Skocz do zawartości
Forum

Isia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Isia

  1. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Puk puk jest tu kto??bo niedługo zacznę sama do siebie pisać? Dzieciaki po Mikolaju były zadowolone:))Michaś we wtorek rano Mi wymiotowal i nie wiem od czego,bo pózniej było wszystko dobrze.Jedyne co Mnie niepokoi to to,ze od wtorku robi fakt,ze jedna,dwie dziennie kupki,ale takie żółte śmierdzące i bardzo wodniste.Przy czym mało je,dobrze,ze chociaż dużo pije. Dzisiaj w nocy wraca do Nas Mój tato,więc sobie z rana będę mogła pospac,bo dzieciaki bedą szły do dziadka:)) Prezenty juz kupione,czekają tylko na zahamowanie.Jedyne co Mój prezent dopiero po świętach dojdzie,a zamówił Mi mąż zumbe na ps3. Michasiowi kupiliśmy wielkie pudło lego,do tego zestaw z żołnierzami,czolgiem i jeszcze jakies tam autka,a Isia Kościuszki+Ken barbie,zestaw puzzle i gier i coś tam jeszcze ale nie wiem dokładnie bo Moja siostra kupowała i nie ma kiedy Mi pokazać.Mezowi kupiłam sweter i juz w nim chodzi,bo zobaczył w szafie i sobie wziął:))Grunt,ze Mu sie podoba bo bardzo cieżko Mu coś kupić,żeby był zadowolony. U Mnie brzydko,deszczowo,a trzeba niestety wyjść do sklepu:((
  2. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Ewelka co do spirali to Ja jestem jakaś inna,bo bardzo dużo koleżanek ma i nic ich nie bolało przy zakładaniu i za pierwszym razem sie udawało założenie.Jak chcecie mieć drugie dziecko to lepiej nie zakładać,tylko pózniej.Ja taka na 5lat chce założyć,bo trzeciego dziecka nie chcemy,a o tabletkach czasami zapomniało Mi sie. Pogoda u Nas faktycznie jesienna.DIsiaj od rana pada i jest 5 stopni.Wczoraj byliśmy cała rodzina na przedstawieniu u Isi(była aniołkiem)i było bardzo fajnie.W niedziele idziemy z dzieciakami na zabawę Mikolajowa z męża zakładu pracy,czyli typowe angielskie Christmas party dla dzieci na placu zabaw takim w pomieszczeniu.Ale bedzie Mikołaj i prezenty,więc sie zdecydowaliśmy,bo zawsze lepiej tak spędzić po południe niedzielne niż w domu,bo juz brakuje Mi pomysłów na zabawy.
  3. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Aniu Wszystko bedzie dobrze-trzymaj kciuki:)) Dziewczyny wide,ze u Was zima na calego.Fajnie dzieciaki na siege wygladaja.U Mnie w tym roku jeszcze nie padało.Co prawda jest zimno -1,a w nocy do -5 tylko spadnie.Wszystko jest białe ale z mrozu. Chrzciny wyszły super.Chociaz 3dni nacieszylismy sie morzem i słońcem,bo było cały czas slonecznie i po 15 stopni.Jednak trzeba było wracać do domu.Maz kupił podczas Mojej nieobecność auto:))Czekamy tylko na papiery z ubezpieczalni,żebyśmy mogli kupić road tax-bo bez tego nie wolno wyjechać na ulice.Wczoraj miałam pierwsza próbę jazdy i była udana:))Bo z fiata stilo na mazda 6 sie przesiasc jest ogromna różnica.W dodatku,ze mieliśmy diesel,a mamy patrol. Byłam dzisiaj u lekarza zakładać spiralę i sie nie udało,bo Moja macica sie zamknęła i pani stwierdziła,ze musimy zrobić to innym razem,bo kolejne Jej otwieranie bedzie strasznie bolało,więc teraz 24-w wigilię idę zakładać spiralę.Chyba jestem pierwsza osoba u której sie nie udało założenie na pierwszym razem(przynajmniej z dziewczyn które znam),a powiem ze bolało.
