Allayiala

mozesz jeszcze sprobowac suszarki lub termoforu;) espunisan, esputicon, r-37 i derbridat. Tylko skad wiadomo ze to kolki? moze byc tez refluks... napisz kiedy i jak czesto wystepuja i w ogole jak to wyglada, moze cos sie poradzi...

karina dzieki! Toś raczej nie protestuje przy ubieraniu, ale nie cierpi czyszczenia noska i nie za bardzo kremowania:) Czesanie jest spoko, a pieluchy oddaje bez protestu;) Eh, ale wszystko gryzie i denerwuje sie jak jej wyleci z raczek cos co akutat mlamlala w dziobie i nie moze dosiegnac;) No komedia;)

villanelle kupilam dzis taka miekka szczoteczke na palec, smaruje ja zelem na zabkowanie i masuje malej dziaselka. U niej sprawa zabkow nie jest tak zaawansowana jak u Was, ale miala duza frajde z masazu, gryzla palec ze szczoteczka z duzym upodobaniem i sie cieszyla:) Dodalam pare ladnych fotek:) Message - Galeria zdjęć Parenting.pl

Buhahaha Daszka to mnie ubawilas;))) Toska ostatnio na szczescie pada w trakcie butli, ale daje jej viburcol, bo tez: co swoje odlezy spiac na mamusi (40 minut) - niby spi jak susel - a tylko odlozyc do lozka, to od razu smichy -chichy... No nie ma jak jak poczucie humoru u malolata, hihihi:))

ojej! w srode Tosia skonczy 5 miesiecy!!!! Ale zlecialo, no nie moge!

Oj jestem jestem, jakos nie mialam czasu zagladnac i ostatnio;))) Pampersy sa OK, przerzucamy sie i my:) viillanelle super fotka z tym paluchem, Toske tylko raz przycielam, i to z paluchem skarpecie, hehe;) Kupilismy dzis lustrzanke, teeeeraz to bedzie zabawaaa! Dzis w nocy mialam masakre, Tosiek sie obudzil byl o 4 na butle, po czym przez 2 godziny sie awanturowala i wyla, zadne zele, viburcol, nic kurde nie pomoglo. Takze smialo dzis dolaczam do klubu zombich... MM Kacperek to istny wielkolud! Pogratulowac, pogratulowac:) Tuska! kope lat! ojoj juz 2 zeby... No jednak wy przez tez wczesniejszy porod jestescie duzo do przodu! Wstawilabys jakies nowe fotki Karolka! manenka trzymam kciuki za malenka! Daj znac co postanowili lekarze! Mi tez wlosy wypadaja, ale myslalam ,ze to po tej antykoncepcyjnej Azalii albo bromergonie na zatrzymanie laktacji... po 4 dniach musialam bromergon odstawic, bo mialam strasznie zawroty glowy, a po azalii tez jakos sredniawo... no i final jest taki, ze z cyckow mi nadal leci, a po minipigulce, po ktorej nie powinno byc okresu ja oczywiscie wlasnie musialam kupic tampony, masakra.... U nas najwiekszym przebojem zywieniowym sa nadal z bobovity: morele, sliwki , do tego gruszki williamsa, jablka i winogrona z rozanym puree no i gerbera krem z jablek i dzikiej rozy. A zupki daje tylko ze swierzych warzyw bobovity, no i na noc sinlac do mleka, ale sie doczytalam ze powinno sie na wodzie dawac, bo on juz ma duzo substancji odzywczych i z mlekiem moze byc juz za bogato. Jak wpadnie ten moj pediatra to sie go poradze co robic i czy cos jeszcze wprowadzac. Dobra, lece spac, bo juz na oczy nie widze, buziaki!

Wstawilam pare nowych fotek, w tym historie z krabem;) Message - Galeria zdjęć Parenting.pl karina dzieki. Mam nadzieje sie mala na nie nie uczuli bo to ponoc czeste... no wlasnie ja tez ostatnio dostalam huggisy classic i te sa supelnie do bani... o 5 rano z pieluszki tak capi moczem, ze nie daje sie wytrzymac... beznadziejne sa... mam jeszcze 2 paczki, wiec chyba jej zuzyje na spacerki:/ Z huggisow premium bylam zadowolona, ale pampersy sa fajniejsze. Zalozylam Tosi teraz na noc, mam nadzieje ze sie nie obudzi rano z pawianim zadkiem...;)

Zalozylam dzis Tosce Pampersa, bo dostalam paczke a mala zaraz z nich wyrosnie, wiec trzeba bylo wyprobowac... Ladnie pachna i sa ciensze od huggisow i bardziej chlonne, oby nie tylko nie uczulaly... Czy ktoras z Mamus zakladala dziecku Pampersa?

