Skocz do zawartości
Forum

mag349

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mag349

  1. Ulka 31meg chodzi mi o takie mleczko z apteki, dostałam je od zaufanej aptekarki i Laponinka też pisala, że nie szkodzi nazwa to GELATUM ALUMINII PHOSPHORICI, na forach też pisze że nie szkodzi w ciązy Dziękuję! Już mi nic na tą zgagę nie pomaga! Jaki to przesąd jest? Że się dziecko z włoskami urodzi? Bo ja coś mało obeznana w tych przesądach Wiem, ze na zgagę też pomaga zwykłe mleko, tyle że ja nie moge, bo po tych produktach mlecznych to przeważnie wymiotuję, choć czasem mimo to skusze się na kakao. A to takie w proszku jest może do rozrabiania, co podałaś? Jutro ide na wizytkę, więc prosze trzymac za mnie rano (9:40) kciuki kto może. Co prawda to zwykła wizyta, bez usg (więc nadal się nie dowiem kto w moim brzuszku mieszka), ale kciuki nie zaszkodzą. Muszę poprosic o skontrolowanie tej mojej szyjki. No i jak nie zapomnę o zapytam co mój doktorek poleca na zgagę :) Dziewczynki, jeszcze jedna sprawa. Chodzi o te numery telefonów. Przetrzymałam listę cały weekend i potrzymam jeszce jutro, bo wiem, że nie wszystkie z Was zaglądają tu na weekend, a we wtorek już porozsyłam, żeby każdy miał w razie czego. Jak ktoś jeszcze chętny to prosze o pw z numerem. Do tej pory zgłosiły się: krzyk_ciszy , kejranka, Ulka 31 , Marmi , j.anna , lamponinka, suchutka, angela89, martitaolivia, k@chna , Monica , no i oczywiście ja :)
  2. Ulka 31mag349Jak ja nienawidze zgagi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ja kiedyś podawałam nazwę mleczka po którym zgagę jak ręką odjął i wziełam zaledwie kilka razy, jak będziesz chciała to pdam jeszcze raz Ale jakiego mleczka? Takiego zwykłego??
  3. Jak ja nienawidze zgagi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  4. margaretkaja też przez cały rok kupuję , robię tylko na święta, a moj A. i tak się śmieje. No, ja własnie tez zawsze na święta lepiłam. Z własnoręcznie (znaczy mamoręcznie) przygotowanym farszem i tak samo ja Ty ze swoimi grzybkami. Grzybki zbieram juz własnoręcznie (razem z ojcem), bo uwielbiam łazić po lesie i zbierać grzybki też
  5. Ruskie pierożki... Mniam... U mnie w domku nigdy się nikomu nie chce lepić i jak już coś to kupujemy gotowe (na szczeście mamy takie przetestowane, ktre też sa bardzo dobre). Ja prawdziwe pierogi (tyle że z kapustką i grzybkami) lepię jedynie na święta. No, lepiłam zawsze razem z Mamą, nie wiem jak teraz będzie... Ja na dziś już po rosołku, poźniej jeszcze ziemniaczki i folecik z kurczaczka super extra doprawiony Głównie pieprzem W ogóle piękna pogoda dzisiaj, a mnie od wczoraj tak ciągnie w pachwinach, ze nie mogę łazić. Jutro wizyta, ale taka standardowa, nic się pewnie ciekawego nie dowiem.
  6. Kejrankaa ja własnie wróciłam z pogotowia, młoda lekarka była, zbadała Wiki i stwierdziła że niema żadnego zapalenia ale że tak gorączkuje to antybiotyk wypisze, no i fajnie zadowolona pojechałam pod aptekę, u mnie w moim zapyziałym mieście w nocy to zawsze tylko jedna apteka dyżur pełni no i sięoczywiście musiało okazać że tego akurat antybiotyku nie ma i jeszcze pani stwierdziła bo ta lekarka wszystkim dzieciom to samo wypisuje, wyoberaźcie sobie jak się wkurzyłam, ehhh piątek 13-ego niechciałam już im na tym pogotowiu robić kłopotów i niejechałam drugi raz daliśmy Wiki syropek na gorączkę i z samego rana A. pojedzie i wykupi jej ten lek, szkoda bo dzisiaj już mogła dostać pierwszą dawkę, no nic najważniejsze że nic poważnego jej niejest Ech, tak to właśnie jest! Oby do jutra Wiki sie poprawiło i miejmy nadzieję, ze nawet bez antybiotyku się obejdzie. Dobrze, że to nic poważnego :) Uciekam już naprawdę. Muszę wstać o 6:00, bo rano jest msza za Mamcie
  7. kingusia1991Marmikingusia to kto nam będzie pierwszą stronkę pilnować ???Będę próbowała aktualizować co jakiś czas... z resztą teraz za bardzo się nie zmieni, dopiero w lutym jak dzieciaczki się pojawią No no no!! Co się nie zmieni? Może ja i K@chna dowiemy się w końcu kto siedzi w naszych brzuszkach Ja też uciekam. Dobranoc Lutóweczki
  8. Pewnie Dziewczynki! Nie jest tak źle z tymi smsami, pewnie zadna z nas nie zbankrutuje. A poza tym wiecie co? Ja wierze, ze one nam beda potrzebne dopiero w lutym, jak sie terminowe porody zaczną
  9. No i niestety :( Synek znajomej z innego forum o którym Wam pisałam dziś, rano dołączył do grona Aniołków. Smutno mi bardzo! Nic nie zapowiadało tego wczesnego porodu, wszystko było w porządku. A tu tak nagle... Nie wiem czemu tak musi być. Pewnie nikt z nas tego nie wie :(
  10. k@chnaplanuję kupić taką pościelkę, ale wszystkie mi się podobają ... co myślicie?4-el POĹ�CIEL 120x90 z aplikacjÄ� (809647423) - Aukcje internetowe Allegro Fajniutka :) Ja sie chyba zdecyduję na zakup łóżeczka od razu z materacykiem i pościelą, taką, zeby już wszystko było łącznie z ochraniaczem. Tyle, ze zawsze jest tam też baldachim, którego używac nie będziemy, ale to zawsze można komuś oddać. Miałam nawet upatrzone łóżeczko, ale zmieniłam zdanie, bo byłam uparta na szufladę pod spodem, na szczeście ostatnio zdałam sobie sprawę, że szuflada to światne rozwiązanie, tyle że niekoniecznie dla mnie. Bo może i zaoszczedziłabym miejsca w moim małym pokoiku, pod warunkiem, że.... tą szufladę mogłabym w ogóle wysunąć
