-
Postów
26 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Teska
-
Magdaa cudownie wygląda!:):) Ja też je uwielbiam:) na wynikach prenatalnych na pewno powinna być informacja o łożysku, ja właśnie tam sprawdzałam. Co to za typ, żeby się tak zachowywać w pracy, i dobrze że zwróciłaś na to uwagę. Halszka dzięki za dobrą radę:) ja mam wielką nadzieję, że mój synek w najbliższym czasie też zacznie lepiej sypiać w nocy, bo jak dojdzie jeszcze maleństwo, to chyba w ogóle przestanę spać, nie wyobrażam sobie tego:)
-
Witam Was kochane:) u nas dziś deszczowo i pochmurnie, udało mi się z synkiem wyskoczyć do południa na chwilę na zakupy, chociaż i tak nas trochę deszczyk zmoczyl. Ale tak jak mówi Mery, cały dzień w domu z ruchliwym dwulatkiem to katastrofa, więc jak tylko mogę, to gdzieś wychodzimy. Halszka no narobiłaś wszystkim apetytu na kasztany:) jak mi się uda upolować w lidlu, go kupię;) Agula bardzo się cieszę, że detektor się sprawdził i że możesz się teraz uspokoić:) mam nadzieję, że teraz Ci będzie lżej do wizyty:) Ady trzymam kciuki za wizytę, o której masz? Jeśli chodzi o drugie prenatalne, to ja mam termin na 26 listopada i też się wybieram. Wiadomo, zawsze się człowiek trochę stresuje, ale można dokładnie obejrzeć maluszka:) no i tak jak mówi Martyna, na drugim już bez pobierania krwi. A u mnie wróciły bóle pleców, chyba muszę trochę więcej odpoczywać, tylko kiedy?:)
-
Cześć Dziewczyny:) jeszcze na szybkiego coś wyskrobię przed snem:) my dziś cały dzień poza domem bo śliczna pogoda, zrobiliśmy sobie wycieczkę za miasto, a potem obiad u rodziców i wróciliśmy dopiero wieczorem :) u mnie dalej utrzymuje się dobre samopoczucie. Współczuję Wam tych kiepskich nocek, ja już nie pamiętam jak to jest dobrze spać:) Agula Magdaa no śliczne macie brzuszki:) Black Panter mam nadzieję, że ten ból się już nie powtórzy i będziesz spać dziś spokojnie. Halszka próbuje sobie przypomnieć, ale wychodzi mi, że chyba nigdy nie jadłam pieczonych kasztanów:) do czego można porównać smak?:) Klaudia z ciekawości sprawdziłam z tym łożyskiem i mam identycznie jak Ty, w przedniej ciąży na tylnej ścianie i też czułam wyraźniejsze ruchy w 16 tyg, nawet mąż już był w stanie poczuć, a teraz łożysko na przedniej ścianie i ruchy też zdecydowanie słabsze. Więc chyba faktycznie coś w tym jest:) Uff, to się rozpisałam:) spokojnej i dobrej nocy dla Was:)
-
Zakreskowane - wątek dla staraczek, którym się udało
Teska odpowiedział(a) na pena89 temat w 9 miesięcy, ciąża
Domka mój ma tak z pizzą, też nie może się oprzeć:) i też uważam że po kawałeczku nic mu się nie stanie:) a u Ciebie druga córeczka, tak? Macie już jakieś imiona na oku? Ja nie znam żadnej Nadii, też bym powiedziała, że raczej rzadkie imię:) ale bardzo ładne:) -
Zakreskowane - wątek dla staraczek, którym się udało
Teska odpowiedział(a) na pena89 temat w 9 miesięcy, ciąża
Domka już za niedługo będziesz czuła swojego maluszka:) najgorsze w tym pierwszych ruchach jest to, że w jeden dzień czuć, a potem nawet kilka dni przerwy i człowiek się zamartwia. Ale tak jak Anella mówi, na końcówce pewnie będę już mieć dość;) Madziak ja też chylę głowę przed Twoją wiedzą z zakresu żywienia:):) dobrze jest Cię mieć na forum:) Magalena u nas jest to samo, też już wszyscy nastawieni na dziewczynkę, mówią po imieniu, mam nadzieję, że się już nic nie zmieni;) Princessa to mój z listopada, właśnie się przygotowujemy do urodzin:) mam nadzieję, że te szmery okażą się niegroźne i tak jak piszesz, same zanikną, trzymam kciuki. Hildegarda witaj, fajnie że jesteś:) czytaj i pisz u nas do woli;) podgladałam na czekających, że u Ciebie owu więc udanych staranek;) Pena trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę, daj koniecznie znać:) -
