-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agusia20112
-
Curry ja z bagnetem??? no co tyja tylko ta barykadę zrobiłam ...bo jej nie widziałam
-
Helenaagusia20112ale ja napisałam o tym jak wiek kiedys był inaczej odbierany i nic nie naciagałam chyba że jestem żle rozumiana Ty napisałaś o gejach i młodych chłopcach ja napisałam o tym że i w związkach hetero ten wiek był -dla nas teraz niestosownynapisalam jak wygladal wtedy homoseksualizm! roznil sie od tego "dzisiejszego"- i nie wiem czemu co poniektorzy sie oburzyli, ze o tym wspomnialam- naprawde a normy-sa normalne i nie normalne i o to mi chodzi że wtedy to mogło byc normalne-takie zachowanie homo
-
HelenalutkaHelenapederastia tez byla normalna- starozytna Grecja ale o tym też rozmawiamy? bo myślałam, że dyskutujemy poważnie. O normalnych (dla mnie), zwyczajnych homoseksualistach, a nie o pedofilach krzywdzących dzieci. w starozytnosci ani homoseksualizm, ani pederastia nie byla krzywdzaca byla normalna powaznie pisze o to mi chodziło że wtedy może ten wiek nie był tak postrzegany jak teraz
-
ale ja napisałam o tym jak wiek kiedys był inaczej odbierany i nic nie naciagałam chyba że jestem żle rozumiana Ty napisałaś o gejach i młodych chłopcach ja napisałam o tym że i w związkach hetero ten wiek był -dla nas teraz niestosowny
-
a bo ja lubie Was wszystkie i rozumiem odmienne zdania a ze nie widze ataków....możem ja źle patrze
-
Helenaagusia20112Helena ale przyznaj, ze czesto same sie o to prosilyscie*- i nie chodzi mi tylko i wylacznie o moj przyklad grekow zyjacych w starozytnosci;)a i druga sprawa, po Waszej stronie barykady, tez w kolko padaly te same argumenty *znaczy ta druga strona dyskutantow tak pisałas o związkach gejowskich z młodymi chłopcami(pedofilia) a ja napisałam ,że wtedy inne czasy były i wiek był inaczej postrzegany podałam przykłady Królowa Jadwiga 12 lat i Jagieło 35 lat w dniu slubu dziewczynki 7,8,9 letnie były juz 'obiecywane" na zony na wsiach też dzieczynki czesto nastoletnie szły za starych gospodazy to była norma nie pisalam o tym, o czym Ty wysnioskowalas a i slowem nie wspomnialam o pedofili ale dzis tak to by można postrzegać gej który bierze sie za młodego chłopca
-
ja osobiscie po zadnej stronie barykady- hihi nie widzę ataków a to że nikt nigo nie przekonał do zmiany zdania to swiadczy tylko o tym ,ze jesteśmy przekonane do swoich poglądów
-
HelenaDaffodilHelenajesli ja mam byc sczera sama przed soba, to szczerze- ja nie bylam nigdzie zlosliwa- no moze dzisiaj tylko jak mi rece i nogi opadly, i jak napisalam o "naszych" argumentach Ty nazywasz to "przerzucanie bezsensownymi argumentami"- a ja inaczej na to patrze dla mnei zaden z argumentow nie byl bezsensowny, nawet te z ktorym ja sie nie zgadzalam Ok, masz rację, źle to ujęłam. Same argumenty nie były bezsensowne, dla mnie sensu nie miało wałkowanie ich w kółko. ale przyznaj, ze czesto same sie o to prosilyscie*- i nie chodzi mi tylko i wylacznie o moj przyklad grekow zyjacych w starozytnosci;) a i druga sprawa, po Waszej stronie barykady, tez w kolko padaly te same argumenty *znaczy ta druga strona dyskutantow tak pisałas o związkach gejowskich z młodymi chłopcami(pedofilia) a ja napisałam ,że wtedy inne czasy były i wiek był inaczej postrzegany podałam przykłady Królowa Jadwiga 12 lat i Jagieło 35 lat w dniu slubu dziewczynki 7,8,9 letnie były juz 'obiecywane" na zony na wsiach też dzieczynki czesto nastoletnie szły za starych gospodazy to była norma
-
Helenaagusia20112az mnie ciekawość zrzera jak to jest własnie u muzułmanów czy tam jest w ogóle cos takiego jak adopcja? czy ojciec ma prawa wieksze i do wszystkich dzieciadopcja wsrod mulzuman wyglada inaczej muzulmanie np nie sa rodzicami a opiekunami rozumiem...ale mają prawa jako opiekunowe? decydują o losie dzieci?