A Tośka jabluszkiem pluje, morela pluje i sliwkami gerbea pluje, a do tego odstawia mega histerie, ze ona tego jesc nie bedzie... Wsunela za to dzis sloiczek (!) sliwek HIPPA i zrobila potem 2 kupy na mocno mietko;) chyba sloiczek to za duzo, ale skubana otwierala dzioba az zal jej bylo nie dac... Jutro sprubuje gruszek williamsa, moze beda slodsze i jej podejda. Jeszcze sprobuje dostac gdzies krem z jablek z dzika roza gerbera, podobno jest slodszy od samych jablek. Za to soczek jablkowy hippa bardzo lubi, zassala dzis 60 ml i to UWAGA! z dziubka niekapka:) i bardzo jej sie to podobalo, bo mogla sobie pomlamlac ta gumke i pomasowac dziaselka;) Byla dzis u nas kolezanka z 11 mies. coreczka:) Dziewczyny sobie pogadaly, Tola zabierala Tośce smoka, a ta sie brechtala, no radosc byla przeogromna z obu stron. Kumpela zrobila dokumentacje fotograficzna, wiec jak tylko wejde w jej posiadanie to zaraz powiesze w galerii:)

karina ja malej daje na zluzowanie kup: - suszone sliwki - znalazlam gerbera - Gerber (pisza ze sa po 5 miesiacu ale mi pediatra zalecil juz) - do tego morelki z jablkami - tez gerbera (niby od 6 miesiaca), gerber ma tez krem z jablek i suszonych sliwek ale ja nigdzie nie moglam tego znalezc... - kupilam tez morelki HiPP: Morele oraz sliwki HiPP: Śliwki hippa - one sa slodsze o Toska berdziej je lubi - no i sa od 4 miesiaca. Zasadniczo robie malej mixa morelowo-sliwkowego i czasem dokladam do tego jabluszek, tez hippa HiPP: Pierwsze Jabłka Ale ostatnio daje jej morele ze sliwkami, a do picia soczek ze slodkich jablek HiPP: Sok ze słodkich jabłek tez hippa. On jest na prawde smakowity i nie kwasny, a Toska strasznie sie krzywi na inne soki, wydaje mi sie ze przy zabkowaniu ten kwas drazni jej dziaselka. Na stronach producentow jest opis kazdego produktu i tam masz tam zaznaczone jak dziala na kupy:) zasadniczo marchewka i zieminiaki zestalaja, a jablko, sliwki i morele rozluzniaja. Pediatra kazal mi tez do zupki jarzynowej dodawac 2 lyzeczki oliwy z oliwek no i po tym wszystkim kupy sa juz OK. My teraz odkladamy na lustrzanke, juz mielismy kupowac, zebralismy kase po swietach, a tu cholera jasna, przyszedl rachunkek wyrownujacy za prąd i wiekszosc mamony diabli wzieli:/ a juz widzialam te piekne foty dziecka... eh...:/ A wracajac do spania na brzuchu, to Tosiek spi ze mna w lozku wiec mam ja na oku... bezpiecznie zostawiac malucha na brzuszku mozna chyba dopiero jak sie bedzie umial przewrocic, co o tym myslicie ?

U nas tez dzis w nocy nie bylo rozowo, jak sie Tosiek obudzila o 5 na butle, to potem dawala koncert przez 2 godziny:/ nie pomogo smarowanie dziaselek ani viburcon, masakra... potem o 7 z minutami zasnela do 8:45 i znowu butla i dwie godziny z glowy. Potem po 11 padla ale tylko na 40 minut i juz trzeba bylo dac butle i na spacer. A teraz wrocilusmy, zjadla i znowu marudzi a spac nie moze. Chyba sie pochlastam...

karina Toś w nocy tez sie wierci tak dlugo az jej nie poloze na brzuszku:) i sobie smacznie tak spi:)

andzia i jak po sinlacu? do tej 6:30 to ciagiem spaly? Tosiek niestety znowu cos odwala, wczoraj byla pobudka 3 razy, ale dzis na szczescie tylko 3:30, a potem juz o wpol do osmej:)

MM Tos jest na belionie pepti MCTi od pierwszego razu jej zasmakowal. Tez jest dobry przy skazie bialkowej. A kolezanka mi mowila, ze wlasnie najmniej smaczny jest nutramigen, bebilon jest lepiej akceptowany przez maluchy, wiec mozesz jednak sprobowac. No i musisz uwazac na zupki dla Kacperka, czesc firm dodaje niestety bialko mleka. Z ta dieta bez mleka to w ogole jest przekopsane, czy wiedzialas, ze w paczce zwyklych biszkoptow sa 3 szklanki mleka??? Masakra... Iza witamy! Tośka tez sie straszliwie slini i pakuje wszystko do buzi... czekamy n pierwsze zabki:) No i za szybko Tosiaka pochwalilam, dzis podudka o 2:30, 5:30 i 8:30... no i ja - zombi, a mala - z siebie strasznie zadowolona, esh...