  4. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Aniu niby wiem to wszystko,ale sama wiesz,ze nie jest to proste.Na pewno z czasem bedzie inaczej,ale póki co lada dzien minie dopiero 3miesiace jak mamy nie ma... Czekam aż dzieciaki zasnął,żeby prezenty podłożyć:))
  5. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Witan U Mnie za ok em sloneczko,ale czuć mróz,bo byłam na przymusowym spacerze do miasta.Jutro mąż jedzie oglądać auto i mam nadzieje,ze juz nie wróci sam,bo cieżko bez auta.W sobotę lecę na 3dni do Nicei i chyba będę z rana musiała coś na obiad przyszykowac,bo pewnie jak nie zrobię to przez 3dni bedzie Mc Donalds.Jak juz wrócę w poniedziałek to bedzie Mój Tato:)) Szczerze mówiąc jakoś nie cieszę sie na te święta,bo nie wiem jak to bedzie bez mamy.Strasznie Mi Jej brakuje.Mimo,ze była daleko,codziennie rozmawialiśmy na skype.Tyle chciałabym Jej powiedzieć,pokazać.O każdej porze dnia i nocy mogłam liczyć na Jej pomoc,czy porozmawiać,a teraz jest pustka...Chodzę prawie codziennie na cmentarz i zapałem swieczke,bo nie mogę nawet pójść na Jej grób:((
  6. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    U Mnie ze względu na ślina alergie męża niestety sztuczna,ale tez piękna i nie trzeba codziennie pod nią odkurzac:)) Pogoda na wyspach zaskakuje.Jest z 10 stopńi i słoneczko:))
  7. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Faktycznie cisza... Aniu trzymam kciuki,ze wszystko bedzie ok na usg. U Nas śniegu nie widać,ale było kilka ostatńich dni i nocy zimnych.Dzisiaj ma być niby +6,ale jest tak ciemno,ze lada chwilke bedzie lato.Jak na złość zaraz muszę wyjść do miasta z Misiem:( Wczoraj ubralismy choinkę,żeby Mikołaj miał gdzie zostawić prezenty:)Michasiowi kupiliśmy puzzle z micky,a Isi mały zestaw lego friends i słodycze.Stwierdzilismy,ze takie drobne prezenty na Mikołaja bedą,a pod choinkę sie kupi jakieś lepsze.
  8. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Super,ze Weronisia ok i nie musieli nic Jej robić. Aniu fajnie,ze Chodzież z mała na basen.My tez chodzimy,ale juz od dłuższego czasu nie byliśmy,bo chorują,albo coś innego wypada. Michaś juz dobrze.Teraz Isia zaczyna kaszlec,ale tylko przed zasnieciem.Wydaje Nam sie,ze to przez ogrzewanie,bo co roku tak ma.Nawilzacz powietrza ma,ale to i tak ńic nie daje. Co do pogody to u Mnie trzeci dzien leje,zimno i szaro.O 14 muszę światło włączać,bo tak ciemno jest w domu.
  9. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Aniu każda ciąża jest inna,wiem z doświadczenia:)Z Isia strasznie sie czułam cała ciążę,a z Misiem tylko 3m pierwsze miałam jakieś dolegliwość,a pózniej góry mogłam przenosić.Trzymaj sie i wiem,ze cieżko przy jak sie ma juz jedno dziecko,ale odpoczywam kiedy sie tylko da. Laptop to fajny prezent.Michas używa(mamy po Isi)taki z fisher price.Uczy literek i mały jak małpką powtarza:b jak BUZIAK itp.Zreszta Isia przez tego laptopa nauczyła sie literek.My chyba małemu kupimy lego,ale juz takie 4+,bo często bawi sie siostry. Kilka dni temu wychodzimy z domu i Michaś mówi:-Misiu nie ma autka trzeba kupić nowe.Na co Ja orzytaknelam,a Isia powiedziała:-Mamo Ja juz Ci u Mikołaja załatwilam nowe auto:))Chciałabym,żeby to wszystko było takie łatwe i proste.
