Skocz do zawartości
Forum

k8i

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez k8i

  1. ps.patusia-radio dla bejbisiów jest superowe
  2. witam kochaNI:) na początku przywitam serdecznie naszego kolejnego rodzynka-MARCINA.rozgość się u nas i pisz,jak najczęściej tylko możesz. mada-bardzo mi przykro z powodu śmierci Twojego wujka.najszczersze kondolencje... madziutek-zdrówka,zdrówka i jeszcze raz zdrówka.3mam kciuki za to,aby maję nic nie złapało.. inka-piękne zdjęcia.jesteście takie podobne do siebie.. katiaboss-superowa choina ;) domini-rany,tyyyyle ciast pieczesz??podziwiam... starletka-super spanko...ja też uwielbiam spać i ubóstwiam swoją kanapę (2m na 2m-heheeh w kawalerce).zazdroszczę wolnego Twojego M. patusia-widzę,że Twoja starsza latorośl nie bardzo pałą chęcią chodzenia do szkoły?;)muszę przyznać,że przy swoich pociechach wyglądasz jak ich starsza siostra.taka młodziutka.... a my w święta wybywamy do teściów na Wigilię,w Boże Narodzenia do teściów (i do nas) przyjeżdża moja rodzinka (rodzice,siostra ze swym lubym i babcia),a w drugi dzień świąt my wszyscy do moich rodziców na obiad.. aaaa jeszcze przed Wigilią u teściów musimy "zaliczyć" (przepraszam za wyrażenie,ale dla mnie to tylko konieczność)małą Wigilię u rodziny mojego M(babcia ciocia i jej mąż). ale powiem Wam,że chciałabym ja w końcu zając się przygotowaniami świątecznymi..tylko,że nie sprosimy wszystkich do małej kawalerki.a byłoby nas chyba ponad 20 osób,jak nie więcej... ann-z ciekawości zapytam (nie chcesz to nie odp,bo to pytanie takie ze wścibskich..).czy do Krakowa jedziecie do rodziny,czy może znaleźliście jakąś okazję świątecznego wypadu??zaznaczam,że to czysta ciekawość...:duren: kochane...piszecie o takich pysznościach świątecznych.. może podzielicie się Waszymi przepisami z mniej doświadczoną koleżanką...np.przepisem na ten schab ze śliwkami...chciałabym i ja "coś" wnieść w świąteczne obżarstwo.. byłabym ogromnie wdzieczna. a ja dziś wysiedliłam patrycję do łazienki,bo musiałąm umyć okna.no aż niedobrze mi się robiło,jak wstawałam z łóżka,odsłaniałam rolety i patrzyłam na te zafajdane okna.położyłąm patrycji w łazience 3 koce,korzuch i na to matę i pozostawiłąm ją tam z zabawkami na 15 inut.tyle zajęło mi umycie 4 dużych okien(normalnie włączyłam piąty bieg). co do jedzenia dzieciaczków....z dziećmi jest dokładnie tak jak z dorosłymi.raz możemy zjeść furę żarcia a czasem nie możemy patrzeć na jedzenie.wiem,że kaprysy żywieniowe naszych szkrabów dają nam dużo do myślenia,ale jeżeli dziecko przybiera na wadze prawidłowo,to chyba nie ma powodu do niepokoju..u nas też jest teraz dziwny okres..polega on głównie na marudzeniu,domoaganiu się bliskości mamusi(np.dziś patrycja przypomniala sobie co to jest cyc-normalnie byłam w szoku, jak moje dziecko potrafiło sprytnie "wydobyć" mój jakże znikomy biust i wgryźć się w niego dziąsłami)(dodam,że nie karmię ją piersia od 6 dnia jej życia).dlatego sądzę,ze takie anomalie są chyba jak najbardziej prawidłowe,choć może dal nas niepokojące.. ale wywód...:duren: miałam coś napisać do moni,ale zapomniałam...
