Skocz do zawartości
Forum

k8i

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez k8i

  1. hej hej! tak jak obiecałam wieczorny piątek jest only mine:) mężulo na kawalerskim,wiec nie licze,ze wróci przed rankiem ;) bardzo dziękuję za życzenia zdrowia:)niestety ten wstrętny katar nadal mnie męczy ( a ktoś powiedział,ze trwa only 7 dni-u mnie sie nie sprawdza). za wszystkie Wasze komplemetny dziękujemy:)cieszymy sie,ze się podobamy :)jeszcze kilka fotek potem wrzucę z weselicha:) moniq- tak tak widziałam w leroy-u takie obrazy z normalną ramą(takie trochę lipne 30x30) i chciałam go kupić i zrobić właśnie taki MYK,o którym napisałaś,ale g mnie przekonał,ze może mi się nie udac usunąć tego "picassa"zza szkła!!hahahah,to mu powiem,że można i żeby mi za karę go kupił,to sobie ładnie oprawię to piękne Arcydzieło:)jeszcze raz dziekuję:* co do nocnika-no to u nas jest identyczna sytuacja.jak tylko wspomnę o nocniku to widzę przerażenie w oczach Pati. ładnie trzyma mocz,bo przez dłuższy czas potrafi nie robić siku,ale jak juz leje to wszędzie gdzie sie da.i nic z mokrego tyłka sobie nie robi tylko się złośliwie śmieje.cwana bestia mi się trafiłai co ja mam w takim wypadku zrobić?ona wie,gdzie sie siku powinno robić a i tak robi na przekór. i co ja mam sadzać ją na siłę?trochę jestem tym podłamana, bo nie wiem jak mam postępować. Moniu,ja z Whartona mogę gorąco polecić "W księżycową jasną noc". dla mnie była rewelacyjna. zazdroszczę świeżych warzyw i pysznego leczo.ps. nie mogłam spróbować ciacha w Twoim wykonaniu,to choć może przpis dostanę?please! martusia- dziewczyny mają rację.nie trzeba panikować.wiem,że to nie takie proste,kiedy tyle sie słyszy o tej wstrętnej grypie,ale ja będziesz mysleć,że to jest ta odmiana to napewno wykraczesz. zdrowiej . inka- boskie zdjęcia!dziewczyny rosną jak na drożdżach, Ty kwitniesz....no pełna jestem podziwu!bardzo ładna sukienka na ślub!lubię ten koorek(FIOLET).czekam zatem na Wasz przyjazd do Wawy i mam nadzieję,ze tym razem uda nam sie spotkać choc na te 5 min;) katia-zazdroszczę wypadów do kosmetyczki. nie chodzi o to,zeby sie upiększać,ale o tą chwilę relaksu tylko dla siebie.lubię kiedy ktoś "robi" coś koło mnie;) pochwal sie zakupami i pazurami:) justyna-łoj dobrze rozumiem ,jak bardzo potrzebna jest drzemka w ciągu dnia!i dla dziecka i dla samej siebie.u nas dziś bez spania popołudniowego=reszta dnia-MASAKRA.ryk,płacz i zgrzytanie żębów.blee. jak udały się porządki w szafie?aaa,miałam Ci napisać,ze masz bardzo sympatycznego męża:) nie to,zeby inni Panowie ze spotkania byli gorsi,ale z Twoim M mialam większą możliwość konwersacji i miło się gawędziło:)masz chyba kompana do rozów w domu:)fajnie.u mnie z tym gadaniem w zależności od dnia;) ann-ja bardzo chętnie stawię sie na spotkanie. tylko wygonię z siebie to cholerstwo! cieszę sie,ze juz jesteście w domu.mam nadzieję,ze wakacje sie udały i choć trochę odetchnęłaś od miejskiego zaduchu? agnieszko- tak kochana, z tą opieką nad malym nadal aktualne.zaczynam od 1 września.nie ukrywam,że troche mnie przeraża wizja 2 dzieci,ale jak widzę jak Ty sobie świetnie dajesz radę to i mi moze sie uda.najwyzej będę dzwonić do Ciebie z licznymi pytaniami.ok?aa i chciałam sie zapytać: co to jest ten konik i dom do malowania?bo fajnie brzmi ?jak to wygląda i gdzie to można kupić?patula uwielbia malować i może coś takiego by było dla niej nie lada gratką?moze masz jakieś foto lub zdradzisz tajemnicę gdzie to "cudo" nabyłaś?byłabym wdzięczna! ala-udanej imprezy życzę!napewno będzie wyśmienita:)i czekamy na fotorelację:) radości-czytałam jakie pyszności miałaś wczoraj na obiad:) do wyboru do koloru:)z menu wykreśliłabym tylko wątróbkę,której nie znoszę;) a Piotruś wszystko ładnie zjada?nie masz z tym kłopotu? anulka-mam nadzieję,ze Mai juz sie ta gorączka nie powtórzyła?jak tam się macie? czyli Wy jeszcze nie w wawie? nooo..więcej nie pamietam a nie!!pamiętam!! aniołku-przepięknie wyglądasz.super zdjęcia! ok teraz to juz naprawdę koniec moich wywodów;) jakby mi sie coś jeszcze przypomniało to dam znać! buziakuję wszystkich