  10. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Ewelka nie ma sie co dziwić-masz mała modnisie w domu:)) Dziewczyny My w sobotę wyladowalismy na pogotowiu z Michasiem.Juz od południa podczas siusiania straszniemplakal i mówił,ze siusiak Go boli.Wieczorem tak Mu siusiaczka spuchl-chyba z dwa razy większy niż normalnie był i zrobił sie strasznie czerwony.Okazalo sie,ze ma zapaleńie siusiaka i dlatego tak spuchl i bolało podczas siusiania,bo na początku zamiast moczu żółta wydzieloną leciala.Lekarz stwierdził,ze to ropa.Strasznie cieżko było,,zmusić,,malego,żeby sie załatwił umlekarza do kubeczka,bo musieli mocz zbadać,ale sie udało.Dostal antybiotyk i od razu pojedynek dawne było lepiej.Juz jest ok,ale do końca musimy zużyc antybiotyk.Jeszcze od 2-3dni znowu jakiś katar zaczyna Mu z nosa lecieć. Zastanawiam sie co kupić dzieciakom na Mikołaja i cieżko.Wy macie jakieś pomysły? Lecę na 3dni do brata w grudniu na chrzciny chrzesniaka.Lece sama,bo juz bedzie u Nas Oj Tato,więc bedzie miał kto sie dzieciakami Zajac,a sama nie chce sie na 3dni pakować z dwójka sama,bo mąż nie ma juz urlopu,a bezpłatnego nie chcieli Mu dać.Moze sie na plaże jeszcze zalanie,bo w Nicei maja jeszcze ładna pogodę:))
  11. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Ewelka to dopiero początek:))Zobaczysz za dwa lata-wtedy nawet sama w sklepie bedzie wybierać,a najgorzej jak coś co Ci kompletnie nie bedzie sie podobać.Isia kilka razy kupiłam bez Niej ubrania i w domu jak je zobaczyła to stwierdziła,ze są brzydkie i ich nie bedzie nosiła,a u Niej nie to nie i zdania nie zmieni-po Mnie taka uparta jest. Marcysiu chyba widziałam takie duże posciela na Allegro z disneya.Michas póki co ubiera sie w to co Mu przygotuje.No ale prawie zawsze jest ze Mną w sklepie jak kupuje ubrania i ze Mną wybiera.Lubi:fireman Sam,Thomas&frends,cars.Zreszta praktycznie wszystko lubi z disneya i dinozaury. Do soboty mamy zastępcze auto,a pózniej ,,honda piechota,, póki nie kupimy nowego.
  12. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Ewelka jak tam po wizycie u laryngologa?Te dzieci to maja pomysły:)) Aniu GRATULUJE i trzymam kciuki,żeby wszystko było dobrze.To masz mała mondralinska w domu:))Super,ze tak dobrze sie rozwija.My pozbylismy sie z 3-4tyg smoczka do spania,a myślałam,ze to bedzie najgorszy problem.Okazalo sie jednak,ze pozbycie sie pampersa to największy problem.Ladnie sie załatwiał,ale jak musieliśmy z dnia na dzień jechać do Polski,bo mama odeszła to zaniedbalismy to i wydaje Mi sie,ze to był powód ze teraz nie chce.Chociaz od kilku dni wola i robi siku do wc,ale nie za każdym razem. W miniony wtorek druga bratowa urodziła zdrowego chlopczyka-3600 i 50cm.Same chłopaki rodzą sie u Nas w rodzinie.Jedyna Nasza Weronisia jest dziewczynka. U Nas Isia juz zdrowa,a Michaś ma nadal katar-juz dwa tygodnie:( W piątek zabrali Nam juz auto do kasacjii.Szkoda,ale to tylko rzecz.Poki co mamy zastępcze auto z ubezpieczalni(seat Leon z 2012),więc sobie troszkę pojeździe taki nowym autem,bo nigdy nie bedzie Nas na takie stać.Oczywiscie coś szukamy,ale wiadomo jak to jest.Jak Mi coś sie podoba to mężowi nie i tak w kółko.Jednak myślimy nad kupnem mazdy 6,lub Opla insignia. Życzę udanego tygodnia
  13. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Halo jest tu kto? U Mnie ostatni tydzień dzieci na zmianę chorowały-gorączka,kaszel i katar,który maja jeszcze.Tesciowa była u Nas prawie 2tyg.Dzieci były szczęśliwe:))Mąż 4listopada miał 30-stke,ale skromnie w domku z teściowa i męża siostra z mężem posiedzielismy.Tesciowa Nas wyganiala,ale nie chcieliśmy zostawić Jej z dwójka chorych dzieci,bo co chwile trzeba było w nocy wstawać-szczegolńie do małego.Nawet dwie nocki spalam z dziećmi w pokoju,bo nie miałam siły co chwile biegać do Nich. W zeszły poniedziałek pani nie zauważyła,ze stoję i wjechała Mi w tył auta,a jechała z 40-50km i siła popchnela Mnie na auto z przodu.Takze Nasze auto jest do kasacji(tak stwierdzili z ubezpieczeni-nie oglądając auta)i czekamy na telefon,bo maja je zabrać z pod domu.Oczywiscie pani sie przyznała do winy,więc wszystko idzie z Jej ubezpieczenia.Poki co dali Nam auto zastępcze,ale ńie wiemy na jak długo.Za Nasze od razu po zabraniu do kasacji dostajemy 100% wartość z przed wypadku,z czego sie cieszymy:))bo dają nam wiecej niż jak byśmy dostali sprzedając je sami(oczywiście jak by było nie uszkodzone).Na szczęście dzieci nie jechały ze Mną,a Mi sie nic nie stało.Mam tylko potocznie kolano,troszkę bolą Mnie jeszcze plecy i kość miednicowa,ale to tak jak przy siniakach,za jakiś czas przejdzie. Po za tym za oknem brzydko i nie chce sie wychodzić.