Cześć Dziewczyny, melduję się i ja:) Klaudia przepis jest genialny, z moich ulubionych, tak jak mówisz wrzuć wszystko i wymieszaj;) przy moim małym pomagierze to ciężko robić bardziej skomplikowane rzeczy, bo on we wszystkim chce pomagać;) cieszę się, że lepiej się czujesz i jesteś trochę spokojniejsza:) bardzo fajne te rzeczy kupiłaś, niezła promocja:) Agula szarlotka to chyba moje ulubione ciasto:):) Halszka bardzo urokliwe miejsce!:) I ten kot, genialny:) to chyba bardzo udany wyjazd:) Magdaa doskonale Cię rozumiem. Ja się tak cieszyłam z tych ruchów, a wczoraj w ogóle nic nie czułam, mimo że cały wieczór się wsłuchiwałam w swój brzuch i oczywiście teraz głupie myśli przychodzą do głowy. Niby wiem, że to początek i tak może być, ale jakoś tak odczuwam niepokój. Masakra z tymi wahaniami nastrój w ciąży;) Black Panter mam nadzieję, że te bóle szybko przejdą. My dziś mamy leniwa sobotę;) tylko do południa byliśmy na zakupach i spacerze, bo słonko wyszło, obiad trzeba jeszcze dokończyć, a po południu może zrobię gofry na deser;)
-
Ciężko nadrobić zaległości od rana:) my na cmentarzu byliśmy do południa, mój dwulatek przeszedł na nogach cały cmentarz bo już nie chce jeździć w wózku i jak wróciliśmy do padł:) ja zresztą też Kochane, ja bardzo polecam szkołę rodzenia:) oczywiście, dużo zależy od prowadzącego, ale i tak uważam, że warto iść. Mnóstwo informacji o samym porodzie, jak to dokładnie wygląda, oczywiście też o pielęgnacji malucha. Można zadawać wszystkie nurtujące pytania:) także jak macie możliwość, to idźcie i bierzcie mężów/partnerów:) Magdaa wielkie dzięki za linka, biustonosz wygląda super, a skoro polecasz to chyba też kupię:)
-
Zakreskowane - wątek dla staraczek, którym się udało
Teska odpowiedział(a) na pena89 temat w 9 miesięcy, ciąża
Madziak już chyba nic więcej co dziewczyny napisały mi nie przychodzi do głowy, żeby Ci ulżyć. Mam nadzieję, że szybko minie. Swoją drogą niesamowite, że pomimo leków to pojawiła się laktacja i to 20 ml jak ściągnęłaś, to przecież sporo. A Kamilek jest słodki:):) Anella pas biodrowy dalej się sprawdza? Ja dziś czułam maleństwo dość wyraźnie, jedne z pierwszych ruchów, fajne uczucie;) -
Halszka piękne imiona wybraliście, trudny wybór będzie:) faktycznie, wygrywasz na razie wzrostem;) Mery oo, to widzę że Martynka też nie była okruszkiem;) cieszę się, że tsh takie ładne:) ja mam właśnie zrobić na najbliższą wizytę, żeby skontrolować czy nie trzeba zwiększyć dawki leku. Sylwia mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku. Obserwuj brzuch i dużo odpoczywaj. Ja dziś byłam prawie cały dzień sama z synkiem, więc trochę się wymęczyłam:) ale za to przed chwilą czułam malutką jak się wierci:):)
-
Patka dokładnie tak jak mówi Magdaa, już się tym nie przejmuj i jak po prostu będziesz musiała iść na l4, to pójdziesz. Moim zdaniem już nie da się bardziej fair zachować niż Ty, więc nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia. Ale naprawdę jest niepoważna ta Twoja szefowa, przecież z terminem na 6.04 równie dobrze możesz urodzić pod koniec marca. Trzymaj się i nie stresuj się!:) To niezłe z nas krasnalki czy ktoś przegoni naszego "forumowego olbrzyma" Patkę? ciekawe jakie duże będą nasze maluszki:)
-