  3. jak moja,to monotematycznie.... ZA ZDROWIE NASZYCH DZIECI....TEGO NIGDY NIE ZA WIELE!!!!!!!!!
  4. mada-jak lekarz tak zalecił,to oczywiście stosuj się to jego przykazań.ja tylko podzieliłam sie swoim doświadczeniem z pati...najgorsze jest to,że nie wiadomo jak pomóc tym nasym maluchom...:( idę szykować nas do lekarza.... a właśnie uśpiłam pati i znów ją muszę obudzić...eh.....:(
  5. k8i

    Hej:)

    Witaj Marcinie:) super,że do nas dołączyłeś. Gratulujemy przyjścia na świat synka zapraszamy na forum Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007 :)
  6. dzień dobry wszystkim wszystkiego najlepszego dla Juleczki oraz sereczności imieninowe dla naszych Olimpijek ;) mada-rumianek,szałwia i inne ziółka mogą uczulać!!Paula powiedziała prawde,że tak jak u Pati może to być poważniejsza skaza....powiem tylko tyle,że u nas mimo Nutramigenu jako mleko na skazę pati i tak ma zmiany skórne.więc dziś również to pokaże na wizycie lekarce.co do tego rumianku wykąpałąm kiedyś pati w rumianku imiałą jeszcze większe uczulenie,więc radziłabym Ci skonsultować te krostki z lekarzem... justyna-super,że chrest sie udał.czekamy na fotki i opis całej uroczystości mada,inka-piękne zdjątka dzieci i ich mamuś.współczuję problemów z maluszkami. ann-zazdroszczę udanej niedzieli. moniq,paulazapomniałam pochwalić wasze świąteczne drzewka.sa piękne. patusia-fajnie,że zakupy już zrobione. ja wysiadam...patrycja non stop ryczy,marudzi i nie wiem o co jej chodzi?wiem,że ma kłopoty z zaśnięciem i muszę ja trochę ululać,ale te ciągłe marudzenie?te ząbki nie ruszają się wogóle,wiec to chyba nie to? idziemy za godzinę do lekarza,bo kaszel nie mija,katar się utrzymuje,ale nie ma tragedii.nie chce jednak dopuścić do zapalenia płuc lub ucha.. a miałam takie spokojne dzieciątko.. ann-zaraz sie przywitam z naszym sierpniowym kolegą;)
  7. now witam niedzielnie!! wszystkiego najlepszego Aluśiu i Martynko!!Spełnienia marzeń i uśmiechu na ustach :) no widzę,że nie tylko u nas sajgon chorobowy.wszyscy troje jesteśmy przeziębieni,z tym,że mała najbardziej.kicha kaszle i ma katar (ale temp w normie,chociaż wieczorem trochę podwyższona).jutro idziemy z pati do lekarza,bo mi się to nie bardzo podoba.mamy od kilku dni problem z pati,bo całe dnie marudzi,popłakuje i nie daje nam żyć!!mały terrorysta z niej (ale zwalam takie zachowanie na kiepski stan zdrowia). ann-piękna kartka Uliśki:) a sobota super spędzona (u mnie niestety kuchnia wołała,zeby ją posprzątać,ale teraz to nawet pod lodówka i szafkami jest czysto;)) aga-zdrówka dla Zuzi.akcję z termometrem i kupą w jednym przerabiałam wczoraj wszystko było zakupkane :) madalenka-nie zazdroszczę weekendu!!zdrowiejcie wszysscy szybko!!!bo jeszcze tyyyle pracy przed nami kobietami ....;) aga31-przespanych nocek życzę... lecę mojej marudzie jeść zrobić,bo się drze!!!