  2. witam ponownie:) teraz mam krótką chwilę to w końcu napiszę: OLIMIPO,KAJETANKU,WIKTORKU,ALICJO,OLIWKO+RESZA STARSZYCH I MŁODSZYCH JUBILATÓW: Ile kwiatów na łące, ile gwiazd na niebie, tak wiele szczęścia życzyę Wam By spełniły się wszystkie życzenia, zdrowia i miłości bez ograniczenia. przepraszam za swoje opóżnienia,ale naprawdę czasu u mnie ostatnio jak na lekarstwo:/ jakos nie mogę się wogóle ogarnąć ze sobą i z obowiązkami! moniq-cieszę się,ze zdjecia się podobały:)tort na wp nie był wcale smaczy,bo dziewczyna zrobiła go z ananasem w środku i biszkopt się za bardzo namoczył(dziewczynom naszczęście smakował).za to na urodziny pati był wyśmienity-zwykły tort śmietanowy. co do prezentów na urodziny- my nie kupowaliśmy Pati nic konkretnego,bo te wszystkie zabawki są strasznie drogie,a nie ma nic godnego uwagi jak dla mnie.większość zabawek ma(jest ich cała masość i nie mam gdzie ich upychać).więc prezentem był tort+płyty z piosenkami dla dzieci+basen (który z przyczyn chorobowych chwilowo przełożony ;)) współczuję upałów. scrapy naprawdę piękne.tylko antyramy w takim rozmiarze nigdzie nie mozemy znależć:(ale Twoje dzieła stoją na widoku i cieszą oczy przybywających:)dziękujemy once again:) ps. Ja też dołączam się do powszechnego zdania o tym,że Twój Kris był najprzystojniejszym facetem na spotkaniu-możesz Mu to powtórzyć olimpia-gratuluję planów!mam nadzieję,że szybko je zrealizujecie i będziecie już caly czas razem w PL:) no a jak juz tu będziesz to nie ma bata-spotkanie chociaż raz na tydzień :P kornkiś-super,że Pyzulina tak ładnie zaakceptowała nocnik.u nas jest nadal fovh na sikanie do nocnika.z premedytacją leje gdzie popadnie :)ale za to zaczyna mi gadać-kosz i kukra-ulubione słowa:)ucałuj Pyzię,a ja trzymam kciuki za pon! justyś-mam nadzieję,ze juz dziś persen nie był w użyciu?niestety sama wiem,co to znaczy mieć żywe i uparte dziecko!więc łączę sie z Tobą w bezsilności!wierzę,ze poskromimy nasze Aniołkiwszystkiego Naj naj najlepszego zokazji drewnianyej rocznicy ślubu:) radości-wypoczywasz...przy sprzątaniu?no ładnie-zamiast leżeć do góry brzuchem to Tu zapylasz jak mały samochodzik!nu nu nu! nie mozna tak!piękne zdjęcia z basenu!ps.kiedy wpadniecie do Wawy? inka-piekne foty!jaka laska z Ciebie!juz chyba zrzuciłaś cały zbędny bagaż po ciąży!wyglądasz kwitnąco!Maja i mila jak zwykle boskie!słyszałam,ze i Wy przybywacie niedługo do stolicy?kiedy?moze w końcu się zobaczymy? aga-Ala z tą dupą to przebój lata :)jak tam Adaś?jak ja Was dawno nie widziałam :(gratuluje wyczynów Najmłodszego:)super,ze tak dzielnie sobie radzi:)poproszę foty z urodzin i zoo! ala-oby praca szybko się skończyła i nerwy razem z nią! patusia-ale laski widziałam na poprzednich stronach:)super zWas dziewoje! ok więcej nie pamiętam-wybaczcie!lecę szykowac mieszkanie,bo po południu mam gości (katar i kaszel ich nie odstraszył-rany jak to ludzie nie myślą,że ktoś się moze kiepsko czuć). buziaki
