-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marqe
-
j.annawitajcie ! Magduska współczuje Ci tych bóli, może rzeczywiscie powinnaś jakichś ćwiczen spróbować. K@chna gratuluje zdolnej córy. Również czekam na wiadomości o Borysie, oby same dobre, bo tyle nieszczęść ostatnio się dzieje, że kolejna zła wiadomość to już byłaby przesada zoska fakt, strach pomysleć z tą glukozą ale co tam, dasz rade, najważniejsze ze synek zdrowy i szyjka cała :) dziewczyny mam problem, a moze to normalne ?? chodzi o to, że od paru dni często chodze siku. No i wygląda to tak, że jak siedze i sikam to do momentu az czuje ze już nic nie ma. Potem wstaje, i czuje, że to jeszcze nie koniec i cos w tym pęcherzu jest. Ale wtedy siadam z powrotem i czuje, że juz mi sie nie chce no to nachylam sie na tym kiblu to do przodu albo do tylu i na boki, bo może coś mi ten pęcherz przygniata ale w najlepszym wypadku poleci kilka kropelek i jak wstaje to przewaznie czuje, że jeszcze mi sie troche chce. I jak to jest w nocy to kłade się do łóżka na boku i czuje znów, że mi się juz nie chce Zastanawiam sie, czy to normalne czy to może jakaś infekcja? Tyle tylko, że przy infekcji chyba powinnam czuć szczypanie, pieczenie a ja nic takiego nie czuje. Tylko wysikać się do końca nie moge wkórza mnie to strasznie J.anna ja od 5 roku zycia mam probemy z układem moczowym i ja mialam tak przyz apaleniu pęcherza tylko masz racje czułam przy tym jeszce ból, a takie jak Ty opisujesz to mi wyszło w moczu białko. ale to nie musi być to.
-
agnieszkab31A mnie się chce...jak kotu w marcu hyhy To dobrze, przynajmniej mąz zadowolony. Mi lekarz zabronil pzrez 6 tyg od porodu stosunku więc może sobie tak wkręciłam coby mi żal nie było, że nie mogę.;-)
-
agnieszkab31Marqeagnieszkab31Wiem,doczytałam się w ulotce tylko nie wiem co to oznacza.ja właściwie oprócz Cilest'u durex'ów i spiralki nie zabezpieczałam się.także dla mnie te tabl to czarna magia Agnieszko- kurcze nie chce aby to wyglądało jakbym sie wtrącała czy coś, ale te tabletki hamują jajeczkowanie są bardzo silne, przepisuje się jhe głównie kobietom w okresie menopauzy, lub kobietom które raczej już nie chcą mieć dzieci bo bardzo ciezko pozniej zajśc w ciąze po nich. Słyszałam, ze w takich sytuacjach jak u Ciebie lekarze przypisują minipigułki, czyli pigułki jednoskładnikowe. To prawda, zawierają one dużą dawke hormonów ale nie pomogą w przyjęciu zarodka, a w ręcz przeciwnie i moga skutkować na utrzymanie ciąży. A co mówił lekarz na ich temat? Merqe,czasami na wszystkim się nie znamy i fajnie jest jak ktoś inny wniesie trochę nowych wiadomości... a wracając do tematu- lekarz wybrał mi najbardziej pasujące do mnie tabl,mają mi 'pomóc' unormować gospodarkę hormonalną,przez pewien czas nie wskazane jest abym zaszła w ciążę-macica musi mi się zregenerować.ciles jak brałam to Dominiś wyszedł.jak to mój sexi-plexi ginek powiedział jestem płodna jak króliczek plejboja:) Mam nadzieje, że te tabletki nie będą póxniej przyczyną ewentualnych przeszkód(których wam nie życzę!). Kurcze ja w okresie połogu nawet nie myslalam o sexie juz hihi
-
