Skocz do zawartości
Forum

Kejranka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kejranka

  1. Ula ja odrazu sięskapnełam żę to po tym bo biorę od piątku (w czwartek na wizycie mi lekarz kazał brać) i własnie od piątku mam te dolegliwości a niemiałam już długo bóli żołądka, Hb miałam 11,7 czyli nie aż taka tragiczna, mam nadzieję że niezaszkodzi jak będę brała po śniadaniu, trudno męczyć się niebędę a zobaczę jak będą wyniki za 2 tyg jeśli nadal będzie spadać to spowrotem zacznę brać tak jak zalecił lekarz lecę spać, spokojnej nocki wszystkim życzę, dobranoc :))
  2. Marmi super że lot przebiegł bezproblemowo :))) ja teżbiorę żelazo, mi lekarz przepisał Sorbifer i kazał brać rano naczczo i popijać sokiem z limonki, pomarańczy czy jabłkowym ale kurcze niemogę ich tak brać bo potem zołądek mnie boli i zgagi znowu zaczełam mieć, kupią sobie chyba witaminkę C i będębrała po śniadaniu z witaminą poprostu, niamam aż tak złych wyników to może to niezaszkodzi jak będę tak brała mag ja słyszałam o różnych dziwnych miejscach i pozycjach do spania kobiet w ciąży :) niestety ale dużo z nas ma problemy z kręgosłupem lub innymi bólami, teraz mi koleżanka mówiła żę jej siostra pół ciąży na leżaku takim plażowym spała prawie na siedząco, druga skolei na materacu tylko takim niedokońca nadmuchanym, także jak ty leżeć nie możesz to będziesz może musiała coś se wykombinować :))
  3. Magduska szymko jest przeuroczy, wogóle śliczna z was rodzinka i widać że bardzo bardzo szczęśliwa
  4. mag zdolniacha z ciebie, widać że lubisz to robić i wkładasz dużo serca, super
  5. mag jejku strasznie współczuję, kurcze no brzuchy coraz większe i widze zaczynają dokuczać kręgosłupy, jejku niewiem co ci kochana doradzić bo z takimi bólami to nic nieda się zrobić, trzeba jakoś przetrzymać aż dzidzia przestanie uciskać na kręgosłup i na nerwy, ehhh trzymajcie się jakoś dziewczyny, musismy dać radę, tulam mocno :))
  6. Witam się i ja z ranka, szary i ponury dzień się zapowiada, ja jakaś niewyspana, mojego męża pół nocy pilnowałam bo sie biedaczek męczył, ehhh tak to jest jak się niepijący do alkoholu dorwie hehehe Magduska biedulko, uważaj na siebie, może lepiej niespacerujcie bo będziesz kochana sie potem męczyć, a do teściowej jak będziesz szła to się troszkę dotlenisz, fajnie że możesz liczyć na teściów i naprawdę traktuj ich jak rodziców skoro praktycznie wczesniej obca ci osoba ciebie przygarneła jak własną córkę do rodziny to poprostu tylko sie cieszyć i dziękawać Bogu że na taką teściowa trafiłaś :))))
  7. ja też na chwilkę, wróciliśmy od znajomych niedawno, mój ululany jak niewiem, muszęgo jakośzmusić aby poszedł spać a nie siedzi w fotelu aż zasnie hehehe miłego wieczorku, idę jakiś filmik obejrzeć :))
  8. k@chnahej dzięki dziewczyny za ciepłe słowa wiem że musi tak być i że nie tracimy się na zawsze ale to jednak chwilke potrwa zanim się nauczę że nie jesteśmy na wyciągnięcie dłoni ...żeby nie było mi smutno poszalałam z dziećmi kuchennie, narobili z masy solnej ozdób na choinkę, jeszcze tylko pomalować a ja nastawiłam pierniki tzn ciasto do leżakowania, za 5 tygodni pieczenie i lukrowanie miłego popołudnia superowe ozdoby :))) choinkę będziecie mieli cudowną, a pozatym to jaka radość żę wisi na niej coś co sami zrobiliście, super pomysł
