-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marqe
-
Kejrankadzieki za rady :)))kurde tak mi coś ciężko na żołądku, tak jakbym miała za chwilę zgagi dostać i tak jakoś niemoże mi się odbić jakoś tak ciężko, zrobiłam sobie miętę zobaczę może przejdzie na zgage to mi biszkopty ulge przynosily
-
Lamponinko oby z domem wszystko dobzre wyszło i się udało! JA TRZYMAM KCIUKI!
-
KEJRANKA- Ja polecam nosidełka- są bezpieczne dla dziecka, mają sztywne podparcie dla kręgosłupia i nie uszkadzają bioderek. Przy noszeniu dziecka w chustach dziecko może miec problemy z kręgosłupem bo nie ma dobrego podparcia główki, pozatym nóżki są w innej pozycji niż w przypadku nosidełek i często takie noszenie konczy się dysplazją bioder. Także jeżeli szukasz zcegoś odpowiedniego do "porannych pzrepraw"to popieram lamponinkę i polecam nosidełko!:)
-
kingusia1991Marque albo poczekam do 22 października i jak pójdę do GIN to zajdę piętro wyżej do Laboratorium ... albo jak będę gdzieś blisko przychodni to pójdę sprawdzić :) i dam Wam znać... mam nadzieję, że wszystko OK, bo jak byłam z maleństwem na USG to wszystko OK grubasek chyba z niego lub niej będzie :| Kingusia można i tak, tylko badanie moczu jest tylko tydzień ważne chyba zawsze mi tak mówią jak robie Artkowi badania.
-
kingusia1991Marque nie, nie miałam tak, że miałam pić glukozę... nie wiem czemu. Na pierwszy dzień jak przyszłam ze skierowaniem to mi pobrała krew i kazała zostawić mocz. A później powiedziała,żebym przyszła jutro (na drugi dzień) żeby pobrać drugi raz krew... i to na tyle. spokojnie pewnie jeszcze Ci zrobią. Zadzwon do pzychodni moze zapytaj czy są juz wyniki i daj znac koniecznie! Marmi- wiesz ja tak nigdy do końca się nie sugeruję. Popatrz na Sophie Loren- jaka zadbana i równa baba i jak sie trzyma na starość. Wg imiennika Zofie są bardzo mądre i dobre.:)
-
martitaoliviaMarmi, co do imienia dla dziewczynki miałam więcej propozycji, np Gabrysia, Zosia, Antonina (Tosia, Nina), Nina, Ida.... A Ty jak swoją nazwiesz? mi się wszytske te podobają oprócz "ida". Ja np mam tak , ze często imiona mi się z czyms/kimś kojarzą. a co do ZOSI to wszystkie które znam(az dwie) są dziwne, leniwe i nie dbają o siebie(w tym moja teściowa) ale nie wiem czy warto sie tym sugerować bo wydaje mi sie że nie tzreba brać wszytskiego pod jeden pryzmat.
-
Kejrankanie no to ty mnie niezrozumiałaś, teraz własnie wszedł taki program że niema w zerówce nauki pisania liter i cyfr, Pani nam to na zebraniu dokładnie wyjaśniła że to dzieci zaczynają uczyć sie dopiero w pierwszej klasie a że własnie na samym końcu jest ta gwiazdka to nasza Pani będzie leciała własnie tym drugim że niby dla dzieci wybitnie zdolnych on jest ale jak mówię, program jest nastawiony na 5-lkatki a że u nas w klasie niema takowych to pani normalnie będzie uczyć naszych liter i to o wiele mniej niż było we wczesniejszym programie, niestety :(( w takim razie pzrepraszam Cie, ja słyszalam o tym ze program dla pieciolatkow bedzie wprowadzony od wrzesnia 2010, bo nie mogą obejmować tym programem dzieci, którew normalne od 7r zycia beda szly do szkoly.