suchutkaMerqe Dzięki że pytasz :) Mały dobrze :) Uwielbia kopac po pecherzu Przez co najlepiej zebym w zasiegu 5 m miala toalete bo moze się źle skonczyc :)Małżeństwo... Hmm... Super sprawa- aczkolwiek nie jest to takie proste jak mi się wydawało. Nagle razem mieszkamy i spędzamy ze sobą dużo wiecej czasu. Ale już powoli zaczynam się odnajdywac w tym wszystkim. Na początku czułam się jak na wakacjach A co do tych tabletek,tez tak słyszałam. Ale to był pierwszy miesiąc jak zaczęłam je brac. I dziękuje Bogu że były zawodne :) Bo pewnie jeszcze długo bym się nie zdecydowała na dzidziusia, a tak mam swoj skarb pod serduchem :) a to łobuziak z Twojego synka hihi albo blisko toaleta albo dobry sprint hihi ja jednak tak jak Ty wolałabym to pierwsze, szczególnie z brzuszkiem. A co do małżeństwa to mam nadzieje, ze będzie Wam razem coraz lepiej. jak się razem mieszka to dopiero wychodza wsyztskie różnice charakteru i problemy ale jak to mówią: trzeba się dotrzeć!:))))
-
agnieszkab31MarqeKACHNA- całym serduchem jestem z Boryskiem! Trzymam za niego kciuki! Silny z niego chłopczyk na pewno, poradzi sobie!AGA- A Ty wiesz, że te tabletki co dostałaś są trójfazowe? Wiem,doczytałam się w ulotce tylko nie wiem co to oznacza.ja właściwie oprócz Cilest'u durex'ów i spiralki nie zabezpieczałam się.także dla mnie te tabl to czarna magia Agnieszko- kurcze nie chce aby to wyglądało jakbym sie wtrącała czy coś, ale te tabletki hamują jajeczkowanie są bardzo silne, przepisuje się jhe głównie kobietom w okresie menopauzy, lub kobietom które raczej już nie chcą mieć dzieci bo bardzo ciezko pozniej zajśc w ciąze po nich. Słyszałam, ze w takich sytuacjach jak u Ciebie lekarze przypisują minipigułki, czyli pigułki jednoskładnikowe. To prawda, zawierają one dużą dawke hormonów ale nie pomogą w przyjęciu zarodka, a w ręcz przeciwnie i moga skutkować na utrzymanie ciąży. A co mówił lekarz na ich temat?
-
Scuhutka a jak tam w małżeństwie? powiedz jak sie czujesz i jak dzidziuś?:)
-
suchutkaJa brałam te tabletki jak zaszłam w ciąże :) Ale czułam się po nich fantastycznie :)Ja również trzymam kciuki za Borysa :) o widzisz! kurcze na ogól po trójskładnikach cięzko zajsc w ciąze ale jak widać można!:)
-
KACHNA- całym serduchem jestem z Boryskiem! Trzymam za niego kciuki! Silny z niego chłopczyk na pewno, poradzi sobie! AGA- A Ty wiesz, że te tabletki co dostałaś są trójfazowe?
-
Marqemag349A ktoś się orientuje może ile kosztuje to badanie na posiew moczu? Bo nie wiem kompletnie czego moge się spodziewać.Teściowa dzwoni i mówi, że chce nam kupić jakieś ręczniczki z kapturkiem, bo znalazła tanio. My na razie kupiliśmy jeden i był w takiej samej cenie o której ona mówiła. I jeszzce jakiś kocyk, a wczoraj już dostałam dwa malutkie, jeden czeka w domku, bo tez sobie z Ł. wcześniej kupiliśmy. Szaleje, jakby to był jej pierwszy wnuczek Jakby się okazało, ze dziewczynka, to chyba wszyscy oszaleją. Moja Mamcia bardzo chciała wnuczkę... No i jeszcze tesciowa mówi, ze mamy sobie wybrac łóżeczko,a ona nam kupi. Aż się Ł. wkurza, że teraz wszystko kupuje, a potem jeszcze nam wypomni, ale ona raczej nie z takich. Choć on w sumie powinien znac ją lepiej, to w końcu jego matka. A ja łóżeczko chce takie najprostsze: drewniane z szufladką na dole. standardowe 120x60, bo większe mi się nie zmieści. No i podobno robi dla mnie sweter na drutach Kochana posiew, jeżeli chodzisz do państwowego, jest bezpłatny.:) Ja raz robiłam prywatnie to 40zł zapłaciłam za posiew, ale jak chodzisz państwowo to powinien być darmowy.
