
Magda78
Użytkownik-
Postów
3 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Magda78
-
No ja Wasza trójkę (Pinka, Cebulka i Ty Edzia) ogarniam bo czesciej piszecie i wiem ze czekacie na chłopaków. Imion tylko nie moge sobie wbic do głowy ;) Niemaz mnie wkurzył. Chory. A błagam go całą zimę. Nos czapke i szalik, dbaj o siebie. Ale kuzwa nie. Od czapki fryzura sie psuje a od szalika sie dusi. No i ch.... I pretensje ze ja nieczula, on chory a ja go jeszcze dobijam swoja postawą. Trzymajcie mnie. Zamknęłam sie w sypialni. Bede sie izolować.
-
ale dzidzia fajniutka z niej była!!!!
-
dzieki Pinka!!! Dobrze że zapytałam bo 50 zł piechotą nie chodzi :) Ciekawe jaki bedzie ten marzec. Klapki takie dorwałam na Allegro https://allegro.pl/oferta/obuwie-damskie-klapki-japonki-basen-plaza-157c-r38-7489747766 Pierwsze z brzegu bo juz mnie cholera bierze z tymi zakupami. Najładniejsze japonki, jakieś takie gustowne są męskie!!!! - ale takiej giry nie mam
-
kurka to co ja mam mieć w tym wózku? :) Tylko ten oryginalny wózkowy materac? Na to położyć pieluszkę np flanelową żeby się tak szybko nie pobrudził i na to dzidzię położyć w kombinezonku na przykład jak bedzie chłodniej i kocyk mieć pod ręką i styknie??
-
jezu Edzia Ty mnie nie strasz :) Ale mi ostatnio coraz cześciej się śni, że urodziłam...Przeżywam już chyba. Słuchajcie bo ja zielona kompletnie. Czy wystarczy jak do wózka włożę tylko taki śpiworek https://allegro.pl/oferta/spiworek-minky-gondoli-wozka-fotelika-85cm-6958507477 i przykryję kocykiem, czy Wy do wózków jeszcze jakieś akcesoria ładujecie? :)
-
-
Mi tam wsio ryba Pinka jakie w sumie. Różowe beda pasować do dzidziowej stylistyki hehe Mam Pepco w drodze do gina a w czwartek będę szla na te KTG. Pinka Ty dalej szalejesz na wyprzedażach? Ja Ci mówię ze będziesz musiała sklep otworzyć:)
-
-
Hej dziewczyny, ja wczoraj kurde ciezki dzien miałam. Poszłam spać o 1. Zasnelam po 2. Wstałam o 5. Nieprzytomna poszlam na szkołę rodzenia i to jeszcze na ćwiczenia. Potem znajoma wpadła. Resztkami sil zrobilam obiad. A po obiedzie to juz nie mialam sił na nic. Dzisiaj dla odmiany przespalam całą noc bez przerwy. Cebulka duuuuzo zdrówka. Eh ze teraz musiało Cie rozłożyć:( Pinka klapki do szpitala kupowalas gdzieś na necie? Ja tez nie mam a sklepy omijam juz szerokim łukiem. A na necie tyle tego jest. Jak znalazlas cos fajnego to dawaj linka ;) ja kupilam kombinezon na wyjscie za 20zl z kawałkiem. Zaraz Wam pokaze bo cos wkleić nie mogę.
-
Olga to ktory Ty masz tydzień teraz?
-
Ha ha Pinka z ta parka mnie rozwalilas :) Cebulka dobrze ze wszystko oki!!! Jakos przetrwamy chyba kurcze...mi kręgosłup siadl zupelnie :( Ja tez juz po wizyce. Mala wazy 2600. Powiedział ze na 34 tydzien to normalna waga, ani duzo ani malo. Malutka dalej głową w dół wiec spoko. Szyjka dluga i dobrze trzyma mówi. A za tydzień na KTG mam przyjść.
-
To jak Ci lepiej to spokojnie. Mnie wczoraj na spacerze tak w boku dziwnie zaczęło kluc. Jakby taka mega kolka. Ale przeszło jak siadlam na dupie.
-
Aaaaa Cebulka jedź na to KTG. Na nas babka zawsze krzyczy na szkole rodzenia ze jak nas cos niepokoi to szybko jechać bo matka ma intuicje i lepiej niech będzie falszywy alarm niz potem żałować.
-
Hej dziewczyny :) z tym wiekiem to spokojnie :) teraz wszystkie kobity rodzą okolo 33-35 roku. Takze luz. A mi sie tak poukladalo zycie ze teraz dopiero dzidzia będzie, w wieku 40 lat....ale jak slysze głosy ze mam od razu sobie drugie machnac to mi sie nóż otwiera. Walnieci ludzie. Nie chce zeby dzieci mialy matkę inwalidke. Chce jeszcze byc w pelni zdrowa zeby pokazac dziecku świat, zabierać w podróże, jeździć na rowerach. Jak dziecko będzie wychowywane w miłości to jako jedynak tez sobie swietnie poradzi! Ale Wy tam dzialajcie ;) Macie czas dziewczyny.
