magda22

Asienka Cudownie! Wiedziałam, że będzie wszystko dobrze! Oj patrzę sami chłopcy jak na razie na tym naszym forum, któraś jeszcze nie zna płci oprócz mnie i Kasi? Czy tylko my zostałysmy

Hej :) My to jeszcze nic nie patrzylismy z tego względu, że płci nadal nie znamy, nawet pokierowania w tym kierunku nie było, ale może to i lepiej, chociaż nie ukrywam, że chcielibyamy już moc patrzeć i kupować, jak byliśmy w Giżycku to patrzylismy takie słodkie sukieneczki jak dla kapitanki pokładu i takie cudne chłopięce stroje jak dla kapitana, no i żebyśmy znali płeć to byśmy kupili hihi Co do ruchów, to u mnie 17 tydzień i mam wrażenie, że je czuję, koleżanka moja w 4 miesiącu już czuła ruchy, także może i to możliwe jest :)

Kasiu Nie ma sprawy To patrzę, że tylko ja jestem taka w gorącej wodzie kapana i zamiast szukać najtaniej to wchodzę w apteki i zamawiam i to 60 ml czyli najmniejsze. Jak to mi się pokonczy to ogarnę 200 ml i taniej

Kasiu To nie drogo, ja bez przesyłki za 60 ml zapłaciłam prawie 40 zł.. Teraz w aptece z własnym odbiorem 26 zł za 60 ml, dzisiaj odbieram, ale następnym razem zamówię większy jak będzie, bo akurat były na stanie teraz tylko 60 ml. Ja używam tego, ale do wyboru chyba są krem przeciw rozstępom i balsam. Ogólnie palmers bardzo jest polecany, każdy kto mnie pyta czy używam kremów, jak mówię o palmersie to "on jest świetny, używałam go cała ciążę i brak rozstępów"

Kasia Ja palmersa wcześniej przez neta zamówiłam, ale to trzeba się liczyć, że dochodzą pieniądze za przesyłkę, w moim przypadku 15 zł za przesyłkę wyszło, znalazłam, że są w hebe, także pojadę dzisiaj z moim i zobaczymy czy faktycznie będą.

Natalia a jak używasz bio oil i palmersa? Bo ja z początku troszkę chyba przesadzalam, bio oil używałam rano i wieczorem, a palmersa rano, w południe i wieczorem, oczywiście nie naraz, ale jak jedno wyschlo to nakladalam drugie, tylko nie wiem czy przypadkiem takie mieszanie daje efekty, już mi się skończyły, dzisiaj i wczoraj smarowalam się oliwka bambino, ale dziś jadę znów po palmersa i bio oil.

Kurcze dwa razy się wysłała ta sama wiadomość

Asienka To jest każdego indywidualna sprawa, każdy ma swój powód na pewno jeżeli powiedzmy w kościele siedzi zamiast kleczec, nikt nie powinien się wtrącać w czyjeś życie i wytykac coś nie znając jego sytuacji. Ale niestety dużo ludzi jest wscibskich, zawistnych, którzy wytykaja sobie wszystko nie wiedzac dlaczego dana osoba zachowuje się tak a nie inaczej zamiast zająć się swoim życiem.. Natalia brak słów na takich ludzi.. Kasiu Ja od 12 tygodnia używam, palmers, bio Oil i czasami oliwke z bambino. Zastanawiam się dzisiaj właśnie czy kremy antycellulitowe chłodzące, na uda są dozwolone w ciąży, bo coś czuję, że zacznie mi się pojawiać niedługo, przy takim ogromnym apetycie jaki mam. Non stop jem w dodatku ciągle chce slonego i gazowanego. Podobno kwestia genów, ale nigdy nic nie wiadomo, a używanie kremu systematycznie myślę, że nic nie zaszkodzi, zwłaszcza, że nigdy nie wiemy jak nasze cialo i skóra się zachowa.

