-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez k8i
-
MOJA!! ZA GOJĄCE SIĘ SZWY,ZA POMYŚLNE ROZMOWY O PRACĘ NASZYCH MĘŻÓW,ZA PIĘKNIE JEDZĄCE KAJTKI(I NIE TYLKO KAJTKI;)),ZA CIERPLIWOŚĆ DO STARSZYCH LUDZI,ZA PIEKNĄ WAGĘ SZYMULI,ZA DOKOŃCZENIE PRAWKAPRZEZ HAPPYMAMĘ,ZA ZDANE EGZAMINY NEFRETETE I MADY,ZA SZYBKO ZRZUCONE KILOGRAMY....
-
no Ann- brawa dla małego ciężarówka :)ładnie Szymi waży!!prawdziwy chłop z niego ;) ja tęeż antychodzikowa!! dominiczko-zdrówka dla całej Waszej rodzinki!! mada- powodzenia w uczeniu!! happymama-biogsik-pyszotka!! starletka-fajnie,że znów jesteś z nami!! inka- i ja bym brokuła wciagnęła,ale krew mnie dziś zalała jak weszłam na bazar. ale niestety nstrasznie pokłóciłam się ze starym dziadkiem (wielkim Panem MGR).już którys raz mnie tak starsi ludzie załatwiają a ja do tej pory nie miałam odwagi się im przeciwstawić!!wyobraźcie sobie stoję w kolejce po 3 pomidory!!2 panie przedemną robiły zakupy przez 30 min!!zimno jak chol..a,no ale stoję!!patrycja już od dawna nie śpi i zaczyna mi marudzić!!ok,ale stoję dalej!!podchodzi dziadek i staje za mną i wali mnie w plery,żebym mu ustąpiła bo:" on jest straszy i jest magistrem!!a pozxa tym mu się śpieszy,a ja moge sobie poczekać,żeby dziecko sie bardziej dotleniło!!" nie chce pisać co mu odpowiedziałam(nie przeklinałam,bo by to i tak nic nie dało,ale wyjaśniłam dosadnie ,co myślę o jego zachowaniu).co mnie to obchodzi,że on jest jakimś magistrem?tylko dlatego mam mu ustapić kolejki?nie wiem,ja chyba nie umiem zrozumiec starszych ludzi!! ostatnio też jechałam autobusem z patulą i była akcja!!starsza Pani zaczęła się przeraźliwe drzeć na cały autobus,że jej fatcet drzwi nie otworzył (a drzwi otwierane były takim specjalnym przyciskiem na poręczy).ok,mogła sie zdenerwować,bo przystanek oninęła,ale żeby drzeć się na cały autobus i wyzywać wszystkich po kolei od skur..i takich tam?no ja nie wiem,jakoś tak odrzucają mnie starsi ludzie swoim zachowaniem!!a może to ja jakaś nietolerancyjna jestem?
-
witam!! przezde wszystkim : Gosia-leć do lekarza!!ja niby nie miałam cc ale kilka operacji już przezszłam i trochę się orientuję!! po Twoim cc już kilka ładnych miesięcy minęło wiec nic nie powinno sie sączyć!!czy blizna jest czerwona i zaogniona?jak tak to moze jakieś zakażenie się wdało?albo za czybko sączek Ci wyciągnęli ze szwu (ale to nie powinno lecieć po takim czasie).ja bym nie zwlekała i udała się do chirurga!!trzymam kciuki!!daj znać co i jak!! moniq-u mnie zupełnie inaczej z tym mlekiem!!1pati musi mieć naprawdę ciepłe meleko i inne potrawy,bo inaczej dzioba nie otworzy!!skubana obrała sobie taką konkretna temp i trudno czasem ją wychwycić!!mamy się z tym podgrzewaniem i chłodzeniem!! happymama-fajny poranek!!ja też lubię ze swoją patulą pobaraszkować rano w wyrku!! aniołek- hehehheeeh,Cwaniaczek z Tego Twojego chłopaczka!!no ale trochę Go rozumiem!!ja też wolę jeść rzeczy w całości niz papki ;) inka-ja też jakaś za ostrożna jestem z tym podawaniem produktów!!my na razie zjadłyśmy:magrchew,ziemniak,brokuły,szpinka,jabłkadyńkę i to wszystko!!chyba dziś wprowadzę jej zupkę jarzynową??jakoś tak boję się o nią!! a powiedzcie mi,czy Wasze dzieci też nie lubią jabłka i kaszek ryżowych? (moja pati nie chce jeść żadnych kaszek,nawet smakowych!!)chyba jakieś nie moje to dziecko;)nie poszło w mamę,która tylko banana i wątróbki