Marqe

Kingusia wszytkiego najlepszego z okazji 18 urodzin!!!!!!! spełnienia marzen i oby sie wsyzxtsko poukładało! ciekawe jak suchutka po weselu:) my sie wybawilismy bylo super. dzisiaj żłobkowe zakupy a jutro ten dzien. strasznie sie stresuje;/ a jak u Was? Jak brzuchalki?

HEJ wpadłam tylko na chwile by złozy zyczenia suchutkiej: W tym wyjątkowym dniu zycze Wam wszystkiego najlepszego, duzo radosci i aby wasza milosc stawala sie mocniejsza i silniejsza z kazdą chwilą! trwajcie w miłosci i szacunku! ja wlasnie wrocilam od fryzjera i ide dalej szykowac sie na wesele mojej siostry! Pozdrawiam trzymajcie sie cieplo!

Marmihej Dagmara :) witamy na forum. Gratulacje!ja co do niani to w ogóle nie jestem przekonana... nieznaną mi osobę wpuścić do domu i dać się zajmować maluszkiem - chyba byłoby mi ciężko. Chyba, że tak jak mówisz Marqe z polecenia od kogoś zaufanego, ale i tak nie wiem czy bym się zdecydowała... chyba jakby nie było innego wyjścia to bym jednak wybrała żłobek, sama nie wiem. też jestem ciekawa jak tam suchutka pewnie szczęśliwa i zabiegana ja w sumie tyez naoglądałam sie roznych programów o "złych" nianiach. wiaodmo najlepiej miec dziecko orzy sobie ale zycie nie jest az tak kolorowe a cos dogara trza włozyć bo pieniązki same nie prtzyjdą.

KejrankaMarqe wiesz ja mieszkam w małym miasteczku gdzie jest cholernie duże bezrobocie i u nas tak nianie własnie biorą wolą iść za tyle sobie dziecko pilnować niż wogóle w domu siedzieć i nic nierobić, bo o pracębardzo ciężkoDagmarka&Kuba witamy w naszym gronie :))) rozgość się i zapraszamy do rozmowy :))) widzisz u nas jest za to tak, ze ludzie pracują i "biją się" o dobrą nianię. Moja ginekolog miała problem bo niania odeszła bo jakis ktos zaproponował jej o 200zl więcej a i tak bulili niani ponad 2000(bo jak to z lekarzami bywa nie raz muszą pracować codziennie nawet w sob i niedz). ale w koncu po 3 tygodniach znalezli drugą nianię.

KejrankaMarqe strasznie drogo się cenią u was te nianie, aż wierzyć się niechce że tyle se rzyczą, ja pirerdziele u nas w sklepie zarabia się gdzieś z 1100 to nawet by na niańke niestarczyło, dzizyyyyssssss, moi znajomi teraz wynajeli sobie nianie za 500 zł i to dla nich jest dużo bo najpierw to ona chciała 350 -400 zł dawać, wyśmiałam ją i stwierdziłam że za tyle nieznajdzie, znalazła za 500 bardzo fajną babeczkę i zobacz oni obydwoje zarabiają po 3500 tyśka, tzn ona ma chyba ze 300 zł mniej od męża no ale kasy mają a niania tylko 500 zł dostaje, no ale to niemoja sprawa :))) Wczoaj rozmawialam ze znajomą i ona znalazła za 8zł za godzine ale z anonsów a ja jak bym sie decydowala na nianie to arczej z polecenia zeby sie nie załapać na kogoś nie uczciwego raczej. ie wiem gdzie oni znalezli za 500zl kurcze farciarze:)