Asienka To jest każdego indywidualna sprawa, każdy ma swój powód na pewno jeżeli powiedzmy w kościele siedzi zamiast kleczec, nikt nie powinien się wtrącać w czyjeś życie i wytykac coś nie znając jego sytuacji. Ale niestety dużo ludzi jest wscibskich, zawistnych, którzy wytykaja sobie wszystko nie wiedzac dlaczego dana osoba zachowuje się tak a nie inaczej zamiast zająć się swoim życiem.. Natalia brak słów na takich ludzi.. Kasiu Ja od 12 tygodnia używam, palmers, bio Oil i czasami oliwke z bambino. Zastanawiam się dzisiaj właśnie czy kremy antycellulitowe chłodzące, na uda są dozwolone w ciąży, bo coś czuję, że zacznie mi się pojawiać niedługo, przy takim ogromnym apetycie jaki mam. Non stop jem w dodatku ciągle chce slonego i gazowanego. Podobno kwestia genów, ale nigdy nic nie wiadomo, a używanie kremu systematycznie myślę, że nic nie zaszkodzi, zwłaszcza, że nigdy nie wiemy jak nasze cialo i skóra się zachowa.

Kasia rośnie, musi rosnąć a zanim się obejrzymy to będziemy mieć już bebenki hihi U mnie z dnia na dzień brzuch też się robi coraz większy po nocy

A co do brzuszka, to mój z dnia na dzień robi się coraz większy, ja widzę dość duża różnice w wielkości, bo odstaje i zaczyna już się robić okrągły Załączam zdjęcie w obcisłej bluzce

Powiem Wam, że to jest koszmar co teraz są za ludzie, zero kultury i szacunku do drugiego człowieka. Madzia No właśnie, pomimo wszystko przyszłas, siedziałas i miałaś do tego prawo, a każdego innego nie powinno to obchodzić taka prawda. Kasiu No właśnie to jest irytujące, nawet jeżeli ciąży po Nas nie widać to nikt nie wie jaka jest sytuacja, taka młoda dziewczyna ma prawo być w ciąży, ma prawo być chora, ma prawo się źle czuć. Co najgorsze zazwyczaj te baby to są takie, którym nic nie dolega, bo ilekroć miejsca chciałam ustąpić Pani naprawdę starszej, która widać, że ledwo stała, nigdy nie chciała miejsca, bo to zaraz wysiada czy coś, bo przyda jej się postać, a takie często 50taki, które wcale nie są stare, czują się świetnie wymuszają miejsca, żeby móc obok na siedzenie torby z bazarku postawić.. Wnerwia mnie takie coś, zwłaszcza, że kiedyś jak stałam w autobusie to siedział bardzo schorowany, zagięty w pół dziadek, który miał może na oko okolo 80 lat, wsiadł drugi Pan, jeszcze starszy, też ledwo szedł, ledwo stał, ok 90 lat miał na pewno i wiecie co, stanął złapał się poręczy i nikogo nie prosił o miejsce, ten dziadek ok 80 lat wstał i ustąpił miejsca temu starszemu, no i sam stał trzymając się poręczy, a wiecie kto siedział? Babki ok 50 lat, wymalowane, na obcasikach niektóre i do tego z torbami na siedzeniach, było to parę lat temu, ale zapadło mi w pamięć. To jest straszne, że takie baby oczekują od Nas niewiadomo czego, pójdą jeszcze do kościoła do pierwszej ławki, a zero w nich człowieczeństwa.. Ja też pisząc swoją historię z wczoraj i czytając Twoja Kasiu wkurzylam się jeszcze bardziej