-
ZOSIA- Gratuluję zdrowego synka, piękne zdjęcia, no mam nadzieje, ze to jednak nie adhd hihi:))) Kinga- super że masz zdrowego bobaska, to najważniejsze. Wszytko inne nie ważne!
-
mag349A ktoś się orientuje może ile kosztuje to badanie na posiew moczu? Bo nie wiem kompletnie czego moge się spodziewać.Teściowa dzwoni i mówi, że chce nam kupić jakieś ręczniczki z kapturkiem, bo znalazła tanio. My na razie kupiliśmy jeden i był w takiej samej cenie o której ona mówiła. I jeszzce jakiś kocyk, a wczoraj już dostałam dwa malutkie, jeden czeka w domku, bo tez sobie z Ł. wcześniej kupiliśmy. Szaleje, jakby to był jej pierwszy wnuczek Jakby się okazało, ze dziewczynka, to chyba wszyscy oszaleją. Moja Mamcia bardzo chciała wnuczkę... No i jeszcze tesciowa mówi, ze mamy sobie wybrac łóżeczko,a ona nam kupi. Aż się Ł. wkurza, że teraz wszystko kupuje, a potem jeszcze nam wypomni, ale ona raczej nie z takich. Choć on w sumie powinien znac ją lepiej, to w końcu jego matka. A ja łóżeczko chce takie najprostsze: drewniane z szufladką na dole. standardowe 120x60, bo większe mi się nie zmieści. No i podobno robi dla mnie sweter na drutach Kochana posiew, jeżeli chodzisz do państwowego, jest bezpłatny.:)
-
lamponinkaWitajcie kochane w niedzielne przedpoludnie Aniu mam nadzieje ze czujesz sie lepiej i brzuszek przestal bolec , dbaj o siebie moze powinnas pomyslec nad zmniejszeniem godzin na uczelni moze to mozliwe jest , wiadomo siedzenie tez jest meczace i w ciazy tak naprawde jest ilosc godzin max ,by moznabylo siedziec tak samo jak w pracy sa odpowiednie przepisy . MMa nadzieje ze jakos rozwiazesz male nieporozumienie ze swoim partnerem , trzymam kciuki . Ewik dziekuje za zaproszenie ale troche daleko mieszkam ale smaka mi zrobilas ogromnego .A mozesz zdradzic co to za okazja ? Ja sie czuje wysmienicie ciaza wpywa na mnie jakbym byla nowonarodzona dodaje mi energii i sily czuje sie jakbym miala znowu te dwadziescia pare lat , nie powiem ale prawda jest ze ciaza odmladza , dodaje witalnosci i energii . A najwspalniajsze jest uczucie jak malenstwo sie w tobie rusza , kopie probuje nawiazac kontakt z toba albo jak smiesznie skacze brzuszek jak ma czkawke te chwile sa niezapomniane i musze je pamietac jak najdluzej, bo wiem ze juz nie poczuje sie nigdy w ten sposob . Korzystajmy z tego i cieszmy sie kazda chwila spedzona z malenstwem w brzuszku Lamponiko- miło słyszeć takie słowa! wspaniale, ze jestes zadowolona i ze czujesz sie dobrze pomimo rożnych niedogodności, ciąża to wyjątkowy stan, piękne jest to, że umiesz sie tym cieszyć! ANIU- i jak tam dzisiaj? daj znac koniecznie! ZOSIA- tak to jest, jak idziesz i nic nie kupiujesz to widzisz wiele fajnych rzeczy. a jak idziesz po coś konkretnego to nie możesz znaleźc dla siebie nic odpowiedniego. Kochaną masz mame~! Dobrze, że chociaż płaszczk udało Ci się kupić taki, jak chciałaś!
