magda22

Hej dziewczyny ;) Widzę, że nie tylko ja mam problemy z pamięcią hehe Ada A może i faktycznie mówiłaś, że chłopiec, to właśnie potwierdza moja pamięć ciążową, że kompletnie zapomniałam haha Co do terminu to mi z miesiączki wychodzi 23 październik, a z USG i w 10 tygodniu jak byłam prywatnie i z prenatalnych i z połówkowych na 24 października. Genetyk powiedział, że pomiary dziecka, tego wszystkiego co mierzył i waga itd są mniej więcej takie jak powinny być, nie jest nigdzie za dużo, ani za mało, więc mała jest taka w sam raz Jeżeli chodzi o dotykania brzuszka, no to wiadomo oprócz męża każdy mnie pyta czy może, mąż pytać nie musi, lubię jak dotyka brzuszek. Gdyby ktoś podchodził do mnie i bez pytania dotykał, zwłaszcza ktoś kto nie jest dla mnie bliski wkurzylabym się. MadziaK Ja to non stop gadam do brzuszka, w którym jest Amelcia hehe, nie mogę się powstrzymac. Jakoś tak odruchowo to robię. A jeśli chodzi o czucie dziecka, to wyżej też czuję, ale to chyba są rączki, najmocniejsze kopniaki czuję niżej, ale właśnie u mnie to dlatego, że na razie dzidzia jest ułożona miednicowo, czyli główkę ma na górze, a na dole nóżki. Mam nadzieję, że jeszcze się odwróci glowkowo, bo bardzo chciałam rodzic naturalnie. Wczoraj zapisałam się do szkoły rodzenia, mam zamiar zacząć chodzić na te zajęcia od następnego tygodnia, bo chciałabym minimum 2 razy w tygodniu. A Wy jak tam? Zapisujecie się, zapisalyscie się? Czy nie bardzo? Matko, ale się rozpisałam

Moja księżniczka też bardzo ruchliwa, każdy kto przyłoży rękę na brzuch ją czuję, jej kopniaki haha Reaguje też na dotyk i to jest cudowne. Ada Do piątku już malutko czasu, ciekawe czy kolejna Princessa nam dojdzie czy piłkarz do drużyny hehe Czytałam forum z całego dzisiejszego dnia, ale w ciąży skleroza mnie łapie i prawie nic nie pamiętam haha Też tak macie?

Queen Gratuluję! Jak sypali się sami chłopcy, tak w końcu przybywa troszkę dziewczynek ;)

Ja będę robiła te w 30 tygodniu, genetyk też powiedział właśnie, że wtedy zobaczymy czy dzidzia się odwróciła i czy będę musiała mieć tą cesarke czy nie, a jeśli cesarka to pójdę prywatnie. W 30 tygodniu przynajmniej u mnie troszkę tańsze, bo te 1 prenatalne kosztowały 250zl+100zl za pappe, więc 350, drugie 250 zł, a już te trzecie 200 kosztują.

Madzia Ale ten Twój Filipek ma gęste włoski :) Kasia Haha tamten suwaczek był zbyt chłopiecy Jeszcze tydzień do Twojej wizyty, szybko zleci zobaczysz. Jak wiadomo ja połówkowe miałam pierwszy raz i powiem szczerze, że niesamowite uczucie, wszystko pięknie widać, szczególnie jeszcze jak sprawdzał serduszko i jak je oglądałam, wszystko dokładnie posprawdzal, wszystkie narządy, usta, nosek, główkę, mózg, wszystko tak jak na połówkowych jest i po prostu uczucie niesamowite, które dotąd nie było mi znane. Wczoraj przed wizytą myślałam, że padne na zawał, naprawdę dopadł mnie taki stres, że szok, ale od czasu wizyty do teraz jestem taka podekscytowana

I najważniejsze, że z synkiem wszystko dobrze :)

Basiu Też mi się bardzo podoba :) 3 chłopców plus mąż to będziesz zawsze bezpieczna ;) Też super skład. Mając syna pilnujesz syna, mając córkę pilnujesz całego osiedla hehe A będziesz chciała za jakiś czas czwarte dzieciątko? Czy 3 wystarczy? Zastanawiałas się nad tym, czy jeszcze w sumie za wcześnie?

