katarzyna3004

wanilijkadziękuję Kasiu za pocieszenie, ehh ale wiesz człowiek dopóki się sam nie dowie od dr że wszystko dobrze to nie uwierzy ... grrr...jeju naprawdę może ciąża to piękny okres ale ja wiecznie się stresuję, cholerka to chyba nie na tym powinno polegać prawda ?! Oczywiście że będziesz czuć się znacznie lepiej jak się przekonasz. Mam to samo- wole się upewnić niż umierać z niepokoju. Ja tez myślałam że ciąża to piękny okres ale po tym jak straciłam pierwsza modlę się o każdy dzień więc dla mnie szczęściem jest jak poczuje chociażby maleńki ruch w ciągu godziny :) Ale z każdym dniem wierzę co raz bardziej że będzie dobrze bo musi być dobrze- Ty też tak sobie tłumacz i zobaczysz łatwiej będzie wszystko przychodzić :)

wanilijkauu widzę na styczniówkach na maksa narzekanka i marudzenia i płacz a ja znowu obawy bo w środę wizyta i nie wiem co usłyszę tam, a mały od wczoraj wieczorem rusza się jakby chciał a nie mógł co totalnie dobija Asiolku widzisz masz znowu na jakiś czas spokój od obaw i co tylko, ja zazwyczaj tak trzy dni po wizycie jestem uśmiechnięta a potem znowu coś sobie wszywam Mój mały też jakiś czas temu zawiesił ruchy, chyba stwierdził że za bardzo się ciesze jak się rusza. Oczywiście zaniepokojona pobiegłam do lekarza :) Okazało się że się przekręcił tu gdzie zazwyczaj kopał miał główeczkę i ruchy nie były wyczówalne. Więk kochana nie przejmuj się będzie dobrze maluszek pewnie ma gorszy humorek lub się odwrócił jak w moim przypadku.

Gosia ja już odzwyczaiłam się od robienia obiadków także nie mam pomysłu ale z tego co wiem mąż ma zamiar zaserwować dziś swoim misiom (jak on to określa) Ryż z warzywami- taka chińszczyzna tylko bez kurczaka bo mu żona strajkuję na mięsko :) Odrzuciło mi wszystko schab żeberka mielone normalnie patrzeć nie mogę ;( ale jakoś tak żyjemy na jarskim od jakiegoś czasu i chyba źle nie jest. Mąż korzysta jak u teściów jest bo moja mama go kotlecikami rozpieszcza :)

pbmarysTo super że spodziewacie się z mężem dzieciaczka:) to na styczeń masz termin? :) Tak na 26 stycznia, próbujemy dotrwać chociaż do 15 stycznia. Od dziś zostało 100 dni :)

Cześc dziewczynki :0 A ja się wyspałam dziś za wszystkie czasy :) Wczoraj cały dzień i dziś do 10 normalnie chyba pierwszy raz od dwóch miesięcy :) Co do tych problemów z gg powiem szczerze nigdy nie miałam :) jednego nr używam od początku no i czasami zdarzają się pomyłki ale niegroźne także współczuję.

goskaDzien dobry brzuchatki a mnie cos dzis rano na zerwalo i kibelek oblegalam ale mam nadzieje ze to pojedynczy przypadek Aniu to jak juz sie rozpakujemy to moze online bedziesz naszym instruktorem?? Gosiu powiem szczerzę że mi się niedawno skończyło w 20 tygodniu. A znów się zaczyna. Tak sobie czytałam czy to nie jakieś dziwne ale wyczytałam że jest możliwy powrót w 3cim trymestrze :) Więc tak sobie pomyślałam- fajnie że choć 4 tyg sobie odpoczęłam