Hej kochane, wczoraj byliśmy na bierzmowaniu brata, mąż był jego świadkiem, mianowicie o 18 miał być początek, a od 17:30 do 18 było nabożeństwo i było trzeba non stop kleczec, z racji tego, że jestem w ciąży nie dałam rady, bo od razu słabo mi się zrobiło i prawie zaslablam, także po prostu siedziałam. Pod koniec przychodzi do mnie babsztyl i "zwraca uwagę", że jak to można tak się zachowywać, na nabożeństwie, wspólnej pieśni na kolanach nie kleczec, toż ja wstydu nie mam. Byłam z mamą akurat i powiem Wam, że jak nas zgrzala ta baba to nie macie pojęcia.. Na wieść o ciąży, powiedziała, że w ogóle nie widać, więc skąd miała wiedzieć, ogólnie to potem nasiadlysmy na nią, bo kim ona jest żeby oceniać nie znając sytuacji, babsztyl wredny. Zresztą wiecie co nawet gdybym nie była w ciąży, to kościół nie jest miejscem na ocenianie innych ludzi, a gdybym tak o przyszła i siedziała i nie kleczala i nic mi nie dolegalo to za przeproszeniem gówno ją to powinno obchodzić. Masakra przez takich ludzi właśnie inni tracą wiarę w kościół, przyjdzie pomodli się w kościele w pierwszym rzędzie, a później tylko chodzi i grzeszy swoim zachowaniem, nerwy trzymają mnie do tej pory. Nattka Cieszę się, że pogadaliscie szczerze, że sobie powyjasnialiscie. Zawód policjanta to jednak odpowiedzialna i czasochłonna praca, także pewnie dlatego tak jest. Najważniejsze, że zna Twoje odczucia, smutki, teraz na pewno postara się jakoś Cię uspokoić emocjonalnie i będzie lepiej :) co do tych alarmów bombowych to słyszałam o tym, masakra co to teraz się dzieje.. Dziewczyny cudne brzuszki macie! Wszystkie! Ja biorę prenatal duo :) Madzia Jaki ranny ptaszek ;)

Dziękuję bardzo kochane :) Ja to non stop warzywa jem, a do tego mam ciągła ochotę na kwaśne i słone Chociaż miewam zachcianki i na słodkie, ale to rzadko. Ogólnie zaczęłam strasznie dużo jeść, aż sama siebie nie poznaje. nattka Kochana najlepszym rozwiązaniem jest rozmowa. Bardzo Ci współczuję, że taka sytuacja zaistniała między Wami, ale nie wiem może ta jego praca? Może jest zmęczony.. Nie mam pojęcia:( Nie ma w tym wszystkim w ogóle Twojej winy, a mężczyzna nie powinien tak zaniedbywac swojej kobiety, zwłaszcza w ciąży, ale spróbuj może się jakoś zrelaksować, uspokoić chociaż troszke myśli i wtedy podejść jeszcze raz do rozmowy? Bo naprawdę szczera rozmowa jest najlepszym lekiem.

Kasiu Dziękuję :) Ja mam wizytę w następny czwartek i znając życie i tak się nie dowiem płci. Dopiero u genetyka raczej lepiej będzie widać, a on sam mówił, że najlepiej po 20 tyg oceniać. W sumie miał rację, bo potem wychodzą sytuację, że rodzice nastawiaja się np na dziewczynke, a tu nagle ta "dziewczynka" ma jajka.

Jeżeli chodzi o płeć to u mnie dziś równo 16+0 i nadal jej nie znam, ale jest mi wszystko jedno, zawsze chciałam jako pierwsze dziecko chłopca, ale jeżeli będzie dziewczynka to też się będę bardzo cieszyła :) Widzę, że u Nas na forum póki co sami chłopcy mają być hehe. Mi każdy mówi, że kwitnę i ciąży w ogóle nie widać, nikt by nie powiedział, że jestem w ciąży, więc pewnie chłopiec, tak mówią, ale to to zabobony, więc nie ma co w to wierzyć. Brzuch mam dużo większy niż wcześniej, bo miałam bardzo płaski, a teraz odstaje, ale przy luźnej bluzce w ogóle ciąży nie widać. Kasia Natkka duże macie te brzuszki :o ale bardzo zgrabne, fajne Szczerze to też bym chciała, żeby było tak widać jak u Was, bo jak na razie to wyglądam jakbym po prostu trochę zjadła, odstaje, ale nie aż tak mocno, chociaż teraz to z dnia na dzień może urosnac także czekamy aż to nastąpi hehe

Hej dziewczyny, dziękuję za gratulacje i miłe słowa w związku z moim ślubem :* Dopiero odpisuję z tego względu, że ostatnio troszkę się dzieje, zakładamy firmę i jest co robić, a czas leci tak szybko, że sama jestem w szoku. Prosilyscie o zdjęcie sukienki, także już pokazuje