  11. Magduśka - ale brzusio słodki i ogromniasty :) A numer podeślij tam gdzie Ci wygodniej. Gg mam podane na naszej klasie jak coś :) Kingusia - ubranko super. Miło tak cos dostawać :) Marmi - dzięki za słoneczko, przyda się , bo u mnie pochmurno. I za pączusie. Wczoraj 2 wciągnęłam, jak tak dalej pójdzie to będzie mnie łatwiej przeskoczyć niż obejść Zaraz na cmentarz jadę do Mamci (szkoda, ze nie mogę na rowerku śmigać, bo czesciej bym jezdziła, niestety na nóżkach to dla mnie za daleko). No i musze kupić jakieś ładne kwiatuszki dla Dzidka, bo jitro się wybieramy irodzinowo. Kończy 92 latka :) Dziękuję, za numerki, zaraz uzupełnię listę. Niestety, od rana też kiepskie wieści. Na drugim forum na które zaglądam jedna Laseczka urodziła wczoraj synka. W 24 tygodniu. Maluszek waży 550gram i na razie nic nie wiadomo więcej :(
  12. Dobranoc Lutóweczki! Ja idę jeszcze na seans tv w łózeczku, bo zaczyna się czas aktywności mojego Dzidziolka :) A ja strasznie lubię te chwile. A chyba mnie czeka ciężka noc, bo jakoś brzuszek znów ciągnie i nie będę się mogła odwracać :) Jeśli jeszcze któraś chce podac swój numer tel. to poprosze o pw :) Bo na razie jesteśmy tylko cztery :)
  13. Ooo, w końcu jakies dobre wieści. Super j.anna, że wszystko w porządku z Maluszkiem i z Tobą. Wszystkie tu się zamartwiały co się z Wami dzieje. Dobrze, że jestes w domku. Teraz musisz dużo odpoczywac i uważać na siebie :)
  14. kingusia1991mag349kingusia1991To może na dniach pokażę się w innym uniformie na tle Londynu na przykład hehehe... No, jak najbardziej. Będziemy czekać na fotki :) A kartki z Londynu też nam będziesz rozsyłać? margaretka - numery tel. po to, żebysmy miały w razie "w" i jak coś się dzieje (tak jak z Anią teraz) to żebysmy się mogły ze sobą skontaktowac i wiedzieć co i jak :) Kartki z Londynu ? mogę zdjęcia porobić starczy Wam wrażeń Myślisz, że jak ciężarne jesteśmy to już możemy się zadowalać substytutami? :p Żartuję! Moje Małe tak mi szaleje w brzuszko, że aż mnie całą rzuca O 6:00 rano też tak szalało, jakoś spać nie mogłam. A potem zrobiłam się strasznie głodna, ale nie umiem tak wstać, najeśc się i dalej się położyć, więc napiłam się tylko soczku :) Pomęczyłam się ze 2 godzinki, ale potem jeszcze zasnęłam na jakąś godzinkę
  15. kingusia1991mag349Kingusia - to Bączek brzmi lepiej Tyle, ze wiesz, ja widziałam Cię tylko w tym sweterku, stąd to skojarzenie To może na dniach pokażę się w innym uniformie na tle Londynu na przykład hehehe... No, jak najbardziej. Będziemy czekać na fotki :) A kartki z Londynu też nam będziesz rozsyłać? margaretka - numery tel. po to, żebysmy miały w razie "w" i jak coś się dzieje (tak jak z Anią teraz) to żebysmy się mogły ze sobą skontaktowac i wiedzieć co i jak :)
  16. krzyk_ciszyKingusia śliczny brzucho - i jaki duży. Ja później wstawie swój, ale taki duży chyba nie jestMag przyjełam zaproszenie na nk, masz dziewczęcą urode, bardzo młodziutko wyglądasz, ja podobno też. Mam 23 lata rzekomo a wyglądam na 17 No właśnie widzialam, ze tak młodziutko wyglądasz. Az sobie musiałam policzyć ile masz latek Mi własnie zawsze też ludzie mniej dają. A jak byłam nastolatka to mnie postarzali zawsze Kingusia - to Bączek brzmi lepiej Tyle, ze wiesz, ja widziałam Cię tylko w tym sweterku, stąd to skojarzenie
  17. kingusia1991mag349Nie no, normalnie nie wierzę, że jestem tylko jeden dzień póżniej niż Ty Hehe... mi się wydaje, że mi w ogóle nie rośnie i mam mały Mały??? to mojego nie widziałaś A ja się tak cieszyłam, ze mnie w końcu "wywaliło" Jeszcze to foto w takim krótkim pasiaczku super wygląda Niczym taki mały bączek Tylko się nie obrażaj, to nie było złośliwe :)
  18. kingusia1991A i już Wam pokazuję jaki ze mnie "mały hipcio" No i z odsłoniętym brzucholem Jakość zdjęć d*pna , bo robiona komórką Ogółem to już 25 TYDZIEŃ Nie no, normalnie nie wierzę, że jestem tylko jeden dzień póżniej niż Ty krzyk_ciszyNie wiem co robie źle Jeszcze raz: Logowanie do nasza-klasa.pla jeśli nie to może sam numer profilu 2100793 mag skoro jako pierwsza się zgłaszasz się na chętną do zbierania listy to ja wysyłam swój numer do Ciebie na pw;) Służę uprzejmie :) A link do nk już jest dobry. Wysłałam zaproszonko :)
  19. Krzyk ciszy - Twój link na naszą klasę odnosi mnie ns tronę główną, a nie do Twojego profilu. Nie wiem czy to tylko u mnie tak? Co do numerów tel. to jak chcecie to moge je zbierać, i zrobić listę, potem Wam przesłac na pw. Dla mnie to żadnen problem, bo jestem na zwolnieniu, a i tak większą część czasu spędzam na necie. A jak widać numery to przydatna rzecz :) Zastanówcie się :) Kingusia jeszcze się nie odzywała? Ps. Własnie doczytałam
  20. Ja też uważam, ze pomysł z telefonami jest bardzo dobry :) Dziewczynki odebrałam wyniki glukozy i na moje nieznające się oczka są bardzo dobre i żadna cukrzyca ciążowa mi nie grozi :) Przy normach 65-110 mam wyniki: - na czczo: 79mg/dl - 120min,po podaniu 75 g: 83 mg/dl To chyba dobrze, nie? W ogóle wiecie co się stało? Wyszłam z domu i przestało padac Normalnie niesamowite :) Zaniosłam Ł. do pracy pączusia i ptysia, a do tego kupiłam mu książkę nową, co wyszła w poniedziałek związaną z historią naszego miasta i cieszy się jak dziecko Jak ja lubię robić niespodzianki
  21. Kajranko - uważaj na siebie i nie daj się wstrętnym zarazom!!! Dużo zdrówka dla Was wszystkich! Spagetti zrobiłam to lecę. Mam nadzieję, ze mój wynik już bedzie. Na szczeście nie leje, tylko mżawka leci i nie ma wiatru więc jest ciepło. A jak się nie przewietrzę to oszaleje
  22. mag349