  3. ku ku :) od 9 rano pisałam Wam posta i co?oczywiście wcięło!!wrrrrrrr! wklejam obiecane fotki ze spotkania w Kraku : http://picasaweb.google.pl/kejtula/KrakowskieSpotkanie?authkey=Gv1sRgCIyIsfHajIbPdg&feat=directlink to też z wiecoru panieńskiego mojej siostry: http://picasaweb.google.pl/kejtula/WpUli?authkey=Gv1sRgCL-Wnqazs5Tm-gE&feat=directlink a tu 2 urodziny mojej patuli: http://picasaweb.google.pl/kejtula/2UrodzinkiPati?authkey=Gv1sRgCKHWhe6frreAhAE&feat=directlink kochane jutro będę miałą kompa wieczorem dla siebie,bo g ma wchodne.więc jak będę sie lepiej czuła to usiądę i od nowa naskrobię mojego obiecanego mega posta! teraz uciekam bo mimo duszącego kaszlu muszę lecieć do sklepu, zroibć obiad,posprzątać .....blee.najchętniej nie wyłaziłabym z łóżka! całuję Was mocno dziewczynki
  4. Kochane bardzo dziękuję za życzenia dla pati od powrotu do warszawy mam mega urwanie głowy(tata w szpitalu,pati chora,wp mojej siostry,patrycji urodziny plus dodatkowa robota) wybaczcie,ze nie piszę ale juz w pon powinno sie wszystko unormować i obiecuję,ze napiszę dłuuuugaśnego posta i wrzuce zdjęcia z Krakowa.Ps. spotkanie było naprawdę superowe. wszystkim bez wyjątku i osobiście złoze życzenia w pon na spokojni,bo nie chcę tak w pośpiechu. tęsknię i myślę
  5. kochane, my szykujemy się na dzisiejsze wesele, patula ma dodatkowo dzień świni więc jest super nie wiem czy jeszcze uda mi się do Was zerknąć przed wyjazdem na wieś,dlatego chciałabym złożyć najserdeczniejsze życzenia naszym Annom z okazji jutrzejszych imienin, dać buziaka wszytkim prwie dwulatkom z naszego wspaniałego sierpnia oraz powiedzieć,że będę tęsknić za Wami jak nie wiem co czekam na sierpniowe krakowskie spotkanie.mam nadzieję,że przybędziemy hucznie do rodu Kraka:) całuję i ściskam mocno
  6. witam, mam pytanie, czy moza egzekwować wypłatę należności od pracodawcy drogą sądową, jeżeli pracownik był zatrudniony na umowę zlecenie?a może są jakieś inne sposoby na odzyskanie wynagrodzenia od uchylającego sie od płatności pracodawcy? może ktoś ma o tym pojęcie i chciałby mi pomóc? będę bardzo wdzięczna. pozdrawiam
  7. siemka:) wchodzę i co ja widzę??moniq i jej nowy imageno Monia-mi sie obie fryzury podobają. ja myślę,że dobrzeby Ci było z grzywką.takąmoze na poczatek delikatną.spróbuj,a co Ci zależy.jak będzie źle,to wlosy odrosną i będziesz mogła wrócić do fryza bez grzywki,żyje się raz marta-ja też bym poczekała na rozwój sytuacji z tą grypą.nigdy nie wiadomo, jak będzie się to rozwijać.a po co Wam dodatkowy stres!czekamy na foty ze ślubu:) oli-w końcu jesteś:)super.mam nadzieję,ze nic poważnego sie nie stało?jak Oliśka? patusia-heheh to masz wolne od dziecka:) ciesz się,ze tak babcia może sie zaopiekować w ciągu tyg dziewczynkami:) justyna-piekna ciuchćia:) a i mąż jaki przystojny:) co to za wykańczająca wycieczka była wczoraj? u nas przygotowania do wyjazdu na wieś i ślubu w sobotę.nie znosze prasowania i pakowaniableee no i powiem Wam,że decyzja odnośnie oddania pati do prywatnego zlobka się sama rozwiązała. koleżanka poprosiła mnie,abym zaopiekaowała się jej 4,5 miesiecznym synkiem mając przy sobie Patulę:)ona musi wrócić do pracy,do państwowego żłobka sie nie dostał (tak ja patrycja) do niań nie ma zaufania,a ja ponoć spadłam jej z nieba :)heh zawsze dorobię sobie parę zł i mogę być jeszcze z patula do momentu pójścia jej do przedszkola:)zaczyna albo 10 sierpnia albo od 1 września. a teraz mam pytanie.może któraś z Was sie orientuje,czy można egzekwować sądownie wynagrodzenie od pracodawcy jeżeli ktoś był zatrudniony na umowę zlecenie?zadam jeszcze to pytanie na forum ogólnym ale moze któraś z Was sie spotkała z czymś takim i mogła by mi odp:)będę wdzięczna! a teraz idę szykowac obiad.dzis zaplanowałam zrobić naleśniki z fajną "wkładką"(pierś kurczka,kukurydza,cebula,ser żóły) polane sosem czosnkowym (jogurt,czosnek i przyprawy).naleśniki mam, tylko farsz został do zrobienia:) no i muszę ogarnąć chalupę bo syf sie zrobił ! uciekam