Natalia A co do tej dziewczyny, która straciła dziecko to to jest straszne.. Bardzo jej współczuję i wszystkim kobietom, które to przeżywają, dla Nas wszystkich życzę szczęśliwego rozwiązania i na pewno takie będzie. Większość ciąż kończy się dobrze, tylko o tym się tak często nie mówi, dlatego częściej słyszymy o tych złych historiach, ponieważ o nich prawie zawsze jest głośno, a tak naprawdę dużo rzadziej się zdarzają.

Natalia Dziękuję :) aj jednak moje sny się spełniły hihi Wiem, że Ja, Ty, Emilka. KasiaAsia niestety nie pamiętam czy chłopiec czy dziewczynka, na pewno mniejszość Nas ma dziewczynki, ale czy któraś jeszcze to niestety nie pamiętam, wydaje mi się że tylko właśnie my. Oj ja też już siebie widzę na zakupach hehe to będzie sama przyjemność takie slodziutkie ubranka kupować Póki co mama jak się dowiedziała, to kupiła taki drobiazg, aby pogratulować dziewczynki, takie śliczne skarpetki małe i koszyczek na jakieś tam pierdulki dla Amelka hihi Wczoraj po pracy zajechala i Nam dała szczęśliwa, także już powoli zaczynamy zbierać rzeczy

Madzia Oj tak :) To już też niedługo, pooglądasz sobie dokładnie królewicza, przyznaję, że cudowne uczucie U mnie dzidzia ułożona podłużnie miednicowo, ale jeszcze ok 9 tyg na zmianę także może zmieni ułożenie księżniczka, a jeśli nie i będzie cesarka to chyba prywatnie wtedy już pójdę, ale jeszcze troszkę czasu jest, chociaż czas gna jak oszalały w ciąży :o Mam jeszcze pytanie co do badań, odebrałam wyniki moczu i w pasmach śluzu jest - pojedyncze, a obok, że powinno być - nieobecne. Ale to chyba nic strasznego? Dodam, że umylam się dopiero po oddaniu moczu do pojemnika, bo tak po nocy siusiu się chciało, że nie wiem jakbym przed siuskami umyla się. Więc może to miało wpływ?

A i co do wagi to 386 gramów u Amelci ☺️

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa :) Jestem przeszczesliwa, zresztą na pewno tak samo jak każda z Nas, cudowne uczucie naprawdę Queen I po badaniach tak jak ja z samymi dobrymi wiadomościami wrócisz, a na którą masz wizyte? Jeżeli chodzi o odporność to tran z wątroby rekina jest dobry na poprawę, ale jak to jest w ciąży to nie wiem. Kochane Jeszcze mam pytanie do tych które już miały połówkowe, jak u Was dzidziuś jest ułożony? Bo u mnie pośladkowo, także przy takim ułożeniu jest cesarka, genetyk powiedział, że do 30 tygodnia może się to zmienić, także jeszcze w sumie ponad 2 miesiące na zmianę ułożenia dzidzi.

Hej hej Witam się ja i moja córeczka Dzidziuś Nasz jest zdrowiutki, wszystko jest prawidlowo i to dziewczynka Amelcia hihi Więc dochodzi księżniczka :) Jakoś się bałam, ale na całe szczęście nie było powodu do obaw, rano troszkę spraw pozałatwialismy, w tym badania moczu zrobiłam itd, później sobie na shake zajechalismy, do cukierni itd, na 12 były badania, po badaniach znów troszkę rzeczy zalatwialismy i jak wróciliśmy to gotowalismy razem obiadek Jestem przeszczesliwa naprawdę Kochane genetyk zrobił 7 zdjęć, ale wstawię 3 najlepsze, na tym twarzyczki pepowina troszkę zasłania, ale myślę, że jest i tak widoczne :) a jedno to jak dzidzia babelka zrobiła hihi