Mikka super, że z Zamościa jesteś może kiedys się przypadkiem na ulicy minęłyśmy :) kończyłam gimnazjum w Zamościu. Tak na stałe mieszkam w Usa mam męża z obywatelstwem. Od marca jesteśmy w Polsce przyjechaliśmy pozałatwiac tu sprawy formalne dotyczące naszego małżeństwa (mam tylko cywilny braliśmy go w Usa i nie chcieli nam go uznać tu w Polsce) A jak przylecieliśmy to postanowiliśmy (oczywiście za namową rodziców) wziąć ślub kościelny no i latanie załatwianie terminów :) zeszło nam do 4 miesiąca ciąży a wtedy lekarz zabronił mi wracać do USA :( nie spodziewałam się komplikacji ale wolę urodzić w Polsce niż zaszkodzić maleństwu 9cio godzinnym lotem. Więc przejeliśmy firmę po rodzicach. Teściowa remontuje nam mieszkanie tzn odświeża bo po ponad rocznej nieobecności nie będzie tam za wesoło. A tu moi rodzice pomagają nam odświeżyć dom moich teściów który też stał nieużywany hehe Ale i tak w marcu będę musiała zostawić małego na 2 dni z rodzicami w Polsce bo musimy lecieć załatwić kilka spraw :( ale może jakoś to przeżyjemy. Dziewczynki a zapomniałam dodac że wszystkie brzuchalki piękne :) a mój jakiś taki flakowaty

Właściwie nie wiem co mogłabym napisać. Na suwaczku widać że jestem w 6 mies ciąży, oczekujemy z mężem upragnionego maleństwa. Jestem z Biłgoraja (lubelskie). jak wszystkie z rocznika mam 22 latka :) Hmmm co jeszcze?? A będzie chłopczyk- Fabian :)

Witam :) Ja jestem z Biłgoraja, ale ciążowo czuję się silnie związana z Lublinem, mam lekarza z tego miasta no i zamierzam moją dzidzie wydać na świat własnie w Lublinie

Witam, właśnie odnalazłam rok 87 jak miło, a już myślałam że ten rocznik jakiś zapomniany. Chętnie przyłączę się do rozmów jeżeli oczywiście mnie przyjmiecie :) Jestem z Kwietnia

mikka84mtak mi sie przypomnialo przy okazji ogladania tych dzidziowych rzeczy natrafilam na to cudo, same zobaczcie... i oczywiscie skorzystalam z okazji zeby sie pobujac...ahhh, bajeczka, teraz poluje na cos takiego na ebayu...normalnie ja chce taki fotel Mikka boski fotelik. Ja też taki planowałam ale kupie go chyba już po powrocie do usa, tylko nie wiem czy wtedy jeszcze będzie sens bo dzidzi będzie miała ze 4 miesiące :( A tak wogóle witam piątkowo. Wczoraj jakiś okropny dzień miałam głowa mnie bolała okropnie dobrze że choć spałam spokojnie, bo ostatnio ze snem tez różne nieciekawe rzeczy się dzieją. Albo budzę się 15 razy w nocy albo po przebudzeniu zasnąć nie mogę ;( Eh taka już dola (sida leniwca hehe) moja w okresie ciąży.

Margolcia a najgorsze jest to,ze maly ma chyba zapalenie krtani......nie moze gadac i kaszle szczekajac jak pies...znow mnie czeka wizyta u lekarza...bo zamiast mu podac wtedy jakis antybiotyk,bo taka wielka goraczka nie bierze sie bezpodstawnie,to tu czekaja na zgon pacjenta zanim zaczna dzialac.........no to sie rozpisalam...:)))))))) Szkoda małego masz racje mogli mu podac antybiotyk jak miał tą gorączkę, widzę że na prawdę macie tam jakichś szamanów zamiast lekarzy :) Spróbuj mu może to gardziołko domowo (nieszkodliwie) podleczyć, może choć troszkę mu ulży. A ja dziś usłyszałam od męża że śliczne ubranka zamówiłam naszemu synkowi. Spodobały mu się body z napisem o tatusiu., miałyście racje że rodzice robią się dumni widząc takie na ciuszkach. chyba zamówie moim psiapsiółom w prezentach na urodziny ich dziewczyn :)