-
ja po prostu chciałam zrozumieć argumenty osób przeciwnych i Curry mi spowe wyjaśniła nie zmieniłam zdania,ale wiem co kieruje innymi tak na prawdę to nie ma znaczenia co my myślimy ani w tym, wypadku ,ani w aborcji są to sprawy o których zdecyduje rząd i parlament prawo prawem a my i tak możemy w wiekszości postępować z sumieniem bo nawet tam gdzie jest legalna aborcja,eutanazja,czy palenie trawki ...nie kazdy z tego korzysta w adopcji inna sprawa ale i tak mysle ,że nie każda para homo,będzie chciała adoptować dziecko tak jak nie kazda bezpłodna decyduje sie na adopcje-bo to jednak duże wyzwanie dla rodziny-pokochać cudze dziecko
-
az mnie ciekawość zrzera jak to jest własnie u muzułmanów czy tam jest w ogóle cos takiego jak adopcja? czy ojciec ma prawa wieksze i do wszystkich dzieci
-
Curry o właśnie trójkąty ale tak poważnie chodzi mi o wielożeństwo i model rodziny tam gdzie jest jeden facet i kilka żon i sa tez dzieci tam tez funkcjonuje to chyba na innym modelu wiem że jest mama i tata i każde dziecko ma swoją matkę ale jedna tata ma kikla zon
-
curryPotrzebna jest bardzo, a niestety kuleje jako instytucja. To prawda. wczoraj było o tym chłopczyku z porazeniem co go matka marwego do szpitala przyniosła(waga 6 kg-a miał kilka lat) i okazało sie że pracownice przedszkola zgłaszały do MOPS-u że dziecko skrajnie wychudzone i zadnej kontroli nie było ta dyrektorka to az płakała ,bo mówila że takie fajne dziecko a nikt nie przeja sie jego losem mam tylko nadzieję ,że osoby odpowiedzialne za zaniedbania odpowiedza za swoja ignorancje
-
curryKoliberekcurryW przypadku adopcji niezależnie od rodziców i ich płci jeśli jest możliwy jakiś negatywny wpływ na zdrowie i życie dziecka adopcji nie ma. A naturalnie przecież nikt nikomu nie może zabronić się rozmnażać. No i trzeba pamiętać, że tutaj też nie jest tak, że biologiczni rodzice nie podlegają żadnej kontroli. Jeśli są przesłanki ku temu, to się pozbawia praw rodzicielskich. Słusznie prawisz. Albo kontroluje opieka społeczna. z ta opieke społeczna to tez rożnie ostatnio wiele nieprawidłowości tych instytucji ujawniono oczywiście jest to instytucja bardzo potrzebna i robiąca duzo dobrego ale niestety nie zawsze wiadomo urzednicy to tez tylko ludzie i czasem zaniedbuja obowiązki
-
Wypowiedź księdza profesora o dzieciach z in vitro - wasze opinie?