Oj to u mnie chyba dzidzia prawie w ogóle spać nie będzie, jeżeli faktycznie będzie tak samo jak brzuszku hehe Ja dziś po obiedzie oczywiście znów wymiotowalam, szczerze to naprawdę myślałam, że w 12 tygodniu przejdzie, a jest 21 :o A co do imion to na szczęście mamy to za sobą, bo mieliśmy ogromne trudności z dogadaniem się

Na pewno się nie zmieni ;) A macie jakieś imiona do wyboru? Czy kompletnie nic?

natalia My jak byliśmy w Giżycku i widzieliśmy takie skodziuchne malutkie stroje to nie mogliśmy się oprzeć, a nie znając płci bardzo ciężko, zwlaszcza, że to były typowe chłopięce i dziewczęce. Także jak poznam płeć pewnie popadne w zakupowe szaleństwo hehe Już myślę, że w 21 tygodniu i to u genetyka powinnam poznać płeć, myśli na temat płci mam mieszane, od samego początku bardzo chciałam chłopca, jednak ciągle chodzi za mną dziewczynka i łapie się na tym, że jak kopanie czy jest niegrzeczna to mówię w wersji żeńskiej plus te sny o dziewczynce, także zobaczymy czy jakieś tam przeczucie mnie nie myli, co by nie było będę najszczesliwsza

Ja to dziś zasnęłam jeszcze po 9 na jakieś 30 minut, teraz też zasnęłam na 2 godziny, spałam jak zabita :o Nic nie było w stanie mnie obudzić. Tak jak kiedyś dużo nie spałam, tak teraz to jest szok co się dzieje. Ale dobrze, że chociaż dam radę spać, wczoraj zasnęłam przed 22 wstałam dziś koło 5, ale teraz w ciągu dnia chyba w miarę się wyrównanalo. Bo w ciągu dnia jakieś 2 i pół godziny pospalam łącznie. Madzia Fajnie Ci, że nie czujesz się jakoś ciążowo, zazdrosze, ale też masz Filipka także to bardzo dobrze, że masz siłę, bo ja ze swoim samopoczuciem ciążowym czasami to nie wiem czy dałabym tak radę jeszcze dzieckiem się zajmować. Chociaż my kobitki wbrew pozorom jesteśmy bardzo silne. Ja brzucha nie mierzylam, ale dobry masz pomysł, zaraz poszukam centymetra i też zmierze hihi, jak widziałam zdjęcia na forum to wydaje mi się, że my mamy podobne brzuchy i wielkościowo i kształtem, Twój też idzie chyba aż tak od piersi. Tak na pewno dzidzia też śpi, w sumie większość czasu teraz śpi.

natalia Też o tym czytałam i to się sprawdza, w prawdzie stojąc ostatnio w kolejce to tak mnie parę razy kopnelo, że szok, ale najbardziej odczuwam leżąc właśnie, odpoczywając, często też po jedzeniu

natalia Ja mam w ten poniedziałek na 12 ;) U Nas od rodziny to masa rzeczy do oddania, ale wolimy poprzebierac, bo bez sensu wszystko zabierać, bo jednak każdej mamie kupowanie ubranek sprawia dużo przyjemności, jeszcze wszystkie babcie, ciocie, prababcie i cała reszta (babcie, ciocie, prababcie dla dziecka naszego) czekają na płeć, żeby też pokupowac, także potem to już naprawdę nie byłoby gdzie tego pomieścić, a znając mnie to sama się nie powstrzymam i naprawdę dużo rzeczy kupię, bo są takie malutkie, slodziutkie, śliczne :) Dziękuję za komplement, naprawdę bardzo mi milo ;)

kasia a może jeśli dzień wcześniej więcej zjesz to następnego dnia brzuch troszkę wywala i jest lekko większy? Nie mam pojęcia Ja z kolei czuję się jak wrak człowieka, plecy bolą, nogi popuchniete i bardzo kręcą, głowa mi pęka, mdłości, bolą pachwiny i żołądek, a dziś to już 4 razy wyproznialam się a dopiero 11.. Ja nie wiem czy tylko ja tak źle znoszę ciążę? Są dni, że czuję się świetnie, ale też nie często.