  14. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Jaka tutaj cisza??? U Mnie wszystko dobrze.Dzieci zdrowe i od linku dni chodzą strasznie podekscytowane,bo jutro przylatuje do Nas babcia-teściowa.Nawet jak dzisiaj z wywiadowki wróciłam to Michaś wybiegł z pokoju i szukał babci:))Myślał,ze juz ze Mną przyjechała. Mamy sukces.Misiu juz nie używa smoczka do spania:)))Kilka dni temu przegrywał go. Baliśmy sie,żeby w nocy czasam bardziej nie przegrywał,bo rozńie takie rzeczy mogą sie skończyć,więc mąż przeciąć nozyczkami.Jak co wieczór dostał dydynia,tylko,ze wziął do buzi,wyciągnął i stwierdził-Tata trzeba kleic bo jest dziura.Powiedzialam,ze sie nie da i sam poszedł i do kosza wyrzucił:))Normalnie dumna jestem z synka:))
  15. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Każda metoda nie jest w 100% skuteczna.Jednak dawno temu ginekolog powiedział Mi,ze jak sie stosuje tab i spiralę zawsze możesz jeszcze bardziej zapobiec ciąży-Nie pozwalaj nigdy kończyć mężowi w środku,a szczególnie wtedy kiedy masz dni płodne.Uwazam,ze jest sporo w tym racji. Wczoraj Moja bratowa urodziła zdrowego synka-Bartus 3420g i 55cm.Wiec czekamy jeszcze na druga bratowa,która ma za miesiąc termin:)) Rownież wczoraj Moja przyjaciółka straciła ojca:(( My wybieramy sie w piątek z dzieciakami na wesołe miasteczko,bo jest w centrum miasta raz do roku i nie ma opcji,żeby dzieci nie zauważyły:)))
  16. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Rownież życzę zdrowka.Dasz radę.Ja czasami mam dwójkę na raz chora i ledwo co ale daje radę. U Nas póki co cały czas dzieciaki zdrowe:)) Michaś nawet do wc nie chce robić.Niy wszystko wie co i jak,ale nadal robi w majtki i pieluche:((Na sile nie chce sądząc,bo boje sie ze sie zrazi.Czasami cały dzień ładnie roi do wc a na drugi dzień już nie chce. W czwartek idę do lekarza,bo chce założyć sobie spiralę,tylko boje sie ze to boli,bo nie chcemy mieć już wiecej dzieci,a nie trzeba codziennie pamiętać,zebymwziac tab i na 5lat spokój. Za tydzień przylatuje do Nas teściowa i dzieciaki juz sie nie mogą doczekać:)) Mój Michał senior ma 4listopada 30-ste urodziny i chciałabym kupić Mu coś innego niż zawsze ale nie mam pojęcia co.Macie może jakiś pomysł?