agusia20112 odpowiedział(a) na Ulla temat w O wszystkim
słyszałam i jak dla mnie skoro tak wypowiada sie osoba duchowna,blisko Boga....to mam pytanie dokąd zmierza świat...chrześcijaństwo owszem Kosciół jako instytucja może wypowiadać sie na temat moralności samego zabiegu,zarodków...ale informacje na temat pochodzenia bruzd??? masz jakieś znamiona-jesteś z "probówki" szok gdzie miłowanie wszystkich wszystkie dzieci sa dziećmi Bożymi ...miłosierdzie tylko dla wybranych?? ksiądz może miec takie nierzetelne informacje ale zeby je rozprzestrzeniać wstyd -
zrozumiałam już o jakim wpływie mówicie...o wzorcach rodziny a co z wpływem na np zdrowie i zycie dziecka....to tez w pewnych przypadkach w ogóle posiadanie dzieci powinno byc niedozwolone i tak sie zastanawiam czy w krajach gdzie związki homo sa legalne i pary te moga adoptowac dzieci czy są dokumentowane i badane wpływy orientacji rodziców na dzieci czy te dzieci mają swiadomość że są inne modele rodziny i czy porównywano jakie sa róznice pomiedzy dziećmi z rodzin hetero i homo
-
Curry a powiedz czy dzieci z rodzin homoseksualnych będą tez mieć taka orientacje? bo wiele gejów i lesbijek ma rodziców hetero co do osób niepełnosprawbych i adopcji to tez troche nie rozumiem bo matka bez ręk,nóg,nawet chora umysłowo,czy mając Aids może urodzic dziecko nawet skazując je na chorobę(Aids)
-
o ułomność chodziło mi czy to ma az tak istotny wpływ,to że jest sie homo a transwestyta, moze na co dzień byc szanowanym np bankierem i nikt nie wie o jego "upodobaniach" to moze inaczej czy homo może byc wychowawca klasy,nauczycielem,psychologiem...chodzi mi o to gdzie ma sie jakis wpływ na rozwój emocjonalny
-
czyli homoseksualizm to ułomność a np jak ktoś uprawia ostry sex,czy przebiera sie w sypialni....to już nikogo nie obchodzi ja tylko nie wiem czy ten homoseksualizm jest az tak ważny
-
curryagusia20112curryUla, to jest zwykła dyskusja więc dlaczego się nie udzielasz? Skąd wniosek, że ktoś próbuje kogoś do czegoś przekonać? Aguś, no popatrz na to od strony dzieci. Nie bardzo mnie obchodzą prawa homoseksualistów do adopcji jako pary (w szczególności, że zgodnie z prawem mogą adoptować w naszym kraju) skoro tym samym w jakiś sposób zaburza to rozwój dzieci. To chyba nie do końca fair w stosunku do dzieci. Dzieci też mają prawo wychowywać się w takiej rodzinie, która zapewni im szansę na prawidłowy rozwój. I to jest nieprawda. Dzieci do adopcji jest mało. W tym większość dzieci jest niepożądana, ale ogólnie dzieci jest mało. I ten problem mają niby rozwiązać pary homoseksualne? Tak chętnie będą adoptować dzieci bez nóg i rąk oraz z AIDS? Jeśli tak to jest mrzonka. Jeśli nie to po co w ogóle podnosić ten argument? i tu jest wiele do zrobienie ale ja pisałysmy z Daff nie ma złotego srodka jesli chodzi o dzieci chore ,bo ich adoptowac nikt nie chce...czasem zdarzaja sie adopcje zagraniczne ja nie uważam ,że pary homo będą rozwiązaniem problemu rozważam tylko czy jako ludzie równi prawnie nam...moga byc pozbawieni takiej mozliwości nie jestem znawca prawa konstytucyjnego...i chetnie bym poznała opinie specjelisty Osoba znacznie niepełnosprawna też jest równa prawnie nam i nie dostanie dziecka do adopcji, bo nie będzie w stanie się nim zająć. I to tez jest dyskryminacja. Ale ze względu na dobro dziecka nie ma możliwości adopcji. Jak również osoba, które nie ma grosza przy duszy oraz mieszkania nie otrzyma dziecka do adopcji, dla dobra dziecka. Ta równość musi być rozumiana w prawidłowy sposób. ale zdrowy,majacy warunki homoseksualista jest dyskryminowany,ze wzgledu na orientacje a nie na dobro dziecka bo mógłby dziecku zapewnic odpowiednie warunki,wykształcenie,starat w dorosłośc o to mi chodzi chyba ze źle mysle
-
curryzgadzam sie ,że dzici powinny miac wszystkie takie same mozliwosci rozwojowe....ale nawet w rodzinach biologicznych tak nie zawsze jest ja tylko nie wiem jakie szkody tak na prawdę daje rodzina homoseksualna bo wzorce to i w hetero sa nie zawsze właściwe
-