U Nas w rodzinach w ostatnich latach trochę dzieci się porodziło, także każdy chce nam pooddawać ubranka itd, nie omówimy na pewno, jednak ja nie odbiorę sobie przyjemności z kupowania ubranek dzieciaczkowi hihi także cześć weźmiemy od rodziny, a część kupimy sami :) Kasia a może to zależy czy zjesz więcej danego dnia czy mniej? Hehe

Dzień dobry dziewczyny w weekendowy poranek ;) Ostatnio się dobrze wysypialam, a dziś wstałam przed 5 :o Madzia Dziękuję kochana ;) Co do gustu jedzenia Twojego Filipa to nic tylko się cieszyć mało jakie dziecko by tak chętnie jadalo to co młody, a za to ciasta jadłaby większość chyba garściami hehe Queen Dziękuję, oj mój też każdego dnia coraz większy brzuchol Natalia Dziękuję za miłe słowa :* Mama ostatnio powiedziała do mnie, kurcze tak ślicznie wyglądasz, że może jednak to będzie chłopiec, hehe. Oczywiście z dystansem podeszlysmy do tych słów, bo w takie coś nie wierzę jak większość pewnie. Super, że trafiłaś na przecene, zazdrosze, że już możesz tak kupować takie malutkie słodki ubranka itd. Ja chyba jestem jedyną osobą na tej grupie, która jeszcze nic nie kupiła dla dziecka. Emilka 4 kg to chyba nie dużo? Ja teraz to wolę na razie na wagę nie wchodzić haha, bo coś czuję, że będę w szoku jak na nią spojrzę hehe KasiaAsia A może to po prostu z pachwiny? Może odczuwasz obok, bo tak promieniuje ból? Co do snów to Queen Ja też miałam dziś jakby sen proroczy, byłam już na połówkowych i ginekolog powiedział, że dzidzia zdrowa i że to dziewczynka, ciekawe czy ta płeć się sprawdzi, ale oby zdrowe, to jest najważniejsze, a im bliżej tej wizyty to coraz bardziej się stresuję. Moja dzidzia to chyba będzie piłkarzem lub piłkarzem wersji damskiej hehe non stop mnie kopie mała kruszynka Dziewczyny Jeszcze pytanie macie humorki? Wahania nastroju?

Witam się i ja Śliczne rzeczy dziewczyny :) KasiuBardzo ładny brzusio, dobrze, że będziesz mogła karmić piersią, same dobre wiadomości :) Ja czekam z niecierpliwością na poniedziałek. I ja się pochwalę brzuszkiem hehe

KasiaAsia Mi szwagierka bardzo polecala laktator z Medela

Hej dziewczynki Ja planuje SN, ale wiadomo zobaczymy jak to wszystko będzie, jak dzidzia się ułoży itd. Kochane, jest II trymestr podobno ten, w którym można góry przenosić, więc się cieszcie Ja dzisiaj 20+0 więc dokładnie połowa i taka o to niespodzianka, że wymiotowalam dziś jak kot.. Mąż trzymał włosy, a ja wymiotowalam strasznie mocno.. romantycznie hehe.. Nie no, ale poważnie, to już powoli te wymioty mnie zaczynają drażnić, zwłaszcza, że są z nienacka, parę dni wszystko dobrze, a nagle bum i wrak człowieka jak w I trymestrze.. I wymioty co chwilę. Wszystkim dziewczynom, które były wczoraj na badaniach gratuluję, że wszystko jest dobrze!