  8. ann-bidaku!intensywnie wieczorujesz!!sił kochana!!chętnie bym Ci pomogła,ale nie chciałabym Was pozarażać na święta!a teoria Uli z tą ziemia z doniczki..bardzo pomysłowe... jeszcze raz dziękujemy za pamięć^!! po burzliwej kąpieli mała poszła kimać,ja everest jej ciuchów poprasowałam ,uprzątnęłam szafę,zrobiłam 3 prania i czekam aż jaja się ugotują...na twardoidę się rzucę do wyrka,bo znając katar pati to będę dziś latać z Fridą jak opętana!! spokojnych senków życzę..
  9. czołem !!! dawno mnie tu nie było.... ale już jestem;) i mam wkupne dziewczyny na sierpniówkach się uśmiały,to i mam nadzieję,że Wam też się spodoba:):) tak trochę świątecznie,trochę noworocznie.... miłego oglądania: http://www.youtube.com/watch?v=J5yV8R39sRM&NR=1
  10. i wcale tu nie wyśmiewam j.rosyjskiego-bo uwielbiam ten jezyk pasjami!!tylko tak mi się skojarzyło ze świetami ;) wczoraj jak mi to puściła przyszły-niedoszły szwagier-turlałam się ze śmiechu!! ten koleś najwyższy to typ ala giertych ;):) cóż za choreografia
  11. kochaniutkie bardzo brardzo dziękujemy za życzonka! pati tak samo szczęśliwa z miesięczncy jak i zakatarzona!!a ja razem z nią !!kicha i kaszle!!nie ma jednak temp,więc jak nie przejdzie do pon to idziemy do lekarza!1na razie leczymy kropelkami i calcium w syropie! ann-piękna tradycja!!super,że dzieciaki będą miały takie milusie wspomnienia!!! moniq-hmmm już drugi raz widze pierniki!!napewno pychotka!!a natanek jaki zaangażowany w pichcenie!choinka-urocza!! dominika-piękni Ci Twoi mężczyźni ( a i mąż taki przystojny ;)).zazdroszczę wypadu do zakopca!!! mada-oj nie zazrdoszczę bólu zęba....ale plus,że znajoma dentystka-mniejszy stres.. heheeeh....wigilia na balkonie!!:):)dobre! VeAnn-rewewlacyjnie,że Juleczka tak dzielnie zniosłą szczepienie!!dobrze,że wyjaśniło się karmienie Juleczki.wiem,że trochę przykro rezygnować z karmienia piersia,ale jak dziecko nie przybiera-trzeba działać w inny sposób!! justyn@-spokoju i wytrwania w przygotowaniu chrzcin!! katia- gratulujemy debiutu żywieniowego Wiktorka!! Kubusiu-wszystkiego najpiękniejszego..zdrówka,szczęścia,pomyślności.. :):) [url="http://www.youtube.com/watch?v=DCqvYaxJv24-uśmiałam"]http://www.youtube.com/watch?v=DCqvYaxJv24-uśmiałam[/url] się jak siemasz!!rosyjski boysband z lat 90-tych
  12. nadrobie może rano... my walczymy z mega katarem patrycjii....