  8. witam sie poniedziałkowo:) przede wszystkim moc serdeczności dla Agnieszki i Justynki z okazji ich sobotniego święta:)sto lat sto lat niech żyją żyja nam nasze zawsze młode 18-stki:) ann-o rany nakarmić i położyć 6 dzieciaków to nie lada wyczyn!szok!chyba z tym odopczynkiem to poczekamy jak wrócisz z urlopów;) radości-bardzo mocno trzymam kciuki za Twoją Mamę!bądźcie dzielne!ja wierzę,ze będzie dobrze!tulę! justyna-heheh,miałam podobny pomysł,aby zabrać z Wawy dla moniq małosolne ogóry,ale mnie ubiegłaś;)czekam na zdjęcia z ciuchci.miłego ostatniego dnia urlopu M! ala-wojaże się zapowiadają!super.czekamy na relacje fotograficzne!bawcie się dobrze i wypoczywajcie! martusia-no i gdzie te obiecane foty włosów?hm? moniq-jak tam trójca wyszła?z aureolkami?g siedział wczoraj i zaśmiewał sie z filmików z gajllardem:) patusia-a gdzie takie czyste morze jest wPolsce?piękne zdjęcia i Zuzi i Natalki!a co do przechodzenia ze swojego łóżka do tatusia to ze mna było identycznie.zawsze wypędzałam mamę z łóżkai kazałam jej iść do siebieheheheh my po weekendzie u teściów. trochę wypoczęłam,powdychałam lepszego powietrza,patula sie wyganiała!super taki weekend! w weekend kolejny slub i wesele,a od poniedziałku działka z rodzicami!trzeba wszystko popakować,itd. bardzo prosze o wyrozumiałość dla mnie na spotkaniu krakowskim,gdyż będę jechała prosto ze wsi i niestety tam nie uwidzi sie fryzjera,żeby zrobić odrosty .więc będę zapuszczona,ale za to wypoczęta:):) no i tyle sobie posiedziałam przy kompie! czas obiad zacząć szykować,bo g głodny wróci z pracy a tu puchy w garach to ja buziakuję papa
  9. witam wieczorową porą:) my po intensywnym dniu zakończonym wspaniałymi odwiedzinami moich kumpeli z liceumbyło super.pati powaliła kobity na kolana ,z czego byłam bardzo dumna:) moniq-miesiąc wolnego :)suuper:)bagażnik potrzebny na przyjazd do polszy? justyna-jeżeli wszytsko pójdzie po naszej myśli to spotkamy sie w sierpniu w Krakowie?super masz piękną i rezolutną Gaję:):) martusia-jak na nowym miejscu się mieszka? ala-no dojrzewaj kobieto do spotkania ,bo my fajne babki jesteśmy radości-a Wy planujecie jakiś wypad urlopowy,czy jak u większości (patrz u nas)"krajzys"? lecę paść na dydy,bo mi same opadają ze zmęczenia buziole
  10. wita sie fioletowy zawrót głowy :) cieszę sie ,ze zdjęcia sie podobały,no i urosłam jak czytałam komplementy ;) ja wogóle nie mogę sie ogarnąć -doby mi braknie anic nadzwyczajnego nie robięstąd moja abstynęcja na P! moniq-super,że Chłopaki tak ładnie świętują:)a jak dzisiejsze Obalenie Bastylii(bo dziś chyba to jest na tapecie?)?co do zabierania ze sobą połówek to mój obowiązkowo będzie ,bo to on musi zgarnać nas z działki chen chen za Lublinem i dowieżć do Rodu Kraka,wieć A Agnieszki i B Ann będą mieli już kolejną osobę znajomą do pogadania.a podejrzewam,że i z innymi "połówkami" też sie świetnie skumają biegając za dzieciakami K to ma chyba stresa,że tyle wariatek z Polszy będzie sie rzucać Wam na szyję? inuś-udanego wypoczynku Wam życzę:)wyszalejcie się! justyś-ahh te chłopy!zawsze robią nam na przkór!rozumiem złość i wkurzenie,bo sama często odczuwam "dobroć serca" mojego Gregora jak tam Gaja?lepi w końcu pierogi? ala-piękne zdjęciska!a Zu jaki ma jasny Kolor włosków!no piękne z Was dziewczyny:) katiaboss-super,ze Weselicho udane!nie trzeba płakać za siostrą.jak wiesz,ze poszła w dobre ręce to tylko cieszyć sie trzeba:)udanych wakacji życzę!zdjęc narobić proszę:) nefre-dobrze,ze wyjaśniłaś wszystko z Młodymi!wiem,co czujesz,bo byłam w podbonej sytuacji.miałam być świadkową znanej