodzi ale jak tak dalej będzie to do okulisty chyba pójdę bo nawet mam problem jak oglądać tv też mnie zaraz szczypią nie wiem czy czasem wzrok mi się nie polepsza i tym samym okulary za mocne się robią bo tak może być jak mi okulistka tłumaczyła przy mojej wadzie. Albo coś pyli i uczulenie wyłazi bo wiem że mam... nie wiem na co ale pamiętam jak jednego roku chciałam szkła kontaktowe i to właśnie wiosną to nie mogłam bo oczy zaczerwienione od jakiś pyłków.. A dzisiaj już po wykładach, kartkówka zaliczona jeszcze do końca tyg i jazdy :) No chyba że nam coś poprzekłada... Pozdrawiam Was wszystkie. Buziaki
  12. Hej kochane. Mnie rozłożyło na maksa, nawet przed lapkiem nie mogę siedzieć bo mi łzy ciekną ciurkiem. Głowa boli, oczy się zamykają, gardło boli... w ogóle się nie czuje... Oliwka też podziębiona, Oskarkowi ząbek wychodzi i troszkę marudzi a do tego w pokoju na stół mi wchodzi Jeszcze nauka mnie czeka na poniedziałek bo dzisiaj wykładów nie ma bo Pan musiał wyjechać... no i praca z którą na bank się nie wyrobię... Napisanie tego posta to dla mnie nie lada wyczyn a łzy ciurkiem lecą... Odezwę się kochane jak będzie lepiej bo nie mogę... Miłego dnia życzę
  13. A my dzisiaj tylko godzinkę wykładów mieliśmy bo Pan się spieszył i znaki wałkowaliśmy... A na jutro trza się znaków nauczyć i pojęć bo jutro będzie pytał Ciekawe kiedy pracować będę, a chciałam się położyć prędzej bo coraz gorzej się czuję... a tu nic z tego. No nic zmykam się pouczyć, miłego wieczorku Krawatek jak tam z babcią?? Eulalia przeprowadzka super :)
  14. Krawatek trzymam kciuki za dietę, ja jakoś nie mam motywacji :( Byłam w aptece kupiłam theraflu extra grip i się już kuruję. Spać mi się chce ale dam radę!!! Normalnie ja na złość wszyscy w koło chorowali to mnie nic nie brało a teraz jak nie mogę być chora to mnie rozkłada...
  15. MartaNCześć!Angela, na egzaminie nie ma parkowania tyłem, więc jak umiesz, to jesteś mistrzyni! Ja dziś z Szy do dentysty, już się boję... Hihi słyszałam ale co tam przyda się :) jeździć a też mnie R uczy :) Daj znać po wizycie, ja z Oliwką w kwietniu idę
  16. Cafe u nas niby 7 stopni ale widzę że wieje bo mi pranie na balkonie lata No ale wezmę dzieci jak będę szła do tej apteki co się trochę przewietrzą bo nie wiadomo czy później padać nie będzie czasem wtedy w ogóle już nie wyjdą.. Jeny ja też nigdy nie wiem co R kupić, ostatnio dostał wiertarkę ale to chciał bo nie raz przebąkiwał :)
  17. Witam się z kawką, ktoś chętny???? Zapraszam Ja się obudziłam z bólem gardła, w ogóle mi zimno... później pójdę po recepte na devikap dla małego bo mam dzisiaj do odbioru to zaraz sobie coś kupię eferalgan czy coś. Oliwka też z chrypką i kaszelkiem lekkim ale zaraz jej podawałam co trzeba. Na dworze póki co jakoś buro mam nadzieję że się jeszcze rozjaśni i będzie ładnie :)
  18. Agnisia a dziękuję nawet nawet i to tyłam a myślałam że tyłem parkować nie dam rady haha
  19. My też większość dnia spędziliśmy na dworze, pogoda cudna że aż w domu nie chciało się siedzieć. Jutro muszę spacer z dziećmi z rana zaliczyć bo na 16,45 wykłady pierwsze...
  20. Witam się i ja z kawką :) U nas też weekend minął rodzinnie i na dworze, tak piękna pogoda była że żal było w domu siedzieć więc z dziećmi większość dnia na dworze a za to spały jak aniołki :)) Jeszcze w sob auto sprzątaliśmy, R uczył mnie przerzucania biegów, parkowania :) Krawatek kurcze szkoda że Radziowi znowu świszczy może faktycznie jakieś prześwietlenie czy badania większe... Cafe, Eulalia to fajne spotkanko w windzie miałyście
  21. krawatekangela, na fb udostepnilam, nie widac?? dziwne...my też dłuuugo dzisiaqj chodziliśmy. uwielbiam:) wlasnie robie remament u radziula...ma chyba z 20par spodni!! a body to juz nie dolicze. dziwne... i ma 5 kurtek wiosenno-letnich... ja kupilam 2 za grosze na wyprzedaży, a reszte dostal, al dobrze, bo czasem po 1 spacerze kurtawa musi isc do prania. Nie widziałam, zaraz jeszcze raz poszperam
  22. Hej kochane :) Przyszła do mnie koleżanka i poszłyśmy z dziećmi na spacer, spacerowałyśmy 4 godz :) Tak ładnie się rozpogodziło, słoneczko, ciepło aż żal dzieci w domu trzymać. A przy okazji zdjęcia na prawko sobie zrobiłam. Teraz dzieciaczki śpią a ja biorę się za pracę, jeszcze później z R będziemy listę zakupów świątecznych robić bo jutro mamy w planach jechać Krawatek gdzie to foto??
  23. Cafe od 5 na nogach??? podziwiam A mi Oskar jęczy i jęczy i już uszy puchną, mam dość a to dopiero początek dnia
  24. I ja się witam z kawką :)) A dzięki dziewczyny, tak wykłady są normalne, Pan jest baaaardzo wymagający już nam to na wstępie powiedział :) Ale to i dobrze. No i te kartkówki hehehe mam nadzieję że dam radę. A później jazdy, ze znajomym ju z wszystko ugadane, tylko będziemy grafik układać Krawatek mi Oskaro wchodzi na krzesła przy stole i staje na nich aż boje się pomyśleć co On jeszcze wykombinuje i że z tego krzesła na stół będzie próbował cwaniak mały A z tym kolesiem to nie źle, i dobrze że z M chodziłaś. Ja to bym takiemu w papę strzeliła o
×
×
  • Dodaj nową pozycję...