k8i

dzień dobry wszystkim:) Paula-obiecuję poprawębędę pisać codziennie choć kika słówa i na nauce robienia pierogów też mi zależy:)tylko jak tak wirtualnie się nauczyć????patyka wkleję,jak zgram zdjęcia..może jakiś filmik dorzucę;) agnieszka-też się cieszę z wygranej:)takie niby nic a człowiekowi się morda uśmiecha od ucha do ucha:) martusia-to chyba jednak nie nutra,skoro Bartuś pije go tak mało!mam nadzieję,ze poniedziałek będzie dniem kończącym dolegliwości kupkowe! starletko-niech kupy idą precz.u nas zawsze w takim wypadku idzie marchewka i ziemniaki.bardzo zatwardzaja kupę pati.a i jagody...super sprawa.ale napewno i te metody już przetestowałaś?mam nadzieję,że już niedługo opuszczą Was choróbska.tulę justyna-dołączam do nieprzespanej nocy.i u mnie ryk jak siemasz.tylko dlaczego?nie bardzo wiem?obstawiam zęby lub brzuch.zobaczymy, jaka dziś będzie kupa i powinno sie wszystko wyjaśnić. a my ubieramy się i idziemy na zakupy spożywcze.życzę wszystkim spokojnego piątku

no dobra dziewczyny:36_1_13::36_1_13:mozemy szleć:36_1_13::36_1_13::36_1_13: wygrałam w lotka trafiłam trójkę:)będzie z 16 zł:):)zawsze coś;) a teraz spać:*

AnnNefre, k8i tęskno mi za Wami hehehh mówisz i masz

dobry wieczór!! zostałam zwabiona przez Agę.....choć przyznam,ze czytam na bierząco! przepraszam,ze nie piszę,ale ta jesień mnie psychicznie dobija!!!nie,żeby cos złego sie działo w domu,ale tak jakoś weny brak nie tylko do pisania.......:(nie lubię tego okresu...no to ponarzekałam. a teraz : WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANE FOREMKI !ZA TEN PIERWSZY ROK!WIELKIE:o_masterLA ANN,MAŁGOSI I MARCINA ZA TEN DRUGI DOM:36_1_13::36_1_13::36_1_13: NAPISZĘ OGÓLNIE,BO DUUUUUUUUUŻO CHORÓB OSTATNIO: ZDROWIA FOR ALL x stokroć!!!!! martusia-ja podaję pati nutramigen od urodzenia i zawsze ma po nim zielone kupki :) wiec moze Cię trochę uspokoję?powiedz ile mleka w ciągu dnia zjada BArt a ile pokarmów stałych?Nutramigen zawsze rozżedzał kupy pati,ale odkąd pati je tylko 2 razy na dobę mleko,to często przytrafiaja jej się zatwardzenia.i my ztym walczymy,bo bidula bardzo cierpi.jak sie nie poprawi przez najbliższy okers to będę smigać do lekarza.myślę,że nutramigen moze być przyczyną takich objawów kupkowych u Bartusia.ale to tylko moje spekulacje.w pon leć do lekarza.trzymam za Was kciuki. patusia-mam nadzieję,ze jednak sprawa się szybko rozwiaze na z korzyścia dla Ciebie kochana!tulę olimpia-ból pleców od okresu mniemam?czy może jakaś kontuzja?oby szybko Cię ten ból opuścił! inka- Twoja sparawa z zusem mnie wkurzyła na maksa.wiem,co to znaczy urzerać się z nimi w ciąży.współczuję!ale musisz być silna i nie dać się wyrolować tym brutalom!walcz!jestem z Tobą!gratuluję wygranej w totka! mineralko-gratuluję działki:) ann-sił dla Was! aguś-całuję! starletko-oby i Was w końcu opuściło choróbsko radości-mam nadzieję,że zdjęcia jednak spełnia Twoje oczekiwania! kasia-ja jestem w podobnej sytuacji do Twojej i niestety nie umiem Ci doradzić,bo sama nie wiem,jak mam postapić.mam nadzieję,że obie znajdziemy ten "złoty środek";) justyna-gratuluję samodzielnej Gaji. moniq-chyba będziesz mieć więcej chętnych do kupna Twoich dzieł sztuki po takiej fajniej reklamie:) paula-dobrze,że choć u Was katar na wymarciu:) nauczysz mnierobić pierogów???tyle razy z babcia robiłam,a i tak niczego nie pamiętam no i zapomniałam co więcej chciałam napisać! ścielę sobie wyrko i kładę się spać! pozdrawiam