Tobie dobrze Kingi,ale tak sie ułożyło,ze ślub miał być 18 siernia a ja miałam termin porodu na 14;)wiec musiałam zrezygnować,aby nie narobić kłopotu im i sobie!jak tam nasz fasolinek?rozrabia?a ja sie chwalę,ze widziałam naszą piękną ciężarówkę w kostiumie;)i to nie w Wawie;) martusia-a Wy w tym roku macie jakieś plany na wakacje?czy już cały urlop wykorzystany?a gdzie fota Twojej fryzury? agnieszka- ann-tak jak pisałam mam nadzieję,ze wyjazd do Piwnicznej uda się Wam pod każdym względem!tulę mocno! dzis lecimy na placki ziemniaczane całą paczką do wspomnianej wcześniej przyjaciółki Kingi:)cieszę się bardzo,bo polubilam placki a sama nie umiem ich zrobić ok zmykam ogarnać chatę,bo zabijam sie o graty na dywanie buziole
  11. dobry wieczór,wasz zmęczony fiolet się stawia;) widzicie kochane nic to tylko być ciemna blondynką przed kompem. chciałam ładnie i fajnie Wam wstawić foty a tu tylko namieszałam.zatem pozwólcie,ze wkleję je przez picassa,już bez wybierania,kóre do cenzury a które na pokaz;) jedne są z wesela siostry g a drugie z 3-dniowego wypadu na mazury do mojej koleżanki. oto linki: mazury Pasym 2009: http://picasaweb.google.pl/kejtula/PasymLipiec2009?authkey=Gv1sRgCIn6392spOyDOQ&feat=directlink i wesele siostry g+wypad nad jakąś wodę (nie pamiętam gdzie?): Picasa Web Albums - kasia - ślub ani i łu... do tego na szybkiego odpiszę: justyś-gratki egzaminów:)jestem z Ciebie dumna,ze tak wspaniale sobie poradziłaś z pracą dzieckiem i szkołą.wielki szcun:) monikTy wiesz za co:)jak połowy K?co się u Was łowi?cieszę sie,ze trzydniówka już powloi za Wami i że to nic gorszego. inka-jak Majunia?dziękujemy za intensywne przygotowania do spotkania w Krakowie,choc przyznam,ze strasznie mi przykro,iż Was nie ujrzę:(bo jak juz sie wygadałam,to może będę wraz zze swoja familią,ale to nie na 100%.buziaki dla Dziewuszek patusia-ale super mieszkanie.no jestem pełna podziwu expresowej szybkości odnawiania mieszkania!jak Zu sie śpi na nowym łożu?Nati sama wyjeżdża nad morze? gosia-i Ty jesteś dzielna na maxa.tak trzymaj i nie daj sie chorobie.!jestem z Tobą! radości-jak Kawka?smakowała?jak tam twoi mężczyźni? martusia-czyli czekamy na dwie kreseczki?powodzenia! ala-a my kiedy się w końcu zobaczymy przyjakimś napoju?hm? kasia-ale zabójcza masz pannę:)a jak piękna suknia-zdradź gdzie ja nabyłaś,bo przed nami jeszcze dwa wesela z tą samą rodziną i może bym coś podobnego Patuli kupiła!please.jak Ala?już gada?bo u nas się trochę ruszyło;) aniołku-jak sie trzymasz?dajesz sobie jakoś radę?kiedy kolejna sprawa?czy coś wiadomo?ściskam i tulę! więcej nie pamiętam wybaczcie! tak poza tym u nas ok tylko troche gonitwy jest.kolejny ślub przed nami+mój wyjazd z kłócącymi się non stop babcią i mamą (blee),do tego musze urzadzić WP mojej siostry,bo jej świadkowa nie wie co z czym połączyć.no urwanie głowy.ooo KATIA-ja CIę przepraszam,ale dopiero w tym tyg przeczytałam Twojego posta z prośbą o pomysł na WP dla siostry.chyba to już nie aktualne,bo widziałam super focisze;)no i szkoda,ze nie mozesz pokazać tego fajnego showmana:(pooglądałoby się ;) dobra uciekam spać,bo jutro trza rano wstać buziole
  12. moja:) za udane wakacje:) i brak problemów:)for all:)
  13. nie no jeszcze wyszło tak paskudnie! a chciałam ładnie :(
  14. kochane witam serdecznie pisze juz tego posta 5 raz i cały czas mi go coś kasuje proszę sie nie gniewac ale nie mam juz sił pisać go po raz 6 wkleję za to mnóstwo zdjęć ,więc też prosze nie bić. wieczorem jak maż pozwoli to napisze kilka słów. a oto foty: Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków Fotosik.pl - Darmowy Hosting Obrazków to chyba wkleiłam zdjęć za cały rok? idę w końcu zrobić obiad! bużka
