agusia20112

ale jak masz przyznany już to musisz zgłosić,bo będą cię ścigać za wyłudzenia a ten dochód na osobę to wielki

Yvonejuż nie zabieram głosu, bo moje zdanie znacie, już wiele razy się wypowiadałam. ale znalazłam ciekawy obrazek.. dający do myślenia. takich obrazków jest wiele szczególnie na wystawach antyaborcyjnych są też zdjęcia jakie rodzą się dzieci(bardzo złożone wady),ale nie będę wklejała,są drastyczne i doszłam do wniosku ,że tu nie ma jedna drugą przekonywać do swojej racji dyskusję zaczęłam jak trwały prace nad ustawą,jak na razie ustawa została w obecnej formie nie bardzo podoba mi się ocenianie moich przekonań jako hitlerowskich....ale zlekceważę to ja nikogo kto ma inne zdanie nie uważam za nawiedzonego,zacofanego czy jeszcze jak tam jestem przeciwniczką maltretowania dzieci i nie mam na to wpływu tak jak przeciwniczki aborcji nie są w stanie zapobiec temu

idaOrientujecie się może jak MOPS (lub MOPR) naliczy dochód, jeśli w połowie tego roku podjęłam pracę? Z tego co wiem to jesli w trakcie tego roku zmieniła się moja sytuacja zawodowa, to muszę wykazać w dokumentach również ten rok, ale czy dochód na ten rok zostanie podzielony na 12 m-cy, czy tylko przez ilość miesięcy przepracowanych? Co w sytuacji kiedy w dochodach za poprzedni rok spełnia sie kryteria dochodowe, ale po zmianie sytuacji zawodowej juz nieznacznie te kryteria przekraczam? Wyciągają z tego jakąś średnią, czy biorą pod uwagę tylko ten rok? miałam identyczną sytuację po podjęciu pracy zgłosiłam ten fakt,wymagali umowy o pracę,i zaświadczenia o dochodzie za pełny przepracowany miesiąc po zadeklarowaniu uzyskanego dochodu,na nowo liczą czy sie łapiesz czyli wypłata plus inne miesięczne dochody dzielą na liczbę osób w rodzinie ,teraz ten dochód to 539 zł na osobę,jeśli dochód zostanie przekroczony zabiora ci wcześniej przyznane rodzinne

InsanaNie trzeba być ofiarą gwałtu żeby wiedzieć że zabicie dziecka poczętego jest złem. tak naprawdę niewiele kobiet decyduje się usunąć ciążę po gwałcie chyba że są zmuszane przez rodziny jak zapewne było w przypadlu tej 15 letniej dziewczyny została podwójnie skrzywdzona tak naprawdę ale nie będę w to wnikać.Bardzo szlachetnie że wsperasz WSśP ale tak naprawdę to ukazuję że nikt nie powinien się rodzić bo może zachorować a orkiestra Owsiaka zbiera pieniądze na różne cele także na wcześniaki, dzieci po wypadkach- dlaczego państwo pozwala się rodzić obywatelom a nie zapewnia im szpitali? Oto moja odpowiedź. Kolejna sprawa czemu na tym forum są wątki " jak sobie poradzić po śmierci dziecka" skoro tutaj przeczytałam że płód to nie człowiek - czemu te dziewczyny tak cierpią i czemu piszecie im kondolencje co one straciły jak nie swoje dzieci? To takie trochę bycie jak chorągiewka na wietrze.. Hitler jest tu jak najbardziej stosowny bo on wprowadził w Polce takie prawo które obecnie jest kontynuowane. Więc ten brak poszanowania dla ludzkiego życia i jego godności ma swoją ponurą genezę.\\ Skąd ta pewność że dziecko w łonie matki mniej cierpi? Ktoś zmierzył to cierpienie? Nie lepiej jest urodzić wziąść w ramiona i pozwolić by umarło kochane? Brayley Jaine Collins- beautiful anencephaly story part 2 - YouTube ale to Twoje odczucie nie dopuszczasz myśli że ktoś czuje inaczej współczuję kobitom co poroniły,straciły dzieci ,ale też takim,co zdecydowały się nie urodzić chorych,nie miały siły na to ta 15 latka była zaszczuta właśnie,że nie chciała dziecka,nienawidziła swego stanu ale najłatwiej jej wmówić ,że powinna kochać to dziecko nie twierdze ,że dziecko w łonie matki nie czuje bólu aborcyjnego tylko,że nie czuje bardziej niż dziecko zakatowane,lub katowane dłuży czas Ty myślisz jak chcesz i i inne też jak na razie państwo jako instytucja daje nam wybór i mogę usunąć dziecko chore,czy z gwałtu ,jeśli nie widzę innego wyjścia i wierzę,że znalazły by sie osoby które by współczuły samego faktu,i wspierały mnie dla ciebie mogę być chorągiewką,zabójczynią...ale to Twoja opinia ja mogę mieć swoja na Twój temat ale jeśli wychodzimy z Hitlerem to miał również inne kontrowersyjne decyzje