-
Marqej.anna 14 h na uczelni spedziłam, nie wyrabiam brzuch mnie tak boli, że nie wiem masakra.... i jeszcze na B nie moge liczyc.. jestem w ciazy a on sobie na impreze idzie, w ogole sie o mnie nie martwi, jak napisalam sms ze moze do szpitala pojade to nawet nie zadzwonil a jak ja zadzwonilam to laskawie odebral i oswiadczyl ze koncza flaszke (chyba) i ida do pubu. Wy wiecie na pewno jak ja sie teraz z tym czuje dobranoc J anna musisz sie trzymać! rozumiem Cie doskonale wiem, ze Ci przykro i ze czujesz sie "sama". Jak ja byłam w ciązy tomek z kolegami zuczelni (on zaocznie sie uczy) potrafil siedziec i pic i wrocic mi nad ranem a ja ryczalam pol wieczoru az zasnelam z tego wszytskiego. Nie raz i nie dwa spędzałam takie wieczory i wiem jak to boli i jakie to uczucie. Później, dopiero po wielu kłótniach i awanturach zrozumiał, że jest to w pewnym sensie cierpienie dla mnie, bo nie możesz wtedy na niego liczyć. Zmienił sie, nie robi mi takich akcji, ale wiesz nie zawsze jest kolorowo są kłótnie i momenty, kiedy potrafi mi sprawić przykrośc. tRZYMAJ sie Ania, teraz Ty i dziecko jestescie najważniejsi. On niech chla, jak mu tak przyjemnie a Ty pamietaj, że musisz na siebie uważać. Nie dzwon nie pisz i olej go. Przy drzwiahc na niego nie czekaj a jutro poważnie z nim porozmawiaj i opowiedz mu w każdym szczególe jak sie wczoraj czułaś. Ciekawe czy wtedy mu będzie miło. Wspólne życie nie jest i nigdy nie będzie łatwe. Gdybyś mogła, pewnie poszlibyście razem. Facet musi zrozumioeć, że skonczył się czas imprez a zaczęły obowiązki i problemy życia rodzinnego. Będzie wiele sytuacji kiedy trzeba będzie "nagle" gdzieś jechać i wesprzeć drugą osobe, np. nagła choroba dziecka, gorączka wysoka itd. Wtedy trzeba rzucić wszystko i zająć się rodziną. Mi długo zajęła walka o to, aby szanowny t, to wszystko pojął i zrozumiał(chociaz i tak zdarzają sie momenty buntu z jego strony). Kobieta jakoś szybciej przystosowuje się do "nowej sytuacji" i lepiej sobie radzi. ale akurat wiem, że okres ciąży to czas, kiedy szczególnie potrzebuje sie bliskości i miłości.
-
j.anna 14 h na uczelni spedziłam, nie wyrabiam brzuch mnie tak boli, że nie wiem masakra.... i jeszcze na B nie moge liczyc.. jestem w ciazy a on sobie na impreze idzie, w ogole sie o mnie nie martwi, jak napisalam sms ze moze do szpitala pojade to nawet nie zadzwonil a jak ja zadzwonilam to laskawie odebral i oswiadczyl ze koncza flaszke (chyba) i ida do pubu. Wy wiecie na pewno jak ja sie teraz z tym czuje dobranoc J anna musisz sie trzymać! rozumiem Cie doskonale wiem, ze Ci przykro i ze czujesz sie "sama". Jak ja byłam w ciązy tomek z kolegami zuczelni (on zaocznie sie uczy) potrafil siedziec i pic i wrocic mi nad ranem a ja ryczalam pol wieczoru az zasnelam z tego wszytskiego. Nie raz i nie dwa spędzałam takie wieczory i wiem jak to boli i jakie to uczucie. Później, dopiero po wielu kłótniach i awanturach zrozumiał, że jest to w pewnym sensie cierpienie dla mnie, bo nie możesz wtedy na niego liczyć. Zmienił sie, nie robi mi takich akcji, ale wiesz nie zawsze jest kolorowo są kłótnie i momenty, kiedy potrafi mi sprawić przykrośc. tRZYMAJ sie Ania, teraz Ty i dziecko jestescie najważniejsi. On niech chla, jak mu tak przyjemnie a Ty pamietaj, że musisz na siebie uważać. Nie dzwon nie pisz i olej go. Przy drzwiahc na niego nie czekaj a jutro poważnie z nim porozmawiaj i opowiedz mu w każdym szczególe jak sie wczoraj czułaś. Ciekawe czy wtedy mu będzie miło.