nie trawi!! dziewczyny,ja nie chcaiałam tu takiego popłochu zasiać ztą asymetria pati!!to,że ona tak ma to nie znaczy,ze już wszystkie maluchy są asymetryczne!!jak macie jakies watpliwości albo zauważyłyście,że ewidentie Wasz SZkrab roi coś tylko w jedną stronę to może warto podpowiedzieć to pediatrze!!ale nie martwcie sie na zapas ;) nam kazano mobilizować pati do ruchu w obie strony!!raz w jedną raz w drugą!!nosić ja raz na prawej rece raz na lewej!!np. jak leży na brzuchu i chec jakąś zabawkę to nie podkładamy jej tej zabawki tylkko "zmuszamy" do wyciągnięcia się po nią ( z tym,że pati sie wycwaniła i sie nie wyciąga, a pół podpełzuje- pół podraczkowuje ;)).tak samo robimy ze stronami!!jak chce zabwakę to przesuwamy ją w lewą stronę (do tąd aż obróci się wokół własnej osi) i w drugą stronę!! heh moje dziecię się zbudziło!! ale wrócę jeszcze
-
olimpia-patula prawie wogóle nie podnosiła nóżek do brzuszka (nie przyciagała ich).bardzo pręży je i czasem nawet nie da sie ich rozszerzyć przy zmianie pieluchy!!są jak struny!!paulszki wyciągnięte i całe nóżki zlączone razem!!musimy rozluźniać je podczas zabawy i pokazywać jej stopy,aby chciała choć na chwilę sie nimi zainteresować!!mam nadzieję,że w miarę jasno wyjaśnilam ? a teraz spadam na 100%!! bussiii
-
aaaa i ktoś pytał sie o moją fryzurę!! niestety nic nie robiłam z nią,tylko trochę umyłamale już iebawem zrobię coś z nimi!!obiecuję!! paula-ale ja siedze znia godzinami i powtarzam jak ta głupia chyba sama do siebie :MA-MA" i co?i wyszło "TA-TA"!!ale chociaż mąż się wzruszył ;) i to było dal mnie bardzo sympatyczne!!
-
Agnieszka31 posikałam sie ze śmiechu!!
-
witam wieczornie!! I ja dołączę do zapominalskich: Małżu naszej Mady-choć nie jesteś wpisany na naszą szlachetną listę jubilatów,życzę Ci samych serdeczności w dniu urodzin Wiktoruś-słonko nasze najpiekniejsze!!rośnij duży,okrąglutki,a przede wszystkim zdrowiutki ;) ja się nie bawię!!siedze z pati 24 na dobę,bawie się,zmieniam pieluchy z kup,karmię,dbam i troszczę się jak mogę o mojego szkraba a ona mi dywersje urządza!!zgadnijcie jakie słowo usłyszeliśmy dziś z jej ust......:"TATA"!!!!!!nie no żartuję,fajnie jest usłyszeć pierwsze słówko!!(ps.Paula-pozazdrościłam Ci dzisiaj i mam ;)) my po badaniu usg-wszystko ok!nie ma żadnych nieprawidłowości!!:):):):) paula-świetne plany na majówkę!!zazdroszczę!! nefretete-wytrawłości i powodzenia w uczeniu!!a mężem się my zaopiekujemy ;) olimpia-ale walczysz kobieto z tymi urzędasami!!dzielna jesteś1! ann-trzymamy kciukasy za jutrzejsze badanie i pozytywne wyniki!!oby można było zaszczepić Szymonka!! mada-już ie wiem jak pomóc!!napewno bardzo sie męczyśż kochana!!jestem z tobą!!a co do pytania,to jest tak,że ja zauważyła,że pati robi wszystko na jedną stronę,ale nic nie powiedziałam lekarzowi!!od leklarza pierwszego kontaktu nie dostała skierowania do neurologa,bo nic nie widział,tylko sama poszłam prywatnie,ale ze względu na zbytnie prostowanie nóżek!!i tam przy okazji dowiedzieliśmy sie,ze pati jest asymetryczna!!i teraz ćwiczymy i na jedno "schorzenie" i drugie!!mam nadzieję,że dobrze wyjaśniłam,bo czytałam Twego posta rano i nie wróciłam już do niego ale Wam dzieuszki fajnie dzieci podnoszą pupki!!heheh zaraz będą kicały tak jak pati!!zobaczycie!!;) patusia,olimpijka-fajne avaterki!! dobra mykam ,bo m się krzywi!! dobranoc piękne panie!!