_Alfa_agusia20112Yvonewarto dawać rady,ale takie z wyczuciem i się nie irytować i nie unosić tak bardzo.. to nie był jeden jedyny głos,że komuś się coś nie spodobało, ale kilka głosów . a to daje do myślenia, że dobra rada może była ubrana w złe słowa..tym bardziej ,że czasem "dobre rady "złoszczą i ranią czasem wolimy się wyżalić,wykrzyczeć,wypłakać....a pocieszenia traktujemy jak puste słowa wtedy lepiej po prostu być przy kimś ....a nie radzić Dobrze gada! Polać jej! Dzięki ale rzadko piję ale dziś a niech tam ZDROWIE WSZYSTKICH STARACZEK- ZA DWIE KRESKI

tak trochę w temacie jak była z córeczką w szpitalu(wstrząs po antybiotyku żle dobranym),mała płakała,bała się ,bolało ja a pielęgniarki wiadomo,musiały pokłóć,dac leki,kroplówki-teraz to wiem ale wtedy świat mi się walił i słowa"proszę sie uspokoić,nic sie nie dzieje" podziałały na mnie jak ta płachta krzyczałam-jak sie nie dzieje,nie możecie się wkłuć któryś raz,to MOJA DZIECKO, dla nich to była rutyna,praca......dla mnie działo sie wiele więc wiem co macie namyśli o płachcie na byka

Yvonewarto dawać rady,ale takie z wyczuciem i się nie irytować i nie unosić tak bardzo.. to nie był jeden jedyny głos,że komuś się coś nie spodobało, ale kilka głosów . a to daje do myślenia, że dobra rada może była ubrana w złe słowa.. tym bardziej ,że czasem "dobre rady "złoszczą i ranią czasem wolimy się wyżalić,wykrzyczeć,wypłakać....a pocieszenia traktujemy jak puste słowa wtedy lepiej po prostu być przy kimś ....a nie radzić

curry tak widac to,Ty zawsze z klasą w dyskusji dyskusja dyskusją ,zdania mogą byc podzielone.....ale niektóre wpisy

żaden dorosły człowiek nigdy nie powinien życzyć nikomu chorego dziecka,martwego czy życzyć aby nie miał dzieci..... słowa czasem maja moc

dziewczyny wyluzujcie wszystkie.....plisssssssssssżadna nie jest lepsza czy gorsza by mieć prawo być matką czy nie każde zagrożenie zycia dziecka jest trauma dla rodziców i nikomu tego nie wolno zyczyć nawet w złości wykrzyczanych słow nie cofnie nikt cos w tym jest łatwo coś palnąć a potem sie żałuje

z zaciekawieniem przeczytałam też Waszą dyskusje "o luzowaniu" ja to widze tak na pewno osoba która czegoś bardzo pragnie(nie tylko dziecka)z czasem coraz bardziej przeżywa,to ,ze nie może osiągnąć celu ,przychodzi zdenerwowanie,frustracja i każda uwaga innych powoduje złość...(co ona gada,co ona wie)...dla mnie rada o wyluzowaniu dla staraczek to "wyluzuj"-myśl o tym jak o kochaniu sie bez ryzyka nieplanowanej ciąży,cieszcie sie sobą,urozmaicajcie swoje łóżkowe zwyczaje.... nie mam wiedzy medycznej ale takie "parcie" powoduje tylko stres,złość,a czasami ogranicza sex do "produkcji" moja mama kiedyś sie śmiała,że łatwo w ciążę zachodzi sie w czasie wpadki wiem(na innym przykładzie) jak stresuje bezradność łatwo mi mówić,mając dwoje dzieci...ale ja życzę WAM abyście szybko zaciążyły,ale nie traciły przy tym radości z życia wiem ciężko jest,i można się też pożalić,to zawsze pomaga-wygadanie się na watkach o staraniach już tyle przeczytałam historii z happy endem ....i aby wiecej takich było