  13. witam kochane!! wczorajszy dzień nie nastrajał mnie do pisania>>> ale za to dzisiaj już jest lepiej.. Kochana Gaju!!Wszystkiego najlepszego robaczku :):)rośnij zdrowo!!!i bądź zawsze szczęśliwa!! wczoraj był dzień zakupowy.przyjaciele wyciagneli nas z mała do Auchan i wybraliśmy się z nimi zabierając patrycję!oczy to ona miała jak 5 zł,baaardzo jej się podobałao w hipermakecie!!moja psiapsióła prowadziła na zmiane z jej mężem wózek z patrycją i wszyscy przechodnie gratulowli im tak pięknego dzieckaheheh,mojego dziecka dziś ,oprócz rocznicy wybuchu Stanu Wojennego mija rok od momentu,kiedy dowiedziałam się ,że będę mamą :) zaraz jedziemy z Patrycją do mojej siostry,aby trochę zmienic otoczenie!! hmm..czytałam ,że Starletka potrzebuje dodatkowych kg.ja chętnie pozbędę się z 10 i nawet dostarczę osobiście do Ciebie kochana!! mada-zmieniaj przychodnię !!bardzo dobrze,że Kaj jest zdrowy!! Aniołek-zdrówka dla Synka!! justyna-bardzo twarzowa fryzurka!! powiem tylko tyle,że wczorajszy dzień był naprawdę przykry!!oprócz śmierci małego Oskarak,ktoś jeszcze opuścił ten świat!!najlepsza koleżanka mojej siostry zmarła wczoraj na raka wątroby!!miałą zaledwie 30 lat i małą córeczkę ,którą sama się opiekowała... dodatkowo druga z koleżanek mojej siostry wylądowała wczoraj w szpitalu na oddziale intensywnej terapii z podejrzeniem sepsy!! naprawdę dziewczyny trzeba doceniac to co się ma!!ja już nie marudzę,że jest mi źle,bo coś tam mi się nie powiodło.dziękuję Bogu za to co mam,a mam tak wiele.wspaniałą,kochającą rodzinę,najcudowniejsze dziecko,przyjaciół,miłość najbliższych....dziekuję też za to,ze mam Was!!bo "bycie" tu też dla mnie wiele znaczy!!!!!! pozdrawiam ...
  14. bardzo bardzo bardzo dziekuję za szybką i fachową odpowiedź!! hehehe,moje dziewczę jeszcze nie śpi i przekręca sie właśnie na macie,wiec idziemy chwilkę potrenować ;) pozdrawiam serdecznie
  15. witam serdecznie!!! mam małe pytanko (może mało istotne,ale mnie bardzo nurtuje): moja prawie 4-miesięczna córka zaczęła przekręcać się na brzuszek.no nie powiem,ładnie by jej to wychodziło,gdyby nie ręka,która jej przeszkadza w całkowitym przewrocie!! a moje pytanie brzmi:czy mam jej w jakiś sposób pomagać w wyjęciu tej rączki spod ciałka ?jeżeli tak, to prosze o podpowiedź,w jaki sposób mam to zrobić? będę wdzięczna za odpowiedź!! pozdrawiam
  16. OSKARKU NEFRETETE-najszczersze kondolencje.....
  17. nefretete: kciuki mocno zaciśnięte!!przesyłam moc fluidków dla Twojego chrześniaczka!! ann-do weekendu już tuż tuż!! moniq-witaj!!ja z mila chcęcia wpadnę do Ciebie na herbatkę!!ann już wie,że jak cos mówie to to robię ;) mada,korniś -łącze sie dziś z Wami w padaniu na twarz!!tylko nie wiem dlaczego tak mnie dzisiaj jakoś zmogło? agnieszka-ehehhehehehehehh,mamy takie same maty edukacyjne :) pięknie i dzielnie Ala podnosi swoją głowinę!!jak patrycja nie chciała leżeć na brzuchu,to starałam sie ją czymś zainteresować!!np.machałm jej grzechotka przed oczami.może spróbuj tego samego.powodzenia w brzuszkowaniu!!!! bebak-pyszna szarlotka.został Ci jeszcze kawałek? lecę w kime ,bo głową zachaczam o klawisze!!! buizole na good night!!