-
Kejrankaoj wolę sama :)) on to tylko robi rzeczy których ja nielubię, np. fasolkę po bertońsku robi rewelacyjną ma jużtaką wprawe że nawet mi smakuje jak zrobi miomo że nielubiałam nigdy i niegotowałam, on uwielbia to se robi :))) sporo rzeczy potrafi ale jednak gołąbki ja musiałabym zrobić po swojemu takie żeby mi smakowały takie pod siebie, może w piątek albo sobotę sobie zrobię :))) to i tak nieźle mój to umie zrobić kotlety i naleśniki. a i tak nie robi
-
Kejrankamoja Wiki chodzi do zerówki i ma 6 lat, ja byłam bardzo przeciwana żeby 5-latki do zerówki posyłać ale jak dowiedziałam się że oni w tej zerówce nic sienieuczą, żadnych liter, żadnego pisania to stwierdziłam że to jak przedszkole jest, mojej koleżanki syn był w tamtym roku w zeróce, szedł normalnym systemem, uczli się pisać i czytać a teraz poszedł do pierwszej klasy i zaczyna robić wszystko co w zerówce miał od początku, to samo także ja sięcieszę że trafiłam na fajną Panią i ona tak na dole tego programu jest gwiazdka czyli program dla dzieci wybitnie zdolnych i ona z racji tego że u Wiki w klasie są same sześciolatki będzie tym programem lecieć i tam przynajmniej są jakieś literki i cyferki co mnie cieszy, ogólnie teraz nawet bym sieskłaniała ku tej zerówce dla 5-latków Kejranko, ale zerówka właśnie jets po to aby przygotwać dzieci do edukacji szkolnej. Jak wiki pójdzie do pierwszej klasy to tez będzie miała to samo co w zerówce niestety. A jeżeli chodzi o program z gwiazdką to może Cię to zaskoczy ale on się prawie niczym nie różni od tego normalnego programu, bo wszędzie "literki i cyferki" są takie samie. Programy dla dzieci wybitnie zdolnych różnią się jedynie tym, że jest mniej ćwiczen w pisaniu i czytaniu (jak wiadomo największy wycisk dostają ci "mniej zdolni"). Także ja uważam, że to nie jest tak jak napisałaś, że " oni w tej zerówce nic sienieuczą, żadnych liter, żadnego pisania to stwierdziłam że to jak przedszkole jest" bo każda zerówka ma w programie nauke pisania i czytania, a program zatwierdzny jest odgórnie od minisrtra edukacji, samowoli nie ma.:) każda zerówka uczy tego samego i każda ma taki sam program.
-
Kejrankaboże nic mi niepiszcie o gołąbkach tak za mną chodzą od jakiś 3 tygodni, ale niecierpie ich robić, tak już mamie mówiłam że bym se zjadła ale niestety wczoraj pojechała w gościnę i pewnie szybko niewróci, więc pewnie sama się wkońcu zabiorę i se zrobie:))) kejranka to męza zatrudnij do robienia gołąbków! zdolny z niego facet to sobie na pewno poradzi hihi
-
Ja uważam, że rodzice na tylke znają swoje dzieci i wiedzą na ile są gotowe by pójśc wcześniej. Każde dziecko jest innne i to od dziecka tak naprawdę zalezy. Ja osobi scie nie mam nic przeciwko posyłaniu dzieci wcześniej, jeśli dziecko jest na to gotowe itd. ja uwielbiam gołąbki ale bardzo radko je robie. Tak jak mówiłam ze dwa tygodnie mi sie ich chciało i dopiero sie zdecydowąłam na ich zrobienie. chcecie to wpadajcie na gołąbki
-
Kejranka, ja tak zapytam z ciekawości, czy Twoja Wiki chodzi do zerówki czy do pierwszej klasy?? Bo wiesz teraz są te różne opinie o pójściu sześciolatków do szkoły i jestem ciekawa co Ty o tym myślisz? Z tego co wiem zdania sa bardzo podzielone, np sąsiadka chwali sobie ten wybór natomiast spotkała się z ostrą krytyką rodziców rówieśników jej pociechy.
-
Lamponinko- piekny ten list dziękuje, że wkleiłas go tutaj. Czekam niecierpliwie na "bankowe" wiesci!