    Listopadowe mamusie :)

    Witajcie Dziewczynki! Ja podglądam Was z lutóweczek i szczerze wszystkim kibicuję :) Życzę miłego dnia i żebyście szybko mogły wziąć na ręce swoje małe, zdrowe Kruszynki :) Powodzenia
  23. Dziewczynki, czy nadal nie wiadomo nic o Ani? Kurcze, martwię się o nią! Dziś zaplanowałam sobie trochę rzeczy na mieście pozałatwiac, więc co? Więc leje deszcz Standard Kingusia czekam na relacje po wizycie i oczywiście trzymam kciuki
  24. esterabsMiłego wieczorku wszystkim :) Wiecie co z j.anna? Niestety nie wiemy :( Na pewno nadal w szpitalu, bo się nie odzywa, a żadna chyba nie ma do niej numeru tel :( Mam nadzieję, ze jest pod dobra opieką i że wszystko będzie dobrze.
  25. Ja mam wizytę w poniedziałek, niestety bez usg, więc nic o Dzidziolku się nie dowiem. Nie wiem kiedy sznsa będzie na poznanie płci, ale wypytam gina o następne usg (czy jeszzce będzie w ogóle), bo mój Ł. nabrał ochoty na wizytę ze mną i zobaczenie Dzidziolka, od kiedy ten zaczął go kopać jak kładzie rękę na brzuszku Chyba w końcu dotarło do niego, ze to prawdziwe, zywe dziecko i niedługo zostanie tatusiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...