  18. cześć słonka!! wszystkim dzisiejszym i wczorajszym x-miesięczniaczkom życzę wszystkiego najlepszego!!!zdrówka szczęscia i pomyślności...:) przeczytałam wszystkie stronki,ale nie dam rady odpisać na nie!!ból głowy przysłania mi monitor!!!to chyba po tych pigułach????no nic... powiem tyle,ze byliśmy wczoraj z pati u lekarza,bo darła się w niebogłosy przez ok3h i już nie wiedziałam co mam zrobić!!p.dr powiedziała,że to absolutnie nie mogą to być ząbki,bo jest jeszcze za gówniata.osłuchała ja,popukała i kazała nam dziś zrobić badanie moczu!!heh....a to nie było takie proste!chciałam zebrać ten mocz po nocy,ale mi sie nie udało,bo pati się szybciej obudziła i zlała w pieluchę.dopiero potem załozyłam jej woreczek i czekałyśmy do 8.40 na kolejne siku.miałam stresa,ze nie uda nam sie dolecieć z tym jej moczem do przychodni,bo mocz zbierają do 9.00,a przychodnia oddalona ode mnie o jakieś 20 min.jeszcze krakowskie przedmiescie całe rozkopane i z wózkiem przez te wertepy biegłam jak szalona!!aż robotnicy się ze mnie śmieli (dziady)!!zamiast mi pomóc,to se rozrywkę zrobili!!wrr. na szczęście zdążyłyśmy.ale dziś do lekarza się nie dostaniemy,bo o 9 już nie zapisują na ten sam dzień,więc jutro na 11.30 do innego lekarza!!normalnie:duren::duren:pati marudna,blada...i te zgrubienia na dziasełkach-no o czymś to świadczy!!no ale przekonamy sie jutro.może inna lekarka dokładniej ją sprawdzi i powie co i jak!! ok.widze klawiaturę i monitor,wiec postarm sie odpisać: Olimpijko-super,że Twoja Oliśka taka dzielna !!kurcze,już na brzuszek sie przekręca:):)extra!!u mnie patuli w przekręceniu sie na boczek przeszkadza łąpka!!sił na dalszy ciąg prac remontowych!! moniq-brak nam Cię tutaj!!jak w pracy ?jak dzieciaczki?dajecie radę?buziaki for you!! Ann-widzę,że Uliska w swoim żywiolepiekne zdjęcia ,a i cichacha też napewno pyszotka!!wytrzymałości z Dzieciaczkami na dzisiejszy pochmurny dzionek!! paula-zdjęcia super!!Oliwka rośnie jak na drożdżach!!jak piękna i inteligentna!! mada,aniołek-siłek w walce z rozbójnikami!! ala-witaj w klubie małych marud!!a może to taki czas??sama już nie wiem?:duren:powodzenia w przygotowaniu chrzcin!! co do "dodatków"finansowych w firmach to się nie wypowiem,bo takowych nigdy nie miałam,gdyż wszystko zagarniała dla siebie moja szefowa-menda!!! idę dac jeść patuli!!wrócę jak znajde chwilę!!
  19. heloł!! wszystkiego najwspanialszego dla naszego 3-miesięcznego forumowego aniołka- MAJECZKI :):):) no dzieuszki piękne zdjątka!!patusia-superowe bodzisze aniołek-nie zła żyrafka z Twojego synulka korniś-teksty męza zabójcze madalenka-ja myję buzię pati przegotowaną wodą 2 razy-rano i przed kąpielą wacikiem kosmetycznym.a soli fiz używam jak pojawia się jakieś ropisko!! co do wit to ja jakoś nie umiem brać!!nie jestem regularna i żadne efekty witaminowe z tego wychodzą (dlatego tak boję się brania tabletek anty-a dzisiaj zaczynam,bo plastry może i działają,ale mam okres już 3 tydzień:duren::duren::duren::duren:) co do ząbków,to u nas jeszcze nie widać ale czuję 3 na dole po jednej i drugiej stronie (tak mi się zdaje,że to 3?i że to wogóle ząbki,bo to sa takie twarde guzki).ale nie dziekujemy za gratki,aby nie zapeszyć. co do kłótni z moją szwagierką,to musze się wam wyżalić,bo mnie normalnie złość rozpiera na maxa!! przez cała sobotę patrycha była marudna,płaczliwa i dość trudno nam usnęłą .ok.22 w końcu poległa i zostawiliśmy ja na górze,a sami poszliśmy na dół obejrzeć film.wiedziałam ,ze siostra gregora