  9. Witajcie kochane, ja niedawno z zakupów wróciłam wkońcu udało mi się kupić czapkę hehehe no taki mam łeb niekształtny że nigdy żadnej se dobrać niemogłam ale teraz to wsumie stwierdziłam że muszę kupić jaką kolwiek co by ciepło było i żeby sie nierozchorować, dla mojej księżniczki wszystko no i kurtkęsobie znalazłam ale niejest za ciepła będę musiała zawsze na siebie jakiś dodatkowy sweter założyć, no cóż brszusio duży a jeszcze pewnie sporo urośnie a kurteczka jest taka luźna na brzuchu to napewno do końca się w nią zmieszczę :)))) miłego dzionka dziewczyny :))
  10. Magduska chyba se jednak musisz odpuścić spacery chociaż na jakiś czas, myślę że naprawdę powinnaś ograniczać ruch, po co masz się Kochana męczyć, masz męża który może Szymka na spacerek zabrać, albo teściów poporsićaby z małym posiedzieli na podwureczku, wiesz po domu przecieżchodzisz i robisz jedzenie małemu, wam, napewno sprzątasz to i tak myśledużo jak na twoje bóle, wiem że ciężko tak położyć się i leżać ale po co masz potem cierpieć, uważaj na siebie :)))
  11. ja Wiktorię gdzieś jak miała tydzień to wystawiałam na balkon, tylko że u mnie to lato było i ze dwa dni najpierw na balkonie a potem na spacerki, najpierw takie z pół godzinki i wydłużałam czas stopniowo, potem to jużbite 2 godzinki przed południem i popołudniu znowu ale tak jak mówie lato było to i mi samej lepiej było na podwureczku siedzieć teraz czytałam na październiczkach i dziewczyny pisały że teraz ponoć można odrazu z dzieckiem wychodzić
  12. u mnie też wporządku :)) od rana jeszcze brzusio mnie niebolał także luz :))) jakoś tak dzwnie mam te bóle, wczoraj jak szłam do lakrza to mnie bolał i po porwrocie też mocno przez pół dnia potem pod wieczor przestał boleć i do teraz spokój, niejest źle idzie się przyzwyczaić :))) dobrze żę u ciebie ok, buziaki
  13. witaj Agnieszko co tam u ciebie, jak sampoczucie???
  14. Aniu no to niezaciekawie, kurde dobrze że jesteś czujna i niczego niebagatelizujesz, byłaśu lekrza i przynajmniej wiesz co i jak, teraz tylko się stosować do jego zaleceń, bierz leki, leż cały dzień, nic nierób i niestersuj się bo nerwy też na to wpływają, napewno będzie dobrze, wierzęże po lekach ci przejdzie a o wykładach zapomnij na jakiśczas i niemartw się napewno wszystko se nadrobisz, twój synuś jest najważnejszy, przesyłam buziaki
  15. Hejka wszystkim lutóweczkom :)))) ależ się cieszę że dzisiaj piątek i weekend się zaczyna jak tam dziewczyny się czujecie??? u mnie całkiem przyzwoicie i nawet odkąd wstałam brzusio mnie jeszcze niebolał miłego dzionka życzę wszystkim
  16. Marmi super żę wszystko ok :))) wyniki eleganckie i szyjak jaka długa, oby tak dalej :)))
  17. ewik bardzo dobrze zrobiłaś że poszłaś na zwolnienie i że powiedziałaśtak szefowi, praca to nie wszystko, są rzeczy ważniejsze a niestety szefostwo jeśli tylko wyczuje żę komuś bardzo zależy to wykorzystująto na maxa, posiedz sobie teraz w domku, spędzaj miło czas z rodzinką i uważaj na siebie co by dzidziuś w brzuszku do lutego siedział :)))