  15. witam jestem żyję wczoraj wróciliśmy jutro nadrobię(choć dziś próbowałam) wrzucę wszystkie foty ściskam do jutra
  16. HUUUUURRRRAA!!!!GDA-OGROMNE GRATULACJE!SUPER:) INUŚ-oj jak przykro,że Maja na antybiotyku-ehhh ta pogoda rozkłada wszystkich an łopatki!zdrówka dla Majuni i sił dla Ciebie! radości-piekne fotosy z wojaży krakowskich;)a jaki przystojny ten Smok wawelski ;) katia-udanego wypoczynku na solarze:)moze problemy z m sie wypalą pod lampami;)tego życzę! oli-hmm:/jak oliśka ładnie je i pije,ani nie ma żadnych innych niepokojących objawów to ja bym nie biła na alarm i poczekała do jutra rana i ew sprawdziła u lekarza,jak nalot by się po nocy utrzymał.oby to nie było nic poważnego!ściskam i zdrowia życzę! ja po wypraniu dywanu i ogromnym sprzątaniu jestem wypluta+wizyta u rodziców z upierdliwą babcią dała mi do wiwatu! żegnam się z uśmiechem na ustach z powodu radości Gda
  17. witam Aniołkowi ,Radości,Ali i wszystkim solenizantom moc serdeczności i usmiechu na codzień:)spóżnione acz szczere martusi-wszystkiego najlpszego na "nowej" drodze życia! ineczko-tragiczna wiadomosćaż się popłakałam.w poście Moniq jest wiele racji.wystarczy,że jesteś z koleżanką i nawet jak połaczesz razem z nią to wystarczy nawet za tysiąc słów.ściskam i tulę mocno.jak Majunia? kornkiś-wiem,że Ci cieżko kochana,ale nie mozesz pisać,ze jesteś kiepską mamą.TAK WCALE NIE JEST!!masz teraz wiecej problemów i jest Ci ciężko,ale jesteś wspaniałą mamą!głowa do góry.jesteśmy z Tobą!oby Pyzi pomogły nowe lekarstwa patusiu-gratuluję zdolnej córy(i tej Duzej i tej Małej;)) moniq-jak po weekendzie?co sie działo tym razem? ann-jak tam wyjazd się udał?pisz pisz pisz! agnieszka-trzęsę się jak galareta,ale sprzęcior jest supermoże do soboty pozbędę sie tych wałków;) anulka1.pl-kochana,ale masz pięknego imprezowicza :)dobrze,że oczko się podgoiło:) radości-jak tam pobyt w Krakowie?mam nadzieję,że udany? ala-jak tam po wczorajszych imieninach?szumi w głowie? justyna-jak było na ostatnim zjeżdzie?koniec sesji? olimpia-jak Wy sie miewacie?buziakuję u nas po staremu:)oprócz fochów mojej małej i braku apetytu to wszystko ok(obstawiam idące piątki).przygotowujemy się do sobotniego ślubu siostry G .muszę nas popakować,bo już w czwartek g zawozi nas do panny młodej ;) dziś u nas pogoda pod pse,wiec dzień domowy się zapowiada.w sumie to dobrze,bo muszę posprzątać mieszkanie.a po południu do mojej mamy na placki ziemniaczane (ja nie umiem robic) kochane cał;uję i ściskam mocno wszystkie
  18. Anntak u Szymona wciąż brzmi hasło "auto" kiedy pokazuje ten swój rysunek natomiast Uli opis bardziej rozbudowany wczoraj mi pokazała swój malunek i powiedziała... najnowszy model Nissana ann-posikałam sie ze smiechu!Ula to ma jednak te teksty :)ucałuj ja od Ciotki:)heeh,a co do Szymuli-no wiadomo,co Twój Syn lubi najbardziej;) kornkiś-uuuu,nie dobrze z tym bactrimem.może strzykawką byś spróbowała?no nie wiem sama.oby obyło się ,bez zastrzyków.tulę obie! gosia-dobry news z pracy :) super! radość-spokojnie i Piter sie rozkręci!ja tam nadal czekam,ąz Patula przyjdzie i powie :"kochana mamo,dziękuję Ci,że zrobiłas dziś tak pyszny obiad":)hehehhe-marzenie ściętej głowy :) a obiadu jak nie było tak nie ma :)bo siedzę cały czas przy kompie:)