jest na górze w pokoju obok patrycji i "bzyka sie" ze swoim kochasiem.ok!!niech sie kochają-mają do tego prawo!!tylko,że po "wszystkim" zaczęli sie wygłupiać,drzeć się na cała wieś,stukać,walić i Bóg wie co robić!! no to się wkurzyłąm i ide na górę,żeby sprawdzić czy już patrycja się obudziłą czy nie!!weszłam na piętro i słysze taki tekst: Gach do siostry G-"Ciiiiiiii,bo obudzimy Patrycję" a ona na to "Gówno mnie to obchodzi.To nie moje dziecko!!" Wkurw.... się na maxa,ale nie poszłąm do nich!!pomyślałam,że załatwie ją inaczej!!(na szczęście pati się nie obudziła).nastepnego dnia przy jej rodzicach wygarnęłam jej cała prawdę.powiedziałam jej,że wiem,że to jej mieszkanie,że czuje sie na tyle swobodnie,żeby podczas nieobecności jej rodziców w domu kochać się tak,żeby wszyscy słyszeli,ale nie pozwole na to żeby ktoś traktował moje dziecko (a zarazem mnie )jak gówno!!to,ze ona wyżej sra niż tyłek ma mnie to nie obchodzi!! nie będę sie z nia obchodziłą jak ze śmierdzącym jajem(jak zresztą wszyscy robią,żeby nie zdenerwować Ani)!!!powiedziałam jej też,ze jest egoistką i,że życzę jej,aby jej dziecko też było narażone na takie traktowanie jak patrycja!! widziałam szok w oczach rodziców gregora,że ich córkę na coś takiego stać!!oni też wkurzyli się na nią,ale nie wiem co jej powiedzieli,bo wyszłam do patrycji,która notabene non stop płakała!! i to wszystko przed świętami!!a mamy tam spędzić prawie całe śiwęta!!!rany,jak sobie o tym pomyślę,to aż :beurk::beurk::beurk:mi się chce!! sorry,ze tak szczegółowo to opisałałm,ale musiałam to z siebie wyrzucić!!mężowi juz nie chce dupy truć,bo sama go zreszta powstrzymałam przed strzeleniem w twarz jego siostry!!on niczego nie słyszał,bo był w piwnicy!ale jak usłyszał co i jak-nie było ciekawie!! i tak miło i sympatycznie spędziliśmy weekend!!! wrrrr aha-dziewuszki,cieszę się z waszych spotkań i zakupów!!mam nadzieję,że będzie ich coraz wiecej i więcej!!! pati śpi,a ja idę się ogarnąc!! buzi na razie
  20. hej!! ja wysiadam!!od 6 rano mała ryczy prawie non toper!!i to tak histerycznie,że nie dajemy rady!!już nie ma temp,ale......wyczułam w buzi patrycjii ząbek,normalnie dziewczyny nasze dzieci się zgrały,bo zaczyna jej się wyżynać lewa 3 lub 4.no i teraz b.prosze o wskazówki...jak jej pomóc?no wiem,że calgel mam smarowac.ale ile razy dziennie i kiedy?i jak ukoić ten ból?co Wy kochane robicie?please o rady!!wiem,że żle zrobiłąm z tym wczorajszym paracetamolem ,bo temp była za niska aby ją zbijać,ale chciałam żeby przestało ją boleć. w dodatku wypad do teściów zakończył się wielką awanturą ,gdyż nie wytrzymałam i pokółciłam się z głupią siostrą mojego męża!myślałam,że jej:slap::slap::slap::slap::slap::slap:ale to długa i beznadziejna historia!! agnieszka-dzieki za smsa!!no z patrycją tak jak napisałam wyżej!!mama nadzieję,że to jednak zęby a nie nic poważniejszego. dobra,lecę do mojego wyjca........ pozdrawiam i bardzo tęsknię za wami... :(
  21. dobra,głosy oddane :) ann-z miłą chęcią skorzystamy z zaproszenia tylko jak będe wiedziałą co patrycji jest.a i ja zapraszam do siebie :) agnieszka Ty nam nie zazdrość tylko spotkaj się z nami w końcu!! :) też myślałam,że może to zęby,bo pati tak wcina gryzaka i swoją dolną wargę,że hej!!a po slinotoku nie umiem stwierdzić...hmm,ma go trochę mniej niż wcześniej!!no nic-zobaczymy jutro!! lecę umyć gary,bo teściowa się zaraz przydupczy,że jeszcze w zlewie stoją:duren: jakbym nie napisałą później to życzę wszystkim spokojnych snów!!