  18. Magduska tak bardzo ci współczuję, musisz kochana jakoś tą sytuację rozwiązać, porozmawiaj z mężem aby on siędomem zajmował do południ i żeby on przygotował obiad, ja rozumiem że takie obowiązki należą do nas bo nasi panowie i tak ciężko pracują ale kochana ty niedasz rady, poproś o to męża, zresztąon widzi jak się męczysz i może jak tobie jest głupio to niech on porozmawia ze swoimi rodzicami aby ci pomagali, może jak by on do pracy wychodził to by Szymka do nich prowadził na kilka godzinek żebyś mogła leżeć i nic nierobić, niewiem kurcze ale martwię się o ciebie, ten dołek to od tego bólu i bezradności ciędopada, niewiem może zadzwoń do lekarza i spytaj czy możesz smarować się jakąś maścią przeciwbólową taką na kości (cośtakiego jak Ketonal żel) niewiem czy takie rzeczy można wogóle stosować w ciąży ale warto spytać żębyś mogła chociażtak sobie ulżyć, nierwiem Kochana tak mi ciebie szkoda że siętak męczysz napewno masz już dosyć, będę trzymać kciuki aby synuś przekręcił się jakoś inaczej się ułożył i przestał ci uciskać, tulam mocno
  19. Marmino widzisz Kejranko - nie było się czym martwić teraz trzymaj za moją małą kciuki o 17:15 ale mam dziś lenia.... no jasne żę będętrzymać u ciebie też napewno będzie wszsytko dobrze :)) musi być
  20. no wiem lekarz też mi dzisiaj mówił że przecież mnioe chyba tak ostatnio nienastraszył i mówił żeby sie tak nie martwić no ale co ja poradzę żę ja taka panikara hehehe stwierdził potem: no tak kobiety ciężarne to chodzące bomby zegarowe hahahaha śmiałam się jak niewiem
  21. mag śliczne te skarpetusi :))) zoska niewidziałam u nikogo takiej wanienki ale jeśli ktoś ma naprawdęmałe mieszkanko i niema gdzie trzymać takiej zwykłej wanienki to myślę że taka jest super rozwiązaniem oby tylko była bezpieczna dla dzecka i np w czasie kąpieli się niechcąco niezłożyła :))
  22. hejka :)) ja już po wizycie, no więc z moją córunią wszystko jest w porządku, pomiar brzuszka jest w normie, tak strasznie się cieszę :)) lekarz mnie zbadał z szyjką ok ale powiedział że te bóle to jużtak raczej będą do końca ciąży :(( znowu niemam na tych pomiarach podanej wagi i wzrostu małej ale lakarz jak badał to mówił że miarowo jest wporządku jak na swój wiek :))) ehhh najważniejsze dla mnie żę wszystko wróciło do normy i jest zdrowiutka, oglądaliśmy bardzo dokładnie serduszko, jejku jestem taka szczęśliwa dostałam recepte na żelazo i na następną wizytę mam zrobić wyniki i znowu ten odczyn coombsa ale położna mówiła że niepowinno się nic zmienić skoro wtedy wynik był dobry, ehhh ale się cieszę, moja niuniusia kochana
  23. marmi super żę masz jużte badanka za sobą i kurcze zazdroszcze taj glukaozy, hmmm u nas chyba niema jakiś smakowych :(( no to teraz tylko czekać na wizytę ci zostaje, ja się zbieram, odezwę się jak wrócę :)))
  24. Mag komicznie to wszystko brzmi, ale wiem że to niebyło śmieszne i musiałaś nieźle być wkurzona, ehh ja to bym wogólęw taką pogodę nigdzie nielazła a ty niedość żę zmokłaśto jkeszcze cię w przychodni wkurzyli :((( jakoś dzinie macie u nas na badania nietrzeba się rejstrować i jak idę to nigdy nikogo niema, próbki do badania pobierająchyba od 7 do 9 a wyniki są po 13 do odbioru i wszystko jakoś zawsze sprawnie idzie :)))
  25. Kingusia czyli to już postanowione :))) no to życzę wam powodzenia i żeby wszystko się wam ułożyło po waszej myśli :)) a twój Adi kiedy do ciebie dojedzie, czy razem lecicie???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...