Pinka88

Edzia właśnie z nią rozmawiałam. Niestety nie bo nie. Trudno. Jakos sobie poradzę :) Kolyska odebrana. Jest piękna... Tylko rozkrecona w folii. Może pod koniec stycznia ją złożę i zrobię zdjęcie bo w tym stanie to zero uroku ;) znajoma odda mi przewijak więc już dylematu nie mam ;) kurcze poza monitorem oddechu chyba już wszystko mam

Ewa, a w 2 ciąży brałaś leki na podtrzymanie? Test lepiej zrób. Jeśli to ciąża to trzeba będzie pewnie się obstawic lekami. Ja też się bardzo balam. Kilka razy leżałam w szpitalu z poronieniem zagrażającym, a teraz 28 tc. Daj znać.

klodi, cebulka dzięki za opinie odnośnie przewijaka. Przemyśle i może się zdecyduję. U mnie tez by nie leżał na łóżeczku tylko na blacie biurka. Jedna wysokość. Bo na kołyske raczej się nie nadaje ;D Mało pisze bo od niedzieli caly czas mam problem ze stawianiem się macicy. Nospa forte wróciła do łask 3x dziennie. Wiem że nie zacznie wszystko działać od razu ale już nie będę robic przerw w jej braniu... Kupiłam sobie przejazdówke by wozić Laure do przedszkola autobusem chociaż w 1 stronę. Mama ma dzisiaj wolne ale nie pomogła mi. Mam wrażenie że nie rozumie powagi sytuacji :( Idę do sąsiadki po kołyske dzisiaj. Dobrze bo jest rozkrecona na części to będzie mi łatwiej ją przechować. Synek dalej uparcie kopie mnie po pęcherzu. Myślałam że nie dobiegne do domu ;)

cebulka a co myślisz o przewijaku tym zwykłym na łóżeczko? Myślę by kupić. Laura wychowała się bez i nie wiem czy to nie będzie zbędny wydatek... Czy może przy chłopcu który ma większy zasięg siusiania bardziej się sprawdzi? Mamy dzisiaj warsztaty świąteczne w przedszkolu o 15:30. Strasznie mi się nie chce iść na nie... Już widzę ten tłok i ścisk

Magda oj rosną nam dzieciaki w siłę. Synek czasem jak kopnie to nie wiem za co się łapać ;) Dokupilam dziś sól fizjologiczną i gaziki. Prawie wszystko już mam :) Miałam robić pranie w tym tyg ale chyba poczekam kilka dni aż brzuch mi się uspokoi bo niepokoją mnie te skurcze. Nie ucieknie :)

Tygodnie ciąży liczymy od pierwszego dnia ostatniej miesiączki także dzisiaj mija równo 7 tc. Jutro zaczniesz 8 :) do owu mogło dojść jeszcze później u Ciebie stąd dzidzia mniejsza. U mnie np owu była 20 lub 21 dc.

Klodi u mnie jest położenie zmienne jak to określił gin. Teraz czuję że jest nogami do dołu. Bo tak kopie po pecherzu że ciągle czuję potrzebę pójścia do wc ;) z tym czy ma czas do końca to nie słyszałam. Ale trzymam kciuki bo czas bądź co bądź to ma a nawet dużo

Edzia nic się nie martw. Myślę że każda z Nas denerwuje się przed wizytą. Ja tak świrowalam na początku kiedy nie było wiadomo jeszcze czy ciąża się utrzyma.

Magda ja tez jestem "smart" ;) kupiłam na rok. Szybko się zwróciło. Z głośnych zabawek niestety dziewczynki też mają wybór. Ale głównie na początku. Później nie cebulka okazalo się, że potracili mi podatek za Bożonarodzeniowe bony których jeszcze nawet nie mam w ręku ;) przynajmniej wiem co się stało...

cebulka no tak... Jeśli jest taka sytuacja to lepiej teraz go przyzwyczaic by nie wiązał złych skojarzeń z dzidziusiem. Tutaj lało od rana, teraz chwilowa przerwa. Wkurzylam się bo wypłata przyszła mniejsza o 200 zł... Nie mam pomysłu Wogóle skąd, a do kadr dodzwonić się to cud.

To faktycznie lekarz idiota bo nasze ciąże są zagrożone. Pierwszą donosilam do 36 tc. Córka zdrowa ale była maleńka bo 2090 ;) druga ciąża stracona z powodu krwiaka. Teraz w tej ciąży również był krwiak ale udało się. Obecnie 27 tc. Od samego początku luteina, nospa, magnez i duphaston. W naszej sytuacji to ważne bo nie można dopuścić do skurczy takiej macicy. Gin również zalecił by unikać seksu. Ale co lekarz i historia to opinia. Jeśli mogę coś doradzić to bardzo uważaj na siebie, nie przemeczaj się :)

cebulka Laura też bardzo nie lubi łączonych grup od samego początku mimo że starsza od Dawidka. Dlatego jeśli nie muszę to chodzi na 8. Ja się oszczędzam od początku. Wczoraj mialam straszne nerwy przez mojego byłego. I od tego się zaczęło. Mam nadzieję że jak stres zejdzie to i skurcze miną :)

JoannaPol jak sytuacja? O której masz wizytę? Pytam bo sama mam macice dwurozna i od początku jestem obstawiona lekami. To już 3 ciąża, poród 2. Który masz tc? Bierzesz nospe? Milion pytań wiem :) po prostu bardzo rzadko można kogoś spotkać z tą samą wadą anatomiczna.

cebulka dobry pomysł ze stoperami bo jestem strasznie wrażliwa na takie dźwięki :) Witam w poniedziałek ;) wczoraj cały dzień na nospie. Brzuch mi twardnieje non stop. Teraz znowu poczułam mocne napięcie. Stresuje mnie to strasznie. Nospa pójdzie znowu w ruch. Gin w przyszlym tyg. Nie panikuje bo to nie boli jedynie jest nie przyjemne. Zaraz budzę Laure i idziemy do przedszkola.