j.annaMarqe bałabym sie oddac takiego malucha do żłobka mam to szczeście, że moi i B rodzice bedą mieli czas i checi na zajmowanie się małym kiedy my bedziemy w pracy. Wolałabym nianę wynająć, wiem, ze to kosztuje ale przecież żłobki też nie są bezpłatne ? Ja niestety nie mam takich możliwości bo moi rodzice pracują, tesciowa jest nauczycielką a tesc tez duzo pracuje. Niania bierze 10 zł za godzinę więc niestety za bardzo mnie na to nie stać. Żłobek ksztuje 180zł miesiecznie + dwa razy w roku składka 50 zł więc różnica jest. Niania dziennie by brala 80zł, ja pracuje 5 dniw tygodniu wiec tygodniowo mamy 400zł, a takich tygodni mamy 4 wiec miesiecznie 1600zł. Dla mnie to niestety za duzo. o wiele... w tym złobku co Artus bedzie pracuje przyjaciolka mojej mamy jest tam pielegniarką wiec troszke ulga, ale i tak to jest stres..

PaTiWitajcie:):)Dzis wtałam sobie przed 9 i juz mam prawie chałupke posprzątaną,pranko juz się pierze i zaraz zmykam z córcią do miasta kupić jej jakieś buciki pełne do spódniczki:):)Przedszkole tuz tuż więc i jutro wyruszam na zakupy ciuchowe dla Zuzi. Na swędzący brzuszek dobrze się jest wysmarowac oliwa z oliwek virgin:):) marqe udanej imprezki życzę Ja prasowania tez nienawidzę wrrr Co do czytania różnych poradników,to raczej nie mam teraz na to czasu:/ Z Zuzką w ciązy to miałam tony tych wszystkich gazet i wszystkie czytałam a teraz kompletnie nic... Zmykam,bo jeszcze podłoge na korytarzu musze przetrzeć.. Miłego dzionka pa My ze względu na ślub chrzestnej zakupy przekładamy na poniedziałek. Artek ma rozpoczęcie w żłobku we wtorek o 7. Musze mu kupić adidaski, piżamkę i pieluszki. reszte "konieczności" już mamy. Kubeczek pasta i szczoteczka czeka przygotowana bo artek łapie sie już do mycia ząbków w żłobku. Strasznie sie denerwuję i stresuję ale mam nadzieje, że będzie dobrze.

Hej ciężar óweczki! witaj Kingusia- wreszczie! Ciekawe jak Lamponinka po wizycie kontrolnej po aminopunkcji. Mam nadzieje, że szybko da znac! Artek dziś marudny chodzi i wyje, może sie nie wyspał... pogoda jak pod psem. mUSZ SIĘ wziąć za prasowanie koszul na jutzrejsze wesele i poprawiny. (Niecieprię prasowania!) Moja sukienka już gotowa wisi i czeka na impreze. Jutro na 12 mam fryzjera a ślub jest o 17. Ciekawa jestem jak Suchutka w przede dniu swojego ślubu. Mam nadzieje, że gardło już jej nie boli i że czuje sie dobrze.

Angelaa89Marge nie planujesz braciszka albo siostrzyczke dla Arturka?? Na pewno było by mu raźniej nie nie, na razie nie;D

Zoska to odpoczniesz troche i poleniuchujesz:)

agnieszkab31j.anna sorry ale nie przez twoja napasc na mnie rzucilam fajki i nie dlatego ze sie przejmuje ciaza,choc sie przejmuje,ale to akurat nie byl powod...merqe-dzieki fizycznie lepiej,psychicznie troche mniej zrzucmy to wszystko na hormony ciazowe nie denerwuj sie, Ty pierwsza bylas złosliwa po co to ciągnać??

j.annaagnieszkab31j.anna Agnieszkab czesto chodzisz do ginekologa. Ja mam wizyty raz na miesiac u prywatnego i raz z NFZmi to nie przeszkadza,mojemu ginkowi tez,a tobie? po co ta złośliwość? chyba zaczynasz przejmować się ciążą skoro nawet papierosy odstawiłaś (tak wyczytałam kilka stron wstecz) :) pozdrawiam ! HAHHAHAHAHHAHA!!!!

a jak dzisiejsza wizyta Aga?

suchutkaCzesc dziewczyny;) Po wizycie u lekarza bez zmian. Przepisal mi antybiotyk na zmiany w buzi, ale nie wie co to. Ani plesniawki ani angina. A boli jak cholera;/ 1 chrostka pojawila sie juz na jezyku. Leze ciagle i kukam w to gardlo :( Nigdy czegos podobnego nie mialam. Masakra... jaa to mam szczescie... ;(Olusia, nie przejmuj się, u mnie też brzuszka nie widac ;) Może zapalenie jamy ustnej?

