Skocz do zawartości
Forum

k8i

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez k8i

  1. k8i

    hello!!!!!:):)

    witamy się i my!!!patrycja i k8i
  2. aguś31- ja wychodze przeważnie do parku saskiego!!!nie mam określonych godzin karmienia,więc sie dostosuję!!tylko powiem,że w centrum w godz.od 9 do 16 jest strasznie trudno dorwać jakieś miejsce parkingowe trzymamy kciuk za twojego męzźa w zmienianiu pieluchy!!! a ja gotuję kalafiora zaraz usmażę jaja na twardo( osobiście nie lubię) i zrobiłam surówkę z pomidora,kukurydzy i paprykizapraszam na obiad!!!!!
  3. tylko napiszę, że PAtrycha wciągnęła 220 ml na raz !!!! a jest taka długa glizda z niej jak ona to robi,że nie obrasta w tłuszczyk?????ja naprawdę nie narzekam na swojego malucha,tylko zastanawiam się czy nie jest jakas apatyczna??? moniq-jak posiłki nadejdą to i z 7 stron od razu nastukamy filmik wkleje po zrobieniu obiadu!!!
  4. my już po spacerze w śniegu dominika-bardzo współczuję!!!!trudno tak od razu otrząsna się z szoku!!trzeba troszkę czasu!!!zdróweczka dla kacperka aga31, bloomoo i jeszcze jedna kobitka mi zginęła(za co serdecznie przepraszam)- nie dajcie się depresjii!!!jesteśmy z Wami i dla Was,więc wylewać nam tu wszystkie żale,a nie dusić w sobie!!!!3majcie się dzielnie!! aga31-ja jestem jak najbardziej za czwartkowym spotkaniem!!powiedz tylko o której i gdzie?? olimpia-nie widziałam fryzurki wiec nie wypowiem się,ale napewno wyglądasz superowo!!jak zawsze z resztą!!! moniq- heheheheheh,ucałuj noah w zasikaną pupcie!!co do odgłosów przy kupańsku, to u Pati nie da się tego nie zauważyćnapina się cała (ale jej to nie boli),robi się czerwonajak burak,i pręży rączki do klatki piersiowej,w dodatku podciągając wyprostowane pęcinkia najfajniejszy etap jest po kupkaniu,jak córa oznajmia nam ,że narobiłamogę,to opisać jako głośne wciąganie powietrza do płuc,do tego wydaje z siebie komiczne dźwięki!!!więc wiem dokładnie,że moja mała zrobiła kupcokachciałam nawet wkleić Wam filmik,ale nie wiem jak to zrobić bloomoo-tak ja dziewczyny radziły mieszaj początkowo mleko nan z bebilonem,bo tak łatwo maluszek sie nie przestawi na inne mleko!!co do bebilonu,u nas była po nim gorsza wysypka,ogromne cierpienia z brzuszkiem ,gazami i kupkę,ale po nutramigenie jest cacy!!!fakt,wszystkie mleka śmierdzą niesamowicie,ale bebilon przy nutramigenie to fiołkami pachnie na pleśniawki nic nie znam to teraz ja powiem,że jak nie tragiczna @, to mi ząb mądrości rośnie i boli jak 102!!ale nie tracę dobrego humoru!!!zużywam żel patrycji przygotowany na jej ząbkowaniechyba poratuję się jeszcze jakimś przeciwbólowym,bo mi paszczę rozsadza u Was mówicie dzieci mało spią a u mnie na odwrót!!!patrycja spała w nocy od 20 do 7.00 zjadła,potem kima do 9 (obudził ją sąsiad wiercący dziury wiertarą udarową),a na spacerze od 11.30 do tej pory śpi jak zabita!!!!!no to chyba lekka przesada????nie je mało,bo zjada ok. 200 ml na raz więc na dzień wychodzi tak z 1litr!tylko zauważyłam ,że ostatnio mniej się uśmiechanie wiem sama czy się martwić czy nie,że mam takiego susła??wiem,ze to żaden problem w porównaniu z Waszymi ,ale jakos mnie to niepokoi lece wstawić obiad,bo M zaraz z pracy przybędzie!! busii chyba bez
  5. emma75dobre, dobre witam porannnie zaraz Was przelecę buuuuuuuuuuuuuuaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaahahahhahahahaahahahahhahahahaahhah!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! emma-tak z samego rana będziesz nas pzrelatywać??? ja też się witam,ale nadrobiwszy lekturę parentinga uciekam z niuską na spacerzynę,gdyż na razie nie padoli !!!!!a zapowiadają śnieg więc pozdrawiam i życzę udanego dnia