-
Kejrankasalme25kejranko o ile dobrze pamiętam zamawiałaś spodnie ciążowe na allegro? Czy jesteś z nich zadowolona? i czy to gruby materiał? bo już ledwo się mieszczę :)) i musze coś kupic a u mnie w mieście 150zł spodnie ciążowe :( bużkatak zamawiałam na allegro, powiem ci że z tych nowych jestem bardzo zadowolona a jedne co kupiłam używane od jakiejś dziewczyny to tak no też noszę ale wolętamte drgie co kupiłam ze sklepu ciążowego przez allegro, materiał nawet dość gruby jak narazie niemarznę a potem zawsze rajstopy można założyć pod spód :)) k@chna na wizytędodatkową niema potrzeby iść bo to więzadła i rosnący brzuszek i lakrz wie o tym, nic nieporadzi tyle że wczesniej niebolało aż tak mocno jak teraz :( Marqe masz rację z tymi bólami że to normalne są ale ja akurat w pierwszej ciązy ich niemiałam, wogóle mnie brzuch niebolał w pierwszej ciąży :)) ból porodowy napewno będzie gorszy ale potrawa kilka czy kilkanaście godzin i koniec a ten będzie trwał pewnie kilka miesięcy więc mogę sobie trochę ponarzekać :))) Kejranko to może zapytaj lekarza? może znajdzie jakiś sposób aby ulzyć?
-
Marqewitajcie dziewczyny! U nas śniegu już nie ma ani sladu. Artek calkiem zdrowy, wyniki w porządku(analiza) ciekawe jak posiew wyjdzie.Agnieszko- piękny anioł! coś cudownego. Kinga- to ładnie sie chipsami uraczyłaś. hihih Dziewczyny, co do bólu brzucha- pzreważnie jest to normalne, dno macicy się "podnosi", obciązone jest spojenie łonowe i ciągnięcie w pachwinach rozciąganie wiązadel. To normalne i tego się nie obędzie, nie chce nikogo straszyć, ale narzekania nic nie dadzą. Polecam ciepłą kąpiel i spacerki. To dopiero połowa ciąży, dajcie spokój. ROzumiem, że jest cioraz ciężej, ale trzeba dać rade jeszce te trzy miesiące tak?:) Ból to będzie przy rodzeniu! i nie mówię tu o stawianiu się brzucha czy skurczach, ale o zwykłym bólu spowodowanym zmianami fizycznymi gabarytów.;)
-
witajcie dziewczyny! U nas śniegu już nie ma ani sladu. Artek calkiem zdrowy, wyniki w porządku(analiza) ciekawe jak posiew wyjdzie. Agnieszko- piękny anioł! coś cudownego. Kinga- to ładnie sie chipsami uraczyłaś. hihih Dziewczyny, co do bólu brzucha- pzreważnie jest to normalne, dno macicy się "podnosi", obciązone jest spojenie łonowe i ciągnięcie w pachwinach rozciąganie wiązadel. To normalne i tego się nie obędzie, nie chce nikogo straszyć, ale narzekania nic nie dadzą. Polecam ciepłą kąpiel i spacerki. To dopiero połowa ciąży, dajcie spokój. ROzumiem, że jest cioraz ciężej, ale trzeba dać rade jeszce te trzy miesiące tak?:) Ból to będzie przy rodzeniu!