  17. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    MartaMaria przykro Mi,ze straciłam tak szybko mamę.Pewnie do końca ńie zdawalas sobie sprawy,ze odeszła,bo Nasża corcia ma 6 lat i niby wie,ze babcia umarła i odeszła,ale spokojnie o tym mówi i zadaje tysiące pytań.Typu-Czy Zakopane babcie,czy jest Jej ciepło i ma co jeść.Wierzy,ze babcia teraz jest aniołkiem i ma skrzydelka i jak Jezus jest wszędzie i widzi co robi i patrzy na Nas.Najciezej Mi jest wtedy kiedy prosi,ze chce porozmawiać z babcia i sie do Niej przytulić,bo sama bym tego BARDZO CHCIAŁA. Dzisiaj miałam piękny sen.Snilo Mi sie,ze mama tuli Mnie jak małe dziecko i było Mi tak ciepło i przyjemnie,ze nie chciałam tego przerywać i twarz miała rozpromieniona jakby patrzyla na Mnie jak byłam malutka.Nie chciałam sie obudzić,ze synek niestety nie dał Mi dalej snic.
  18. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    U Mńie tez dzieciaki zdrowe.Strasznie cieżko Michasiowi idzie nauka załatwiania sie do wc.Niby wszystko wie co,gdzie i jak a robi w majtki. Ja jak tylko dzieci zasnąć to maluje po malutko cały dom.W sobotę pomalowakismy pokój dzieciakom i jedna łazienkę,a od poniedziałku po troszkę maluje resztę.Przedpokoj,kuchnie i jeszcze jedna ściana Naszej sypialni.Zostanie ostatni living room,ale to dopiero pomalujemy jak bedą mieli przywieźć nowe sofy.Bo jak tylko mam chwilke wolna to myśle o rożnych dziwnych rzeczach.Teraz czekam na m bo lada chwila wróci z pracy,a już naprawdę nie mam nic w domu do roboty. Moja tata do Nas na święta przyleci,żeby sam nie był.Bedzie tylko brakować mamy.......będzie na pewno z Nami dusza.
  19. Trzymaj sie,bo wiem jak bardzo boli strata rodzica.Ja dokładnie 10 września(niecaly mieisac temu)straciłam mamę.Cala rodzina wiedziała,ze mama choruje,ale było z dnia na dzien lepiej i nikt nie dopuszczał myśli,ze odejdzie.Jenak Bóg chciał inaczej i zabrał Nam Ja nagle.Wiem jak to boli,bo cały czas szukam sobie czasami na sile roboty,żeby o tym nie myśleć-Dlaczego Moja Mama????Z drugiej strony wszyscy wiemy,ze każdy z Nas kiedyś odejdzie,ale jak odchodzi ktoś bliski jest to straszne przeżycie. Sciskam mocno i bądź dzielna,bo jak piszesz na pewno rodzice chcą,by ich dzieci były szczęśliwe.
  20. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Dzisiaj sie dowiedziałam,ze mama będąc jeszcze w szpitalu powiedziała swojej siostrze,ze jak by sie Jej coś stało to bardzo by chciała,żeby Moja siostra wzięła ślub w planowanym terminie(dokładnie 3 sierpńia 2013) i żeby nikt z rodziny nie miał pretensji.Ciocia dopiero teraz to powiedziała,bo była pewna,ze mama dojdzie do siebie i sama bedzie mogła bawić sie na weselu córki.Zycie jednak ułożyło inny scenariusz i wiem,ze mama bedzie Patrzyłam na Nas z góry.Caly czas mama wrażenie,ze to tylko sen i jak wstanie to zadzwonie i porozmawiać sobie z mama jak co dzien. Co tam u Was dziewczyny?Jak maluchy?Nasza Isia szczęśliwy,bo chodzi do szkoły i widuje swoje przyjaciółki.Michas wszystko mówi,czasami chociaż niewyraźne.Calkowicie odpieluchowywaniem zeszło przez ostatńi czas na bok,ale Musze wziąć sie w garść i dalej walczyć z pozbyciem sie pampersa.
  21. Isia

    Modlitwa za mamę

    10 września Bóg zabrał do siebie Moja Mamę. Cały czas zadaje sobie pytanie-DLACZEGO???? Strasznie to boli i żyć sie nie chce,ale dla Ciebie Mamo staram sie wrócić do codzienność.Bo dobrze wiem,ze chciałabym tego.Wszyscy za Tobą strasznie tesknimy.Michaś każdego dnia chce do Ciebie dzwonić.Gdyby tylko znała numer do nieba...
