Skocz do zawartości
Forum

Teska

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Teska

  1. Ady dzięki, na szczęście jak wstałam i się poruszałam to ból przeszedł:) Klaudia trzymam kciuki za wizytę dziś, mam nadzieję, że lekarka zachowa się profesjonalnie. Mama88 ja mam też jednego na nodze i pytałam gin profilaktycznie czy ewentualnie coś z tym robić, to powiedziała, że mogę zażywać diosmine.
  2. Dzień dobry:) Mały mi się kręcił od 4 i nie mogłam spać i teraz czuję jakiś ból głowy. W dodatku pogoda zapowiada się deszczowa, więc nie wygląda to na dobry dzień. Ale nie tracę jeszcze nadziei;) jak u Was poniedziałkowy poranek?
  3. Klaudia tak mi Cię szkoda kochana, jestem z Tobą. Mam nadzieję, że ten magnez pomoże. Ja też myślę, że stres może potęgować to spinanie brzucha, więc spróbuj odpoczywać i się nie stresować :) super, że Twoja córa taka samodzielna, masz w niej dużą pomoc. Jak tylko masz potrzebę i gorszy nastrój to pisz tu od razu! Agula Twoje ciacho wygląda pysznie!:) Rany, dziewczyny a mnie wzięła właśnie taka ochota na słodkie, że chyba skonam!:) A jak na złość nic nie mam akurat, no pech! Z tego wszystkiego idę chyba wcześniej spać, zwłaszcza że przez tą poranna pobudkę jestem daleka od wyspania:)
  4. Anella o rany bidulko, to się nacierpisz:( to kiedy lekarz będzie decydował czy będzie cc? Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy. Madziak w końcu jednak zżyłaś się trochę z brzuszkiem, więc to pewnie normalne:). No i jeśli nie planujecie więcej dzieci, to pewnie też myśl, że już więcej tego nie poczujesz, jest trochę smutna. Ale na pewno szybko dojdziesz do formy, Ty taki wulkan energii:)
  5. Madziak to może faktycznie te zęby. Mój synek też dziś trochę kapryśny i niespokojny, więc się zastanawiam czy to nie zmiana czasu, bo jednak poszedł później spać na drzemkę. Oby jutro było lepiej. Ale chłopaków masz świetnych:) Magalena nie wiem, czy Ci gratulowała już córy:) fajnie w końcu wiedzieć:) w ogóle teraz sporo dziewczyn się rodzi, u nas na kwietniówkach przewaga płci żeńskiej:) u mnie też najprawdopodobniej dziewczynka, w piątek właśnie byłam na wizycie:) Anella u Ciebie to już niedługo, chociaż z drugiej strony te ostatnie miesiące potrafią się ciągnąć:) Domka witaj:) czyli będzie siostrzyczka dla pierwszej, gratulację:)
  6. Mama88 ale masz figurę dziewczyno!:):) Super:) Agula bardzo się cieszę, że złe myśli poszły precz! Nie ma to jak ciacho na poprawę humoru:) pochwal się potem jak wyszło:)
  7. Pena super, że jest forum:) W ogóle myślę, że mogą pisać wszystkie dziewczyny, które chcą się pochwalić dwoma kreskami na teście, przebiegiem ciąży czy swoim maluszkiem i podzielić się swoim doświadczeniem czy wątpliwościami:) mam nadzieję, że wątek wypali:) ja z przyjemnością poczytam co u Was słychać :)
  8. Mery bardzo niemiła sytuacja, dobrze, że się nic nie stało. Ale ile stresu się najadłaś, to Twoje. Najgorsze,. że Ty możesz być ostrożna, ale zawsze znajdzie się ktoś taki na drodze. Udanej imprezy, pewnie dziś sporo przygotowań, nas to czeka za trzy tygodnie:) super, że Martynka już tyle mówi, ja wciąż czekam aż mój łobuziak się rozgada;) Agula ciężko zapanować nad stresem, sama czasem jak mam gorszy dzień, to przychodzą mi do głowy różne myśli, więc na pewno nie pomyślałabym o Tobie, że wariatka;) myślę, że faktycznie detektor mógłby dodatkowo stresować, gdyby nie udało się wyłapać tętna. Może poproś lekarza, że wolałabyś mieć na każdej wizycie usg, bo inaczej bardzo się stresujesz. Jestem pewna, że u Twojego maleństwa jest wszystko dobrze:) Nika jak tylko będę mieć chwilę to dodam Cię do naszej listy:) Magdaa smacznego śniadanka, mam nadzieję, że zdążyłaś:) Jak się czujecie po zmianie czasu?:) U nas pobudki zazwyczaj ok 6, więc dziś na zegarze 5 rano:) zabójcza godzina w niedzielę na pobudkę;)
  9. Dziewczyny, każda z nas trzyma za was ogromnie kciuki, a z Waszych kreseczek cieszymy się niemalże jak ze swoich. Może faktycznie ostatnio było trochę więcej wpisów ciężarnych, pewnie jeden wpis powodował drugi no i tak wyszło. Tak jak już dziewczyny pisały, spędziłyśmy tutaj czasem po dobrych parę miesięcy, niektóre dłużej. Bardzo dobrze znamy Wasze odczucia, lęki i frustracje, bo same przez to przechodziłyśmy. Wracamy z sentymentu i po prostu czujemy się tu dobrze. Z pewnością nikt, nigdy swoimi wpisami nie chciał, żebyście poczuły się źle, czy nie na swoim miejscu. Jeśli tak się stało, to jest mi bardzo przykro. Kibicuje Wam z całego serca i mam wielką nadzieję, że każdej niedługo się uda zobaczyć swoje szczęście. Karolcia90 bardzo podoba mi się Twój pomysł z osobnym wątkiem. Dziewczynom może byłoby łatwiej, a my miałybyśmy kontakt. Zawsze czekam z niecierpliwością na wpisy "starych staraczek", co u nich słychać, zwłaszcza że tak jak pisała Pena, ciężko ogarnąć wszystkie wątki, a niektóre są na forach prywatnych. Więc może jakieś "staraczki i ich dwie kreski", albo coś takiego?:) Jeszcze raz powiedzenia dla wszystkich starających się, dużo sił i wiary że się uda! Silne z was dziewczyny!
