-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez monikouette
-
visolvit mi zostal do tej pory, mieszkajac we Fr od prawie 15stu lat to jest moj pierwszy zakup jak tylko jade do PL wlasnie w maju mama dowiozla mi nowa dostawe 5opakowan
-
getry takie blyszczace oj tak! moje byly oryginalne i takie gesto utkane ze bylo mi je ciezko na nogi wciagnac!!! jak jakies wyszczuplajace ubranie a ktora miala ciotke co jezdzila do tunezji i przywozila stamtad ubrania? moja przywiozla mojej mamie szminke taka co byla zielona a po nalozeniu robila sie masakrycznie rozowa prawie fluo! kiedys sobie na rece dalam i za chiny zejsc nie chciala
-
no a ze mnie taka dupa ze dopiero dzis dotarlam MArtusiu kochana, wszystkiego co najpiekniejsze i wspanialego dziecinstwa!!!
-
oj tak, konik na biegunach!!
-
kogel mogel, z dodatkiem soku z cytryny!!! pycha, czsem zjem jeszcze i teraz rzutnik mielismy, na drzwiach przescieradlo i jazda z koziolkiem matolkiem :) a z bajek to jeszcze Muminki, strasznie ich nie lubilam ; ale za to kochalam bajke Pani Lyzeczka :) ja to sie podkochiwalam w Limahl'u, jaki on brzydki!!!! hehehhe ale Never Ending story spiewal pieknie!!!!
-
Świeżynka81AnyaMoniq ogromne podziękowania Merci beaucoup Zgadzam się z przedmówczynią. Polać jej, dobrze gada! Dosia witaj, ale fajnie że nas się tak dużo robi prosze bardzo!! nie ma za co! cos mi sie pokickalo jak przekleilam tekst tlumaczenia ale juz poprawilam i jest dobrze (i tak sie dalo zrozumiec wiec ok) a ogorek i wykopki!!! tez jezdzilyscie zbierac STONKI do butelek po mleku?? jak one smierdzialy!!!!!
-
fartuszki do szkoly! halaty to sie nazywalo u nas, koszmarne ale dobre Martek, to musialas w tym radio sluchac jak czytali moje listy bo pisalam do nich non stop i mialam sczescie ze czesto je czytali, moj listonosz wariowal jak zaczely przychodzic setki listow od "kolezanek i kolegow" moze i Ty do mnie napisalas?? anya, to teraz gra ukladasz swoja malpke na samym dole na odpowiednim kolorze rzucasz kostka jesli wyrzucisz Twoj kolor to wychodzisz w gore tyle stopni ile oczek na kostce jesli wyrzucisz czerwony to schodzisz tyle stopni ile oczek, jesli wyrzucisz czerwony a jeszcze nie wystartowalas to nie grasz i mija Cie kolejka wygrywa ten co pierwszy dojdzie do samej gory :)
-
AnyaInkaaa my dzwoniliśmy i pytaliśmy: - dzień dobry czy potrzebna pani pralka? - nie dziękuję! - nie potrzebna pani pralka? To możemy zabrać : a oglądałyście "Pieprz i wanilia"? Albo w niedzielę bodajże "Koncert życzeń" wow, pralka powalajaca Pieprz i wanilie ogladalam, koncert zyczen tez, chociaz pamietam ze ojciec to w radio sluchal w niedziele kolo poludnia a pamietacie "w starym kinie" i bialo czarne filmy przedstawiane w skrocie przez pana w fotelu i czarnych okularach?
-
ah, telefon z bratem dzwonilismy na jakis nieznany numer i bylo: -halo? masarnia? nie -to dlaczego swinia przy telefonie??? az mi wstyd ale wtedy to sie sikalo ze smiechu
-
az sama wrocilam na pierwsze strony i przeczytalam 10 dziewczyny pisaly tez o frotkach na nadgarstki, ja bratu podwedzilam warszawianki wspominaly ocs o niebie jakie sie robilo, dziura w ziemi wylozona zlotkiem i na to szybka, ja czegos takiego nie kojarze absolutnie a kto sluchal radia wieczorem kolo 19.30? ja sluchalam bajek i opowiesci, a w soboty sluchalam programu "supelek" audycji dla mlodszych sluchaczy zi zbieralam tez pocztowki, potem tarcze szkolne i swiego czasu z bratem puszki po piwie zagraniczne a teraz juz ide bo znowu sie tu zasiedze
-
oj co to bylo za swinstwo ta fluoryzacja wiecie co, strasznie sie ciesze ze mi watkek ozyl, jak super moc sie odnalezc z innymi wsrod tych wszystkich wspomnien :*
-
a no to nie pamietam ze sie tak nazywal ale tez pilam a pamietacie jak w szkole wszyscy razem w koleczku czyscilismy zeby takim parszywym plynnym srodkiem do mycia zebow??? paskudne to bylo bleeeeeeeeeeee
-
Świeżynka81No i mamy kolejne wspomnienie - płyn Lugola za stara jestem czy jak??? bo nie pamietam!!!!!!!!!!!!
-
Świeżynka81A rzucam się, bo nerwowy rocznik jestem-stan wojenny i te sprawy a czarne okulary nisisz czy sie ich boisz?????
-
InkaaaŚwieżynka81No wiesz co?! Możesz nie znać, ale żeby tak nam od razu wiek wypominać wybacz, nie to miałam na myśli Swiezynka, Ty sie rzucasz a ja jestem '75 to co mam powiedziec!!! a kto pamieta przygody kota RADEMENESA???? to serial siedem zyczen
-
Arabela to bylo czeskie, ksiezniczka arabela, miala taki pierscien ze jak go przekrecila na palcu to sie realizowalo zyczenie, i byl tam tez Rumburak Janke pamietam, i Janosika tez!!!!!
-
Inkaaamoniq tą gre to ma Anya nie ja oj, inkaaaa, no widzisz szybciutko przez stronki przebieglam i mi sie pomylilo a wiecei co moje dziecko w tej chwili oglada w tv?? Krecika! to jego ulubiona "polska" bajka ona czeska, ja wiem ale ze to od polskiej babci ja dostal to jest polska
-
inkaaa! a zeskanuj mi tu te zasady gry to przetlumacze bo nie pamietam dokladnie jak sie gralo! a jak nie masz scana to moze zdj temu zrob i tu wklej to napisze Ci jak sie gra we Fr teraz takiej zabawy nie ma wiec niczego w aktualnych info nie znajde niestety... kurcze, dziewczyny!! ten garnek do podgrzewania mleka!!!!!!!!!!! czadersie wspomnienei!!! a kto pamieta serial ARABELA????? albo taki serial, nie pamietam jak sie nazywal ale tam byly jakies takie zywe roslinki w szklarni i one cos dziwnego robily, strasznie zamglone wspomnienia mam z tym zwiazane ale pamietam ze mi sie podobalo
-
Bielyje rozy!!!!!!!!! matko, za serce mnie zlapalas!!!!!!!!!!!! calkiem o nich zapomnialam a teraz, w sekunde wszystko wrocilo i az lzy do oczu!!!!!!!!! a w gume gralyscie z kolezankami?????
-
a pamietacie jak sie robilo kwiatki z bibuly na marsze pierwszomajowe???
-
poczytaj mi mamo to byly naprawde wspaniale ksiazeczki, az szkoda ze u mnie sie to poniszczylo i nie zachowalo, chociaz kto wie, moze gdzies tam w domu na strychu.... wzorowy uczen, ba!!! bylam na medal
-
nawet nie wiecie dziewczyny ile mi radosci sprawia moc sobie to wsystko poprzypominac, tym bardziej ze z daleka od kraju nikt tuaj nie zna tego o czym czasem mysle czy opowiadam i czasem, mimo tego ze to tu moj dom, czasem czuje sie jednak samotnie....
-
motyle ja tez jaa tez mialam!!!! chyba do tej pory w domu ta szafa jest!!!!! lampiony???? nie robilam ale mieszkalam poza miastem i do koszciola chodzilam tylko na msze, rzadko na rozaniec czy droge krzyzowa bo daleko bylo i w nocy nie moglam sama wracac
-
inkaaa, mow mi moniq ja tu od poczatku forum jestem i ten watek to moj wiec po znajomosci nowej i starej wszyscy tak mnie zwa :) pamietam te slomianki faktycznie!! a pamietacie jak sie kupowalo dekalkomanie i oklejalo sie tym wszystko co popadnie??? ja cala szafe okleilam autami polskimi z lat 80tych
-
ech kurde a ja na kolonii nigdy nie bylam bo moja mama nie pracowala a ojciec rzemieslnik tez przy domu pracowal ale jak ja tych kolonii zazdroscilam kolezankom!! tak samo jak zazdroscilam tego ze nisili na szyi sznurek z kluczem do domu i z kluczem do skrzynki na listy, cos czego u mnie w domu nie byl, dom wiecznie otwarty (nawet nie wiem czy istnial klucz do drzwi) i skrzynki na poczte tez nie bylo bo listonosz do domu wchodzil, zawsze ktos byl, nie bylo tak ze dom zamkniety na cztery spusty i jeszczer lozko pietrowe strasznie chcialam miec jak kolezanki mieszkajace w bloku, gdzie z braku miejsca byly pietrowe, a ja poza miastem mieszkalam i dom w miare duzy i miejsce w pokojach bylo.... no ale co sie wtedy rozumialo