Haha dziewczyny, ja też z tego klubu mikrusów, 158:):) Jest dokładnie tak jak mówicie, większość ciuchów już nie pasuje, ciążowych mi szkoda kupować, bo co z nimi później zrobię. Chciałabym sobie też coś kupić takiego, żeby było w miarę dopasowane, a nie żebym wyglądała jak w worku;) ale podsunęłyście pomysł z ciucholandem, może też się wybiorę na jakieś łowy:) Mama88 spokojnej podróży po męża życzę:) Julka ja też już się cieszę na myśl o Wigilii:):) Magdaa to mam nadzieję, że to także będzie dobry dzień:)
-
Mama Aleksandra dobrze, że dziś miałaś tą wizytę. Oszczędzaj się, ile możesz. Mam nadzieję, że już będzie dobrze, a te skurcze ustaną. Klaudia Ty też dużo odpoczywaj. A zdjęcie Zuzi przeurocze:) Black Panter taki gulasz to zdecydowanie moje smaki:) smacznego:) Magdaa cieszę się, że miałaś dziś udany dzień. Ja też mam podobnie, że czasem stoję przed szafą i chce mi się płakać, bo nie mam co na siebie włożyć:) teraz przeżywam, bo zbliżają się urodziny synka i chciałabym wyglądać fajnie, a z drugiej strony nie wiem, czy opłaca się kupować coś nowego. No za nami babami to nie trafisz;)
-
Agula to jak przyjdzie, to daj koniecznie znać, jak działa:) jestem bardzo ciekawa:) Ady chyba Ty pisałaś o stetoskopie? Też mam w domu i całą pierwszą ciążę próbowałam złapać serduszko i ani razu mi się nie udało obyś miała więcej szczęścia;) Black_Panter super to zdjęcie!:) U mnie też na prenatalnych lekarz powiedział nam płeć, to było 12+6, teraz na wizycie gin powiedziała, że też się przychyla do dziewczynki, ale pewniej będzie na następnej wizycie:) mam nadzieję, że niedługo i Ty się dowiesz:) Mama Aleksandra zdecydowanie proszę się bardziej oszczędzać:) Mery dzięki za informacje:) no właśnie u mnie już nie dała rady zmierzyć, byłam w 15+2, a dzidzia wyszła na 17 tyd;) Dziewczyny, a ja dziś rano miałam niezłą przygodę z synkiem;) pojechaliśmy kupić buty, przy kasie synek płacił kartą (uwielbia to robić) i ta karta mu wypadła z ręki i to tak nieszczęśliwie, że wpadła w szczelinę pod ladą. Przez 10 min razem z kasjerkami próbowałyśmy ją wyciągnąć na szczęście się udało;)
-
Zakreskowane - wątek dla staraczek, którym się udało
Teska odpowiedział(a) na pena89 temat w 9 miesięcy, ciąża
Anella ja jeszcze miałam balsam do ciała dla siebie:) super, że ten pas przynosi ulgę, oby było teraz lepiej. Madziak ale Filipek uroczo wygląda z tym wózkiem:) -
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Teska odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
Mona gratulację, wspaniałe wieści. Mika powodzenia, wracaj z dobrymi wiadomościami. Za wszystkie czekające nieustannie trzymam kciuki! -
Klaudia śliczna Zosia:):) Mery a jak ona Ci zmierzyła malutką, tak normalnie od czubka głowy do pupy? Bo mnie moja lekarka zawsze mówi, że już się na tym etapie nie da tak zmierzyć dziecka, bo się nie mieści i mierzy poszczególne narządy tylko i na tej podstawie wylicza. Dlatego mnie nie podała ile cm ma dzidzia, tylko że jest duża jak na 17 tydz. U nas 6 i pobudka:/ chociaż jeszcze leżymy:)
-
Mery bardzo się cieszę, że na wizycie wszystko dobrze!:) I dzidzia faktycznie już duża!:) A lekarka coś mówiła o płci, że na pewno dziewczynka?:) Klaudia o jak dobrze, że w końcu strzał w dziesiątkę!:) Super, że jesteś zadowolona i że Cię lekarz uspokoił. Czyli jednak z szyjką wszystko dobrze:) to teraz wracaj spokojnie do domu, mam nadzieję, że nie będziesz bardzo późno:) Dziewczyny, to jesteśmy we trzy na 26, bo ja mam wtedy prenatalne:):) Agula pizza wygląda fantastycznie:) a jaki ten detektor kupiłaś? 40 zł to faktycznie bardzo dobra cena.
