-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Renia
-
Trusia :Uśmiech: DOBRANOC PSTRYK
-
Trusia no tak kwestia przyzwyczajenia:Uśmiech: No tak Polacy chyba we krwi mają zasadę, że przepisy są po to by je łamać
-
Pofoczę trochę, bo w weekend pewnie nie będę miała czasu, a potem zapomnę Wesoły pomocnik Maluję "po liniach" czyli książeczka, o której wspominałam Wspólna kąpiel to jest to Tosia w swoim żywiole A teraz nogami No to razem
-
Dziubala że zupełnie nie podobni to bym nie powiedziała. Coś podobnego w nich jest Choć jak Maciuś był mniejszy to chyba podobieństwo było większe. Wg mnie Tosia i Marysia zupełnie inne, a często słyszę, że podobne. :Uśmiech:
-
Dobry wieczór, jest tu kto? Tosi dziś wyjątkowo trudno było zasnąć, efekt zmęczenia i zatkanego nosa. Do tej pory byla jedna poważna pobudka. Mam nadzieję, że jutro już będzie lepiej. Karola dobrze, ż ejuż bez gorączki. Dziubala my wykąpaliśmy dziewczyny razem jak Tosia już umiała sama dobrze siedzieć. Miała 8 miesięcy. Ale Maciuś okraglutki, podobny do Adasia, ale faktycznie ma z Ciebie dużo. Jeszcze raz powiem, że fajna fryzurka, ładnie Ci w niej, najbardziej podobasz mi się na tym zdjęciu z Adasiem. Ann cieszę się, że dziś był tradycyjny wieczór z Carcassonne :Uśmiech: Trusia a jak Ci się jeździ w ruchu lewostronnym? Megan :Smutny: dużo zdrówka dla Ciebie i Ł i oby dzieci pozostały zdrowe.
-
Tasik nie szalej za bardzo na tych nartach. Dreadka miła niespodzianka M. Dziewczyny miały dziś wspólną kąpiel, bo wcześniej zjadły kolację. Ale miały frajdę, bo zazwyczaj każda ma oddzielnie szybki prysznic. Później wstawię pare zdjęć, teraz idę odstresowywać się z angielskim i pogaduchami :Uśmiech:
-
Witam dziewczyny mają katar, ale nie przeszkadza im w rozrabianiu jak co dzień Aga fajnie, że wybawilaś się na kręgielni. Tosia nawet mama nie mówi. Wszyscy są tata Marysia w wieku Tosi na wszystkich mówila mama
-
Tasik :Uśmiech::Uśmiech: oby spodnie dobrze służyły. Jak dobrze, że niedługo weekend.
-
Ann popołudnie nie będzie łatwe, bo Tosia nie śpi, a zdecydowanie powinna. Cóż, jakoś DR.
-
Granulki zakupione. Czy ma znaczenie kiedy je podawać, przed, w trakcie, czy po jedzeniu? Ta sama ilość granulek dla młodszej i starszej? Dla dorosłego też 5?
-
Tosia po nocy z przerwami nie byla wypoczęta, a ja głupia podałam zupę o zwykłej porze i zmęczenie tak narosło, że przed spaniem była histeria, a po 40 minutach pobudka z histerią, której nie mogłam wyciszyć. A mi się udało odwracają uwagę od zawodzenia i po chwili spokoju odłożyłam do łózeczka, to się zaczęło na nowo :Smutny: Niby zasypia, ale co chwila rozlega się wycie :Smutny: Ale narobiłam :Smutny: Starletka śliczne Szczęście. Ann oby to byl wirus. Dreadka sił Dziubala ale zmiana, fajna fryzurka. Przyzwyczaiłam się do Ciebie w dłuższych włosach. Maciuś jaki duży
-
Anulka jeszcze raz dziękuję. Wypróbujemy.