witam! wpadam jak po ogień za co przepraszam! trudny czas i u nas:(zreszta jak już od dłuższego czasu:(no ale nic. pytanie do mam dzieci żłobkowych: kiedy sie składa podania do żłobka?jakie dokumenty są wymagane?ile sie zazwyczaj płaci ?(wiem,że to może być różnie w różnych stronach PL).czy żłobek informuje zakład pracy matki,o tym,że przestała sprawować osobistą opiekę nad dzieckiem?wogóle jak wygląda dzień żłobkowicza? prosiłabym kilka słów na ten temat.... ann-jak to głos tracisz?co jest? radości-trzymam mocno kciuki zaciśnięte!! mada-wrrrrr,dlaczego Cię nie będzie w Wawie:(:(:(zawiedziona jestem,bo juz trawniki rozłożyłam na Wasz przyjazd:( nefre-zdrówka dla Wery! justyna-BARDZO MNIE UCIESZYŁA WIADOMOŚĆ O MAMIE!OBY BYŁO JUZTYLKO NA +!!! agnieszka-kondolencje z powodu śmierci Dzieadka A i kciuki zaciśniete za powrót babci do zdrowia! gośka-goń teściową!nie warta Twoich nerwów! martusia-podobno u Was najsilniejsze mrozy w całej Europie???współczuję chłodu!a co do wyjazdu męża...nie mam zdania,bo nigdy nei byłam postawiona przed taką sytuacją! inka-cudowne zdjęcia! kasia-zdrowia dla Waszej 2! pozdrawiam wszystkie

aa i Natalia-śliczne masz suwaczki z buźkami brzdąców!!! jakbym już do Was dzis nie zawitałą,to się żegnam mówiąc: GOOD NIGHT!!!

aguś-noga....tak jak Ci mówiłam,lekarz na pogotowiu źle mnie zdiagnozował,powinien wsadzić nogę w gips,bo torebka pękła.teraz na gips juz za późnołażę z nogą w opasce,robię okłady,biorę prochy i Daje Radę;)czuję,ze jest troszkę lepiej,choć dzis pati podsunęła mi kocek pod tą nogę i trochę ja wykręciłam,ale nie jest żle.a katar mamy wszyscy troje!coby niebyło Ci smutno,że i u Was choróbsko;)dzięki kochana,że pytasz! starletko-no nie wiem,nie wiem,czy wybaczymyale następnym razem fot nie przepuścimy;)heheehale mi się zrymowało;) idę myć kuchenkę,bo jutro gazownia zawita z rana!!

AnnPaula trzymam kciuki za kurs Moniq brawo dla Noasia, zegnaj spokoju :) lada chwila znow autko do dyspozycji, super k8i Ty juz wiesz :) sciskam Was wszystkie, znow na drugie mam niedoczas (chociaz w papierach Maria ) ann-posikałam się ze śmiechu!!normalnie rozwaliłaś mnie na łopatki!! moniq-to niedopuszczalne z tym blogiem!1!działaj kobieto!bo ja śledzę go prawie notorycznie;)juz składałam gratki dla Naosia,ale jeszcze raz się przyda!brava dla dłuższego dystansu Młodziaka:)a i Tobie kochana życzę zrobienia prawka!! kaśka-o nie!!!jak to??miesiąc przerwy???tak nie można!!izolować kobietę na wychowawczym od świata!hańba!!dawaj znać co u Was choć smsem. anulka-dobrze,że ta pani dr ukoiła Twoje nerwy!!tylko,co z tą gorączka Maji??masz jakieś podejrzenia??tulę kruszynę i Ciebie Aniu!! paula- oliś-coś chyba nie tak poszło??bo Twój posta wieje grozą!! aga-oby jutrzejsza wizyta u lekarza wyjaśniła kiepski stan ALUSI!!!tulę! aneta-pozdrawiam!jak się miewasz?? martusia-w biurze Wam nie grzeja?? starletka-fajnie,że spotkanie z dziewczynami się udało!jakieś fotki?? za raz idę na "you can pupą dance";)

dzięki Paula-wiesz trochę pod górkę,ale może kiedyś będzie lepiej?różne sprawy się skomplikowały,dodatkowo cała 3 zakatarzona+jesienna aura i dół gotowy!!!ale DR!!!!muszę!