-
Klaudia mam nadzieję, że będziecie mieć spokojną i szybką podróż. Ja w pierwszej ciąży miałam bardzo podobnie, pierwszy trymestr przespałam, drugi było super, a w trzecim nie mogłam się prawie ruszać;) Nika to prawda, pogoda nie zachęca do żadnej aktywności. U nas do południa trochę słońca było, więc wybraliśmy się na spacer, a teraz pochmurno. No i to, że się robi o 16 już prawie ciemno, nie znoszę tego:/ Magdaa ja też chyba ze dwa razy poczułam tak dość wyraźne ruchy, a tak to cisza. Codziennie wypatruje i macam się po brzuchu jak głupia;)
-
Witajcie;) Mama Aleksandra mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Jak się czujesz? Ady mnie syn od kilku dni funduje pobudki między 4 a 5 :( mija dobre pół godziny zanim uda mi się go znowu uśpić i najczęściej po godzinie już się budzi. Mam nadzieję, że mu to szybko przejdzie, bo zaczynam odczuwać zmęczenie:/ Agula o nie, znowu te wymioty: ( a przeszło Ci już chociaż trochę? Udało się coś zjeść? Powiem Wam, ale żeby nie zapeszyć, że od kilku dni czuję duży przypływ energii:) nie ma porównania do pierwszego trymestru. Nawet mąż mi to wczoraj powiedział:) oby tak zostało jak najdłużej:) Mery, Klaudia powodzenia na wizytach, dajcie szybko znać:)
-
Zakreskowane - wątek dla staraczek, którym się udało
Teska odpowiedział(a) na pena89 temat w 9 miesięcy, ciąża
Iguana witaj, super że jesteś z nami:) beta przepiękna, bardzo mocno trzymam kciuki żebyś ujrzała już na wizycie serduszko. I super, że w końcu coś ruszyło do przodu u Ciebie z badaniami, teraz musi się udać:) Magalena bardzo ładne imię wybrała córka:) cieszę się, że się dobrze czujesz, trzeba korzystać:) ja odpukać od jakiegoś czasu też mam więcej energii, bo pierwszy trymestr to po południu nie mogłam się ruszyć. Princessa chyba mamy synków w podobnym wieku, kiedy Twój skończył 2 lata? Mój skończy w przyszłym miesiącu:) też za rok chce go wysłać do przedszkola:) Anella ja też mam zawsze problem z tymi obiadami, co zrobić, żeby było dobre i szybko:) -
Halszka zrobione:)
-
Klaudia doskonale rozumiem, że jak się mieszka w mniejszym mieście, to znaleźć dobrego lekarza nie jest tak łatwo. Tym bardziej trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę. I bardzo się cieszę, że dziś masz lepszy nastrój, oby już było lepiej cały czas:) a jeśli chodzi o magnez, to mnie dopiero teraz na wizycie kazała brać jedną tabletkę. Magdaa jeszcze trochę masz do wizyty, faktycznie. Ale mam nadzieję, że szybko Ci zleci. Z maluszkiem na pewno jest dobrze:) a może w między czasie zaczniesz już czuć ruchy regularnie:) Agula świetnie Ci ta dynia wyszła:):) a brzuszek piękny:) Zapomniałam jeszcze napisać, że odebrałam dziś prenatalne, bo wcześniej nie miałam kiedy, wygląda na to, że wszystko dobrze:) a następne prenatalne mam 26 listopada.
-
Klaudia zapomniałam, że jeszcze przecież nie chciał Ci dać zwolnienia. Zdecydowanie bym zmieniła. O rany, to kawał drogi jutro do przejechania: ( mam nadzieję, że będzie warto i wizyta będzie bardzo udana.
-
Ady, Patka śliczne te Wasze kociaki!:) Ja też uwielbiam koty, zawsze miałam w domu. Ale przed urodzeniem synka zmarła nasza kotka no i na razie się nie decydujemy, póki dzieciaki nie podrosną trochę:) ale bardzo mi brakuje. Klaudia czyli w sumie wizyta nie najgorsza. Kurczę, to Cię lekarz faktycznie nastraszył z tą szyjka, też bym chyba zmieniła. Chociaż te 40 km to i tak sporo, ja narzekam, że muszę jechać na drugi koniec miasta;) Agula szkoda właśnie, że Ci nie chce robić tego usg, jednak to przecież bardzo uspokaja kobietę. Może się teraz poprawi:) Mery najważniejsze, że córa zadowolona:) a Wy już macie za sobą;) czekam niecierpliwie na wieści od Ciebie jutro:) Nika mnie bolały trochę jakiś miesiąc temu, teraz oszczędzam się z noszeniem małego i jest lepiej:)
-
Zakreskowane - wątek dla staraczek, którym się udało
Teska odpowiedział(a) na pena89 temat w 9 miesięcy, ciąża
Patunia wspaniałe wieści, gratulację!:) Mam nadzieję, że trochę się uspokoiłaś:) Princessa witaj, fajnie że jesteś:) Anella oby ten pas choć trochę Ci ulżył.