-
hEJ DZIEWCZYNY! artu sjuz czuje sie lepiej, ale w nocy mial blisko 40 stopni i sie męczył. Na szczęście udało mi sie zbic temperaturę. Mocz na posiew i analize zawieziony, wyniki analizy będą do odbioru jutro a posiew najwcześniej w poniedziałek. Od rana szwankuje mi gg, wy tez macie ten problem? J. anna- nowelki stevensona są świetne, niestety teraz jestem na etapie "na straganie" czy "chory kotek" hihi:)
-
ITALKO- Wenecja! Tlko pozazdrościć! Życzę udanego wypadu i pięknej pogody. Weź sobie jakiś kocyk pod pupe hihi na wszelki wypadek!:) Może sie przydać. hihi
-
magduskaDobry wieczór:] Właśnie oglądałam mecz w nogę,nasi grają ze Słowakami,żenada kompletna,szkoda gadac......Głąby jedne strzelili sobie samobuja j.anna,nio,super były te święta z malutkim Szymkiem w rożku,wiszącym przy cysiu i słodko śpiącym Szkoda tylko,że nie pojadłam,nawet śledzika czy ciasta,rybę na Wigilię jadła gotowaną,tfu.. Ale to wszystko było nieważne,ważne było,że Szymuś na świecie cały i zdrowy:] mag,jesteś bardzo dzielna:]Trzymaj się,pamiętaj,że Twoja mamcia patrzy na Was z góry i będziesz miała najlepszą opiekę.Z czasem będzie lepiej,zobaczysz.A teraz dbaj o siebie i maleństwo:]Ściskam Cię mocno Italko,życzę udanej wycieczki:]Super sprawa z tą Wenecją Aga,gdzie masz w galerii tę Twoją fryzurkę,bo nie mogę znalezc?;/A ta fryzurka tej laski z bufetu super,też mi się podoba:]I miała zaj..stą bluzeczkę kimono,odlot Marqe,ślicznie u nas,to prawda,aż miło popatrzec na taki biały świat zza okna:]Napisz,jak z małym,co lekarz mówił?:] Pisała któraś(chyba Ania)o wystającym pępku.U mnie już dno macicy sięga pępka i już wyskoczył mi smoczek na brzuchu Szymka zainteresował ten pępek i mówię mu że to dzwonek do dzidzi,że się naciska i dzwoni.A on za jakiś czas podchodzi do mojego brzucha(leżałam akurat z odsłoniętym brzucholkiem),paluszkiem naciska na mój pępek i mówi:"tiiit" Hihi,zadzwonił sobie:]Ale się uśmialiśmy z mężem Pytam się go,kto jest w brzuszku a on mówi :"dzidzi".Tak ślicznie to powiedział,że aż serce urosło momentalnie....:]Dziś mój mąż położył rękę na brzuchu,jak Bartuś rano kopał(poczuł kopniaczka i był strasznie happy)a Szymuś to zobaczył,przyłożył główkę i uważnie nasłuchiwał:]Jakie to było słodkie Miłego wieczorku kochane i dobrej nocki,pa Arturek "jest zdrowy" to nie wirusówka, jutro musze zawiezc mocz na posiew i analize. Druga mozliwa przyczyna jego goraczki, oprócz obezności bakterii w moczu to ząbkowanie. Doktor dostrzegła wyżynającą się, górną piątkę.
-
mag349Jestem Dziewczynki! Jakoś przezyłam, choć było cięzko! Dużo smutnych i życzliwych ludzi w koło, choć tak nie do końca na mszy i na cmentarzu docierało do mnie co się dzieje. Jeszcze mi się ścięgno przestawiło jak wysiadałam z samochodu i nie mogłam iśc. Po pożegnaniu z Mamą strasznie smutno, ale jakoś troszkę lepiej mi się zrobiło. Będzie ciężko, ale musimy dac radę. Do tego wiatr okropny i deszcz (na szczęście niezbyt mocny). I zimno! W ogóle to uszykowałam sobie bluzkę, której wczesniej nie przymierzyłam, bo pamiętałam, że jest duża.No i sie okazało, ze tak mi się na brzusiu opina, że nie moge się ruszać. To załozyłam 3 sweerki, płaszcz, kozaki a i tak przemarzłam okropnie. Teraz sobie siedzę i wszystko mnie boli, ale myślę, że to ten stres i nerwy powoli opadają. Teraz tylko czas pozostał do pomocy, ale święta bedą strasznie smutne w tym roku! Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie, słowa otuchy, kciuki, myśli i modlitwy. Jak się okazuje można spotkac na swojej drodze fajnych i życzliwych ludzi, nawet jesli nigdy się ich nie zobaczyło. Dziękuje :) Spotkała się duża część naszej rodziny, nawet Ci, których bardzo rzadko widuemy. Szkoda, że człowiek najczęsciej spotyka się przy takich okazjach. No i okazało się, że moja kuzynka też jest w ciąży, chyba tylko o miesiąc niżej niż ja. Staram się trzymać i myśleć (mimo wszystko) pozytywnie. Jakoś byc musi przecież! Mag jestes bardzo dzielna! Masz racje, tylko czas leczy rany i cuda, takie jak Twoje malenstwo ktore masz pod serduszkiem. Na pewno przezywasz teraz trudne chwile, ciesze sie ze jestes z nami i dzielisz sie wszystkimi swoimi odczuciami. Mam nadzieje, ze rozmowa z nami chociaz troszkę doda Ci otuchy. Twoja mama jest etraz szczęśliwa, nie czuje bólu i lęku. I chce abyś Ty nadal cieszyła się życiem, mimo wszystko.