  6. ja sie witam!!!wieczorową porą,oczywiście... olimpijka-superowoze tak wypoczełaś w SPAQ!!dawaj fryzurkę !!!bo my ciekawe co do mleka-my na nutramigenie,bo krostki na twarzy i plecach były.o bebilonie ha brak kupy przez 10 dni i krostulce hmmm...my już po odwiedzinach!!było super,oprócz małego incydentu na początku spotkania !hyba dzieciaczki się siebie przestraszyły,bo w tym samym momencie zaczęły przeraźliwie płakusiać!!i 6 miesięczny szymuś i moja patrycjaale nigdy tak się nie przestraszyłaprzychodziło do nas nawet 10 osób na raz i zawsze była radosna,a tu nagle bach!!musiał minąć jakiś czas,aby szkraby siebie zaakceptowały!potem to już gładko się sobą zajęły!!!a i my(rodzice)mogliśmy poszaleć,przy dobrym żarełku i piciuszce mała teraz zasnęła,to ja ide posprzatac po imprezce!!! co do ginka-chyba zrobił sobie Święto NIepodległości,bo nie dodzwoniłam się do niego:Smutny::Smutny::Smutny: no ale chociaż przestałam tak masakrycznie krwawić ann-zdrówka dla Ulci i wytrwałości w kwadracie na te dni rekonwalescencji lecę busii
  7. To i ja się przywitam,bo potem mogę nie mieć okazji!! bloomoo-mi też patyśka puściła kiedyś pawiczka tylko,że na moje plecybiedactwo,była taka przestraszona,że hej!!tak jak Twój Kajecik!!!też trzęsłam się jak galareta,bo nie wiedziałąm jak jej pomóc,ale chyba samo to,że "wydaliła" górą całe mleko sprawiło jej wielką ulgęi też to był wynik obrzerstwa!!!bo wciągnąć 260 ml na raz (fakt,że zajęło jej to godzinę,ale cały czas była głodna i nie dawała sobie odciągnąć butli z ust).kochana,muszę przyznać,że nie masz teraz najłatwiejszych chwil,ale pamiętaj,że kiedyś ten czas minie i wszystko ułoży się po Twojemu!!myślę,że to bardzo dobrze,że te wady u Twojego maluszka wykryto w tak wczesnym wieku-owiele efektywniej można wtedy wyleczyć bobaska!!trzymam kciuk,żeby było wszystko ok!!!:Uśmiech: kronkiś-niełam się kobietko!!!ja też na początku przeżywałam koszar z moją córuchną!!przez pierwsze 2 tygodnie spałam może z 8 godzin razem wziąwszy!!!mała wisiała mi najpierw na cycu 24 h na dobę,a potem musiałam karmić ja prawie co 15 min z butli bo zjadała tylko kilka ml i przestawała ciągnąć!!i myślała,że sobie włosy z głowy powyrywam,bo już nie miałam sił!!ale moje miłe panie z sierpniówek uświadomiły mi,że taki stan rzeczy niedługo minie,że muszę się dotrzeć z moim glizdołkiem (jak to mówiła Katiaboss).i tak tez się stało!!mała trochę podrosła,zaczęłą więcej jesć i teraz jest naprawdę ok!!zobaczysz,że ten czs nieprzespanych nocy niedługo odejdzie w zapomnienieżyczę Ci tego z całego serducha Mila i Patusia-ja sie witam z Wami po raz pierwszycieszę się,że jest nas coraz to więcej!!! Mila-moja patrycja będzie miała za raz 3 miechy, a nosi ubranka w rozmiarze 68jest tak długa,że niedługo do gondoli mi się nie zmieści!!! hmm...dzisiejsza noc u mnie też nieciekawatym razem zużyłąm 3 paczki,ale....podkładów poporodowych o 12 zadzwonię do gina,bo nie wiem co mam robić!!??też napewno nic mi przez tel nie powie,tylko każe przyjść jutro i zapłacic 100 złbuuuuuuu!!no ale taka jest brutalna rzeczywistość!! powiem Wam jeszcze,jaką moja mała obrała taktykę spania!!a więc (tak wiem,wiem, nie zaczyna się zdania od :"a więc") kapiemy mała ok 19.30,je o 20 i zazwyczaj wtedy pochłania najwiecej mleka;zasypia ok 21 i śpi do ok.7 rano.potem je i znowu spi,czasem do 11potem w dzień robi sobie kilka drzemek po 15-20 min!!nie wydaje się Wam to nieprawidłowe?czy ona nie za dużo śpi?? czasem zdaje mi się,że jest za spokojna???? widzicie i tak to jest!!!jedne drża,bo mają dzieci nadwyraz pobudzone,a ja tu zamartiwm się,że mam nazbyt spokojną dziweuchę!! dobra kochane,lecę zrobić śniadanie i czas szykować się na gości!!!!!! na razie słonka