KejrankaMarmi i tak trzzymaj, najważniejsze jest pozytywne myślenie :)))Marqe na samej górze strony, po prawej stronie, tam gdzie masz podaną ilość nieprzeczytanych postów, tam są nastroje, wystarczy kliknąć i rowinie się lista do wyboru :))) dziekuje bardzo za pomoc;)

Pod avatarkami macie taka opcje "nastrój" moze mi ktoś powiedziec, jak to sie ustawia bo niestety nie mogę tego znaleśc??:/ z góry dziękuje:* suchutka odpoczywaj mam nadzieje, że Lamponinka ma rtacje i ze to plesniawki++!

Marmi a jak długo czeka się na wyniki???:) dobzre ze udalo Ci sie juz umówić! ciesze sie i trzymam kciuki!

Marmimerqe nic nie mówił, mąż właśnie dzwoni do poradni genetycznej, żeby się umówić, może na jutro się uda ;) staram się nie martwić ale jakoś tak mi się to po głowie cały czas telepie. poczekamy, zobaczymy :) Normalne, że o tym myślisz i sie przejmujesz, łatwo mówić "nie martw się". trzeba jednak starać się trzymać emocje na wodzy. Tak jak powiedziałaś "poczekamy, zobaczymy". Ja jestem dobrej myśli!

suchutkaMerqe no wlasnie tak podejrzewam, dziwia mnie tylko te chrostki na podniebieniu. Bo ja dosc czesto mialam angine ropna... ale na podniebieniu chyba nigdy mi nic nie wyskakiwalo :( Ja choruje na to właśnie średnio dwa razyw roku - na jesień i mniej więcej w połowie zimy, i powiem Ci, że zdażyło mi się mieć na podniebieniu krotki. W ciąży na angine ropną zachorowałam zaraz po ślubie, tak an początku wrzesnia to byl 16 tc mniej więcej. Prawdopodobnie dostaniesz amotaks dis(do tego lakcid obowiązkowo 20 minut przed tym lekiem!) i tantum verde- domiejscowy lek w sprayu. Nie martw się będzie dobrze a teraz kuruj się masz dwa dni do wielkiego dnia!

Marmisuchutka gratulacje ! :) a gardło - moim zdaniem nie ma co zgadywać - poczekaj a lekarz na pewno cie uspokoi :)moja wizyta jakoś tak nie za dobrze chyba.. ogólnie maluszek wygląda dobrze, ma 10cm i waży około 150g, nóżki, rączki, główkę ma, stópki wyglądają prawidłowo tylko lekarz się dopatrzył jakiejś białej plamki na biodrze i nie wie co to jest - muszę iść na badania genetyczne żeby wykluczyć wady więc trochę jestem zestresowana, wkurzona, sama nie wiem. zobaczymy.. póki co jestem dobrej myśli :) miłego poranka dziewczyny a podał lekarz jakiś wstępny termin badania?? Umów się na badania i poczekajmy na wynik a tym czasem nie zamartwiaj się, bo często martwimy sie niepotrzebnie a stres źle wpływa na maluchy. Trzymam kciuki i jestem z Tobą całym serduchem!