paula-no piękna Pannica:):)dzięki za tak szybki odzew na mój apel!!!trzymam kciuki,aby tym razem udało Ci się przebrnąć do końca nauki jazdy!ten świstek naprawdę się kobiecie przydaje:) doris martusia-nie martwcie się!!i na Wasze pociech przyjdzie pora chodzenia!!nawet się nie obejżycia a będziecie za nimi biegać!:)

dzień dobry! heh,jaki on znowu dobry,jak tyle kiepskich wieści od rana:(:(:( justynka-bo nie pisałam.strasznie mi przykro z powodu Twojej mamy!mam nadzieję,że biopsja nie wykaże jednak najgorszego!tulę i ściskam mocno.życze zdrowia również Gaji,aby choróbsko ja opuściło!! radości moja-tulę Cię mocno.mogę sobie tylko wyobrazić co czujesz.mam nadzieję,że dzielnie zniesiecie ten trudny czas!!OBOJE!Ty i Piotruś!! Natalio-witaj,bo sie chyba nie przywitałam.i z góry dziękuje Ci za tego posta o szczepionkach,bo postawił mnie i mojego męża na do pionu!!co do pani opiekunki-trochę zwariowana kobieta;)obyś jednak znalazła kogoś odpowiedniego!3mam kciuki. ann-przepraszam,myślałam,ze Uliśka obchodzi imieniny w październiku tak jak moja Ula.swoja drogą to chyba moja mama tak ustaliła dzień imienin mojej s,bo ulka urodzona w kwietniu,a 21.X. moi rodzice mają rocznicę ślubu (heheheh chcieli zaoszczędzić na uroczystościach;)) kasia-bardzo mi przykro z powodu choroby Ali:(moze nie będzie tak źle,jak mówiła ta lekarka?trzeba być dobrej mysli!!całuję i ściskam Was obie! anulka-i u Was też pod górkę:((choć dobrze,ze z Mikim lepiej:)).oby Majunia wyzdrowiała!!!a Ty DZielna Kobieto-nie poddawaj sie!jesteśmy z Tobą!!(choc mnie ostatnio mało na P:(,zawsze czytam i myślami jestem z Wami). moniq- paula-a Ty nic nie piszesz o sobie!co tam u Was słychać nowego??pokaż ksieżniczkę! katia-zjęcia przepiękne!!bardzo schudłaś!sprzedaj przepis;) happymama-wiesz,że tydzień temu,po ponad roku poszukiwań winowajcy skradzionego pakunku na poczcie(który miał trafić do Was),znaleźliśmy złoczyńcę!!mój G pracował wcześniej na poczcie głównej i dzięki znajomościom mamy takie info.a złodziejem okazała się "koleżanka",która odbierała paczkę od G w okienku!!!ta pani juz tam nie pracuje:):)bo połaszczyła się na pudełko czekoladek!!!!!heh wpadła głupim niefartem,ale długo by pisać!bosze,ale ludzie są beznadziejni!!!jak tylko się wykaraskamy ze wszystkich dołków wysle ponownie paczkę!! olimpia-super,że już jesteście na własnych włościch:)wiem,ze dziś jesteście zalatane,wiec spokoju i wytrwałości zyczę! korniś-cieszę się ,że tak pozytywnie jesteś nastawiona do świata!!oby usg wyszło pomyślnie! gosia-dzielna z Ciebie kobieta!i tak trzymaj!!fajnie,że praktyki sie podobają! martusia-jak Bartolini z brzuchem?dlaczego bark weny u Ciebie? Inka-bardzo mi sie podobał Twój post o tych przyjaźniach internetowych.podzielam Twoje zdanie!!jak się czujecie pszczółki moje?? patusia-tulę Cię zcałych sił,bo i u Was znowu były kłpoty!!! aniołek-sił na ten trudny czas i powrotu do zdrowia dla Teściowej!! agnieszko-moze jednak trzeba by było obejrzeć Alę !mam jakiś nr do lekarza,który przyjeżdza na wizyty domowe,ale nie wiem czy jest dobry,bo nigdy nie korzystałą z jego usług.tylko z polecenia znajomej!jakby co to daj znać,a podeślę Ci nr.zdrówka dla Was! wszystkie zdjęcia i filmy cudowne!widziałam wszystkie na bieżąco choc bez głosu (brak sterowników dzwięku w kompie:() pozdrawiam wszystkich serdecznie!!