  8. oj chyba macie rację !!muszę się skontaktować z ginkiem!!!buuuuu cieszę się,zemoja Psotnica Wam się spodobałą korniś-Szkraby cudowne!! ehh,jutro mamy odwiedziny znajomych,a ja nie czuję się zbyt dobrze,ale mam nadzieję,ze ibędzie tak miło!!!przybywa do nas w odwiedziny kolega z pracy z żoną i 5 miesięcznym synkiembędziemy swatać nasze maluchy ok!!opuszczam Was na dzień dzisiejszy i jutro zajrzępewnie dopiero pod wieczór!!! ps.aga31-fajnie,że komputer znowu działa
  9. o rany rany!!starałam się nadrobić,ale jakoś mi nie wychodzi dzięki moniq za odp,co się zstałoz Twoim kochanym starszakiemSPA-to takie miejsce do odnowy biologicznej,relaksu i tych wszystkich przyjemności, na które teraz chyba wiekszość z nas na razie nie może sobie na to pozwolić inka-doczytałąm o tej kupce w wanience!! mam do Was takie może bardziej intymne pytanie!znamy się już jakiś czas i chciałabym was się poradzić!!a mianowicie mam mały problem z @od wczoraj w nocy zużyłam 8 paczek środków czystościowych nie dosć,ze leci ze mnie niemiłosiernie to w dodatku czuję jakby mi ktoś nogi obcinał od psa w dółdrętwienie ,ból!!!to moja 2 @ od czasu porodu,ale nigdy tak nie miałam !!!dlatego mam pytanie,czy któraś z Was też może coś takiego przechodziła i ew.jak sobie poradziła?? ja tez wkleję zdjątko: tak moje dziecko przekręca sie samo na boczek : a tutaj przed spacerem-mój mały eskimos: sorry nie moge mniejszych zdjęć wklejać,bo mi photoshop nie działa lecę kolację zrobić mojemu m!!!ciekawe czy się dotoczę? ps.była mowa o tym ile jedzą Wasze pociechy!!to moja zjada dziennie od 850ml -1 !!!czasem wciągnie tylko 130 na raz a czasem nawet 240 dobra,lecę busii for all
  10. -przepraszam za moze niestosowne pytanie,ale o co chodzi z Natankiem Moniq?bo chyba nie doczytałąm? co do rączek,u patrychy łapki też zimniutkie,ale z tego co lekarka mi powiedziała,że to oznaka zdrowia a nie choroby!!! Inka-wstyd się przyznać,ale ja patrycji zmieniłam smoczek na 2 dopiero ok.2 tyg temu!!mała się bardzo krztusiła i stwierdziłam,że łatwiej jej będzie na tym z jedną dziurą myślę,że powinnas poobserwować mała,czy się nie meczy za bardzo z 1 dziurą!!może ci się wtedy wyrywać,szarpać,itp. moniq-jak patrycja mi tak wierzgałą przy jedzeniu (czasem nadal ma takie momenty) to ją brałam ją do pionu,żeby powietrze odeszło z przełyku!!czasami tak się robi przy piciu nawet dorosłym ludziom,jak piją łapczywie i za dużo!!to bardzo boli i przeszkadza!!!wiem,że to nie jest przyjemne i takie karmienie może trwać godzinami,ale chyba trzeba to przetrzymać!no bo jak inaczej?? [EMAIL="justyna@- widzę,że"]justyna@- widzę,że i Twój Mężczyzna nie podejmuje sie zmieniania pieluchy przy "większej sprawie"???mój jak widzi,że patrycja sie pręży (a robi to w dość charakterystyczny sposób),wychodzi na fajka na klatkę!!!zastanawiam się w takim wypadku ,jak on zniósł poród?przecież tam tyle krwi,nieczystości itp????no ale to tylko mężczyzna ja też chcę piątkowego browarka!!!karmelowego!! inka,olimpia-superowego weekendu!!wypoczywajcie i bawcie się goodnie!!!