-
martitaoliviaczesc dziewczynki z rana,co do wagi to ja jakieś 2 tygodnie temu dopiero przytyłam jakies 300 gram A teraz to nie wiem, bo waga szwankuje, wiec wogóle nie sprawdzam . Ale to dlatego, ze najpierw schudłam i miłam 3 kg do nadrobienienia. Ale coś czuję, ze duzo mi nie przybędzie, tak jak mojej mamie... Powodzenia na usg! Czekam na wieści. Tak się zastanawiam, czy Mikuś jest rzeczywiście chłopcem, niby widziłam susiaka, ale tak jakby z profilu dzidzi na usg 2d, w momencie przełaczenia na 3d lekarz mu miedzy nózki zaglądał, a wtedy skubanek nie chciał się rozkraczyć Lekarz niby byl pewny, ze to chlopiec, widzial chyba zanim mnie pokazal, ale juz sama nie wiem... Potwierdzi sie dopiero w 30 tygodniu. To tylko pozazdrościć kochana! Nie będziesz miała dużo do zrzucenia po ciąży! i nie będziesz się stresowała "nadmiarem" który zostanie po porodzie. Ja jak byłam w ciąży to taka mądra byłam, bo sie nie przejmowąłam tym ile mi przybywa. Mówiłam- szybko zrzucę. No, ale wiecie, róźnie to po ciąży bywa. Mi najpierw w sumie łatwo szło po karmieniu, a później jak"krew z nosa". Raz przybywało mi kg raz ubywało. Teraz jestem na etapie zrzucania fałdki pobrzuszkowej. A Z tym to nie tak łatwo niestety.:/ AGNELA- SZybko wracaj do zdrówka! dbaj o siebie i odpoczywaj! U nas dzisiaj leje jak z cebra. ZImno, raptem 9 stopni w tej chwili. Artuś właśnie śpi. Nadal ma obrzydliwy kaszel i katar, ale ogólnie już lepiej i myśle, że powoli wraca do zdrowia. wczoraj byliśmy na kontroli, doktor kazała już odstawić AMOKSIKLAV i stosować tylko same syropki wit c no i oczywiście jeść czosneczek, ale bez miodu, bo biegunkuje biduś. W koncu się w sobie zebrałam i zrobiłam gołąbki. "Chodziły" za mną z dwa tygodnie.:) Kingusia- myśle, że wyniki powinnaś mieć najpóźniej na następny dzień, zalezy jak wydają u Ciebie w przychodni. Na morfologie i mocz czeka się krótko, ja u siebie odbieram tego samego dnia po godz.12, wiem, że na wyniki krzywej cukrowej czeka się dłużej. Miałaś już robione t badanie? polega ono na tym że pobierają Ci krew, później musisz wypić glukozę i po gdzinie ponownie pobierają krew.
-
mag349A jeszcze tu na parentingu znalazłam chyba 2 wątki o szyjkach i tam niektóre dziewczyny pisały, że lekarz stwierdzał im długośc tak "na oko" badając je tylko palcem.A co do tych wiaderek do kąpieli: tak je chwalą w gazetach, ale mi się to jakoś kompletnie nie podoba. Wolę tradycyjna wanienkę. Zresztą teraz jest taki wybór, że każdy znajdzie coś dla siebie. A jakoś mi się nie widzi taki Maluszek, jak go tak wsadzić w to wiaderko. :) Ja dokładnie uważam tak samo. Nie widzę tu żadnej rewelacji. :)
-
martitaoliviawitam porannieZa mna kolejna koszmarna noc, w zyciu jeszcze nie wypiłam tyle soku z cytryny, a czosnku to sie objadłam, ze mnie morda pół godziny szczypała... Do tego jakiś pypećmi wyskoczył na dziąśle i cały policzek az bolał do ucha włącznie, aż się z rana zryczałam z tego wszystkiego. Czytałam, ze takie infekcje dziąseł są w ciazy niebezpieczne, bo mogą prowadzić do infekcji wewnatrzmacicznych no i oczywiście zaczęłam panikowac. Po posmarowaniu dentoseptem troche pomogło, jak będzie bolało znowu, to będe musiała póśc do dentysty i pewnie, jak Kejranka dostanę antybiotyk... Jeśli chodzi o długośc szyjki macicy, to lekarz powinien na usg powiedzieć, ja mam napisane szyjka dł 4cm, ujście zamknięte. Miałam tylko usg prez brzuch. Dziewczyny co myslicie o wiaderku do kapieli zamiast wanienki Tummy Tub oryginalne wiaderko do kÄ�pieli dzieci (748942249) - Aukcje internetowe Allegro Biedna, uważaj na siebie mam nadzieje, że nie powtórzą się już takie "niespodzianki";/ A co do wiaderka, to ja jakoś nie mogę wyobrazić sobie jak mialabym kąpać w nim noworodka...:) ogólnie jestem zwolenniczką zwykłych, starych poczciwych wanienek.;)
-