  10. Magdaa fanatycznie!!:):) Myślę, że to faktycznie mogło być to, bo trochę przypomina łaskotanie:) już niedługo będzie częściej i mocniej;)
  11. Dzięki za miłe słowa o zdjęciu:) Iskierka absolutnie do głowy nikomu nie przyszło, żeby Cię wyrzucać:) czytaj nas i spokojnie pisz, kiedy możesz:) a wyglądasz super, w tej sukience faktycznie nie widać po Tobie ciąży:) Klaudia nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale ja co chwilę walczę z infekcją:( co mi się uda wyleczyć, to za chwilę znowu wraca, nie wiem skąd takie problemy, w pierwszej ciąży mi się nie zdarzało. Halszka widzę, że z Was taka podróżnicza rodzinka:) super, fajnie tak pojeździć:) a Ty pierwszy poród miałaś sn, prawda? Nika witamy Cię z otwartymi ramionami:) dołączaj śmiało:) Ady jeszcze zdążysz wykorzystać pogodę, a odpocząć zawsze miło:)
  12. Black_Panter już Cię dodałam:) brakuje tylko terminu następnej wizyty:) Ady że też musiało się coś takiego przyplatać teraz:/ mam nadzieję, że uda się to zlikwidować bezboleśnie.
  13. Witajcie weekendowo:) Agula mój synek ważył 3860 i miał 58 cm jak się urodził. A jak się teraz czujesz? Nie powtórzyły się te kłucia? Odpoczywaj i wygrzewaj się:) Magdaa mam nadzieję, że tym razem choroba Cię ominie. Black Panter witaj:):) ja też Cię kojarzę z majówek:) pewnie, że nie mamy nic przeciwko żebyś do nas dołączyła, mamy nadzieję, że się tu będziesz dobrze czuła:) i absolutnie nam nie przeszkadza Twój wiek, fajnie się powymieniać doświadczeniami:) tak jak pisze Agula, najważniejsze, że to była Wasza świadoma decyzja:) trzymam kciuki, żeby Ci się udało jak najszybciej uporać z papierosami. Sama nigdy nie paliłam, ale mąż palił, na szczęście już ponad 5 lat jak rzucił. Wieczorem dodam Cię do naszej listy kwietniówek, link nad moim suwaczkiem:) Klaudia kachana narzekaj sobie do woli, po to tu jesteśmy żeby Cię wysłuchać i wesprzeć. Każdy ma czasem gorszy okres, a najgorzej dusić w sobie problemy i zmartwienia. Też masz piękny brzuszek:) Ady to miałaś nosa do swojej diagnozy. Mam nadzieję, że szybko się z tym uporasz i obędzie się bez większych problemów. A teraz też Cię boli? My byliśmy do południa na zakupach i spacerze. Teraz relaks, a potem może coś ogarnę dom trochę. Jutro wizyta u teściowej, bo ostatnio nam nie wyszło:)
  14. Magdaa dziękuję:) wzruszyło mnie bardzo bo widać tak dokładnie tą małą rączkę:) to faktycznie duże oszczędności, jeszcze przecież nam zostało parę miesięcy, dobrze, że wpadłyście na to z mamą. A brzuszek masz przeuroczy:) i faktycznie widać już kreskę;) u mnie jeszcze nie, nie mogę sobie przypomnieć, kiedy się pojawiła w pierwszej ciąży. Jaga podobno tylko 5% kobiet rodzi w swoim terminie:)
  15. Dziękuję Wam bardzo:) Jaga już są uzupełnione Twoje dane:) cieszę się, że miałaś taką miłą niespodziankę z córeczki:) Magdaa odpoczywaj, mam nadzieję, że jutro będziesz mieć dobry dzień. Agula ja jestem malutka, 158 ;) ale mąż jest wysoki 188, więc to chyba jego sprawka synek też był zawsze do przodu ze wszystkimi pomiarami. A później weź tu takiego bobasa z siebie wypchnij Klaudia nic dziwnego, że się stresujesz, pewnie przez ten szpital. Spróbuj się może trochę zrelaksować, pomyśleć o czymś innym. Wiem, że łatwo się mówi, ale może Ci się uda. Jestem pewna, że będzie wszystko dobrze:) Dodaje jeszcze zdjęcie malutkiej, jak macha rączką:)
  16. Kochane, ja już po wizycie. Na szczęście wszystko w porządku, maluch rośnie, wg usg wygląda na 17 tydzień, więc chyba znowu szykuje mi się duże dziecię, z pierwszym było tak samo:) super się udało uchwycić rączkę, wrzucę potem zdjęcie;) faktycznie wygląda na dziewczynkę, choć moja lekarka jest na razie bardzo ostrożna :) cudownie było widzieć maluszka, zawsze mnie to wprawia w dobry humor:)
  17. Julka wizyta dopisana:) mam nadzieję, że wymioty szybko przejdą i będziesz mogła cieszyć się zasłużenie weekendem:) Klaudia baardzo się cieszę, że już jesteś w domu i że dobrze się czujesz:) mam nadzieję, że już wszystko będzie w porządku. Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za wsparcie, na pewno się przyda:) wizytę mam o 16.20, postaram się napisać jak najszybciej:)