MM z tego co czytalam w necie to na bank Kacperek ma skaze bialkowa - chodzi mi o te suche czerwone placki + dziwne kupy. A mleko moze wyprobuj bebilon pepti, ponoc jest lepszy w smaku niz nutramigen. W necie mamusie pisza ze ich pociechy mialy przy skazie szorstka skórką na brzuszku, zaczerwienienia pod kolanami, na zgięciach rączek pod szyjką +| swedzace czerwone krostki w roznych miejscach. Mleko HA jest niedobre dla dzieci ze skaza. Tu masz o bebilonie pepti: NUTRICIA - Odżywki dla dzieci i niemowlšt oraz żywienie kliniczne Kup puszke jak bedzie OK, to wez recepte bedzie o 50% tansze. No i zero mleka i innych produktow alergizujacych. Tu masz produkty ktorych powinnas unikac: 4. Skaza białkowa - Skaza białkowa - Niemowlak

Mi pediatra kazal na mleku bo cyckiem juz nie karmie (no wiec do butli idzie mleko, woda i kaszka) , a kolezance co jeszcze cyckuje - na wodzie (do butli woda i kaszka), bo potem i tak cycka dziecku daje... No wiec robie jej miksture na noc i dzieki temu spi te 7 godzin, bo tak to co 3 sie budzila jak w zegarku. Jezoo... 11-12 godzin... Ty szczesciaro:) A Wasze dziewczynki sa bosskie! Juz nie wystawiasz ich na allegro?;)

andzia ja sie melduje z sinlacem :) Ja daje do mleka modyfikowanego 3 czubate lyzeczki do herbaty albo 4 plaskie, na 150 ml wody. Kaszka wtedy jest na zadko, norlmalnie przechodzi przez wolnoprzeplywowy smoczek i Toska po takim koktajlu spi 7 godzin:) O ile pamietam, Ty juz nie karmisz cyckiem, bo w takim przypadku kaszke robi sie na wodzie. No i jak za duzo sypniesz to moga sie kupy twarde zrobic, wiec lepiej nie przeginac (kaszka jest na maczce ryzowej). Toś dostaje w celu rozluznienia kup dodatkowo pare lyzeczek deserku morelowo-jablkowego + lyzeczka sliwki, a do zupki jarzynowej 2 lyzki oliwy z oliwek, no i szafa gra;)

villanelle nie mam pojecia. Poszukalam w necie i tez nic nie znalazlam. Wiem, ze testy na alergie robia z krwi lub skorne, ale co w moczu wtedy jest to nie mam zielonego pojecia. Jedynie, ze jak to przy alergii moze byc obnizone OB, zwiekszone granulocyty kwaso- i zasadochlonne. A moze tylko tak zrobili kontrolnie mocz, a nie pod katem alergii, juz sama nie wiem... zupelnie sie na tym nie znam, mimo ze sama jestem alergikiem:/ A Toś spi ostatnio od 22 do 6 rano ! A potem krotkie karmienie o 8 rano i spimy dalej do 9-10. Zeby tylko tak zostalo, to zyc nie umierac:)!

Czesc Dziewczyny, My tez bylysmy dzis na szczepieniu, mala na razie nie ma goraczki, ale spala w dzien i teraz wieczorem spala jak zabita. Tosiaczek wazy 7300 g i jest do tego dluga na 67,5 cm:) A w ogole to dzis w nocy obudzila sie tylko raz o 5, a potem juz o 9:) dobrze by bylo gdyby tak zostalo:) Wstawilam pare fotek: Message - Galeria zdjęć Parenting.pl villanelle mam nadzieje, ze Lila jednak nie ma skazy bialkowej, z tego sie ponoc wyrasta, ale biedny maluch sie meczy... daj znac co wyjdzie z moczu

Toska padla wczoraj o 21:40 i spala do 5:30. Na noc wywalila 200 ml mleka z kaszka, moze to dlatego. Bylam w szoku i nareszcie troche odespalam... Ciekawe jak bedzie dzis... Zjadla standardowe 150 ml wiec raczej obudzi sie 3:30:/ Za to spacerowka jest fajna, Tos obserwuje otoczenie i sie cieszy:) polecam:) villanelle a na spacerek wychodze na ok. 3 godziny, chyba ze zamarudzimy z wyjsciem, bo o 3:30 trzeba byc w domu grzac zupke i mleczko:) albo zmarzne tak ze wiecej nie da rady;)