-
YouTube - Santa Babies
-
YouTube - Rapping Baby J jeszce ode mnie takie filmiki z których artek ma ubaw:)
-
Hihi dzięki J anna od razu humor mam lepszy
-
ItalyMarqemagduskaHejka U nas zima na całego,zasypało nasze miasto Ale jest pięknie na dworze Ja wczoraj prawie cały dzień przeleżałam,chyba mnie coś bierze,powodzi z nosa dostałam i gardło mnie rozbolało Ale kochany mąż zakupił mi miodzik i cytrynkę,na wieczór gorąca herbatka i pod kołderkę,dziś jakby troszkę lepiej:]Dobrze,że mąż na urlopie,bo nie wiem,kto by się zajął Szymkiem:/lamponinko,zaj...ste te pingwinki,hahahaha Aga,dobrze,że idziesz do lekarza,niech Ci powie szczerze,na czym stoisz i kiedy możecie się starac o maleństwo:]No i pochwal się fryzurką,oki? Mag,jestem myślami i modlitwą z Tobą...Trzymaj się Marmi,cudna ta kołyska!!! Ja śpię na boku,na plecach podobno niewskazane w ciąży ze względu na ucisk tętnicy:/ Marqe,mam nadzieję,że Arti szybko wyzdrowieje,bidulek,szkoda go Zdrówka Wam obojgu życzę:]Zapytaj może lekarza,czy nie kupic coś małemu na odpornośc?:] J.anna,śliczny ten wiersz Kurcze,dziewczyny za 2 miechy święta Właśnie przed chwilą leciał w radiu George Michael "Last Christmas"....Uwielbiam tę piosenkę,jest ponadczasowa,przypomniały mi się święta 2 lata temu,jak Szymek miał 2 tygodnie,dostaliśmy takiego małego Jezuska po choinkę,jak to mówiła moja śp.babcia A te święta spędzimy jeszcze z dzidziami w brzuszku Miłego dzionka kochane,uważajcie na siebie w tę pogodę,bo o przeziębienie bardzo łatwo,buziaczki Magduśka- piękna ta nasza biała lubelszczyzna, nie?:) kochana Ty się kuruj, taka pora roku( no własnie- jaka? hihi) że się choruje. Czosneczek i herbatka;) ITALKO- zaraz Ci dupe zleje, gdzie łazisz po górkach za grzybami co?! uważać mi na siebie proszę i na kruszynke małą! Na szczęście nic się nie stało. A tych igieł serdecznie współczuję! aaaaa nic mi nie mow wiesz jaka jestem wsciekla na siebie za wczoraj.... kurcze gdybym mogla cofnac czas.... no glupia jestem i tyle.... Na szczęście nic się nie stało. Nie ma co sie już teraz denerwować. jak bylam w 7 miesiacu posliznelam sie, pod śniegiem był lód, ale na szczeście w ostatniej chwili złapał mnie T. bo bym na brzuchu wylądowała. Wypadki chodza po ludziach trzeba na siebie uważać!