mili17199gdzies czytalam ze biorac dluzszy czas tabletki anty moga wystapic problemy z ciaza. Przestancie sie klocic ktora ma racje bo kazdy ma prawo wyrazic wlasne zdanie i pomimo ze nie zgadzamy sie z nim to jednak powinnismy to zaakceptowac. wtrącę się tylko w tym temacie przed obiema ciążami długo brałam tabsy...jest to Logest w obu ciążach (planowanych) zaskakiwałam w pierwszym cyklu po odstawieniu niektórzy lekarze zalecają przerwę od tabletek 3-6 miesięcy przed staraniem,mój akurat nie widział takiej potrzeby więc z tymi anty nie zawsze tak jest,zależy pewnie od kobiety

Insana i jeszcze jedno...bardzo asekuracyjne z Twojej strony,zapowiedzieć,że nie napiszesz więcej nie rozumiem dla czego czujesz sie lepsza on innych(tych co sie cieszą ,że ustawa nie została zmieniona),dlaczego nas piszesz jako matki w cudzysłowie??? jesteś lepsza matka ode mnie?znasz mnie? wiesz jaką mam sytuację?NIE masz prawo do swojej oceny jak każdy człowiek,masz prawo do postępowania zgodnie z sumieniem,ale nie jesteś lepsza a masz przekonanie ,że twoje zdanie w sprawie jest jedynie słuszne i jeszcze raz odniosę sie do porównania matki stającej przed trudnym wyborem -to działań zwyrodnialca i zbrodniarza wojennego.....abyś nigdy nie doświadczyła tego co taka kobieta w razie choroby która nas spotyka nie mamy wybory...choć są tacy co kończą ,że sobą nie umiejąc zaakceptować swojej sytuacji,i nie sa wcale złymi ludźmi-może są słabi,pozbawieni wsparcia nie uważam też aby dziecko w czasie aborcji cierpiało więcej niż kilkuletnie zabite przez zwyrodniałego rodzica,albo porzucone i konające na śmietniku a i takie przypadki są-i to jest złe

InsanaJeszcze jedno bo nie doczytałam - a pomogłyście kiedyś jakiejś placówce tego typu? Bo gdyby tak było sytuacja na pewno byłaby lepsza. wyobraź cobie ,że tak wspieram,na ile mogę...nie sa to miliony bo ich nie mam wspieram WOŚP,i przekazuję 1% podatku,wpłacam drobne sumy,wrzucamy drobne do skarbonek na cele charytatywne,uczę też swoje córki jak ważna jest pomoc innym ale nie można liczyć tylko na ludzi dobrej woli matka mająca chore dziecko (bo i o tym tu dyskusja była)powinna sie poświęcać jego wychowaniu ,opiece nad nim,a nie marnować czas na żebranie na leki!!! i uważam ,że skoro państwo jest za życiem,to powinno to zycie umożliwić a nie zasada urodziłeś się -zdychaj za niecałe 600 zł powoływanie się na Hitlera uważam dalece nie stosowne wyobraź sobie,że też udzielam sie jako wolontariuszka przy mopsie miałam tez praktyki na spotkaniach terapeutycznych i moje pytanie-byłaś ofiara gwałtu????? tak łatwo ci sie mówi,co taka kobieta czuje.....ja znam jedna zgwałcona i ona sama z sobą nie umie sobie na razie poradzić łatwo oceniać,deklarować....a jestem ciekawa ile obrończyń będąc w sytuacji,że dowie się że dziecko ma poważne wady-usunie

