Skocz do zawartości
Forum

Madziulaa

Użytkownik
  • Postów

    219
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Madziulaa

  1. @KaterinaBł dzięki 🙂 Też uważam, że ciąża to nie choroba i jeśli lekarz nie będzie widział przeciwwskazań, a ja też będę czuła się dobrze, to zamierzam pracować. Nie wiem jak długo, zobaczymy. Chodzi też o to, że zajmuje stanowisko funkcyjne (asystent kierownika) i nie chce moich współpracowników zostawić na lodzie z dnia na dzień, bo mam z nimi naprawdę dobry kontakt, a na moje miejsce będą musieli kogoś znaleźć. A moja kierowniczka sama ma już dziecko i pracowała chyba do 5 miesiąca 😉 Na razie czuje się dobrze, poza bolącymi piersiami nic mi nie dolega. I oby tak zostało, bo moja siostra wymiotowala jakoś do 25 tygodnia... Szkoda, że dostałaś okres. Ale widzę, że się nie załamujesz. Masz rację, zrelaksuj się, odpręż. U nas ciąża przyszła w najmniej spodziewanym momencie 😘
  2. Jakbym chciała iść na L4, to bym tak zrobiła, ale ja nie chcę 😉 Jeśli z ciążą będzie wszystko w porządku, to chce popracować jeszcze przez jakiś czas. Generalnie lubię swoją pracę i ludzie z którymi pracuje, poza tym nie jest ona jakoś specjalnie ciężka. Tylko chodzi o to, że wiem, że ciężarne mają szczególne prawa i kierowniczka nie może dać mi dłużej niż 8h zmiany ani wysłać mnie w delegację, więc chcę przedstawić jej takie zaświadczenie jak najszybciej 🙂
  3. @KaterinaBłdzięki za odpowiedź 🙂 To pójdę na początku marca do innego lekarza na potwierdzenie i wezmę zaświadczenie o ciąży, a potem już będę ciążę prowadziła u swojego 🙂 A jeśli o Ciebie chodzi, to spokojnie, taki ból jajnika nie musi oznacAc przyjścia miesiączki. Ja np. przed zobaczeniem dwóch kresek miewałam takie kłucia przez cały cykl, ale ja choruje na policystyczne jajniki. Póki miesiączka nie przyjdzie to zawsze jest nadzieja. I pomyśl sobie, że my staraliśmy się prawie rok (10 miesięcy, bo w 11 się udało :D) i udało się w najmniej spodziewanym przez nas momencie 🙈 A są też tutaj dziewczyny co starają lub starały się latami... 😞 Także spokojnie, wam też się uda 💪🏼🤞
  4. Tylko, że ja mam taką pracę że czasem muszę coś dźwignąć i nierzadko pracuje po 10 czy 11h. Pracuje w sieciowce, a w marcu ma się otwierać salon w naszym regionie i kierownik regionalny chciał wysłać kogoś od nas na pomoc przy otwarciu. Byłam już kiedys na takim otwarciu i wiem, że jest to ciężka harówka po 12h dziennie. Jak kierowniczka nie będzie wiedziała o ciąży, to na pewno będzie chciała mnie wysłać. Chyba zrobię tak, że na początku marca pójdę do innego lekarza, żeby potwierdził i wystawił mi zaświadczenie o ciąży, a później będę ciążę prowadzić u tego drugiego lekarza. Bo rozumiem, że jak już ciąża będzie potwierdzona, to lekarz wystawi mi takie zaświadczenie bez problemu?
  5. @KaterinaBł witaj 🤗 Nie przejmuj się, 4 miesiące to bardzo krótko. Ja też tak panikowałam po pierwszych miesiącach i byłam załamana, że nie wychodzi... A potem jak stwierdziłam, że i tak nic już z tego nie będzie, to akurat się udało 🙈 Wizytę mam dopiero 16 marca. Okazało się że lekarz na którym mi zależy, pierwsze dwa tygodnie marca będzie na urlopie... Więc niestety muszę poczekać. Wtedy to myślę, że już będzie jakiś 8-9 tydzień, więc powinno być już wszystko ładnie widać, ale mam nadzieję, że do tego czasu wszystko będzie dobrze. Tylko teraz tak się zastanawiam co z pracą... Chciałam powiedzieć kierowniczce od razu jak będę mieć potwierdzenie od lekarza, ale nie wyobrażam sobie teraz tyle czekać 🤔 Z drugiej strony póki nie mam potwierdzenia od lekarza, to też tylko takie moje puste słowa...
  6. Mama2 kurcze trochę szkoda, już się nastawiłam 🙈. Ale dzięki za tak szybką odpowiedź. Fajnie byłoby mieć takie podwójne szczęście. No nic, będzie chociaż jedno zdrowe to i tak będę przeszczęsliwa 🙂 Dziś będę się umawiać do lekarza i zoabczymy jak to się dalej potoczy 🤞. A jak tam u Was starania? Mam nadzieję że się nie poddajecie 🙂
  7. Dziewczyny, a ja powtarzałam dzisiaj betę. Przypominam, że w poniedziałek miałam wynik 138,3, a dziś już 453,75 😮 To oznacza że wzrosło o ponad 200% w 48h! Jak myślicie, czy to może oznaczać bliźnięta? 🤣 Może któraś z dziewczyn, którym już się udało, miała podobny przyrost?