-
ojoj...prowadzę monolog!!!!??? szkoda!!:Smutny::Smutny::Smutny:
-
i jeszcze fotka: mama z córcią:
-
nefretete-u nas też będa jazdy zchrzcinami i wiem,że nie obędzie sie bez z grzutów z rodziną mojego m!!bo napewno będą wąty"dlaczego Ania nie będzie chrestną?"-dodam,ze Ania to siostra mojego m!!a my juz mamy zaplanowanych chrzestnych!! oliśka-super,że jesteś tak oczyszczona,ale przy tym oczyszczaniu i nagminnej pracy gdzieś humor uleciał?trzymam kciuki za taxy!! happymama-ZRÓB TO PRAWKO JAK TYLKO MOŻESZ!!TO BĘDZIE KOLEJNY KROK DO POKAZANIA MĘŻOWI,ŻE NIE JESTEŚ TYLKO KURĄ DOMOWĄ!!POKAŻ FACETOWI KTO MA "JAJA";)poza tym nie będziesz aż tak bardzo uzależniona od męża-kierowcy!!a i wyrwiesz się kilka razy w tygodniu na jazdy!!myslę,że to prawko tylko na dobre Ci wyjdzie!!proszę,nie daj sie facetowi poniżać!!Twój mąż musi miec jakieś problemy ze sobą,jeżeli potrafi powiedzieć Ci takie przyrke rzeczy!!ja wiem,że można pożartowac z siebie ( my z mężem potrafimy sobie podokuczać,ale staramy sie wyczuc granice-choć nie zawsze nam to wychodzi,ale wtedy umiemy przyznać się do zagalopowania się i przeprosić).
-
no i skasowało mi posta!!!wrrrrr dobra,od początku: Edytka-piękne zdjęcia!!fajna babka z Ciebie jest!!śliczna fryzurka!ale miałaś frajde z sanek,co?Twoje dziewuszki urocze!!a co do męża....no comment!!wrr!!chyba bym swojemu coś zrobiła za takie przyzwolenie ann-zdrowiej kochana,bo nie mozemy się doczekać spotkania z Tobą!!fajny ten Twój najmłodszy mężczyzna,chociaż powiem Ci,że i duży też jest niczego sobiedopiero teraz przyjrzałam się jakiego masz przystojnego mężaoczywiście mówię to bez żadnych podtekstów!! paula-no ładnie!!Oliwka powiediedziała MA-MA!!ja też chcę!! nefretete-walcz,walcz !!!kciuki zaciśnięte!!oby sukienka była piękna!!a mąż określił ilość zgubionych kg?bo jak stracisz 0,5 kg to też powinien zasponsorować kieckę!! moniq-na mnie krzyczysz?no nie!!to ja teraz wrzeszczę: DO LEKARZA LEĆ ZROBIĆ WSZYSTKIE BADANIA!!ZAWROTY GŁOWY TO NIE PRZELWKI!!MNIE TO Z GŁUPOTY SIE ZAKRĘCIŁO,A U CIEBIE TO COŚ POWAŻNIEJSZEGO!!zdrówka dla marudeli!!;) aniołek-chcesz,zabierzemy Cię ze sobą w walentynki do kina!!nic specjalnego nie robimy,bo chyba jakoś urok walentynek nas nie urzeka!!kiedyś bardziej przywiązywałam do tego dnia wagę,bo to czekało się na kartki od chłopaków i innych adoratorów!!nie smutaj się!!mąż napewno coś fajnego ci przyśle!! ala-fajnie intensywny tydzień!!w tym zaglądaj częściej! dobra lecę posprzatać,bo bałagan mam w domu !!czy chce któraś mi pomóc?zapraszam!!