Dziubala bardzo mnie cieszy fakt,ze inna mama ma podobne zdanie jak ja zawsze będą osoby które poddadzą się aborcji i będą za jej dostępnością i będą przeciwnicy i kobiety które urodzą bez względu na wszystko ale właśnie najważniejszy jest wybór bo uważam ,że nikt nie ma takiego prawa by narzucać swoją wolę,swoje zdanie i swoje przekonania religijne innym bo czemu zdanie jednego ,ma być ważniejsze od zdania drugiego...nikt nie jest lepszy ani gorszy na szczęście nadal mamy wybór a los dzieci w placówkach o których mowa,jest na prawdę straszny to zwierzęta(oczywiście domowe) maja lepsze warunki i zwierzęta są w tej lepszej sytuacji,że ich męki można skrócić

również cieszy mnie fakt ,że ustawa została w takiej formie jak do tej pory

gratuluję

a tak z innej beczki mamy w mieście też "produktywną "mamusie ostatnio urodziła 11 dziecko,a jeszcze może bo ma po 35...kilkoro poroniła kobiety z mopsu,chciały by poszła do ginekologa,że dostanie środki na antykoncepcje,a ona,że nie,bo becikowe maja podnieść mieszkają w socjalu,3 izby...bo to nie pokoje chodził juz do niej psycholog,a nawet pani z kółka NPR...nic dzieci co róż w szpitalu(chorują) ,dwoje juz w domu dziecka,kolejne sprawy w sądzie było o tym na radzie miasta niedawno

była u nas (trzy lata) sprawa zgwałconej(pigułka gwałtu) dziewczyny,15 lat ...i to po zabawie szkolnej...długo było dochodzenie... dziewczyna była w ciązy i tez były podejrzenia,że ciąża była wcześniej,że gwałt upozorowany aby mogła usunąć...wrzało w końcu uznano gwałt,sprawa zamknięta....dziecko sie nie urodziło pamiętam,że w każdym sklepie o tym mówiono,każdy miał inne rady,potem dziewczyna trafiła do szpitala,przedawkowała leki nasenne,,,,potem matka wywiozła ja gdzieś do rodziny nigdy nie wiadomo co sie dzieje za zamkniętymi drzwiami

iszmaonaInsanastraszne rzeczy piszą "matki"które? i dlaczego piszesz w cudzysłowiu? a jakie jest twoje zdanie na ten temat? słyszałyscie co na temat ciąży z gwałtu powiedział podczas debaty w Stanach senator Richard Mourdock? cyt: "Przez dłuższy czas walczyłem z tym, ale uświadomiłem sobie, że życie jest darem od Boga i nawet gdy rozpoczyna się w koszmarnych okolicznościach gwałtu, to jest to coś, co Bóg chciał, żeby się stało" no cóż...dla osoby mocno wierzącej przypuszczam takie wytłumaczenie może jakoś zmienić punkt widzenia na pewno wszystko zależny od samego gwałtu-od tego jaki ślad zostawi w kobiecie znam przypadki ,że zgwałcone kobiety na długo traciły "kontakt ze światem",musiały byc poddawane leczeniu w zakładzie,znam takie przypadki gdzie próbowały się zabić zastanawia mnie jeszcze czy podświadomie taka kobieta nie przeleje niechęci na dziecko,czy nie będzie mu robiła krzywdy,okazywała wrogości to chyba najtrudniejszy z przypadków tu wymienianych jest wiele kobiet które bezwarunkowo kochają dziecko,nawet chore....a poczęte z gwałtu....tu jest juz złożony problem

Insanastraszne rzeczy piszą "matki" co masz na myśli,bardzo lakoniczna wypowiedź

my też tradycyjnie 1 listopada odwiedzamy groby bliskich,oczywiście tydzień wcześniej porządki na cmentarzu,a w Zaduszki to wieczorem jeszcze jedziemy świeczki zapalić

ja zamawiałam w smyku i zawsze otrzymałam zamówiony towar...jak na razie w C&A zamawiam bardzo często,jaki stały klient dostaję upusty po 20%,a i sam sklep co rusz robi promocje i przeceny....ubranka dobre gatunkowo

Asia od wieczora na antybiotyku,noc była fatalna,cały czas kaszlała tak więc przed nami przynajmniej 2 tygodnie w domu po antybioterapi trzeba podnieść odporność przed powrotem do dzieci

Ullaa no i jak widać na suwaczku pochwalę się że rodzina nam się powiększa choć z młodym mamy okres bardzo ciężki bardzo złe zachowanie w domu i w przedszkolu - kary na niego nie działają czas zmienić front, wczorja rozmawialiśmy z mężem o metodach i do dzieła się bierzemy oby przyniosło skutek gratuluję fasolki i spokojnych 9 miesięcy życzę i trzymam kciuki za nowe metody wychowawcze,aby był efekt