-
Cebulka ja mam dokładnie to samo. Jak siedzę mogłabym do toalety nie chodzić kilka godzin. Jak chodzę to co 10 minut latam. Wczoraj Weronika do jakiejś 4 nad ranem buszowala a ja kompletnie nie moglam spać:( ale cieszę się bo juz wróciłam do pełni władz! Biodro odpuscilo i nachrzania tylko kręgosłup ledzwiowy.
-
No to nieźle :) wkroczymy w marzec i juz dwie bedziecie po :) A mi juz jest tak ciężko ze jak pomyślę ze jak mam lazic tak do konca marca może to mi sie słabo robi :(
-
dzisiaj mam 33tydzień 6 dzień. Z O.M. wychodzi 20 marzec a z USG 27 marzec.
-
też mi się Pinka wydaje, że to takie naciąganie trochę. Chyba, że ma jakies powody, ze chce cię jeszcze przebadać przed samą cesarką. Ale dobra to już nieważne :) za chwilę będzie po wszystkim :) A ja się pewnie będę toczyć do końca marca. Bo coś za często pojawia mi się termin z USG 27 marzec....
-
Ha ha Edzia z tym psem to jak u mojej mamy. A mama zafundowala sobie wielkiego amstaffa. Jak jesz to kladzie ci pysk na nodze a slina splywa po spodniach. Wiec ja odganiam a mama sie denerwuje ze przeciez jest do tego specjalny recznik do tego wlasnie i zebym sobie położyła na kolanach. Wiec mówię ze nie chce jeść z sapiacym psem na nogach. A psy uwielbiam ale wszystko ma swoje granice. Pinka daj znaka po powrocie. Az sama jestem ciekawa co ci powie. Cebulka wy z ta babcia sie macie co? A da sie z nia pogadac czy juz taka zrzeda uparta?
-
Edzia liście z malin mają wzmocnić mięśnie macicy. Będzie się lepiej kurczyć i poród będzie sprawniejszy. Teoretycznie ;) https://www.mjakmama24.pl/ciaza/dieta-w-ciazy/nieprawda-ze-w-ciazy-nie-mozna-pic-naparu-z-lisci-malin,540_5636.html Tutaj twierdzą, że nie przyśpiesza to niby porodu. Ale ja chyba też nie będę na wszelki wypadek ryzykować przed 38tygodniem. Na razie zostanę przy melissie i siemieniu lnianym. Siemie lniane to też na szkole rodzenia mówiła babka że warto, bo będzie lepszy poślizg jak będzie główka przechodzić. Wiecie zadziała czy nie, to na głowę chyba dobrze działa ;) bo kobieta wie, że zrobiła niby kilka rzeczy, które mogą ułatwić poród.
-
Dziewczyny a pijecie już liście malin? Nie wiem czy to dziala czy nie ale wszyscy gadają, żeby pić to będę pić. Tylko mam kilka wersji od którego tygodnia je pić. I rzekomo warto pić mellise. Kobieta się tak nie spina. A podobno przenoszone ciąże to efekt intensywnego myślenia o terminie porodu, który tym bardziej się opóźnia im bardziej kobieta się stresuje.
-
Hej dziewczyny, a ja nie pisałam bo jakaś zdolowana bylam tym wszystkim ... takie lezenie tyle czasu to nie dla mnie :( na leb siada. Ale juz od wczoraj jest lepiej. Szalu nie ma ale da sie chodzić. Nie spalam od 5 dzisiaj ale przynajmniej z samego rana pojechalam na badania i juz z glowy mam bo w czwartek wizyta. Pinka meczysz sie biedna juz :( niech Ci szybko wyznacza ta cesarke. Osa - co do wozka ja w koncu kupilam Bexa Ideal. Ma dobre opinie. Zobaczymy.
-
Mniam! Dzieki Klodi!!!!
-
Ja bym ja już stanowczo poprosiła o ta pomoc. Wytlumaczyla mamie na spokojnie ze od tego zależy zdrowie Twoje i dziecka. O co możesz to poproś koleżankę jakąś bliską. A co jeszcze musisz podopinac?
-
Pinka jak pociagniesz jeszcze 3 tygodnie to dobrze przeciez :) donoszona dzidzia :) Tyle ze sie meczysz z tymi skurczami i denerwujesz czy to juz nie to .... nie wiem czy ja wierzę w takie przeczucia Pinka. Zobaczymy co powie na wizycie. Kiedy ja masz?