Marqe

No babeczki Wasz miesiąc się ropoczął, a więc: życzę Wam ekspresowych porodów, wspaniałych położnych(miłych obowiązkowo!!) i przede wszystkim dorodnych, silnych i zdrowych maluszków! Wasze szczęście już tak blisko, niedługo będziecie tuliły Wasze bąbelki w ramionach! Kciuki mnie juz bolą, tak za Was trzymam!

MonicaWitam, No ale napisalyscie stronek. Szefowie juz wrocili z wakacji wiec nie mam mozliwosci wchodzenia na forum:( Ale teraz wyszli wiec nadrabiam. J.anna zycze szybkiego powrotu do zdrowia. Ewik, zjedz cos slodkiego i malenstwo powinno sie poruszyc:) Suchutka, mysle ze bol plecow jest spowodowany od ulozenia dziecka. Pewnie uciska na jakis nerw. Musimy z tym jakos zyc. Mnie tez piersi pobolewaja. Znow sie powiekszyly, no i czuje ze juz siarka sie leje. Marque mam nadzieje ze z synkiem juz lepiej. Kingusia a jednak zdecydowalas sie na wyjazd. NA poczatku myslalam ze z Twoim, ale potem doczytalam ze jedziesz do mamay. Powodzenia zycze w zalatwianiu spraw.Z tym wirusem grypy to naprawde nieciekawie sie zrobilo. Sytuacja przeniosla sie do Europy:( U nas narazie cisza. Naglasniaja sprawe szczepien ale o zachorowaniach nic nie mowia. Tak, Artek już się czuje wyśmienicie- poznaję po psotach i wyglądzie pokoju po jego igraszkach temperatury nie ma, biegunki również. Zaiste zdrowe dziecko hehe:)

Ardharamoj tez nie skacze narazie ale widze ze mu smutno gdy nie ma 2 kreski lub @ przychodziale co mozemy poradzic - co mozemy to robimy i na tym sie konczy nasza rola.. Wiesz, teśc na pewno nie chciał sprawić Ci przykrości, palnał głupotę, bo sama mowisz, że nie wie, że sie staracie od roku. bardzo wazne jest tez by nie tracic wiary w dwie kreseczki. Psychologowie twierdzą, że nastawienie psychiczne odgyrwa bardzo ważną rolę w staraniach, bo kiedy cały czas myślisz o dzieciątku stawiasz organizm pod presją i może nie wychodzić. Nie wiem ile w tym prawdy. Mówi się, że trzeba na spokojnie podejść do tematu... ale mówić łatwo...

AgaiLilaMarqeAgaiLilaZele pomagaja tylko chwilowo, jak juz jest zle to daje je czopka i z dwie godzinki spokoju ma. Ja jestem ciekawa ale z Lila zrobilam test w 32gim dniu i wyszedl ledwo widoczny a wyrazny dopiero po kilku dniach. Zobaczymy co powie R.No widzisz takie drogie te żele, a na mojego Artura również słabo działały. ja trzymam kciuki za Twoje kreseczki bardzo, baaardzo mocno! Sama wiesz najlepiej, kiedy powinnaś zrobić test, masz rację może lepiej poczekać jeszcze parę dni. Ciekawość bywa zgubna. a co na to R.? Robert podchodzi do wszystkiego ze spokojem, po nim nie widac emocji. Mysle ze okaze entuzjazm dopiero jak zobaczy dwie krechy a najlepiej zdjecie fasolki:) Narazie tylko chodzi za mna jak cien i opowiada jak to fajnie Lila bedzie miala majac rodzenistwo:) Mądry face chyba ma najlepsze możliwe podejście do sytuacji. Ja zaś jestem raptusiewicz więc tym bardziej podziwiam Twojego R.!

j.annamam wszystkiego dosyć, z wszystkimi wojny tocze, nie koniecznie z mojego powodu, nikt mnie nie rozumie, żyć mi się nie chce Wiesz, mi sie wydaje ze każdy z nas ma takie ciężkie chwile. Ja też czuje sie czasem niedoceniona, ale to tylko moje subiektywne odczucia, nie wiem jak jest do konca na prawdę. Mów co sie stało, łatwiej będzie nam Ci pomóc.

suchutkaJa mam tylko nadzieję że to minie,że to jakiś przejściowy ból. Jakoś sobie muszę to tłumaczyć. Podobno basen dobrze działa. Więc jutro się wybieram z moim M. Marqe A powiedz mi kochana, jak Twoje A6W? Dajesz radę ?;) no dalej ćwicze ale narazie dalszych sukcesów brak, zobaczymy za tydzien jak skonczę.:) OO basen, życzę Ci ulgi kochana!