-
hmm. chyba nie odpiszę każdemu,ale postaram się! Majuniu-wszystkiego naj naj naj wspanialszego z okazji 5 miesiąca!!całuski(hehehehh,jeszcze zdążyłam ;)) Ann-piękna fryzurka!Ziemniaczkowy debiut-bardzo udany!!fajnie,że ten weekend był choc na chwilę dla Ciebie odskocznią od codzienności!!oby tak częściej ;) Happymama-powiele słowa Inki!!dziewczyny powiedziały wszystko,co można byłoby powiedziećna ten przykry temat!!pamiętaj,że jesteśmy z Tobą!!i zawsze mozesz tutaj wypłakać swoje smutki!!od siebie dodam,że za niektórymi mężczyznami się nie da nadążyć!!niestety.... Madalenka-super wakacje!!pozazdrościć przygód!!jakieś 15 stron temu o coś mnie zapytałaś a ja chyba przeoczyłam Twoje pytanie i nie odp Ci na nie!!ale gapa ze mniemam nadzieję,że bardzo sie na mnie nie pogniewałaś?jak pamiętasz jeszcze o co chodziło,to prosze napisz!!postaram się odpowiedzieć (ale niestety jutro,gdyż to nie mój czas interetowy-wcięłam się małżowi :(:() Moniq-bardzo dobrze,że Noas teraz ma ospę!!naprawde,o wiele lepiej dzieci znoszą taką swędzącą chorobę jak są małe!!a poza tym za jednym prawie zamachem masz z głowy obu książów ;)mój mąż przechodził ospę w wieku 22 lat i myśleliśmy,że po tym będzie bezpłodny!!a co się nasłuchałam,że go swędzi !!prawie łapy do kaloryfera musiałąm przywiązywać ;) zdrówka dla Noasia!! Inka-Patula leży non stop na brzuchu,bo się sama przekręca i z tej pozycji klęka!!sprostuję jednka,że jeszcze nie raczkuje!!na razie nie może załąpać,że muszą iść w ruch nóżki r ączki na przemian!!ale dzielnie pełza w zamian za to ;)aż mi oczy czasem z orbit wychodzą,bo tak zasuwa,że hej!! przykre wspomnienia po przyjacielu!!współczuję!! patusia-o rany!!co się stało z kolanem,bo ja oczywiście niewtajemniczona!!bidaku...lecz nóżkę.ps.piękne zdjęcia! justyna-moja pati też zrobiła twardsza kupę po brokułach,ale nie miała zatwardzenia!! Więcej nie pamiętram i (jak na spowiedzi) bardzo tego żałuję!! Teraz mozecie mnie zlinczować!!koniec mojej diety przyszedł migiem- na pasach,kiedy widziałąm tylko mroczki przed oczami,zrbiło mi sie nie dobrze i mąż mnie ściągał z zebry siłą!! na chodniku już mnie opie..ł(inaczej okrzyczał;)),że mam przestać stosować dietę,bo on sobie tego nie życzy,że mnie kocha taką jaką jestem i mam się nie wygłupiać,bo siły do wychowania dziecka są mi potrzebne!! no faktycznie,nie wiedziałm,że tak kiepso będę sie czuła podczas takiej diety!!ale nie zamierzam poprzestać na tym ,a zmodyfikować tądietę do soich potrzeb ;)czyli normalnie jeś,oprócz pieczywa,tłustych rzeczy i słodyczy,a także wcinać tą zupę kapuścianą np. kiedy będę bardzo głodna(tak Moniq-masz racje to ta kapuściana;))!! dziś i ja wybyłam na kilka h z moja siostrą na zakupy!!rodzice na urodziny dali mi kasę i kazali wydac TYLKO na siebie!!bo zawsze wszystko jest na 1 miejscu tylko nie ja (skąd Wy to znacie dziewuszki,no nie?).a zakupy zaowocowały płaszczykiemwiosenno-jesiennym i cichobiegami!!jutro postaram sie wkleić zdjątka!!nie obyło sie bez kupna sukienuni dla Pati ;) mężowi nic nie kupiłam jutro usg przezciemiączkowe po południu!! a teraz niestety mówie dobranoc i całuję wszystkie dzieciaczki w brzuszki!!
-
za szczęście,zdrowie i nie podczytujących mężów!!!