  11. hehehehehehehhehheehhehehh przepraszam,ale ubawiłam się na śmierć!!! 45 min temu poszłam wstawić wodę w czajniku na wyparzenie butelek! i tak sie zaczytałąm w polecaną przez którąś z was książkę,że zapomniałam o bożym świcie!!! czekam,czekam na gwizdanie czajnika a tu nic!!po tych 45 min poszłam zobaczyć do kuchni,co i jak....wchodzę,patrzę,gaz zapalony a czajnik stoi obok na blacie hm.....czyżbym się zakochała?ale w kim?chyba w nowym zfuzjowanym forum lecę w końcu wyarzyć te butle
  12. no my po spacerku a tu tyle stron do nadrobienia Bloomoo- naprawdę przykro mi,że zwalają się na Ciebie takie przykrości!!!aż słów brakuje!!!mogę tylko rzec,abyś była dzielna i wytrwała ten paskudny okres-DLA SWOJEGO MALUSZKA!!!ON CIE BARDZO POTRZEBUJE,TWOJEJ SIŁY I SPOKOJU!!TYCH SIŁ I WYTRWAŁOŚCI CI ŻYCZĘ!!!! co do teściówek-już dziewczyny z sierpniówek wiedzą,jak moja teściowa załatwiła czkawkę u Patrycji!!!tzn.położyła jej pieluchę na twarzy,żeby na chwile przestała oddychać (nie moge odnaleźć emotikonów i nie moge ich użyć,ale teraz wkleiłabym bardzo wkurzoną minkę!!!!!).wcześniej powiedziałam jej,żeby tego nie robiła a ona za moimi plecami i tak zarzuciła tą płachtę małej na twarz!!!! któraś z wasa pisała o tym ,ze maluszek szarpie sie i wyrywa przy jedzeniu!!u mnie tak było,bo nie miałam pokarmu i musiałam przejść na butlę doczytam resztę stron i odpiszę więcej
  13. dobra jeszcze mam chwilkę ,bo patrycha się właśnie załatwia
  14. zaraz popróbuję bo muszę dzicku dać jeść :)
  15. nie bawię się nie umiem nic wkleić :(
  16. no o wilku mowa a wilk tusz tusz ;)
  17. o nieeeeeee!!!!!!!! nie mogę wszystkiego ogarnąć!!!! a tak wogóle to dzień dobry wszystkim!!:) my już po odwiedzinach koleżanki z rana (tak sobie wymyśliła,że wpadnie sobie do nas przed pracą,czyli o 8.00-wrrrrrr) zdążyłąm doczytać tylko o problemach Bloomoo i dołączam się do uścisków i trzymania kciukasów za synuśka!!będzie dobrze!!! ja jakoś nie mogę ani suwaczka wstawić,ani zdjątek ??muszę popracować nad tym!! napisałam smsa do pauli wczoraj i powiedziałą,że dzisiaj dołączy do nas!!! aaa,lece do pati,bo mi się przebudza i zaraz będzie krzyczeć "leeeeeeeeeee,leeeeeeeeee" (jeściu!!!!) do napisania
  18. piszę szybko szykując kąpanie,bo mała dziś mi się rozregulowała przez ciagłe podsypianie:confused: rany,jakie innowacje wszystkie wprowadzacieto ja mam taka wielką dziewuchę,a jedyną zmianą jest przejście na 2 dziury w smokuw następnym tygoniu pomykamy na szczepienie i wszystkiego sie dowiem ,co mogę mojej pchełce podawać!!bo u nas chyba będzie troche trudniej,bo mała jedzie na tym mleku dla alergików no ale się zobaczy... ann-kochana niestety po kąpusianiu oddaje pałeczkę kąputerową mężulowi :(bo on jak nie wysiedzi w nocy swoich 8 h przy kompie to chodzi naburmuszonyno taki dziwny typek z niegoale nawet go kochamco do spacerku,ja wychodzę z pati tak 13,14,ale jakby Wam pasowało mogłybyśmy z patrychą podjechać wcześniej do królikarni.nie wiem,jak aga się na to by zapatrywała?szkoda,że dzień robi się coraz krótszy :( Olimpijko nasza niepowtarzalna!!!jak tylko przybędziesz do pl, to wpadnij do wawy!!zapraszamy!!mam co prawda całe 32 metry2 mieszkania i 3 osoby,ale z miłą chęcią Cię i Twoją córę przekimamy ale tak na poważnie,fajnie by było spotkac się w realu!!! Dominika-na razie nie mogę obejrzeć filmików,ale postaram sie to nadrobić!!rany,masz chłopaka na schwałpozazdrościć trzeba ściągnąć jakoś resztę do nas,macie namiary na katięboss? dobra uciekam,bo woda gotowa.... na razie kochaniutkie
  19. buu nic nie widzę,nic nie mogą wkleić-wogóle ciemna jestem!!!!nie mogę się tu na razie połapać,co i jak?;( dzień do pupy :( byłam na rozmowie w pracy o wychowawczy i wypoczynkowy :( normalnie mam pracodawcę-kretyna!!ale to mało istotne!!! agnieszka,ann- idziemy na spacer!!1kiedy chcecie?ja proponuje następny tydzień!!!powiedzcie tylko gdzie!!bo w końcu nigdy sie nie spotkamy!!!ooo,aga zaraz podam Ci mój nr gg bo w końcu naprawiliśmy gg!! dobra,lecę spędzić ostatnie godziny urlopu mojego M z dzieckiem i grzegorzem na macie edukacyjnej :) pozdrawiam
  20. witam się i ja dzięki ann za zaproszenie!!!długo was szukałam jak znajdę chwilke to poczytam wczesniejsze posty!!super,że mamy gdzie sie spotkać1!!teraz lece do hipermarketu na zakupy!!! zajżę póżniej ale się cieszę,że Was tu mam :):):):):)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...