suchutkaCzesc dziewczyny ;* Kurde nie wiem co sie dzieje :( wstalam z potwornym bolem gardla :( Spojrzalam wiec w lusterku na gardlo i mam cale podniebienie i jeden migdal w białych krostach :( Co to moze byc? Lekarza mam dopiero na 12 :( boje sie jak diabli :( Kochana nie chce Cie straszyc ale z opisu wygląda na to że to moze byc angina ropna;/

agnieszkab31Marqeagnieszkab31Merqe ginek mi nic nie mówił oprócz tego że nie mogę jeździć na rowerze,podnosić ciężarów typu siaty z zakupami,podnosić dzieci itp.wie,że chodzę na jogę i nic nie mówił.ale generalnie sama wiem i moje ciało samo mi mówi co mogę a co nie.... po siedzeniu na piłce dyskomfortu nie czuję,choć dziś dla przezorności leżę z kotem plackiem w łóżku :) i oglądam tv.w piątek mam kontrole,ale JK w brzuchu co jakiś czas mi się odzywa i wiem,że jest ok lamponinko mam nadzieję,że u ciebie dziś ból mniejszy niż wczoraj. Acha. Trochę mnie to dziwi bo znam wiele kobiet po aminopuncki i jeszcze żadnej lekarz nie wspomniał o oszczędzaniu się i leżeniu plackiem przez "x" dni:) sama jednak nie miałąm tego badania więc nie wiem. i wierz mi nie życzę tego badania nikomu.szczególnie czekania na wynik. ale co nas nie zabije,to nas wzmocni ponoć. wiem, ze jest to bolesne badanie i bardzo nieprzyjemne a czekanie na wynik... wiadomo każdy chcialby wiedziec od razu co i jak prawda.

esterabsczesc dziewczyny ja tak tylko na chwilke, bonie umiem wysiedziec przy komputerze, mam takie bole krzyzy ,ze juz nawet lezenie sprawia mi bol.Wstalam tylko umyc sie i poczytac co u was. Jak poczuje sie lepiej to sie odezwe.Pozdrawiam wszystkie Esterko a czy masz problemy z kręgosłupem? czy to już ciążowe "niedogodności"? Wypoczywaj i daj zna c jak będzie lepiej!

Marmiolusia ja tez trzymam kciuki, na pewno teraz będzie wszystko ok Angela zdecydowanie lepiej byc twardym nie mieNtkim ja mam wizytę dziś i może zobaczymy co mi tam fika w środku - czy chłopczyk czy dziewuszka, no i zobaczymy jak tam maluch rośnie (ostatnio był trochę malutki, mam nadzieje, ze nadgonił) co do wagi to ja się ważę codziennie rano, nie wytrzymałabym w niewiedzy cały miesiąc ;) niecierpliwie czekam na wieści!!:)

agnieszkab31Marqeagnieszkab31niedawno wróciłam z ćwiczeń,ale dziś jedynie na co było mnie stać to siad na piłce i ćwiczenia oddechowe i dopingowanie dziewczynom z grupy. ale i tak wróciłam jakby żywsza i szczęśliwsza :) poza tym przystojny pan policjant uświadomił mi że moje prawko 2 miesiące temu straciło ważność,ech...biednemu zawsze wiatr w oczy :/ idę kota podopieszczać. śpijcie spokojnie :*Aga UWAZAJ na siebie! Przeciez po aminopuncki nie powinnac sie przesilac przez conajmniej tydzien bo to zagraza zyciu dziecka, nie mówił Ci lekarz?? trzeba leżec plackiem wstawac tylko w koniecznosci! Merqe ginek mi nic nie mówił oprócz tego że nie mogę jeździć na rowerze,podnosić ciężarów typu siaty z zakupami,podnosić dzieci itp.wie,że chodzę na jogę i nic nie mówił.ale generalnie sama wiem i moje ciało samo mi mówi co mogę a co nie.... po siedzeniu na piłce dyskomfortu nie czuję,choć dziś dla przezorności leżę z kotem plackiem w łóżku :) i oglądam tv.w piątek mam kontrole,ale JK w brzuchu co jakiś czas mi się odzywa i wiem,że jest ok lamponinko mam nadzieję,że u ciebie dziś ból mniejszy niż wczoraj. Acha. Trochę mnie to dziwi bo znam wiele kobiet po aminopuncki i jeszcze żadnej lekarz nie zapomniał wspomnieć o oszczędzaniu się i leżeniu plackiem przez "x" dni:) sama jednak nie miałąm tego badania więc nie wiem.