-
hello!! prosze czy ktoś mógłby streścić mi te 20 stron ,które nastukałyście przez ten krótki czas mojej nieobecności? nie wiem co się dzieje,gdyz i albowiem nie nadrobiłam nawet 1 strony!!wstyd sie przyznać,ale naprwdę nie mam czasu na nic!!ale spróbuję się wkupić zdjęciami mojej "raczkującej "córy: człapu człap: człąpu człap2: raku rak: po wczorajszej rehabilitacji ok!!małą była bardzo spokojna i nieżle zniosła pracę z niezbyt symaptyczna panią rehabilitantką!!dostałyśmy zalecenia co i jak mamay robić!!małą jest bardzo asymetryczna i to jest większy problem do rozwiązania niż te za bardzo prężone nóżki!! my zaraz karmimy wyjca i lecimy na spacer!! ja drugi dzień diety!!najgorszy był wieczór!!ale jakoś idzie powoli!!zobaczymy jak moja "silna wola" jest silna?dziś woda z cytryną i same warzywka!!+ta "pyszna" zupa!! może po południu uda mi się nadrobić choć kilka stronek!! do nasukania!!
-
dziękuję za odpowiedzi dziewuszki!! ann-fajne chusty!!tylko cena mnie dobiła niestety:( no i co?mój czas internetowy zakończony mój m łapczywie patrzy sie na ekran!!a ja bym sobie posiedziała.... buuu przymusowe dobranoc !!
-
mam jeszcze jedno pytanie!! do ilu kg są te chusty do noszenia dzieci?muszę kołysać patrycję częściej i myślałąm,że może ta chusta by mi sie sprawiła?jak sądzicie? dzieki moniq za życzenia wytrwałości!! piękny Natanek!!aa wiesz,że zauważyłam u teściowej ksiązkę autora o imieniu Noah ;) Noah Gordon!! madalenka-na napięcie nóżek sama zwróciłam uwagę i sama poszłam do neurologa!!asymetrię też sama zauważyłam,ale nie byłam pewna (pati lubi przekręcac sie na jedną stronę,jest sprawniejsza jedna stroną)
-
Rany znowu bark czasu,brak możliwości do nadrobienia!! przepraszam! spóżnione ale szczere życzenia dla wszystkich jubilatów!! wszystkim potrzebującym sił,wytrwałości i zdrowia! my dziś po neurologu!pati jest asymetryczna w prawą stronę i bardzo napięta w nóżkach!miła pani dr przepisała rehabilitację i od jutra zaczynamy ćwiczonka!!dostałyśmy także polecenie (profilaktycznie) wizyty u psychologa i logopedy!!mam nadzieję,ze damy radę!! no,zaczynam od jutra ostrą walkę ze sobą!!nie ma co!!zapuszczona,spasiona jestem i MUSZĘ coś z tym zrobić!!!!bo inaczej zwariuję!!już dzisiaj poszłam jak ta głupia na solarium,bo mnie korzonki zaczęły łamać, chciałam się dodatkowo wygrzać!no i co!!jaieś uczulenie na plecach mi wywaliło!!proszę zatem o rady CO MAM Z TYM DZIADOSTWEM ZROBIĆ?ja sporadycznie chodzę na solarium (raz na rok ) i nie wiem co się robi w takich przypadkach!!doświadczone panie ,proszę o receptę na zwalczenie tego świństwa!! wszystkich gorąco pozdrawiam i całuję!! mam nadzieję,ze niebawem znajdę chwilę na częstsze bycie z Wami!!bardzo mi Was brakuje!!
