Skocz do zawartości
Forum

isa32

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez isa32

  1. Kwiaciarko musiała być zbyt słabo doprawiona. Mnie się zdarzyło jeść lazanię w gościach - gorszego dania nigdy nie jadłam a ja z tych, co wszystko zjedzą, najwyżej coś smakuje mi bardziej.
  2. Lemaasia78Ja ukladam warstwy a na koniec zalewam sosem Tradycyjna lasagne to farsz miesny z sosem pomidorowym, na to beszamel. Ba, lasagne bez beszamelu to troche juz nie lasagne Posuzkaj sobie przepisow w necie, zobaczysz, ze tak jest. zgadza się ja robię swoją wariację
  3. na spód naczynia troszkę sosu, tak, żeby zakrył dno cienką warstwą. Na to płaty (surowe) makaronu lubelli, na nie farsz, żółty ser, znów płaty, farsz, makaron, zalewam sosem pomidorowym i na to znów żółty ser. Pycha, muszę dziś zrobić
  4. A do mięsa to dodaję tylko trochę koncentratu pomidorowego, żeby zaostrzyć smak, albo pomidory z puszki jeszcze - to rzadko, bo D. nie przepada za takimi rozgotowanymi pomidorami w lazanii. Wolimy z sosem pomidorowym więc z beszamelem nie robię.
  5. Lemaisa32Asia zdrówka dla Was A. dzisiaj wraca?Dla mnie lazania jak dla Reni - łatwa i szybka. Tylko u mnie zawsze z pieczarkami i cebulką. Poza tym ja zalewam sosem pomidorowym. A beszamelu nie dajesz? nie
  6. Asia do mielonego też daję przyprawę - zresztą moja ulubiona. Ale do sosu (jeśli nie jest gotowy z lidla ) dodaję bulion z oliwą z oliwek i ziołami, moim zdaniem świetny.
  7. U mnie w domu też się szpinaku nie jadało i nie jada. Ale ja lubię choć robię rzadko, w ciąży jadłam na kilogramy Miałam gdzieś przepis na udka kurczaka nadziewane szpinakiem i serem feta - pychota. ale nie mogę go znaleźć. Naleśniki ze szpinakiem to jest myśl. I tak je robię zazwyczaj w weekend, bo Alicja się domaga, to dla mnie byłaby jakaś miła odmiana.
  8. Asia zdrówka dla Was A. dzisiaj wraca? Dla mnie lazania jak dla Reni - łatwa i szybka. Tylko u mnie zawsze z pieczarkami i cebulką. Poza tym ja zalewam sosem pomidorowym.
  9. Lazanię zawsze robię z surowych płatów, nic się nie skleja, jest później miękka i pyszna. Aż chyba dziś zrobię. Wczoraj upiekłam mięso, super wyszło, D. o północy zajadał
  10. Cześć u nas mgliście i mroźno, samochód skrobałam... zaczyna się... W przedszkolu wczoraj nie rozmawiałam, bo już nie było pani, dzieci były w grupie starszaków. Ale dzisiaj mam w planie. I argument, ale napiszę obok. Ala wstała dzisiaj lewą nogą, nie płakała, ale niechętnie została i w ogóle taka bidusia do rana była. Mam nadzieję, że to nie żadne choróbsko...
  11. Dzisiaj na pewno porozmawiam jeszcze z p. Jolą. Zobaczymy co ona powie, wtedy ja też powiem co myślę. Bo ta, która była rano, to taka młoda (pierwszy rok w tym przedszkolu) ale baaardzo pewna siebie, taka nie uznająca sprzeciwu... o dziwo Ala ją lubi
  12. RenataOsloIsa ale Ty obrotna babka jestes!!! Brawo za zalatwienie sprawy dostawy kafli (chodzi mi o rozmowe z kierownikiem) no i fajnie, ze w banku wszystko ok dziękuję bardzo nie wydaje mi się, żebym taka była, ale jak mnie ktoś/coś wkurzy to potrafię być przekonująca a w banku to wiesz, kasy na koncie jeszcze nie ma, więc nadal trochę niepewności jest.
  13. Kwiaciarko pewnie masz rację. Nie potrafię siedzieć cicho, bo ograniczam tv w domu, wybieram co Ala może oglądać, a w przedszkolu, gdzie dzieci powinny się bawić, tańczyć, uczyć czegoś włącza się po prostu jakąś durną bajkę. Jest tyle fajnych programów edukacyjnych, nie mogą chociaż w tą stronę pomyśleć? Chociaż nadal nie przemawia do mnie fakt, że w sali 3-latków jest tv. Po co???
  14. RenataOsloW norweskich przedszkolach nie ma wogole telewizorow Dlatego mówię, że są fajne. I naprawdę to, że dzieci są tak dużo na powietrzu jest super
  15. Kwiaciarko bajki ja jej wcisnęłam do ręki z tekstem, że jak już muszą włączać tv, czego nie rozumiem i mi się to nie podoba, to ze względu na Alicję proszę o włączanie czegoś łagodniejszego, bo dziecko boi się zasnąć. Odpowiedź pani: o to dziwne, bo ona mówi, że nie chce oglądać i nie lubi i wtedy zajmuje się czymś innym. Więc ja znów, że to, że Ala nie patrzy nie oznacza, że nie rejestruje tego co jest na ekranie. Bo rejestreuje, czego przykład mam w domu. Może coś do niej dotrze. Normalnie też PRL wielką nam robią przysługę, że w ogóle chcą z naszymi dziećmi pracować, nóż się w kieszeni otwiera.
  16. Wiecie, ale to nie tylko ta pani. Bo ona jest w tym tyg. od rana, więc tv musi włączać ta druga, jeszcze z nią dzisiaj porozmawiam, męczy mnie to, bo też pierwsze słyszę, żeby w przedszkolu musiał być włączony telewizor, u 3-latków! Ale paniom tak wygodnie. Po południu grupy się łączy, bo wiele dzieci jest odbieranych po obiedzie. I wtedy tv, te które chcą to sobie coś układają, czy rysują, a one siedzą i mają czas dla siebie. Nie mówię, że nic nie robią, może mają różne dokumenty do wypełnienia. Ale codziennie tv to naprawdę przesada. Jak mi p.Jola dzisiaj powie to samo, to pójdę do dyrektorki. Najgorsze z tego wszystkiego, że mogę tą swoją walką zaszkodzić Ali, bo jak już pisałam, inni rodzice się nie skarżą
  17. Cześć W banku podpisane, mam nadzieję, że już będzie ok. Na budowie praca wre jest już częściowo zrobiona dolna łazienka Może jutro podjadę, albo nawet dzisiaj to jakieś fotki aktualne porobię. Brama garażowa założona, dzisiaj drzwi wejściowe. Ale w przedzszkolu się zirytowałam, bo tv musi być włączony, bo dzieci tak chcą Alunia dobrze, zadowolona, chodzi chętnie, ale wieczorem nie chciała zamknąć oczu, bo boi się potworów i robotów ze skoobiego jakoś jej wytłumaczyłam, nawet spokojnie dzisiaj spała (swoją drogą Kwiaciarko nie wiem co ty Eli dajesz, że tak długo śpi Ala o 6.15 na nogach) ale wkurza mnie to niemiłosiernie. Najgorsze, że chyba jestem jedynym rodzicem, któremu to przeszkadza pani była bardzo zdziwiona moją reakcją. Zaniosłam 3 bajki, może chociaż tyle może dla Alci zrobić. Rozczarowana jestem tak ogólnie tym przedszkolem. Nie oczekuję nie wiadomo czego, ale mam wrażenie, że to taka przechowalnia, dobrze, że chociaż do południa robią coś fajnego. Wiem, bo Ala śpiewa nowe piosenki, ładniej rysuje, więc fajnie. Jutro Wam zeskanuję obrazek, wiem, że w porównaniu np. do Eli to utalentowana plastycznie nie jest, ale bardzo sprytnie to narysowała.
  18. Dziewczyny uciekam już. Jadę zaraz z D. po Alę i razem do banku. Do jutra i miłego popołudnia
  19. Na szczęście Ala nie jęczy o kota, psa, brata czy siostrę mądre dziecko, daje mamusi odetchnąć Mnie się buciki Ali też podobają - po prostu są sportowe, tamte były takie dziewczęce.
  20. DziubalaIsa – dobrze mieć znajomego radcę prawnego szczególnie jak jest nim najbliższa przyjaciółka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...