  19. witam sie fioletowo! ann-no ja obstwiam samochód!;) patusia-o rany,musi boleć ten palec!arnika i altacet na zamianę!mi pomogło.a krew z nosa...ja tak miałam jak było za suche powietrze w domu.i brałam duzo rutinoscorbinu.ale nie bagatelizuj krwotoków izgłoś się do lekarza. inus-dobrze,ze już trochę lepiej sie czujesz.udanych zakupów.pomyśl też trochę o sobie ;) radości-BRAWO!!!masz super synka!mogę podrzucić patulę na naukę nocnikowania? gosia-oby praca była dobrze płatna. mam nadzieję,ze ten powiększający guzek to nic poważnego.daj znac po onkologu,a ja trzymam kciuki. mineralko-głowa do góry.zaraz już będziesz miała wakacje.nie poddawaj się,choć wiem,ze czasy nie są łatwe do życia.zobacz masz Jasia i to dla niego musisz być dzielna! moniq-nie nie,grzegorz nie ma nic przeciw wrzucaniu fot na parenting,tylko lekko się irytuje,kiedy to robię w jego czasie okupowania komputera ;) anulka1-widzę,ze i u Ciebie było wczoraj sprzątanie z "pomocnikiem".ehh,kocham to jak ładnie poukładam zabawki a za 5 sekund sa one znowu porozrzucane po całym domu kornkiś-jak Pyzulinka?jak sie czuje ?dajecie radę w domu?ale chociaż pogoda jest dla Was łaskawa i nie zachęca do spacerów;) olimpia-jak Oliśka i jej podrzucony katar? martusia-już niedługo :) co u nas....patrycja wczoraj włożyła sobie kawałek bułki do ucha ,jak rozmawiałam przez telefon.dobrze,ze przyuważyłam,że to robi,bo tak to za chiny bym nie wiedziała,że ma coś w małżowinie moja mrówa zaczyna powoli mówić jak człowiek,choć nadal idzie jej opornie. ale i i tak jestem z niej dumna. ja byłam w sobotę na wieczorze panieńskim mojej bratowej i o dziwo coraz bardziej przekonuję się do tej osoby.jest naprawdę ok.wyrobiła sie i można sie z nią naprawdę dobrze dogadać! co do samej imprezy-to poczułam się jak nastolatka:)miło było poszaleć,a jeszcze fajniej było wrócić do domu i przekonać sie,ze czekają na mnie dwie najkochańsze istoty:) na razie zmykam przyszykować obiad. całuję i ściskam mocno
  20. witam! nie bijcie! na poczatek: spóźnione,acz jak najszczersze życzenia dla Natanka!uśmiechu na ustach każdego dnia i spełnienia najskrytszych marzeń (nawet tych o pokemonach;))a dla Ciebie kochana mamo Natanka -całusy za ten pięcioletni trud wychpowawczy i poświęcenie;* widziałam przeurocze zdjęcia tutaj i na NK wszystkich pieknych pociech i ich kompanów!naprawdę aż łza sie w oku kreci jak sie patrzę na te Wasze Maluchy!bez wyjątku piękne! zdrowia potrzebującym,bo widzę,ze sporo osób nie domaga:( kornkiś-ja nie mam sposobu na pati z syropami-ostatnio ładnie mi piła!mam nadzieję,ze szybko choróbska miną!czekam na foty z wojaży! inka-i Tobie kochana zdrowia!kuruj sie i odpoczywaj jak K będzie miał wolne .ps. spóxnione życzenia dla K! moniq-intensywnie żyjesz ostatnimi czas:)ale widzę,ze chyba lubisz taki zgiełk? ann-jeszcze raz przepraszam,że nawaliłam:(śliczne rysunki Szyma:) justyna-chwal sie nam tutaj Swoimi ocenami!gratulacje kochana!super babka z Ciebie! radość-wiem,co przeżywasz.ja dokładnie teraz mam ten sam "problem".więc tulę mocno.oby dni bez Piotrusia mijały prędko! patusia-Ty to naprawdę jak starsza siostra Swoich dziewczynek jesteś!super Babka!olimpia-zdrówka dla Niuni!oby katar poszedł sobie precz!piękne zdjęcia!i widać,ze znajomi zadowoleni:)bardzo sie postarałaś,aby było wszystko na tip top! ala-oby praca nie była tak upierdliwa!nie daj sie! dominika-bardzo mi przykro z powodu tak tragicznych wieści:(obyś znalazła czas w tym rozgardiaszu tylko dla siebie! gda-no niestey i u nas czasem jak Pati sie zbuntujeto szok na maxa!a z tą olelą to i ja bym parsknęła śmiechem!wyczesaną masz tą Córcię! martusia-spokojnych przygotowań do godziny 0:00! przepraszam,ze tak skrótowo i w telegraficznym skrócie,ale..... do obejrzenia zdjeć zapraszam na wiadomy portal(jak zaczę znowu je zgrywac tutaj to g urwie mi głoqwę).dziekuję za wystawione komentarze nie obiecuje,że będę częściej,bo ostatnio kiepsko mi to wychodzi:(za co też przepraszam. całuję Was i ściskam serdecznie!