Gosia0909 my na szczęście nie mamy takich głośnych zabawek ale że teraz bedzie syn to chyba muszę się nastawić ;P

cebulka dałoby radę taniej niz 100 zł chociaż masz rację z tym że ceny ciągle rosną ;) mialam wybór np 60 zl osoba ale w tym zupa, 2 danie, deser, kawa i herbata więc na kilka godz posiedzenia to trochę mało. Lub 85 zl osoba ale w tej opcji 100 zł miałam więcej o gorące danie, grilla, 2 przyst wiecej i napoje gazowane plus soki. To tylko 15 zł od osoby a jaka różnica ;) a aż tak dużo nas nie będzie bo 25 osób więc kasa się uzbiera. Wydaje się że to tyle czasu a chrzciny za 4 miesiące ... Z ciastem to podziwiam bo u nas najdłużej 2 dni postoi choć by każdy był po glukozie Wychodzi słońce jak dobrze...

cebulka ja też mam działy typu sen, spacer, kąpiel, ubranka itp. To bardzo pomaga organizacyjnie. Dziś ulewy ciąg dalszy. Wczoraj byłam zapłacić zaliczkę na chrzest, menu urosło do 100 zl za osobę ale za to mam 3 dania na gorąco, grilla, 7 przystawek, deser, napoje gazowane, soki, wodę, kawę, herbatę więc to dużo. No i termin jaki chciałam ;) Mały od kilku dni tak fajnie, mocno kopie

Zarówno córka jak i synek który się narodzi są z dnia sprzed owulacji. Może faktycznie żywotność plemnika ma znaczenie ale u nas jak widać na 2 baba wrozyla ;) kalendarz chiński również się nie spr, ale co ciekawe większości moich znajomych zgadza się

BedeMama ja już kosmetyki mam na szczęście więc nie wybieram się do Rossmanna ;) wogole brakuje mi bardzo mało. Uffff.... Oglądacie teraz na tvn niemozliwe?

Klodi dzięki za rekomendację :) ja na początek mam ten 3w1 ale wiadomo jak to jest z tymi spacerowkami. Chcę cos wygodnego co nie zajmuje miliona metrów kwardratowych. Także będę szukać okazji i zakupie używanego greentoma ;) u nas pogoda też do dupy. Do środy włącznie ma lać, zero słońca. Może we czwartek śnieg na co liczę

Magda ja kupuje zwykłe podkłady do łóżeczka z Semi te 90x60 cm. Sprawdziły się przy Laurze, rzadko wymienialam ;) u mnie nastrój dzisiaj lepszy. Wysyłam pozytywne fluidy :) cebulka super że się udało kupić taniej, zawsze to kasa na kolejne rzeczy których jest mnustwo. Jadę zaraz zapłacić zaliczkę na chrzciny. Mam obawy czy ksiądz zechce ochrzcić dziecko bez ślubu?

Edzia na pocieszenie to mnie ta frytka odlozy sie gdzieś w postaci tluszczu nie Tobie ;) i to nie jedna bo niestety wsuwam taki zestaw mininum raz w miesiącu ... cebulka dlatego ja się chce zabrać za wypranie i prasowanie jeszcze w grudniu. Przed tym 30 tc bo wiem że będzie horror Magda nie przejmuj sie tymi ograniczeniami bo tak będzie właśnie juz do końca a na pewno gorzej. Uroki ciąży które minął. Ja tez sprzątam na raty bo dłuższa czynność powoduje bóle i skurcze brzucha Poszlam spać po północy pierwszy raz od początku ciąży i raniutko wstalam. Nie opłaca mi się kompletnie tyle siedzieć. Dziś idę spac razem z kurami ;) Dla odmiany poranny deszcz stukajacy w szybę to jest to. Relaks dla uszu :) ale czuję się jakby listopad wszedl na miejsce grudnia

Magda niet ;) niestety mój tom wierszy musi poczekać. Myślę że w głębszej depresji wyjdzie lepsze dzieło ;) właśnie jedzie do mnie cieplutki zestaw z Mc Donalda na pocieszenie tego dnia cebulka rozumiem bo sama mam jazdy z tym tętnem. I jakieś krzywe akcje z płaczem itp ale myślę że jesteśmy już w na tyle zaawansowanej ciąży że człowiekowi czasem się dłuży i ogólnie ma dość ;) ale jutro musi być lepiej.

Edzia wg prognozy długoterminowej u nas ma lać a we środę śnieg. Ale wszystko może się zdarzyć ;) Magda ja też czekam aż dzień się skończy bo tylko warcze na wszystkich i mam wyrzuty sumienia. Kurcze mam straszną ochotę na piwo smakowe Sommersby. Fioletowe ;P

cebulka to ja sobie dzisiaj wymyśliłam depresję ;P ale niestety moj nastrój jest bardzo zależny od pogody i jeśli nie ma słońca to i ja gasne ;) idę wziąść się do roboty bo zaraz od tej melancholii zacznę jeszcze pisać wiersze a dom brudem zarosnie ;D