suchutkaWidzę ,że tutaj naprawdę gifowy szał Z chęcią bym się dołączyła ale niestety niepotrafie wysiedziec przed tym komputerem. Dobijają mnie te plecy ;/ Już naprawde mam dość :(Kejranka - gratuluje udanego zakupu :) Sama miałam ochotę kupic taką podusię- niestety narazie brak kasy... Podobno super sprawa :) Biedna, na prawdę współczję Ci bółu pleców. Ja to wyłazilam na spacer jak mnie bolaly bo podczas chodzenia ten dyskomfort był mniejszy, ale wiadomo cały czas łazić nie można. A ja nie miałam takiej poduszki..:(

AgaiLilaZele pomagaja tylko chwilowo, jak juz jest zle to daje je czopka i z dwie godzinki spokoju ma. Ja jestem ciekawa ale z Lila zrobilam test w 32gim dniu i wyszedl ledwo widoczny a wyrazny dopiero po kilku dniach. Zobaczymy co powie R. No widzisz takie drogie te żele, a na mojego Artura również słabo działały. ja trzymam kciuki za Twoje kreseczki bardzo, baaardzo mocno! Sama wiesz najlepiej, kiedy powinnaś zrobić test, masz rację może lepiej poczekać jeszcze parę dni. Ciekawość bywa zgubna. a co na to R.?

Oglądam TVN 24 i przeraża mnie to co mówią o epidemii grypy. Nie wiem co o tym myśleć, pieprzą głupoty, że sytuacja w Polsce opanowana ale jakby co to są kompletnie nieprzygotowani.

AgaiLilaMarqe A ile Twoja córcia ma już ząbków?:)Pielęgnuj ta iskierkę kochana, nie pozwól jej zgasnąć! Ma trzy ale ten trzeci to taka mala pipidowa i od miesiaca nie wyrosl, a pierwsze dostala trzy mies temu i teraz dziasla spuchniete a nic nie przebija moj R juz po test pojechal ale ja wole sie nie nakrecac i poczekac jeszcze kilka dni... Takie zabki, które długo się wyżynają, są najgorsze. Żarełka dziecko nim dobzre pogryzc nie może, a boli i męczy cholerstwo. Artek miał 2 miesiące jak mu wyszły pierwsz ezabki- dolne jedynki, później na raz wyszłyu górne jedynki i dwójki, dolna dwójka lewa wyszła szybko a prawa dolna dwójka wyłaziła kilka miesięcy aż musialam pojsc na konsultacje do dziecięcego dentysty i robili małemu pzreswietlenie czy nie ma uszkodzonej zawiązki, na szczęście wszystko wyszło dobrze, do pierwszych urodzinek wyszła ta dwójka już całkiem, razem z trójkami dolnymi i górnymi. Więc nie przejmuj się spuchniętymi dziąsełkami moga długo męczyć, ale w koncu wyjdą. A pomagają malutkiej żele pzreciwbólowe na ząbkowanie? Możesz jeszcze poczekać dzień, dwa ale ja bym nie wytrzymała z ciekawości i zrobiła od razu. Bądź dobrej myśli, ja jestem serduchem z Tobą, mam nadzieję, że niedługo pochwalisz się dobrą nowiną!

Czekaj, podziwiam obrazki ładnie tanczysz

kingusia1991Marqe a tu jesteś ! znikłaś z lutówek , niedobra Tyyy jestem i tu i tu hihi

Zamiast rozmawiac to bedziemy wstawiac gify moze sie jakos dogadamy hehheeL(

Wyczytałam na innym forum, że dziewczynie zalecił lekarz 2x1 tabl dziennie i dostała @ na drugi dzien. Ze swojego doświadczenia niestety nic nie moge powiedzieć..:/

gosiakkDziewczynki mam pytanko, czy któraś z Was brała duphaston na wywołanie @? Po ilu dniach dostałyście @? Moja nie przyszła w październiku, miałam robione usg, pęcherzyk 9mm z którego zrobiła się mała torbielka. Robiłam badania na prolaktynę i tarczycę, wszystko ok. Teraz pozostaje czekać na @ w 10dc ide na usg zobaczyć, czy mam pęcherzyk... Kochana ja brałam duphason ale na podtrzymanie ciąży pod koniec drugiego trymestru. Ale słyszałam, że można czekać nawet ponad tydzień na miesiączkę. Ile lekarz zalecił Ci dziennie tabl,??

gosiakkJeżeli można to ja jeszcze chciałabym dołączyć:) mam nadzieję, że mnie przyjmiecie Witaj witaj!:)

AgaiLilaMarqeBałam się, że znowu jakaś wirusówka albo, że się ode mnie anginą zaraził. Na szczęście nic z tych rzeczy. A zabki... każdy musi pzrez to przejść...:) U mnie to samo jest. Ehhh co my sie z tymi zabkami mamy. Dzisiaj mija 30sty dzinen od mojej ostatniej @... Nie robie sobie wielkich nadziei ale gdzies tam w srodku tli sie iskierka:) Zaraz wroci moj z pracy wiec pedze dokanczac obiadek:))) A ile Twoja córcia ma już ząbków?:) Pielęgnuj ta iskierkę kochana, nie pozwól jej zgasnąć!