  21. hello ann-oby Maluchy wyzdrowiały.dobrze,ze nic więcej Im nie jest:) a co do spotkania to napewno się spikniemy w przyszłym tyg :) moniq-piekne zdjęcia:)jestescie tacyradośni.bardzo mi przykro z powodu tragedji siostrzenicy znajomej:(:( agnieszka,inuś- jesteście WILEKIE!!!super dajecie sobie radę !!choc podejrzewam,ze nie zawsze jest kolorowo;) inuś-super Majunia Cię oznajmiła o kupie;) ala-moc życzeń urodzinowych dla Twojego B:)bawcie się dobrze na obiedzie :) justynko-smutny Twój post :( jak możemy Ci pomóc? wypłacz się nam .może będzie Ci lepiej?ściskam mocno. kornkiś-znam z autopsji złosć z powodu nieprzyjęcia dziecka do żłobkatylko,ze w moim przypadku Patula nie dostała sie do ośmiu żłobkówtulam mocno!! ja wiem,ze nasz wątek nie umrze śmiercia naturalna,bo my fajne babki jesteśmy i zawsze co naskrobiemy ;)nawet chciażby "siema"!! aha naszej neferetete bardzo serdecznie gratulujębo ja już znam płeć DZIDZI:) ale nie mogę powiedziećsama napewno Wam powie jeszcze moniq-tak g juz pracuje :)godziny w tej pracy sąsuper,bo to jedna zmiana od 7-15:) tylko druga dorywcza bedzie po godzinach.a jak wypaliz trzecią to już od pon do soboty będzie zapylał od 7 do 20 no ale takie życie i chyba nie tylko u mnie tak jest z tego co wiem!!dzieki,ze pytasz:)a jak K?siedzi w domu?czy ma juz coś na oku?jak dajecie sobie radę?i jak skończyła sie ostatnia kłótnia?mam ndzieje,ze wszystko wyszło ok? po domisiach lecimy an spacer póki nie leje! a ja zycze wszystkim foremkom i ich bobasom milusiej środy
  22. k8i

    Co dziś robicie na obiad?

    gulasz wieprzowy+kasza gryczana bądź makaron (jak kto woli)+surówka z sałaty pomidora papryki cebuli i sosu knorr włoski
  23. no i ja w odezwie na apel Anulki stawiam się jestem z Wami all time tylko tak jakos nie mogłam nic napisać !jak już zaczęłam pisac posta to mi patrycja podeszła i skasował moje dzieło. a jak wiecie nie pisze krótkich postów,wiec szlag mnie trafił u nas powli- do przodu i caly czas staramy sie aby nie było gorzej! odnośnie tego samolotu-jakoś tak trudno mi uwierzyć w to co sie stało tragedia tylu rodzin.....aż łzy same ciekną po policzkach! widziałam piękne zdjęcia wysportowanej rodziny olimpijskiej :)i piękny fryz patusi oraz wspaniały weekend naszej radości:)superowe foty:) anulka-tak mi prykro,że znowu u Was jest nie halo:(biedne Dzieciaki!!szkoda mi Was strasznie!niezmiennie dla Was zdrowia! moniq- miałam Ci napisać,ze ten mężczyzna,który zabiera Swoją rodzinę do okoła świata to straszne podobny do ZIZU!ale mieliście fajny pomysł z tym prezentem!!chyba był wniebowzięty:)ja bym była:)fajny ten Wasz czerwiec weekendowy:)zazdroszczę! aguś-spokojnie,dzień świni minie już niebawem.zaraz A przjedzie i będzie już tylko łatwiej:) martusia-fajnie,ze Weekend tak upojny:) szykujecie duże wesele? ala- i jak pierwszy dzień po chorobie Zu w żłobku?piękne zdjęcie z lotniska:) kornkiś-czekam na fotę fryzury:) ale jestem gapa: WSZYSTKIM NASZYM FORUMOWYM DZIECIACZKOM (I NIE TYLKO) RADOŚCI Z BYCIA DZIECKIEM,SPEŁNIENIA MARZEŃ ORAZ UŚMIECHU NA CODZIEŃ!!!!! więcej nie pamietam,prosze o wybaczenie! lecę robić drugie danie dla mojej Patuli.my dzis też od rana do wieczora samei tak juz ma być coraz częściej no ale.... buziakuję wszystkich mocno
  24. k8i

    "dziwne zachowanie"?

    Witam ponownie, Chciałam sedrecznie podziękować za tak szybką i fachową odpowiedź. Oczywiście uspokoiła mnie Pani, Pani Doktor. Fakt -moje obawy mogą wydawać się nazbyt wygórowane, ale tak jak Pani napisała, są one wynikiem zwykłej matczynej troski:) Cieszę się,że obdarzyła mnie Pani takim zrozumieniem. Jeszcze raz dziekuję:) Pozdrawiam k8i
×
×
  • Dodaj nową pozycję...