  22. no już jestem dzieki za odzew. no patrycja dała nam dziś czadu na maxa.od 7 .00 non stop marudziła i płakała!!nigdy tak nie mieliśmy (no może wtedy,kiedy nie miałam pokarmu). dopiero wieczorem chciałam "pomóc"mojej małej zrobić kupę,bo widziałam,że próbowała zrobić i nie mogła!!wsadziłam termometr i zobaczyłam 37,2. dałam jej tylko kawaleczek tego czopka,bo pomyślałm,ze w końcu po tym się trochę uspokoi,ale i to nie pomogło.dopiero po kąpaniu,podaniu papau i chwili śpiewu w wózku (dopiero dzisaaj pojechaliśmy kupić z teściami łóżeczko turytstyncze) zasnęła....ale też nie obyło się bez płakusianai!mam nadzieję,że prześpi spokojnie noc i rano wstanie zdrowa!! to nasza pierwsza podwyższona temperetura więc daletgo taka "panika"! doczytałam tylko do strony ,gdzie Ann wkleiła nasze zdjątka więc lecę doczytywać. aha, piatkowa wizyta u ann była superowa :):):) Szymonek fajowy kawaler(pocichu zaklepałam go dla pati,ale ciiiiiiiiii,to tajemnica :wink2::wink2::wink2:).pochwalę się,że Ann oprowadziła nas po Swojej pięknej okolicy (naprawdę Ann-zazdroszczę parku z dala od ulicy), Uliśka nakarmiła kaczki (a jadzielnie zniosłam obecnosc ptactwa),potem była herbatka i pyszny poczęstunek!!naprawdę było super,a i ja oderwałam się od codziennej rutyny!! jeszcze raz Ann dzięki za zaproszenie. agnieszka-bardzo chciałabym zapisać patrycję na taki basen,ale my nie zmotoryzowani i mielibyśmy trudności z przebyciem drogi po basenie,kiedy dziecko mokre.ale może jak będzie cieplej??uważam,ze to extra pomysł :) ide nadrabiac
  23. czesc kochane ja na chwile i prosze o od w miare szybko kochane,jestsy utesciów 30 km za wawa a pati ma 37,2 temp jest marudna i płacze.je ładni,kupka ładnie.... i tu moje pytanie :co mam robic? dałam jej już czopek.czy powinnam jechać do wawy na dyżur?please o odp.....
  24. inkaMada-i u nas zawsze trzymam Maje na kolanach....szoK a tu mój Mikołajek no cudo po prostu
  25. rany,mada-współczuje takiej wizyty!!ja bym na Twoim miejscu raczej nie wytrzymała i jednak coś gorszego powiedziała tej pigule!!trzymaj sie kobieto!! ann-super,że Szymuś taki duży z zdrowy chłopak!! katiaboss-cieszymy się Twoim szczęściem kochana!!! inka- moja mała robi kupę codziennie lugb co 2 dzień.przeważnie 1. a patrcja ma tak wysypane plecy,ze hejale tylko plecy i nie wiem od czego???nic nie zminiłyśmy:ani proszku,ani żarcia,ani kosmetyków?????hmm.co to może być????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...