witam! żyję,czytam codziennie! nic nie pisze,bo nie chcę dokładać kolejnych kiepskich nowin;) NAPRAWDĘ WSZYSTKIM POTRZEBUJĄCYM ZDROWIA ŻYCZĘ!!!!A JEST NAS SPORO! NASZEJ KOCHANEJ ULEŃCE ANN SKŁADAM GORĄCE ŻYCZENIA Z OKAZJI IMIENIN:)DUŻA BUZIA:) jak sie u mnie choć trochę poprawi to napiszę! całuję i ściskam mocno;*

bry wieczór! skasowało mi godzinnego posta wraz ze zdjęciami:( nie mam sił,żeby pisac od nowa! jutro napiszę od początku! ściskam i życzę zdrowia dla wszystkich...nawet na zapas!!

olimpijko-fajnie,ze masz takie sąsiadki u boku.szkoda,ze człowiek dowiaduję się o takich ludziach zbyt późno:(jak chcesz przybędę pomóc się Wam spakować.w tym jestem nie zła:)mam nadzieję,że noga przestanie Cię boleć i tylko będziesz się cieszyć z przeprowadzki. z nauczycieli jeszcze sa Ann i Moniq o ile dobrze kojarzę:)

Witam! Wszystkim naszym forumowym nauczycielom składam serdczne życzneia z okazji Ich święta! wszystkim dziękuje za słowa otuchy:) za informacje o szczepieniu też dziękuję,ale niestety na dzień dzisiejszy się nam nie przydadza:(pati w nocy dostała katarui oczywiście pobudka co 30 min,bo nie mogła oddychać!zawsze jest tak,że jak chcę ja zaszczepić,to jest przeziębiona! więc dołączam sie do nieprzespanej nocy Ann. ann-mam nadzieję,że zdiagnozujecie tą gorączkę Szymiego,bo to raczej nie powinno tak być.zdrowia dla Was kochani. moniq-ja bym bardzo chętnie z Tobą poscrapowała,ale jestem kompletne beztalencienie umiem łączyć kolorów,faktur...ehhh,no niestety nie każdy rodzi się z umiejętnościami plastycznymi,a szkoda!ale dobrze,że znamy Ciebie nasza plastyczko:) mam nadzieję,ze te spotkania do chrztu szybko sie skończą i ten stres Cię jak najszybciej opuści. wyczyściłam moją zagluconą,zasikaną córkę i muszę zapodać jej coś do jedzenia. życzę miłego wtorku wsdzystkim:)

no niestety zdjęcia będą jutro!!:( życzę wszystkim good night!!

Paula-no niestety na zdjęcia musisz niestety poczekac do jutra,bo mam nowy telefon i nie zainstalowałam jeszcze programu do niego na kompa:(a płytę instalacyjną ma Gregor w samochodzie ( w sumie nie wiem, dlaczego ona sie tam znalazła????).ale może uda mi się znależć coś w aparacie...