Hej kochane, ale tu czytania :o Później w wolnej chwili poczytam co tam się u Was działo przez ostatnie dni. Wesele udane, wszystko wyszło idealnie, nawet ciągle tańczyłam, energii miałam bardzo dużo, w kościele też w głowie nic się nie kręciło przy staniu i kleczeniu, gdzie będąc w lany poniedziałek na chrzcinach musiałam z moim D wyjsc, po ok 5 minutach stania. Także dzidzka w Nasz dzień była bardzo wyjątkowo grzeczna Pojechaliśmy na troszkę na taką podróż poślubną, ale ze dzisiaj do ginekologa to musieliśmy wrócić, wyniki mam bardzo dobre, z dzidzia też wszystko dobrze, jest już taka duża, ruchliwa też bardzo, ssala dzisiaj paluszka, gryzla (oczywiście wiadomo, że tak bezzebnie gryzla hihi) machała nawet, obracala się raz przodem, raz tylkiem hehe. Lobuz malutki. Jeszcze niedawno to była taka mała kijanka, której nie mozna było znaleźć, a już mały człowieczek, którego na usg całego się złapać nie da, bo jest zbyt duży ;)

Kochane pisze tak na szybkości, bo mam strasznie dużo spraw do ogarnięcia.. Wracam właśnie z wizyty, wszystko jest dobrze, dzidzia jest lobuziakiem, ciągle skacze, także wszystko jest jak najlepiej :) Dzisiaj jeszcze mam odebrać wyniki pappa, ale będą dobre na 100 procent Od dzisiaj też czuję się świetnie, energia mnie rozpiera, życzę Wam kochane miłego dnia:*

Kasiu przykro mi, że tak się dzieje, to normalne, że się stresujesz, ale zobaczysz, że na pewno wszystko będzie dobrze, niedługo na pewno się unormuje dzięki tej pompie, ja w tym temacie jestem zielona, także ciężko mi cokolwiek doradzić. Madziu Ślub 26 kwietnia, także w następnym tygodniu, teraz wróciłam z pobierania krwi także chwilę odpocznę do tej 15. Jeżeli macie możliwość zrobienia tego testu to pewnie, że nie ma żadnych przeszkód, przynajmniej uspokoi Was, a co do wieku, to kobiety w wieku 47 lat rodzą też dzieci i to zdrowe jak ryby, także moim zdaniem to po prostu zależy od kobiety i jej organizmu. Ja jestem w 13 tyg i nic nie przytyłam, za to brzuch mi wywaliło, jest okrągły i dość mocno odstajacy, a na wadze kg nie przybywa :o Ogólnie to cały czas też mam strasznie zawroty głowy, tak mi trzaska, że szok.

Madzia Aj jakoś dam radę, nie ja pierwsza i nie ostatnia to przechodzę. Mam nadzieję, że chociaż do ślubu przejdzie, bo nie chce latać i wymiotować, zwłaszcza, że taki dzień jest raz w życiu. Mój D jest bardzo szczęśliwy, że dzidzia będzie na naszym ślubie, mówi, że to takie piękne, no i w sumie ma rację, tylko oby grzeczna była A jeżeli chodzi o internet, to szczerze nie ma co czytać, bo bardzo często są jakieś bzdury wyssane z palca, a potem wszystkie latamy jak na szpilkach wystraszone, ale jeżeli mąż taki niespokojny to może i faktycznie zróbcie, będzie to formalność, a na pewno uspokoi, mąż będzie miał czarno na białym Twoje słowa hihi, że dzidzia zdrowa Sylwia Koniecznie daj znać jak wyniki. Natka To super, że wszystko jest dobrze :) Ja w ten czwartek mam wizytę, muszę przyjść z badaniami z prenatalnych, a później, lub wcześniej, zależy w sumie jak genetyk zadzwoni, ale też w ten czwartek mam odebrać wyniki pappa i wszystko mi wytłumaczy. Agatka mam te same objawy co Ty + mdłości i wymioty. W podbrzuszu jeszcze też właśnie czuję taki ucisk, w sensie czuję dzidzie, czuję, że tam jest, nie umiem tego wytłumaczyć, ale myślę, że mnie rozumiecie, brzuch też mi wystaje, też miałam płaski także jest to zauważalna różnica. A jeżeli chodzi o zachcianki to jakoś nie mam, w ogóle mi się nie chce jeść. Tak naprawdę zjem miskę zupy i czuję się zapchana jak po pizzy, odbiera mi maleństwo apetyt hihi ale zauważyłam różnice taka, że jak wcześniej mięso uwielbialam, tak teraz wolę kanapkę z serem np, jak miałam w takim KFC do wyboru frytki a mięso jakieś np, to te frytki jadłam niechętnie, a teraz wolę zjeść frytki, a na mięso nie mam ochoty, nie wiem dlaczego tak.