j.annawitam po przerwie ! Magduska bardzo ładnie wyglądasz, dziwie się tylko, że śmigasz w obcasach, że Ci wygodnie i nogi nie puchną itd Kejranka oby za bardzo się nad Tobą nie znęcał sadysta Lamponinka gratuluje nowego domu, już prawie Twojego dziewczyny jesli chodzi o nieczucie ruchów to rzeczywiście trzeba jechac do szpitala po 24 h max. Zbadają, zrobią wywiad i położą w szpitalu do czasu aż ruchy wrócą (co dla mnie jest bez sensu o ile nie dostaje sie żadnych leków bo czekać na ruchy można też w domu). Byłam wczoraj w szpitalu niestety. W sobote wieczorem "poprzytulaliśmy" się z B i od tej pory kuło mnie w podbrzuszu, od razu po. Przeszlo po kilkudziesięciu minutach ale w niedziele wróciło identycznie to samo kłucie więc zawiózł mnie do szpitala i zrobili mi usg i wszystko na szczeście jes t ok, tylko szyjka się skróciła z 41 mm do 36 mm w ciągu 10 dni (lekarka mówiła też coś o granicach błędu w pomiarze wiec moze az tyle się nie skróciła w rzeczywistości). Bobas waży pół kilograma a ja mam odpoczywać wiecej U piguł na patologii leżała na łóżku młoda dziewczyna, może z 25 lat miała, brzuszek na moje miał jakies 5 miesiecy i była opasana takim pasem przez cały brzuch. Pas podłączony do takiego pudełka, ktore pokazywało tetno maluszka. Okazało się, że ona juz 1,5 h leżała tam jak ja przyszłam a dziecko miało tetno od 111 a jak zjadła czekolade to w porywach było 123, a potem znów wracało do 111, 113 max :( słychac było dzwięk serduszka z tego aparatu, takie wolniutkie :( tak mi tej dziewczyny żal było miłego dnia ! Mam nadzieje, ze czujesz sie już lepiej. Ja też miałam takjie kłócia i wiem co ro znaczy;/ A ta dziewczyna to chyba miala KTG robione. Wolniutkie tetno, ale ważne ze serduszko biło!
-
lamponinkaWitajcie dziewczyny Dom w srodku nawet ladny troche surowo wyglada bez mebli ale ladny , kuchnia troche malutka jak na moje wymagania ale inne pokoje juz lepiej , podobalo nam sie , faktycznie nic nie trzeba robic , ogrzewanie nowe , rury nowe poprowadzone , podlogi zadbane a schody marmurowe , w saloniku na pietrze kominek a co najwazniejsze jasniutki bo ma dwa okna no i dach swierzo zrobiony . Cena przystepna i do negocjacji .Tylko reka kobieca- zrobic wystroj i jest pieknie . Dziewczyny sa za maz za a ja mysle ze tez jestem za. W tygodniu pojezdzimy po bankach i ofertach jakie nam moga proponowac i za tydzien powiedzielismy ze zdecydujemy . No to super- własny dom- MARZENIE!!:))
-
mag349Wiecie co Dziewczynki? Powiem Wam, że jak do tej pory nie miałam brzuszka, ewentualnie wieczorem czy po południu, jak juz przez cały dzień coś pojadłam i popiłam, to tak od wczoraj rana mnie wypchało i mam juz brzuszek cały czas Najlepiej to się prezentuje w spodniach ciążowych oczywiście, ale generalnie w końcu go widac W ogóle wczoraj dostałam tyle rzeczy dla Dzidziolka, że do tej pory jestem w szoku. Najpierw cała torba od teściowej, potem jeszcze dwie od szwagierki... Nie będę kupowała już nic z ubranek, bo tam mam wszystko, łącznie z pieluchami tetrowymi, ręcznikami, czapkami, skarpeteczkami, niedrapkami, śliniaczkami, nawet kozaczki się znalzały Ewentualnie jakiś kombinezonki dokupimy, bo ich mały był już bardziej letni niz zimowy.Szok przeżyłam. Do tego nosidełko, wanienka, fotelik samochodowy. A wanienke i fotelik mam też od mojej siostry, i wózek. I pomyśleć, że wydawało mi się, że będziemy musieli kupować wszystko od podstaw A za to kupię coś sobie Słuchajcie, mam takie pytanko. Że tam brzuch pobolewa to normalne, ale czy Was też tak pierońsko mocno szarpią, kłują i ciągną jajniki???Ps. Magduśka super masz brzuszek już, jednak ten mój do Twojego to nie ma porównania I w ogóle super wylądasz :) No gratuluje piłeczki tto teraz czekamy na zdjęcia!:) Super, że Cię wyręczyły teśiowa i szwagierka jeżeli chodzi o wyprawkę dla dzidziusia. Zawsze to "trochę" lżej finansowo i mniej się człowiek stresuje jak już wszystko ma. Ja prawie wszystko musiałam kupić sama, dużo rzeczy Artuś dostal od mojej mamy. A tak to pojedyncze rzeczy od gości jak już przyszli go przywitać na świecie. :)
-
No ale na kanałowe bez znieczulenia- taaak na to to bym jednak chyba nie poszła no chyba, że by zaszła taka pilna potrzeba.
