Skocz do zawartości
Forum

katarzyna3004

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez katarzyna3004

  1. Witam się i ja. 30 kwietnia 1987r :) 02.01.2010 urodziłam synka :) Mam nadzieje zadomowić się i u Was. Buziam wszystkie przyszłe i juz obecne mamusie i dzieciołki.
  2. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Czesc u Nas kiepsko ze spacerkami bo snieg strasznie sypie. Niby nie jest zimno ale wieje tez strasznie. Wczoraj bylismy długo a dzis niestety chyba musimy sobie odpuscic. A nie chce zapeszac bo mielismy straszne problemu z brzuszkiem a teraz po zmianie mleczka jakby sie troszke poprawiło :) zobaczymy na jak długo. Buziaki
  3. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Czesc dziewczynki. Mi noc minęła dość spokojnie, mały co prawda budził się często bo chyba z 5 razy ale obyło się bez wielkiego płaczu :) Zaraz jade z teściową po wózeczek dla niunka mojego bo jak mu katarek przejdzie wybierzemy sie na sacer. No o ile sklepz bd pootwierane bo nas konkretnie zasypało z pół metra sniegu spadło wczoraj, ale na szczęście da się jeździć. Tylko ogólna panika wsród Amerykanów, boją się z domu wychodzić hehe :P Buziaki dla wszystkich zaabsorbowanych swoimi pociechami mam i dla dzidziołków naszych kochanych :) Madzia nie publikuj taikch fotek bo Ci niunia schrupie, tak słodziutko śpi sobie :)
  4. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    mikka84m 1-w lezaczku ( Kasiu mamy takie same tylko zwierzatka inne-Toys R Us,prawda?) kowanie po kapieli Mikka szczerze mówiąc nie mam pojęcia bo dostalismy je w prezencie :P A my dzis jakis kiepski dzionek mamy mały marudny ale to chyba kwestia przestawienia sie maluszka bo od przyjazdu jakis taki nie nasz :P Ale moze z czasem jakos sie to unormuje hehe na razie przynajmniej wiem ze mam dziecko :)
  5. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Hej dziewczynki i dzieciołki :) Widze kryzysowo na forunku :( U mnie tez noc kiepska mały cały dzien przespał wczoraj a w nocy tańczył musze go drastycznie zacząć przestawiać na siłę się z nim bawiliśmy od 7 rano ale już nam padł zobaczymy co z tego będzie :) Wczoraj mieliśmy gości dzidziuś dostał mnustwo prezentów. Ubranek mamy tyle ze chyba dałabym radę ubrać wszystkie nasze dzieciołki i jeszcze by zostało :) połowy pewnie nawet nie wypakuję :) Wrzucam nowe zdjątko Fabianka i jego nowego łożeczka w którym na razie śpi w poprzek :) Do łóżeczka wczoraj dokręciliśmy karuzeklę- tzn takie cos z misiami na sznureczkach grające nie wiem jak to sie profesjonalnie nazywa :) ale nie chciało mi się robic nowych zdjęć :)
  6. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Powiem Ci Madziu ze u Nas zdarzyla się juz nawet 3 dniowa przerwa miedzy kupkami ale wtedy to juz czopkiem pomoglismy bo mały na prawdę się męczył niesamowicie :( Ale teraz systematycznie podaje mu koper włoski w herbacie parzonej i jest niby troszke lepiej. Załatwia się raz na 24 godzinki. z Mlekiem nie testuje od poczatku daje to jedno troche boje sie zmieniac bo moze zareaguje jeszcze gorzej. A tak wogole dziewczynki jakie dajecie mleczko swoim maluszkom??
  7. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Tak Madziu teraz w Usa mieszkamy. przed ciaza mieszkalam w USA ale wrocilismy uregulowac pare spraw i w Polsce zaszlam w ciaze i tak juz zostalismy do wyklucia Fabianka :) A tak wogole wiecie ja tez daje malemu Bebilon Comfort na zaparcia i kolki i tez maly mi sie prezy i steka myslicie ze to moze byc z tego wlasnie mleka?
  8. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Czesc my juz na miejsu :) Loty spokojnie maluszek przeszedl nie dokuczaly mu zmiany cisnienia ani przy startach ani przy ladowaniu. teraz musimy tylko czas sobie wyregulowac bo u nas jest w tej chwili 6 rano i maly cala noc slipkami przewracal i ogladal nowa rzeczywistosc. Bedziemy sie odzywac jak sie uporzadkujemy troszeczke. ale powiem wam ze tesciowa pokoik dla wnunia slicznie urzadzila :) buziaki dla wszystkich mam i dzidziolkow :)