Kasiu Tyle się robi a tak naprawdę zalatwiania jest tyle, że mam wrażenie, że nic prawie nie załatwione, chociaż dużo ogarniętego już jest. Co do samopoczucia to masakra, głowa boli gorzej niż w I trymestrze, wymiotuję jak kot, dziś od rana też co chwilę wymioty, przyznam, że liczyłam, że w II trymestrze będzie lepiej, a wcale nie jest.. szok. Także jak widać reguły jednak nie ma. Jeszcze hormonki trochę się udzielają, czasami łapie jakies dołki. Jest tak naprawdę już 13 tydzień, a ja czuję się jakbym właśnie była w I trymestrze, bo czuję się fatalnie.

Madziu Właśnie, snila się córcia, więc teraz zobaczymy czy sny mam prorocze, czy jednak umiem zinterpretować usg hehe Kasiu Dokładnie zobaczymy, może równie dobrze to tylko tak wygląda, ot zagwostka hihi Dorota oj cudowny maluszek :) To tak jak ja nie znam się, a wygląda mi jak siusiak też, ale zobaczymy, może tylko tak wygląda. Najważniejsze, że zdrowe, płeć jest mniej ważna, tak szczerze to w ogóle nie jest ważna. Jeżeli chodzi o samopoczucie to też mnie mdli, także nie ma reguły, że w II trymestrze objawy ustają. Ale mogą sobie być, dla dzidzi warto :) Szkoda, że nie masz całkowitego zwolnienia, ale mam nadzieję, że faktycznie praca będzie max 4 godziny i siedząca. Agata Niestety nie znam się na tym, może coś sfaszowalo wyniki, dobrze, że przelozylas lekarza na dzisiaj, nie ma sensu żyć w niepokoju i stresie. Dzisiaj wszystko się wyjaśni, ale trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. MPS Nie znam się aż tak, ale wiem, że beta nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem. Sama jak z początku robiłam to miałam przyrost, a kalkulator mówił mi, że nieprawidłowy przyrost niby, potem się okazało, że jest to kompletna bzdura, bo wszystko było jak najbardziej prawidłowo, tylko, że u mnie przyrost był duży, o ponad połowę, ale wiem, że zazwyczaj właśnie beta nie jest dobrym wyznacznikiem. Jeżeli spada to nie jest dobrze, ale skoro potem wzrosła.. Musisz pójść do lekarza, wtedy wszystko się wyjaśni. Oby było wszystko dobrze. Kasia Dorota Ja mam wizyty co 2 tyg, z tym, że w między czasie np wczoraj jak prenatalne to minął tydzień, a kolejna wizyta w następny czwartek. Ja ogólnie czuję spokój, wiem, że wszystko jest dobrze, ale zawsze przed wizytą łapie mnie stres. Ale większość kobiet tak ma, pomimo, że właśnie bawi się doskonale w środku mały brzdac :)

Madziu Mnie zastanawia czy to nie jest siusiak, ale być może nie, nie znam się na tym

Tak najważniejsze, że jest dobrze, że dzidzia zdrowa, ale przyznam, że stresik był. Oj prawda cudaczek mały A zdjęcie 3D po prostu pokazuje już małego człowieczka, to takie piękne jest :) Jeżeli chodzi o płeć dziecka to szczerze nie wiem, on powiedział, że z płcią lepiej zaczekać, żeby potem się nie zaskoczyć, ale mi wygląda to między nogami jak siusiak, albo jestem ślepa. Ale płeć najmniej istotna jest tak naprawdę, chociaż ciekawość troszkę jest.