  22. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Nie Wien jak zaczac I jak dobrac slowa.Tak cieszylismy sie,ze Moja Najukochansza MAMA dochodzi powoli do siebie,bo bóg dał Jej szanse.Jednak 10wrzesnia o 6 rano ZABRAŁ MI JA NA ZAWSZE!!!!!!!Odeszla w szpitalu sama,ponieważ nagła dostała wylewu do mózgu i nikt nie był juz w stanie pomoc.Na szczęście nie cierpiała i do końca nie była świadoma,ze idzie do nieba.NIe było Mnie przy ŃIEJ,ale na kilka godzin przed śmiercią rozmawialiśmy,podczas rozmowy mama mówiła,ze coś słabo sie czuje i całkowicie ciało odmawia Jej posłuszeństwa.Jednak sama Mnie pomieszalo,ze to pewnie tylko jakiś kryzys i jutro bedzie lepiej.Jednak Bóg JA ZABRAŁ a Ja cały czas zadaje pytanie-DLACZEGO?????Mimo,ze jestem dorosła i mam swoją rodzine byłam blisko z mama i nie umiem pogodzić sie z tym,ze juz nie zobaczę Jej uśmiechu,poczuje zapachu,przytulę sie,czy powiem-kocham.14wrzesnia pochowalismy Mamusie.Wiem,ze czuwa Nad Nami i jest Jej tam lepiej,ale to tak cholernie boli,ze nawet żyć sie nie choć.Jednak wiem,ze Mama nie chciała by Mnie widzieć cierpiącej i placzacej,tylko wesoła i uśmiechnięta,ale nie potrafię.Tak strasznie to boli....
  23. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    Dziewczyny u Was w domu chociaż wołają,bo u Mnie znowu krok do tylu.Czyli rzadko wola,z reguły Musze sama Mu co godzinie przypominać,bo jak nie to w majtki robi.WcOraj nawet na ogródku zrobił w majty i taplal sie w tym.Wiem,ze trzeba czasu i cierpliwość,ale czasami ręce Mi opadają. My powoli szykujemy sie do sobotniej Imprezka.W sumie zaprosiliśmy tylko najbliższe koleżanki kolegów i wyszło 12 dzieci plus czwórka takich poniżej roczku i Oczywiscie rodzice dzieci,więc bedzie dom pełen ludzi.Ma być pogoda i fajnie by było,bo wtedy dzieciaki na ogrodzie beda szaleć a nie po całym domu:) U Mnie ma być do końca tygodnia ładna pogoda:))W Polsce czytałam,ze w przyszłym tygodniu ma być znowu po 30 stopni. Jutro zaczyna sie szkoła i bardzo sie ciesze:))
  24. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    U Nas ladnie i robimy sobie na obiad grilla:)) W czwartek wpisali Moja mamę do domu.Najdziwniejsze,ze jeszcze nie wstaje.Sama siada i korzysta z ,,wc,,-wiadra koło łóżka z pomocą taty.Jednak z dnia na dzien jest lepiej.W poniedziałek maja załatwiać rehabilitację do domu,bo wiadomo,ze szybciej człowiek z pomocą do siebie dojdzie.Najwazniejsze,ze oddycha normalnie i nic Ja ńie dusi,a dzisiaj ma urodziny i strasznie Mi przykro,ze nie możemy być blisko:((
  25. Isia

    Termin - kwiecień 2010

    U Mnie od rana leje,więc rano tylko zakupy zaliczylismy i siedzimy w domu. Od kiedy Isia skończyła dwa latka co roku robimy duże przyjęcie urodzinowej i Jej koleżanki tez,więc chyba zrobimy,bo jak rozmawialiśmy i staraliśmy sie wytłumaczyć,żeby zrobić tylko skromne urodziny to widać było,ze jest Jej strasznie przykro.Zreszta Maz ma w listopadzie trzydziestki i robimy imprezke,a znając Isie zapyta sie-Dlaczego tata ma urodziny,a Ja nie miałam? Moja mama ma sie lepiej.Od wczoraj rehanbilitanci przychodzą i powoli starają sie postawić Ja na nogi.Poki co siada i nogi spuszcza,ale z dnia na dzien jest lepiej-tak mówi tata.Prawdopodobnie za 2-3tyg jadę do Polski,żeby pomoc,bo na pewno juz wypisują Ja do domu.Tata sam chodzi co 3tyg na chemie i nie jest juz młody,więc nie chce Go wszystkim obarczac.Takze teściowa zaoferowała sie i przyleci pilnować dzieci,a Ja spokojnie będę mogła pomoc rodzicom.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...