mosiawitam się i ja w poniedziałek jeszcze zostaję w szpitalu, ale do jutra. dostałam jeszcze zastrzyk dzisiaj. a dlatego, że................................................ Pęcherzyk ma 16 mm!!!!!!!!!!jutro jeszcze lekarz sprawdzi go ( oby jeszcze urósł ) i do domku :))))) ale się cieszę i dziękuję za dotychczasowe kciuki, i nieśmiało proszę o jeszcze.....a na obiado-kolację mężu mi dzisiaj przyniesie KEBAB, mniam mniam a wy jak tam? Mosia urośnie urośnie!!! a więc nadal zaciskam kciukasy. Ale Cię ten mężu rozpieszcza, pizza, kebabik. Gdzieś Ty go kobito znalazła?

Magduska- super zdjęcia, widzialam juz na NK:) Kinga- a jak sytuacja z mamą, lepiej już??

patreenaMarqewitajcie my już po wizycie pediatry- wsyztsko w porządku u ARTura, widać białe plamki- wyżynające się ząbki. Z tąd ta gorączka i biegunka. Treaz już sytuacja opanowana, temp 37,4, pielucha czysta hehe:)Patreena, Twója córa w zerówce czy w pierwszej klasie jest?:) chodzi do 1 klasy jako 6 latka. dobrzeze z Arturem dobrze heheh, małe zębolki wychodzą. I jak sobie radzi w szkole? Zadowolona jesteś z tej decyzji, że wcześniej poszła do szkoły? Ja bym tez się chyba zdecydowała, o ile Artur byłby na to gotowy i byłabym pewna, że sobie poradzi.

k@chnahejBorysek po zabiegu, który przeszedł bardzo ładnie i rokowania są dobre, decydujące jednak są zawsze dni - tu się mówi o 7 dobach; jest malutki problem bo niewiadomo skąd znaleźli u małego paciorkowca, więc muszą go podleczyć... u mojego gina jest układ następujący: każda ciężarna najpierw musi wejść do położnej na ważenie, mierzenie ciśnienia, wpisanie wyników a pod koniec ciąży zapis ktg; lekarz natomiast uczciwy serdeczny człowiek przyjmuje jedną ciężarną i jedną nieciężarną i tak na zmianę, nie ma więc kłótni ani scen, wszscy zadowoleni; Dużo siły dla Boryska! Trzymam za niego mocno kciuki. Przerażające jest to, że cierpią nawet takie maluchy...

Bałam się, że znowu jakaś wirusówka albo, że się ode mnie anginą zaraził. Na szczęście nic z tych rzeczy. A zabki... każdy musi pzrez to przejść...:)

j.annaMarqej.annano tak wychodzi z usg, ze 2 lutego. Z OM mam na 10tego ale i tak czuje, że urodze w styczniu Ty jutro będziesz miała same trójeczki w suwaczku Może dwa ARtury z jednego dnia będą hihi:) Mi z miesiaczki wychodzil termin 9 luty, z usg 14 stycznia, moja gin brala wg terminu z OM A jak poszłam na patologie to z USG mi patrzyli termin,a ja sama sobie wyliczyłam, że będzie 31 stycznia. niewiele się pomyliłam, 1 lutego o 7 rano odeszły mi wody no właśnie i to nigdy nie wiadomo kiedy się zacznie. Ja to w ogóle mam dylemat bo przez 2 pierwsze miesiące miałam normalnie krwawienie jak @ a potem delikatne plamienia. Pokręcone to Ja miałam jedno krwawienie w ciązy w terminie miesiączki, na szczęście wszystko dobrze sie skonczyło. Co do porodu: Nie znacie dnia ani godziny!

witajcie my już po wizycie pediatry- wsyztsko w porządku u ARTura, widać białe plamki- wyżynające się ząbki. Z tąd ta gorączka i biegunka. Treaz już sytuacja opanowana, temp 37,4, pielucha czysta hehe:) Patreena, Twója córa w zerówce czy w pierwszej klasie jest?:)

j.annano tak wychodzi z usg, ze 2 lutego. Z OM mam na 10tego ale i tak czuje, że urodze w styczniu Ty jutro będziesz miała same trójeczki w suwaczku Może dwa ARtury z jednego dnia będą hihi:) Mi z miesiaczki wychodzil termin 9 luty, z usg 14 stycznia, moja gin brala wg terminu z OM A jak poszłam na patologie to z USG mi patrzyli termin,a ja sama sobie wyliczyłam, że będzie 31 stycznia. niewiele się pomyliłam, 1 lutego o 7 rano odeszły mi wody