  8. Nowa1 hej, to nie zawsze tak jest. Czasem może być śluz, a może nie być owulacji, a i odwrotnie.
  9. Dziękuję 🙂 Ale lekarza pewnie będę miała gdzieś w pierwszej połowie marca dopiero, to wtedy się okaże czy wszystko jest w porządku. Staram się być dobrej myśli, ale czytając wasze historie, wiem, że różnie się niestety zdarza... W moim przypadku akurat wczesna owulacja pomogła. Po prostu nie spodziewałam się że tak szybko przyjdzie, więc podczas zbliżenia absolutnie nie myślałam o tym, a skupiliśmy się na sobie. Myślę że to jednak dużo pomogło 🤗 Ja termin obstawiam, że będę miała gdzieś na ostatni tydzień października, chyba że lekarz policzy od daty ostatniej miesiączki, to wtedy wyjdzie początek listopada.
  10. Ania ja robiłam 2 dni przed spodziewana miesiączka i wyszły dwie kreski, choć ta druga mniej widoczna. Możesz zobaczyć kilka postów wcześniej. Medy gratulacje! Ja na wizytę u gina muszę poczekać jeszcze z 2 tygodnie minimum, ale już nie mogę się doczekać.
  11. Nie umiem edytować odpowiedzi, więc muszę napisać nową 😁 Niestety TSH trochę podwyższone (3,2). Dzwoniłam już do endo, ale na razie nie odbiera - będę próbować po południu, pewnie ma dyżur czy coś. Mam nadzieję, że uda nam się dość szybko umówić i to obniżyć. Pozostałe wyniki w normie 🙂 Malwina i co, miesiączka z odstawienia nadal nie przyszła? Dareo w takim razie życzę dużo siły i wierzę, że się uda!
  12. Mam wynik bety! Robiłam też progesteron, TSH, ft3 i ft4, ale na razie jest tylko beta. Czyli to co mnie najbardziej interesowało. Wynik: 138,3 ❤️ Jestem taka szczęśliwa!
  13. Dziś zrobiłam test clearblue ze wskaźnikiem tygodnia od zapłodnienia. Wynik na zdjęciu. Czyli dobrze obliczyłam moment owulacji, bo wychodzi, że to było niecałe 2 tyg temu. Byłam też już w labolatorium, wyniki mają być koło 15 dopiero. Do tej pory chyba zniosę jajo. Nadal do mnie nie dociera, że jestem w ciąży! 🤰 Mam tylko nadzieję, że wszystko będzie z dzidzią dobrze. Dziewczyny, nam się udało w najmniej spodziewanym momencie. Wam też uda, trzymam za Was wszystkie kciuki 🤞 😘
  14. @czarna.ana to niezupełnie musi oznaczać coś złego. Może u Ciebie owulacja przesuneła się w drugą stronę i ciąża jest młodsza niż wskazuję na to termin miesiączki. Najlepiej będzie jak zrobisz betę i sprawdzisz jej przyrost po 48h, bo jednak te testy mogą różne kreski pokazywać.
  15. @misKolorowy jeszcze nie będę dziękować 🤭 myślę, że owulacja była 6-7 dc, bo od 8dc mam podwyższaną temperaturę, a od 3 dni to już w ogóle w granicach 37 stopni. A od piątku bolą mnie piersi... I tak czułam że coś jest na rzeczy, bo to jest taki inny ból niż zawsze przed miesiączką. Starałam się odsuwać myśli o ciąży, by znów się nie rozczarować, a tu proszę 😍 Gdyby owulacja była "normalnie" to na pewno jeszcze nic by nie było widać. Na środę mam akurat wizytę u gina, mieliśmy się umówić na monitoring, ale mam nadzieję, że to już nie będzie potrzebne i umówimy się na usg potwierdzjące ciążę 😉 Jutro muszę pojechać na betę, bo zwariuję!
  16. Dziesczny nic się nie odzywacie... A u mnie dziś rano taka sytuacja jak na zdjęciu... Nie mgoe w to uwierzyć, ale tam jest druga kreska, prawda?? Popłakałam się z samego rana, mąż mówi, że też widzi tę kreskę. Jest słaba, bo dziś 12 dzień wysokiej temperatury , 19 dzień cyklu (owulacja musiała być naprawdę szybko). Jutro z rana chyba pojadę do lobolatorium. Tak bardzo się cieszę! 😍
  17. A rozmawiałaś o tym ze swoim lekarzem? Oni przeważnie każą czekać 3 miesiące po odstawieniu. Głównie dlatego, że zaraz po odstawieniu zwiększa się ryzyko ciąży wieloraczej. To grupa dla "staraczek", więc raczej sporo Nas tu jest. Niestety nie wszystkim jeszcze się udało, chociażby mnie. Ale widzę, że jest też zacne grono oczekujących 🙂
  18. Chciałam wrzucić zdjęcie ale okazało się, że żeby to zrobić muszę być zalogowania, a więc założyłam konto 😁 Proszę, tak się przedstawia wykres dla mojego obecnego cyklu:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...