witam wieczorową porą! doczytałam wszystko,ale czy zapamiętałam,to się zaraz okaże: Ann-czy krostki sie pojawiły u Człowieka Demolki?jak sie czujecie? agnieszka-super,ze Ala wprawia Cię w zachwyt Swoimi pierwszymi krokami:)gratuluję!!! moniq-dzielnych masz mężczyzn w domu!!obu!małego chodziaża(gratulacje) i małego Kaskadera!co do tej kasy....jak dla mnie to naprawdę dużo pieniędzy i myślę,że mozna spokojnie przeżyć w Polsce za tę kwotę!ale fakt!nie mam drugiego dziecka i nie wiem,jakie wydatki się z Nim wiążą! mada-zakopuj dołka!tak,jak Ann napisałam zatop go w Bałtyku!tulę mocno! justyna- gratuluję inauguracji roku akademickiego!napeno same 5 będziesz przynosić do domu;) patusia-życzę Natalce duzo zdrówka,oby ręka sie szybko zagoiła! olimpijka-mam nadzieję,że Tobie nic poważnego się nie przytrafiło???życzę szybkiego powrotu do sprawności!!! martusia-u nas tort i ciasto!no i szampan!było super!mam nadzieję,że impreza się uda na całego:) katia-myślę,ze moze takie sam na sam z mężem Wam dobrze zrobi w UK!!a jak sama piszesz masz świetnych rodziców,którym możesz powierzyć swój największy Skarb!ale zrobisz,jak uważasz!i chyba żadna decyzja nie będzie zła:)fajnie,że Wik Ci tak ładnie konsumuje! anulka-oby Dzieciaczki przeszły badania i szczepienia bezboleśnie!trzymam kciuki! widze powrót Emmy!!!super,że jesteś! inka-wiem,coś o chwilowym wstręcie do komputera!i ja ostatnio pałam niechęcią do tego sprzętu,zważywszy na to,że jak tylko do niego usiadę to zaraz coś zepsuję!obyśmy się jednak częściej włączały do rozmów! mineralka-gratuluję zębów Jasiowych;)oby następne nie day Wam tak popalić! więcej nie zapamiętałam!wybaczcie! u nas różnie!raz lepiej raz gorzej!z moją nogą jest do bani!idę w środę do internisty po skierowanie do ortopedy,bo nie wyrabiam!czuję,ze noga mi się sama jakoś wykręca,pstryka,boli.....ehhh.jeszcze przed Gregorym udaję,ze jest lepiej...ale chłopak spostrzegawczy i sam,wie jak to jest naprawdę!nawet chciał mnie dzisiaj znowu do szpitala zaciągnąć,ale uaprłam się,żeby jednak nie,bo dziś jest dyżur w tym samym szpitalu,co byłam za pierwszym razem...ehh szkoda gadać! jutro szczepimy pati.i mam w zwiazku z tym pytanie:czy szczepionka na ospę jest płatna??ew ile płaciłyście?bo ja sie juz pogubiłam,a wolałabym się przygotować.będę wdzieczna za odp. jak znajdę chwilę wolnego to powklejam trochę jesiennych fot.szkoda tylko,że wiele z nich jest niewyraźnych i robionych z daleka.ale to przez to,że nie mogłam szybciej dokuśtykać do buszującej patrycji. teraz lece sobie zrobć okład na nogę i do wyrka. pozdrawiam wszyskich gorąco! ps.WSZYSTKIE FOTOGRAFIE WIDZIAŁAM I KAŻDA BEZ WYJATKU JEST PIĘKNA:)

ja mówie dobranoc,bo g wrócił... idę sie pożalić trochę:( buziak

pamiętacie dziewczyny jak byłyśmy jeszcze w ciąży,jak Olimpia odprawiała taniec !!tylko za chiny nie pamiętam,co miałyśmy odpędzać:( może któraś z Was pamięta??może i tym razem potrzeba trochę pokręcić biodrami,aby odepchnąć to CAŁE ZŁO,które się tak nas kurczowo trzyma;);)

ach Inuś dziękuję za miłe słowa,ale ja już do siebie po prostu nie mam siły!no gorzej jak z dzieckiem!!wiem,że człowiek może byc niezdarny,ale do tego stopnia? ale ale,Ty kochana nie zamydlaj mi tu oczu i odpowiedz na moje pytanie;)