  9. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Czesc dziewczynki. Nie odzywałam sie bo kiepsko z czasem. Lecimy do Usa w niedziele wiec załatwiamy sprawy. Na razie maluszek chowa mi się świetnie był megasłodki i grzeczny- w sobote ochrzciliśmy i mi się maluszek rozbrykał :) Ja karmie juz tylko butlą bo pokarm się skończył, aventem karmie- super :) Po niedzieli bede odzywac sie wiecej. Buziam wszystkie dzidziołki i mamusie :) A coi do kupek mój robi jedną z trudem ale lepsze to niz wogóle tak mi położna powiedziała, wiec ciesze sie z tego :)
  10. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    A u nas nieciekwie Kolki się zazynają maluszek strasznie niespokojny tatuś zmartwiony a ja niewyspana :( Eh a było tak fajnie Kropeczko mluszek BOSKII Madzia trzymam kciuki żeby się zaczęło jak najszyciej. Żeby się nie zatrzymało i żeby junior sprawił babci prezent. Joas za Ciebie też, widzę bidulko że już bardzo chcesz maluszka mieć i ty przy sobie Z dzisiejszej perspektywy chętnie bym się z Tobą wymieniła :(
  11. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Czesc dziewczynki. Ja dzisiejszej nocy dopiero poczułam ze mam dziecko. Mały co 2 godziny krzyczał jeść normalnie masakra. Evellka Kordianek jest przecudowy, niestety dziewczynki nie widzialy zdjecia bo jakoś po 1. zapomnialam zapytac czy moge wrzucic, po 2. nie badzo ostatnio jest czas na cokolwiek :(. Buziam wszystkie mamy i dzidziusie, a za nasze nierozpakowane trzymam kciuki może ktos sie z Mamaski w jedna date uwinie
  12. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Sms od Evellki: Dziś wychodzimy do domku. Postaram się odezwać wieczorem na forum. Pozdrowienia dla wszystkich A ja gratuluję Kropeczko :) Mikka Kubyś jest słodziutki. Gratuluję. Aniu przeraziłam się opisem tego co cię spotkało. Wydaję mi się że zareagowała bym podobnie jak by mi tak dzieciątko tak wszyscy oglądali. Dziewczynki a co do obecności tatusiów. Dałybyście radę :P Mojego męża niestety nie wpuścili choć mieliśmy umówiony poród rodzinny i dałam radę pewnie byłło ciężej ale jednak :P
  13. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    16.01.2010r. o godz 15.55 nasza Evellka urodzila Kordianka. Poród odbył się siłami natury. Kordianek wazy 3030g i mierzy 53 cm, dostał 10 pkt. Oboje czują się dobrze. Evelka kochana gratuluję zdrowego synia. Wracajcie do nas jak najszybciej :)
  14. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Aniu maleńka jest BOSKA :) Widze tatus juz zakochany w cureczce :P Jak te nasze chłopy szyko się zmieniają jak dzieciątko na ręce dostaja
  15. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Mudik gratulaję Oleńki
  16. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Sms od Evelki evelka witam. Ja dalej krwawie, rozwarcie na 4cm, ale skurczy nie ma, wiec na razie bedziemy czekac. Raczej nie wyjde juz stad 2w1.kto urodzil oprocz wani?pzdr ewelka
  17. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Czesc dziewczynki, No Wani najgłośniej krzyczała że cisza u niej a tu taka niespodziana- Gratulację jeszczze raz kochana :) Dzis dostałam esa od Evelki nie przepisze dokladnej treści bo mi gdzieś zniknał tel chyba jakieś niedobre skrzaty o zabrały :P ale tresc wam przekaże. Evelka ma rozwarcie na 4 cm, skurczy brak, ogólnie ma nadzieje że wyjdzie już 1+1 :) jak odnajdę kom to napisze dokładniej :P Buziaki :P A zapomniałabym Aniu witajcie na forumku pisz jak się macie, jak pierwsze dni mamusiowania :P
  18. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    madziaaaa0701A u mnie nic cicho sza....leżę i studiuję diety dla kobiet karmiących , może ktoraś ma juz jakies propozycje dań i w ogole?? jakieś wiadomości co wolno a co nie Madzia ja to się śmieje że karmiącym wolno suchy chleb i wode- koniecznie niegazowaną hehe. A tak serio rozmawiałam z położną i kazała mi wprowadzać po malutku produkty do diety tylko nie wszystko na raz żeby w razie czego wiedzieć po czym maluszek ma wysypkę lub ewentualnie boli go brzuszek. Nawet moją ulubioną grochówkę pozwoliła jeść- ale w rozsądnych ilościach. Owoce uczulające pojedyńczo kazała wprowadzać ale nie kazała z nich rezygnować :) A z tą waszą ciszą to się tak nie cieszcie. Ja przed sama akcją porodową też nic dziwnego nie czułam . Zadnych bóli. poczułam mokro- okazało sie ze to wody mi odeszły i dopiero wtedy sie zaczęło :P Mój mały coraz cześciej ma otwarte oczki. Miedzy spaniami potrafi leżec nawet koło godziny :) Zaczynam czuć że mamy dzidzioła w domku :) Margolciu Zosieńka jest przecudna, słodziaczek :)