Witam w czwartkowy wczesny poranek Ja ostatnio tez poczyniłam zakupki narazie pochwalę się na stroncę bo na dostawę jeszcze poczekam : Women's & Men's Clothes: Plus Size, Maternity, Baby & Kid's Clothing | Old Navy Women's & Men's Clothes: Plus Size, Maternity, Baby & Kid's Clothing | Old Navy Women's & Men's Clothes: Plus Size, Maternity, Baby & Kid's Clothing | Old Navy newborn - boys - tops - | Children's Clothing | Kids Clothes | The Children's Place newborn - boys - tops - | Children's Clothing | Kids Clothes | The Children's Place newborn - boys - tops - | Children's Clothing | Kids Clothes | The Children's Place Szykuję się po malutku na następną porcję :)

Hmmm to ja może sobie zrobie inny suwaczek :) sprawdzę to :)

A ja bidulka od rana poza światem, przez śnieg nam prąd wyłączyli, ale na szczęście już WRÓCIŁAM :) Joas napisz po powrocie jak niunia, na pewno wszystko dobrze ale daj znać :) Aniu śliczna sukienka nawet mojemu małemu się spodobała bo jak otworzyłam stronkę to dostałam kopniaka zadowolenia- tak myślę :)

A MI DO STUDNIÓWKI JESZCZE TYDZIEŃ ZOSTAŁ :) Gosiorek boski wózio, ja też już wybrałam autko dla synia ale z kupnem wstrzymam się jeszcze chwilkę :)

Aniu a co wygrałaś ciekawego?? :) Gratulacje

Witam dziewczynki lepszym humorkim. Za oknem ślicznie- Śnieg :) A w domu cieplutko mąż o Nas dba

Damy Rade :) Kto ma dać jak nie my :) (ulubione hasło mojego mężula) Wyćwiczę silną wolę i pouczę się wreszcie do egzaminu na obywatelstwo Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło- mam nadzieje

Wanilijko tu nie ma sensu szpitalem dołować, nic więcej się nie dzieje, skurcze ustąpiły więc lekarz uznał że da mi jeszcze 3 tyg, ale mam 2 razy dziennie mierzyć temp i w razie jakichkolwiek zachwiań samopoczucia szpital. Powiem Ci szczerze cieszę się że szpital mnie minął i teraz będę leżeć na prawdę, bo wiesz jak to jest czasem się bagatelizuje zalecenia lekarza :) a przy drugim ostrzeżeniu wiesz że to może być ostatni moment na poprawę i utrzymanie się w domku we własnym łóżeczku. (Przymajmniej ja mam teraz takie odczucia)

Tak wanilijko pessar się trzyma ale do tej pory mogłam wstawać od czasu do czasu, teraz mam całkowity zakaz. Na siusiu tylko ;( A jeszcze w morfologii wyszło coś nie tak, no i tak mi się zakańcza pozornie miły dzień ;(

Wróciłam od gina :( Taki fajny humor miałam, tak się już świetnie czuję a tu taki cios. Nie wolno mi się z łóżka ruszyć na krok. Jedyny cel teraz to dotrwać choć do 1 stycznia

hej :) a no wiesz... moj termin to jest plynny jak swiezy miod To tak jak ze mną co wizyta inny termin :) Ale już zostałam na tym 26 i się tego trzymmmmmam

Kropka po części masz rację, ale czy szef nie szanował cie jak nie byłaś w ciąży i zarabiałaś dla niego kase, bez zwolnień i narzekań?? Dopiero chyba teraz ma jakieś sapy, czy się mylę??

Joas tak trzymaj, konsekwentnie, do końca. Masz racje dzidzia najważniejsza. A jak dasz sobie wejśc na głowe to nie popuszczą. Niech się człowiek (ludzie) nauczy szanować Ciężarne kobiety pracujące.