Magda78

A co bedziesz Cebulka robić dokładnie u fryzjera? No i Ty lepiej lepiej nic nie ogarniaj po remoncie! Męża zagon moze lepiej. Ja jak sie nasprzatalam w sobote bo niemaz suszarke montowal to myslalam ze zejde normalnie. Czyli jutro juz będziecie mieli łazienkę skonczona??

Cebulka kolezanka i dzidzia cała. Kobieto Ty jesteś skarbnicą wiedzy jeśli chodzi o najróżniejsze patenty! Nie pomyślałam zeby tak pasy zapinac... ale juz wypozyczylam te adaptery- 10zl za miesiąc więc grosze.

Eh kurde ale Ci zazdroszcze! Wiem ze teraz do dupy sie czujesz ale za chwilę juz bedzie dzidzi u boku!!!! Strasznie jestem ciekawa na kiedy Ci zaplanuje.

Wiedziałam Pinka ze jeszcze jestes w dwupaku. Jutro sluchaj bedzie 38 tydzień! Wiec jak najbardziej niech juz Ci robią ta cesarke! Odpoczywaj! Powodzenia na wizycie jutro. A Gosia albo tez juz sie męczy albo juz ma dzidzie przy boku bo juz czeste te skurcze miała.

Pinka no organizm chyba do porodu się szykuje..Kiedy wizyta?? Jutro? Eh a mi taki ladny kolor wypracowala. Ale tak jak mówicie nie bedzie maleństwo 3h chemii wdychac. Na pol roku wrócę do samodzielnego farbowania. I kasy mniej wydam ;) A farbowac niestety muszę bo siwe mi sie zaczęły w wieku 22 lat. Kuzyn osiwial jako 15latek!!!! Takie geny cholera :( A ja pojechalam do szpitala odebrac wyniki GBS. Wynik ujemny. A po drodze dowiedzialam ze kumpela miała stłuczke a jest miesiac niżej ode mnie. Facet w nia przywalil dosyć mocno... i zaraz polecialam wypozyczyc adaptery do pasa samochodowego. Jezdze jednak codzienie...Nie ma co ryzykować.

Dzięki Cebulka, spróbuje z ta gąbka. No chyba ze z kilkutygodniowa dzidzia uda mi sie do fryzjera wyskoczyć... ale jakoś w ta powatpiewam...

Edzia a podaj pliz jaka farbę stosujesz. Ja tam idę na spacer sama bo mój niemąż zapracowany...

Pinka z siostrą to Ty wiesz musisz strategicznie;) Przyda Ci sie w nadchodzacych miesiacach ;) a sluchaj Ty nie mówiłaś, że ona się niedlugo wyprowadza?? Edzia jak to podcinalas sobie też sama? Ja juz kurcze sama nie farbuje nawet bo strasznie sobie włosy niszczylam. Ale może kwestia dobrania jakiejś dobrej farby. Bo jak ja niby teraz będę siedzieć u fryzjera 3h! Cebulka o nakladaniu gąbka nie słyszałam. A to jakaś specjalna gąbka?? Ide sie szykować i zmykam na spacerek bo pogoda przepiękna! A potem do mojego taty na obiad.

Dobra zmykam;)

Magda78 Mniej wiecej taka pozycja tylko ta noga na ziemi blizej troche krzesla a rece na udach. I po prostu porozciagac się. Tylko brzucha nie uciskac. W tym ćwiczeniu te zdjecie do dupci dałam..ta stopa co sie opiera o krzeslo czy o co tam bedziesz opierać ma byc stabilnie prosto położona w jednej lini z ta stopa na ziemi ;) bo jak tak sie powykrecasz jak ta pani to fikniesz jeszcze!

Aaaa i takie podnoszenie bioder ostatnio nam jeszcze pokazywala:

I to tyle na biodra robię. Wszystko wzięte ze szkoly rodzenia wiec bezpieczne. Plus robie sobie jeszcze kilka na kręgosłup. I naprawde dzięki temu jakos funkconuje.... Eh jeszcze 3 tygodnie. Taka mam cichą nadzieję. A najlepiej to chcialabym zeby akcja porodowa zaczela sie w weeked, tak około 11:00 jak juz sie wyśpię ha ha

Klek podparty i noga zgieta do góry. Tylko wszystkie ćwiczenia nie wiecej niz 10 razy na jedna stronę. I powoli trzeba zmieniać pozycje. Na szkole rodzenia strasznie zwraca na to uwagę.

Mniej wiecej taka pozycja tylko ta noga na ziemi blizej troche krzesla a rece na udach. I po prostu porozciagac się. Tylko brzucha nie uciskac.

Potem klek podparty i na zmianę lewa ręka i prawa noga w górę i potem na druga reke i druga noge. 10 razy

Najlepiej na biodra robi piesek :) 10 razy na prawą i 10 na lewą

Edzia od razu lepiej po podrasowaniu koloru co :) ja tylko nie wiem jak teraz sie umówić. Chyba juz po porodzie a do tego czasu poratuje sie sprayem na odrosty. Cebulka linka zadnego nie wysle bo w glowie mam ale jakies zdjecia znajde :) Podziwiam Cie ze masz sily na zakupy! Ale jak trzeba to trzeba. Ja dzisiaj sprzątałam kurde trzy godziny. Troche przegielam.

Cebulka ja miałam porażkę z tymi biodrami .... na szkole rodzenia pokazała mi kilka cwiczen i jest juz ok. Nie czuje bólu w ogole. Tylko tak po 10 min codziennie trzeba. Moge Ci wyszukać je na necie jak chcesz.

A w duszy...nie chce mi sie chyba gotować. Zamówię cos ;) nie pamietam kiedy cos na wynos jadłam.

No ja sluchajcie też zaczelam spac normalnie jakos od 2-3 dni. Od razu czlowiek inaczej sie czuje!!!!! Jakas taka spokojniejsza jestem. Nie wiem co na obiad zrobić. Co u Was dzisiaj na stole dziewczyny??

Az spojrzalam jaki stopień referencyjnosci ma nasz szpital. I ma III, najwyższy. Wiec nie wiem czemu kobiety pchają sie do tych o nizszym stopniu. Podobno lepsze warunki i atmosfera. Ale ja tam wole miec lepsza opiekę dla dzidzi i siebie jak coś pójdzie nie tak, a nie ladna 1 osobowa salę i super miła położną. I jeszcze stres ze musze tam dojechać.

A tak na serio dziewczyny to zazdroszcze Wam ze macie wybór. Ja nie mam. Do lepszego szpitala musialabym jechać kilkadziesiąt km. Dla mnie to niepotrzeby stres. Zaraz mam wizję, ze coś sie wydarzy po drodze....

Eeee Cebulka to w takim szpitalu rodzic to czysta przyjemność ;)

Matko dziewczyny to juz my zaczynamy sie sypać...zaczynam się stresować cholerka..To teraz Gosia i Pinka 1 marca (matko to dokładnie za tydzień!). Chyba ze Klodi bedziesz pierwsza. Pinka kolyska cudo! Mi opadl brzuch wyraźnie i normalnie nie czuje sie jak w ciąży. Taka ulga w oddychaniu ze szok! Zaliczylam cwiczenia w szkole rodzenia i spacerek. Teraz troszke poprasuje ;)

Kurcze Pinka ale masz dzien :( mam nadzieję ze jutro będzie lepiej! Trzymaj się! Jeszcze tylko 10 dni....