  19. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    A my dziś byliśmy u pediatry mały waży z ubrankiem 2700g czyli przybiera ładnie nawadze :) Za 2 tyg mamy wizyte u ortopedy i u okulisty :) Maluszek dziś w nocy miał bunt, chyba łózeczko już mu sie nie podoba. Po karmieniu i odłożeniu do łózeczka marudził a w łózku z nami zasnął natychmiast :)
  20. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Margolciu gratuluję, oby dalej wszystko było już tylko lepiej. Asiolku Toie również szczerze gratuluję, wypoczywaj soie i ciesz się maleństwem :) Joas trzymam kciuki.
  21. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    O widzę Margolci i Asiołkowi się data spodobała hehe. Marolciu trzymam kciuki za Zosie i za Twoje samopoczucie już po :) Asiołku oby jak najszybciej i mało boleśnie. Doniu gratuluję Krzysia, czekam niecierpliwie na zdjątka :p Wani to może przyjsc szybko i niespodziewanie jak w moim przypadku więc na każdą chwile powinnyście być przygotowane :P A nie spieszcie się tak bo później będziecie marudzić jak ja że za wcześnie Madzia, Kropeczko i Wam się nie upieczę hehe
  22. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Margolcia Katarzynko-masz racje,ze dzieciatko to niesamowity power na zycie..motywacja najwieksza ze wszystkich mi znanych..:))) a jak malenki spi po nocach..?? masz jeszcze jakies nowe foty..?? ucaluj Fabianka w pietke i brzuszek od wirtualnej ciotki..:)))ja zaraz musze mykac i wziac sie za ogarniecie domku..dzis jakies mini zakupy mnie czekaja...wiec musze zrobic dobre wrazenie zanim P wroci,bo znow powarczy,ze cos tam nie zrobione..:))) kurcze,szukam krasnoludkow..:)) ma ktos na zbyciu..??? Margolciu powiem szczerze że malutki jest przecucowny.Je koło 24 (ja wtedy jeszcze nie spie) pozniej budzi sie koło 4-5 pozniej spimy az do 9.30-10 więc na razie jest świetnie :) nie zdarzyło nam się jeszcze rzadno złamanie i oby tak dalej. paola787UWAGA SMSM OD ANI :):)17.44 URODZIŁA SIĘ JULIA WAGA 2.775 PORÓD POŚLADKOWY -PRZERĄBANY ALE SZYBKI ZOSTAJE W SZPITALU NA JAKIEŚ 2 DNI. POZDRAWIAM ANIA :) Aniu najszczersze gratulację, wspólczuję pośladkowego porodu ale na szczęście już masz to za sobą, buziaki dla Cieie i dla niuni- wracajcie do nas szybko ZDROWE LindaKasia napisz jak z karmieniem u Ciebie - wszystko w porząsiu? Skorzystałam z waszych rad i poradziłam się w poradni laktacyjnej. Nie jest źle mały coś tam wysysa z cysiów reszte niestety z butli ale jak to pani z poradni powiedziała nabierze sił i zacznie ciągnąć a na razie mam o po prostu przystawiać żeby nie zapomniał ze mamusia ma cychy :P My dziś znów musieliśmy jeżdzić do Przemyśla po zupełny akt urodzenia, byliśmy na zdjęciach z maluchem też, a w piątek jedziemy po paszport do konsulatu w Krakowie. Ciężki tydzień :(
  23. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Ja też się melduję z rańca. My dziś znów spokojna noc wstawaliśmy tylko 2 razy :) Jak to miło mieć już maluszka przy sobie :) Mój mąż stwierdził wczoraj że odkąd mamy Fabianka wszystkie problemy jakoś tak uleciały z niego Przestał się o wszystko zamartwiać :) Ma racje ja tez wystarczy że popatrzę na dziecko mijają mi wszystkie smutki, bóle rozczarowania :) Drogie panie prosimy wężykiem na porodówkę- nie obijać się tu, bo na lutówki poprzechodzicie :P
  24. katarzyna3004

    Styczeń 2010

    Donia ściskamy paluszki z Fabiankiem aby szybko i w miarę bezboleśnie :) Gosia a tam na pierwszej stronce to malutka popraweczka mój maluszek miał 55 cm przy ur :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...