dziękuję za odpowiedzi żywieniowe!! anulka-ja nie jestem ekspert,ale pracuję w przychodni alergologicznej i faktycznie,że jak jest podwyższone IgE całkowite,to świadczy o występowaniu alergii.a Ty podałaś,że w wynikach wyszła 3krotność normy na IgE!więc może to być jakaś skłonność do alergii,tylko teraz musicie dowiedzieć się na co?bo jak ma się alergie np.na kurz,trawy,roztocza i te inne dziwolągi to łatwiej dochodzi do chorób układu oddechowego,typu zapalenie oskrzeli,zap.płuc itp.mamnadzieję,ze szybko znajdzieice odpowiedź i dzieciaczki będą zdrowe! olimpia-a ja mogę się załapać na zdjęcia??oliś,odpoczywaj dużo.zajmij się sobą,żeby serducho zdrowe było.dobrze,ze wyniki ogólnew dobre.jeszcze trzebaustalić,co z tym ciśnieniem.mocno trzymam kciuki!! moniq-straszne wieści o znajomym!!aż mi się słabo zrobiło!! aniołek-przykro mi ,że jest na świecie taka wstrętna choroba jak alkoholizm.wiem,co to znaczy mieć w rodzinie alkoholika,więc serdecznie współczuję Tobie i Twoim bliskim!! kaśka-ja też bym poprosia jakieś fajne przepisy na deserki.jakbym mogła oczywiście.... inka-"mała" w Twojej wypowiedzi dotyczyła Maji czy fasolki płci żeńskiej;););)przykro mi,ze Twoja mama ma osteoporozę.niech mama dba o siebie.i uważa bardzo.bo faktyczie o złamania kości bardzo łatwo przy tej chorobie! radości-śpij spokojnie mada-tak od razu B do piwnicy wypedziłaś??;)a mówiłaś,że tęsknisz za nim;);) nefretete-daj znak życiowy;) a ja na sam koniec dnia poparzyłam sobie dekolt gorącą przykrywka od garnkaidzie się powiesić!!!z tą nogą niczego nie jestem w stanie zrobić.pati mi się kręciła,a ja chciałam pomieszać sos i tak jakos nie złapałam równowagi stojąc na zdrowym kulasie i bach....!!!do duszy z taką robotą!!jestem zła na siebie !!!!powinni mi przyznać,jakąś "złotą palmę niezdarności i fafluństwa"!!ahhh i ja zmykam spać dobrej kochane.... dobrej!!

madalenka K8i znam ból kupowania ciuchów dla slubnego. Na szczescie w zeszlym roku zalatwilam jego "wyprawkę" zimową i jakos dajemy rade. Teraz sie zasadzam na plaszcz dla niego, ale juz widze dyskusje na ten temat Moze daj narazie spokoj ze spacerkami - o ile wiem to powinnas miec noge non stop w gorze, a przynajmniej sie starac. Trzymaj sie kochana!!! byle do mojej wizyty sie zagoiło. quote] spotkania z Tobą nie przegapię!o nie!!!nic nie stanie mi na przeszkodzie!!(no chyba,że będę musiała przeczłapać 40 km). co do kurtki M,to u nas kłopot,bo mój mąż jest baaardzo oporny,jeżeli chodzi o zakupy odzieżowe...szczególnie,jesli dotyczą one jego!!!! moje dzicko zrobiło mega bałagan!!!!musze pozbierać zabawki do kosza i dać jej znowu do porozrzucania!!! powiedzcie mi,jakie zupy robicie dzieciom?rosłó.pomidorowa,kalafiorowa,brokułowa,krupnik itp już były.barszczu czerwonego nie chce jeść. a moze robicie jakieś surówki oprócz marchewki z jabłkiem??bo pomysły mi sie kończą!!

patusia23Wszystko zrobiłam padam na twarz STARLETKO mocno tulę K8I żebyś znalazła coś dla G,dobrze że nóżka mniej boli oby twoje słowa się Patusiu spełniły!!!ale niestety na razie noga mnie nie przestaje boleć,a wręcz jest gorzej!ale DR!dzięki!! Anulka-wyniki nie są chyba za ciekawe,ale i ja nie znam się prawie wogóle!mam nadzieję,ze lekarka zaleci odopwiednie leczenie i będzie już tylko lepiej!!ściskam!! starletko-ja musiałam wyciągnąć wielki kosz z jej zabawkami,zeby choć na 5 min ją czymś zajać! no dziś jest jesen wielki ryk i tak samo jak u Ciebie plucie na odległość!może jutro będzie lepiej??

starletko-tulam!!nie daj się małemu!!dzień świni (jak to ładnie Ann nazywa) wystąpił dziś i u nas!!musimy przetrwać!jak sie Dominik czuje?jak Ty sie 3masz?