-
Anulka dziękuję za natychmiastową odpowiedź. Te granulki przejdą u Marysi, bo już raz dawałam jej Dolicocil i pięknie trzymała pod językiem. Gorzej z Tosią. Można je rozpuścić w wodzie i podać? A znasz coś w formie kropli czy maści?
-
Hej dziewczyn, widzę, że tu mamy stosujące homeopatię i znające się na rzeczy :Uśmiech: Ja też wolę tego typu leki zarówno dla siebie jak i dzieci. Może doradzicie coś na katar? Tylko katar i mało uciążliwy. Kiedyś używałam super jak dla nas maści na katar niemieckiej firmy Wala, nie miała konkretnej nazwy (Nasenbalsam). Niestety od pół roku nie ma jej w hurtowniach :Smutny: Odkąd ją stosowaliśmy katar nawet ten uporczywy szybko mijał. Co byście poleciły?
-
Witam o 4.00 Tosię dopadł katar, oczyszczenie noska wystarczyło, potem jeszcze ok. 6.00 miała problemy ze spaniem. Czyli standard katar u Marysi i najpóźniej po dwóch dniach u Tosi Dopóki to tylko katar, to się nie martwię i radzimy sobie sami. Sekundka co u gin? Starletka to prawda, niebawem rozpocznie się czas świętownia 3. urodzin naszych starszych pociech. Monika super, że Gosia bawiła się na zabawie choinkowej i tak już odważna. Będą zdjęcia? Wytrwałości w gubieniu kg :Uśmiech:
-
Megan zdrówka i niech wróci pogodna Tosia. Trusia dziś Twoja kolej DOBRANOC
-
Dziubala no z tą karą, to ciekawe. Czego to dzieci nie wymyślą.
-
Ann a mi się wydawało, że wizyta zaklepana :confused: Obyś nie musiała dlugo wisieć na telefonie. Śliczne zdjęcia. Czyżby Uli wywijały się troche włoski? Anna dobry wieczór :Uśmiech:
-
Megan spokojnego wieczoru. Ann :Smutny: dobrze, że wizyta już umówiona. Karola :Smutny: w końcu te katary, gorączki, antybiotyki muszę się skończyć. Trzymaj się
-
Ann oj tak miły Tłusty Czwartek i nie czuję się obżarta Oszczędzaj gardło. Może ja spróbuję. MEEEEEEEEEEEEEEGAAAAAAAAAAAAAAAN
-
Dziś mi K sprawił miłą niespodziankę i od 16.00 był już w domu, a zamiast paczków przyniósł mi piękny bukiet tulipanów :Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech: Sliffka niemiła sytuacja, a może u Przemka to były takie "końskie zaloty" Oby się nie powtórzyło. A ze zdjęciem, dobrze, że zauważyłaś i zareagowałaś. Trusia tu zawsze możesz się wygadać. Oby dziesiejsza samodzielna zabawa Jagódki była zwiastunem zmian :Uśmiech: Super, że kupiliście samochód.
-
Ann dobrze, że wczoraj lekarka trafiła z lekiem i jeden wystarczy. Kuruj się. Karola albo 6 godzin robić makijaż Zawsze to krócej Nie wiedziałam, że robienie makijażu jest bardziej aktywne niż sprzątanie pokoju Starletka dobrze, że lepiej i super z pracą B.
-
Neta no coś Ty, miałam te pączki jeść na zimnie, bez kawy? Cieszę się, że książeczki Wam się podobają. Dziubala fajny avatarek Starletka zdrowi już?
-
Ann fakt, tobrze mieć pediatrę, który przyjedzie w razie co. Sliffka na razie masz brzdąca w bezpiecznym miejscu Strasznie mi się nie chce, ale paczki kuszą Zbieramy się na krótki spacer.
-
Ale mam spokój za dnia, dziewczyny się na chwilę zaczytały Karola daj znać po wizycie pediatry. Wracajcie szybko do zdrowia. Fajnie mieszkać blisko rodziców :Uśmiech: Dobre były pączki? Ile zjadłaś?