  18. Klaudia jak Ty się czujesz? Wiesz już, czy jest szansa, że Cię wypuszczą niedługo?
  19. Halszka wspaniale, że z malutką wszystko dobrze:) no i świetnie, że znalazłaś lekarza, z którym się dogadujesz. Fajnie, że już czujesz ruchy, bardzo na to czekam:) przed chwilą, jak leżałam, to czułam takie rozpieranie w dole brzucha i wydawało mi się, że też delikatne kopnięcie, ale nie jestem pewna:) dziękuję za kciuki, zaczyna się delikatny stresik;) Magdaa bardzo Ci współczuję. Też czasem miewam takie dni, pewnie jak i większość z nas. Jestem pewna, że jutro będzie lepiej i na pewno szybko pogodzicie się z mężem. Może spróbuj się wcześniej położyć. Jaga gratulację córeczki:) sporo z nas już zna płeć, możesz zobaczyć na naszej liście, przewaga dziewczyn na naszym forum :) pisz jak najczęściej możesz:)
  20. Laura, Patka wizyty poprawione:) Każda z nas ma swoje obawy i lęki, czasem pewnie irracjonalne, ale ciężko się ich pozbyć:) dlatego ja bardzo się cieszę, że jesteście, bo nikt nas tak nie zrozumie, jak druga kobieta w ciąży
  21. Ady mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy. Będę trzymać kciuki za usg w sobotę:) Aneczka89 z maleństwem na pewno wszystko dobrze. A jak dziś Twój nastrój? Mam nadzieję, że to przejściowe kłopoty i szybko się je uda rozwiązać. Magdaa to wcześnie miałaś dziś pobudkę:) my też o 6, ale na szczęście udało się jeszcze z godzinkę poleżeć w łóżku:) Do mnie dziś do południa przychodzi siostra:) a jutro wizyta. Halszka dziś chyba Ty masz wizytę? Trzymam kciuki:)
  22. Madziak fantastycznych masz chłopaków:):) gratulację, dużo zdrowia dla Was, cieszcie się sobą!:) Mam nadzieję, że czujesz się dobrze. Magalena no to super, w końcu wiesz kogo się spodziewac:) bardzo Ci gratuluję:) i życzę dużo zdrowia, oby Cię szybko wypuścili do domu. Anella biedny Twój synek, mam nadzieję, że mu się szybko poprawi. Trzymajcie się.
  23. Agula ja jeszcze mam jedno karmienie poranne, więc laktacja u mnie ciągle jest. Właśnie się zastanawiam, czy jak odstawię to zdąży zaniknąć czy jednak coś tam jeszcze zostanie. Ale podobno może się pojawiać wydzielina z piersi tak wcześnie, u niektórych kobiet jest pod koniec ciąży, a jeszcze u innych dopiero po porodzie. Grunt, że nie cieknie samo, bo to problematyczne Magdaaa mam nadzieję, że jednak się nie zarazisz od męża, jeszcze tego brakuje. Ady pewnie, męcz lekarza, lepiej to sprawdzić. Oby to jednak nie było nic z tych rzeczy o których piszesz. Laura dodałam Cię do listy:) napisz jeszcze na kiedy masz termin porodu i kiedy najbliższa wizyta:)
  24. Klaudia super, że czujesz się lepiej:) też mam nadzieję, że Cię szybko wypuszczą, jednak w domu się lepiej odpoczywa:) Patka mój rogal jest z tych większych. Halszka mam dokładnie tak samo - od momentu urodzenia syna zasnę w każdej pozycji, byle spać
  25. Laura ja mam właśnie w kształcie litery c, jestem z niego bardzo zadowolona:) jak syn był mały to czasem kladłam go do srodka też, jak w takim kokonie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...