-
Kejrankatylko że ten sadysta niechce dawać znieczuleń, zawsze mówi że sienieopłaca bo to tylko chwilę potrawa a potem wierci i wierci i aż człowiek na fotelu wysiedzieć niemoże :((( ale postanowiłam już że jak jutro niebędzie chciał mi dać znieczulenia to poprostu wyjdę i poszukam jakiegoś innego sentysty :((( ehhh ale mam cykora :((( No nie wiem czy znajdziesz kogoś, kto Ci w ciązy da znieczulenie. Powiem tylko, że dla kobiet w ciązy leczenie zębów w tym kanałowe powinno byc za darmo.
-
Kejrankaleciutko pobolewa, da sie wytrzymać i wogóle laków niebrałam jutro rano idę do dentysty, strasznie sieboję :((( z dwojga złego wolę dentystę od bólu.:)
-
magduskaWitam wieczorkiem:] Właśnie uśpiłam Szymonka,śpiunia już słodkoA jak u Was mija wieczór dziewczynki??;] To ie zgraly chlopaki, Artek też już śpi:) Kejranka a jak Twój ząb?
-
Kejrankaja mam to szczęście że mieszkam na parterze i niemam wogóle schodów, blok jest nowo wybudowany i przy schodach do klatki jest taki fajny podjazd a w samej klatce akurat na parterze też niema schodów tylko taki szeroki podjazad zrobiony, także wogóle niema schodów a pozatym u nas i tak każdy zostawia wózki na dole, aż mnie szlak czasem trafia bo idęz siatkami i kurna przejść ciężko bo tyle wózków stoi, nasze osiedle jest bardzo bezpieczne i niesłyszałam aby komuś wózek zapierniczyli :)) także chociaż na wagę niemuszę tak zwracać uwagę, może być ciężki :))) najważniejsze aby miał duże pompowane koła :)) pozazdrościc osiedla!
-
Ulka 31Jeśli chodzi o wózek to ja tez nadal nie mam pojęcia, który wybrać, w tych tańszych podoba mi się ten wkład do głebokiego wózka w którym można nosić dziecko ale patrzyłam w sklepie i one są ciężkie i ciężko chodzą, te droższe z kolei dobrze się prowadzą ale dziecko trzeba przenosić z całą gondolą i dlatego nie wiem, który wybrać. Wiem ,ze teraz są te nosidełka dla niemowlaków ale wydaje mi się, ze takie maleństwo ze szpitala to lepiej w takim wkładzie do głębokiego wózka lub w gondoli odebrać . Musze się zastanowić. Powiem Ci ze swojego doświadczenia- dla mnie tego wkładu mogłoby nie być, bo nie jest to ani praktyczne ani funkcjonalne. Wracałam ze szpitala z tym nosidełkiem z wózka i bałam sie w samochodzie, nie jest to zbyt dobry wynalazek, pozatym znieśc dziecko w tym nosidełku- szczęścia zdrowia! bezpieczniej już i lżej na rękach. koleżanka zabierała dziecko ze szpitala w tym nosidełku(co się dziecko też w samochodzie przewozi w tym- ten fotelik niby) i ja bym teraz chyba zrobiła tak samo. O wiele wygodniejsze jest to. Jeżeli sugerujesz się tylko tym wkładem do wózka i ma to zaważyć na Twojej decyzji to ja odradzam. Ale wiesz, co osoba to opinia.:) Mogę mówić tylko za siebie:)