curryUlala1986Daff dlatego ja juz sie nie udzielam... Temat był o związkach partnerskich a nie homoseksualizmie....związki partnerskie sa tez miedzy osobami rożnych płci czyż nie? Wiec czemu ciagle walkuje sie homoseksualizm? I tak Nikt nikogo nie przekona...Ula, to jest zwykła dyskusja więc dlaczego się nie udzielasz? Skąd wniosek, że ktoś próbuje kogoś do czegoś przekonać? agusia20112zaczynam czytaćale słowo o wczorajszym progranie i dyskusji z Lisem bardzo dobrze tam zauważono,że na wiele spraw patrzy sie przez religie i grzech a wierzący i tak powinni przestrzegać wiary i nie dokonywać aborcji,nie stosować antykoncepcji i brac ślubów homoseksualnych ALE JESTEŚMY PAŃSTWEM ŚWIECKIM nie mozna każdemy kazać żyć jak kościół ten czy inny głosi kazdy powinien byc równy z jednej strony prawo do zycia od poczęcia a gdzie "wszyscy obywatele są równi i maja te same prawa" skoro homoseksualista ma prawa jako obywatel,płaci podatki,to jak można go dyskryminować jeśli chodzi o jego związek i dzieci Aguś, no popatrz na to od strony dzieci. Nie bardzo mnie obchodzą prawa homoseksualistów do adopcji jako pary (w szczególności, że zgodnie z prawem mogą adoptować w naszym kraju) skoro tym samym w jakiś sposób zaburza to rozwój dzieci. To chyba nie do końca fair w stosunku do dzieci. Dzieci też mają prawo wychowywać się w takiej rodzinie, która zapewni im szansę na prawidłowy rozwój. agusia20112DaffodilAga w pierwszej chwili pomyślałam, że taka adopcja losowa byłaby dobrym pomysłem. Może nawet bardziej naturalnym, bo w końcu przy naturalnym poczęciu też się nie wybiera i nie przebiera... Ale po chwili zastanowienia stwierdziłam, że pewnie spora część rodziców nie sprostałaby zadaniu i jeszcze bardziej dzieciaki by na tym cierpiały. ja wiem ,że to zły pomysł chodziło mi o to co napisała Curry,że jest mało dzieci nie mało dzieci ,a nie wszystkie sa pożądane przez przyszłych rodziców I to jest nieprawda. Dzieci do adopcji jest mało. W tym większość dzieci jest niepożądana, ale ogólnie dzieci jest mało. I ten problem mają niby rozwiązać pary homoseksualne? Tak chętnie będą adoptować dzieci bez nóg i rąk oraz z AIDS? Jeśli tak to jest mrzonka. Jeśli nie to po co w ogóle podnosić ten argument? i tu jest wiele do zrobienie ale ja pisałysmy z Daff nie ma złotego srodka jesli chodzi o dzieci chore ,bo ich adoptowac nikt nie chce...czasem zdarzaja sie adopcje zagraniczne ja nie uważam ,że pary homo będą rozwiązaniem problemu rozważam tylko czy jako ludzie równi prawnie nam...moga byc pozbawieni takiej mozliwości nie jestem znawca prawa konstytucyjnego...i chetnie bym poznała opinie specjelisty
-
tak tylko słowo w temacie wieku tez inaczej była postrzegana granica dojrzałości Jadwiga Królowa Polski miała 11 lat jak została zona,on (Jagiełło)miał cos koło 35 lat dziewczyny na wsiach jako 10-12 latki były wydawane za duzo starszych mężów dzis by to była pedofilia a wtedy tak to wygladało
-
Daffodilagusia20112odnosnie dzieci do adopcji to jest ich sporo,z sytuacja prawna jasną tylko,że kazda rodzina chce dziecko małe,bez problemow zdrowe-taki "sklep" jeśli by adopcja była "losowa" duzo dzieci miało by juz domyjak sie dziecko rodzi to czasem tez chore i nie ma wyboru,chyba ,że wiadomo juz w ciązy i matka decyduje sie usunąć a na adopcje maja szansę tylko dzieci "pożądane" Aga w pierwszej chwili pomyślałam, że taka adopcja losowa byłaby dobrym pomysłem. Może nawet bardziej naturalnym, bo w końcu przy naturalnym poczęciu też się nie wybiera i nie przebiera... Ale po chwili zastanowienia stwierdziłam, że pewnie spora część rodziców nie sprostałaby zadaniu i jeszcze bardziej dzieciaki by na tym cierpiały. ja wiem ,że to zły pomysł chodziło mi o to co napisała Curry,że jest mało dzieci nie mało dzieci ,a nie wszystkie sa pożądane przez przyszłych rodziców
-
w programie była para-dwie kobiety i jedna z nich ma swoje biologiczne dziecko ale własnie problem w tym ,że w czasie jej smierci dziecko nie trafi pod opieke jej partnerki,które je wychowuje tylko do DD albo adopcji do obcych ludzi i dlatego wyjeżdżają do Anglii