Najlepszego w Nowym Roku, Mamuski:) Toska wrabala dzis i wczoraj pol sloiczka zupki i do tego 60 ml mleczka:) No i jezdzi juz w spacerowce, bo mi w cieplych ciuchach nie wlazi juz do gondoli:) Pierwszy spacer zaliczylysmy, i chyba jej sie podobalo, bo caly spacerek grzecznie spala;) Gondola za to lezy na dywanie i sluzy do sadzania w nim Tosiaka. Wsypuje sie zabawki, a maly gamon siedzi, bo nie ma gdzie fiknac boki i ladne sie bawi:) MM mozesz malemu zrobic kleik na samej wodzie, bedzie tak samo dobry, a potem dodatkowo dac cyca jezeli bedzie wciaz glodny. Mojej kumpeli pediatra polecil robic sinlac wlasnie na wodzie, wiec mysle ze ryzowy tez bedzie smaczny. Co do testow, to zrobia, tylko jak wynik bedzie dodatni to na pewno jest alergia, ale jak bedzie negatywny to nie znaczy ze dziecko nie ma (slabo wychodza u dzieci podobno). Ale z tego co wiem skaza bialkowa objawia sie zmianami skornymi, tj. swedzaca wyspka, ale nie pamietam zebys o czym takim pisala. Tu masz artykul o skazie bialkowej: Karmienie | Jak karmić malucha ze skazą białkową? A jakby co to przy podejrzeniu alergii na bialko krowie mozna podawac Bebilon Pepti.

Mloda Mamuska zupki normalizuja kupki, wiec podawaj bez stresu. Na poczatek polecam zupke jarzela mnie obgryzacynowa ze swierzych warzyw bobovity, tam jest tylko marchewka i ziemniaczek. Tosiek jest teraz na tej zupce + deserek z jabluszka i kaszka sinlac na wieczor do mleka i robi juz "dorosla" kupe (i takoz smierdzaca, masakra, hehe). Takze zupka tylko na kupy pomoze:) Dawaj smialo:36_4_10: Toś zjadla dzis juz prawie pol sloika:))) A w ogole to w zla godzine napisalam o tych zabkac, bo dzis w wannie Toska zaczela mnie obgryzac, a potem z zapalem rabala pieluszke... posmarowalam jej dziaselka bobodentem i na szczescie po jedzeniu zasnela. A wczoraj nie zatrybilam o co dziecku biednemu chodzi, jak nie mogla zasnac i plakala... eh... zegnajcie kolki, witajcie zabki... ;)

Hej, u nas zabki jeszcze nie sa w tej fazie, za to lezec Tosiek nie chce za zadne skarby. Udaj mi sie ja polozyc tylko na dwie popoludniowe drzemki, no i do wozka, a tak to tylko by siedziala. Jak sie ja polozy to tez uderza w placz;)

o japierdziu, co to znaczy PRZELAMANE??? chybabym zamordowala za taka zchize... uf... U nas, sluchajcie, rewelacja:) Mala wciaga bebilon, zagryza zupka zarzywna, jabluszkiem a na noc kaszka sinlac:) Od dwoch dni kapiemy sie w wannie, Toś to: uwielbia i potem ladnie spi (jak padnie o 22 to pobudka tylko jedna kolo 4 a potem juz o 8:)) Jest wesola, gada, piszczy, smieje sie, wszystko chwyta w lapki i mlamle;) jest super;) a kupa co 2 dni, hihi;)))

Czesc :) patrycja u mnie maz tez kapie mala, a ja tylko glowke:) mam nadzieje ze jednak da mi sie pare razy z corcia w wannie:)) my tez sie wybieramy na basen, ale jakos sie wybrac nie mozemy, eh... troche sie martwie pogoda, zeby mi malej po kapieli nie przewizgalo:/ villanelle ja bym poszla na Twoim miejscu do pediatry zapytac sie czy taka sytuacja z kupa jest normalna, lepiej dmuchac na zimne... Toś dzis z rana stekala na kupe, ale nic nie wyszlo, po czym po poludniu walnela taka, ze bleeee... kupy po bebilonie sa masakrycznie smierdzace, bardzo ciemne i po kaszce geste, w rezultacie obie sie w niej umazalysmy po pachy. Toska za to szczesliwa, i ja w sumie tez, bo zrobila ja sama i dobrze sie od razu poczula. Z okazji rozpoczecia 5 miesiaca dostala dzis troszke zupki jarzynowej i lyzecze deserku jablkowego. Byla strasznie zaskoczona konsystencja i nie bardzo wiedziala co ma na tym zrobic, hihi;) wystawiala jezor i probowala lizac lyzke, cala sie utytlala i byla jeszcze bardziej zadowolona niz z utytlania kupa:) Chyba urosnie mi male prosiatko;)) chrum chrum;) Co do ekspozycji na gluten, to my na razie nie, czekam az mi pediatra da znak ze juz mozna... Wstawilam pare nowych fotek:) Message - Galeria zdjęć Parenting.pl