-
SERDECZNIE GRATULUJEMY ZWYCIĘZCOM
-
witam po upiornej nocy :(:(:( ale najpierw: Wszystkiego najwspanialszego dla Kajetanka!! Baaardzo dziękuję za życzenia (te o czasie i spóźnione :)). Oliśka- oj jest jest czego zazdrościć!!naprawdę dziewczyny są super laski i świetnie jest tak spotkać sie i pogadać!!a szczególnie,że mamy podobne "problemy" ;)zapraszamy do dołączenia sie do nas!!w końcu to nie tak daleko ;)a i sałatka będzie;)powodzenia u spotkaniach !!! katiaboss- proszę oto cyctat: ...Nic sie nie dzieje przedwczenie, i nic się nie dzieje za późno, wszystko się dzieje w swoim czasie wszystko... Wszystkie uczucia, spotkania, odejścia, powroty, czyny i zamiary. Zawsze właściwą godzinę biją Boże zegary. -R. Brandstaetter ja dzisiaj jadę po odbiór decyzji o zasiłku,wiec proszę o trzymanie kciuków!! Ineczko- super,że Majunia tak pięknie pospała!!i nie zwracała!!a męża pochwal!(chociaż nie powino się chwalić mężczyzn,bo sie rozbestwiają;))w tym wypadku,jednak napewno fajnie mu sie zrobi jak zauważy,że jest dla Was wsparciem!! Patusia-fajnie,że praca daje Ci tyle satysfakcjii...no i troszkę kasy ;) moniq- mówisz,że łosiczka na śniadanko pochłoniesz?ja jestem za!!moja mrówa stała sie upiorna (chociaż nie powinnam narzekać,bo niektóre z nas maja trudniej).normalnie jęczy całymi dniami,nawet jak nic jej nie jest!!domaga sie towarzystwa (mojego) co chwilę!!dziś w nocy obudziła sie o 2 i nie chciała spać wogóle tylko sie wygłupiała. nie wspomnę o ryku (bo chciała jeść-a nie jada w nocy od 2 miesiąca).coś jej sie poprzestawiało!!a w dodatku,od kiedy sprawnie przekręca sie na brzuszek to się przewraca nawet przez sen i się budzi!!wrrrr!!nie wiem czy moje spokojne,kochane maleństwo jeszcze powróci?bardzo bym chciała!pokazuj swoich urwisów!! happymama-pati też ulew,ale to wina tego,że ona taka ruchliwa i nie poleży na plecach chwili po jedzeniu! dziś kolejny zalatany dzień przed nami-OPS i wizyta u rodziców!!jutro neurolog,w piątek moje siostra przyjeżdża i tak do końca tygodnia... muszę lecieć,bo wyjec wyje!! pozdrawiam wsiech
-
Dominika- ja nie jestem psychologiem i nie znam się na dzieciach,ale przyszła mi jedna myśl do głowy!!a może poznał kogoś (np. jakiegoś kolegę),kto podobnie sie zachowuje!!może to wpływ "złych" kolegów?starszych, którzy mu imponują takim brzydkim zachowaniem?ja tylko tak napomykam,bo niestety sie nie znam,a chciałabym Ci pomóc!!sił życzę dzielna kobieto!! Ann- to dobrze,ze chociaż siostra B Was wspiera!!ale moja propozycja nadal aktualna!! Ineczko-zdrówka i siłek dla Was wszystkich !!!przesyłam zdrowotne fluidki!!
-
a to są zdjęcia: mój łosiu: łosiu nr 2: nasze małe świnki trzy :) : moje skarby przed chwilą: ann-mów jak Ci pomóc? może jakieś zakupy zrobić i podrzucić? mów dawaj znać,jakby co!!chciałąbym jakoś pomóc Wam kochani!!
-
aaaaaa zapomniałam- super szata graficzna parentingu!!!!bardzo mi sie podoba :)
-
Ann ,Nefretete dziekuję kochane
-
witam kochane!! no tydzień mnie tu nie było,ale chyba nie bardzo sie za mną stęskniłyście?co? ;););) (joke ;)) niestety nie nadrabiam,bo bym chyba do kwietnia siedziałą!! a Wy tu pół tysiączka nastukałyścia ;) no ładnie ładnie!! Jubilatom wszystkiego najlepszego ( hi hi i ja się załapałam ;)) Tak na szybko piszę,bo mi czasu braknie na wszystko (zalatane te tygodnie -niestety). Powiem tylko tyle,że Patula zaczyna raczkować (dupcia w górze,podpiera sie na łapkach i kilka raczków zrobi).tak fajnie sie buja na kolanach,że szok!!tylko strasznie marudna się zrobiła od kilku dni :( no ale chyba kazde dziecko musi kiedyś zavetować!! dzis były u mnie agnieszka 31 z Alą i Nefretete z Weronisią!!dostałąm piękne prezenty od dziewuszek i piekny spacerek był....tylko jak zwykle ann z Dzieciaczkami brakło ;( może w końcu nam sie uda spotkać z naszą Gosposią??jak się miewacie moi Drodzy? a zaraz wrzuce foty!! przepraszam,że nie doczytuję ale łeb mnie bardzo boli!!to chyba ze straości ;)
-
ooo już mam program od aparatu to pofoczę!!! proszę,oto gryzak mojej córki w różnych wersjach : gryzak nr 1: gryzak nr2 gryzak nr 3: gryzak nr4: no i mój skarb w innej,bardziej "normalnej" wersji: