-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kejranka
-
Marmi jasne że wstaw nam tutaj foteczkę, polukamy nad czym tak ostatnie miesiące siedziałaś :)))
-
martitaoliwia wydaje mi się że niewiele można zrobić bo na naszym etapie ciąży to już raczej każda ma tendencje spadkowe, ja rozmawiłam z położną i mówiła mi że własnie już tak w wysokiej ciąży to od mojego gina każda wychodzi z receptą na żelazo bo wyniki są troszkę gorsze niż na początku ciąży, nieznam się na tym ale chyba 11,3 to niejest aż jakaś straszna anemia, niewiem musisz spytać ginka co jeszcze możesz zrobić aby trochę lepsze były wyniki
-
K@chna też tak mam, rano wsumie nawet niebudzę się głodna ale wiadomo że pierwsze co robię to śniadanko, potem do obiadu mogę nic niejeść ale po godzinie 16 czy 17 jejku jak mnie dopada to poprostu bym całą lodówkę wyczyściła, staram się teraz bardzo pilnować bo w październiku za dużo przytyłam jak na jeden miesiąc i teraz poprostu siedzę i jem jabłka, mam ich pod dostatkiem na balkonie i u mnie to jest tak żę ja nawt głodna niejestem ale poprostu cośbym zjadła hehehe i wtedy sobie jabłuszka wcinam pół wieczora :)))
-
Witam dziewczyny porannie :))) ale cudownie żę dzisiaj wolne, wyspałam się jak niewiem Kingusia strasznie ci współczuję tych dolegliwości, ehhh no my czasem niepomyślimy o konsekwencjach zjedzenia czegoś, ja już też nieraz miałam nauczkę, jak se chlebek zapiekłam w piekarniku z kiełbaską i serem na wieczór to potem pół nocy męczyłam się ze zgagą, mam nadzieję że już ci przeszło i lepiej się czujesz ewik strasznie ci zazdroszczę tego basenu, jejku jak ja uwielbiam pływać, kiedy w mojej zapyziałej mieścinie wybudują wkońcu ten obiecany basen :((((( Ula jak dobrze że pojechałaś do szpitala, i tylko dziękować Bogu że trafiłaś na tak fajną babeczkę, bo naprawdędruga mogła by ci tylko powiedzieć na oddział i tyle i byśleżała w nerwach do piątku, a tak załatwiła ci KTG i jeteś teraz spokojna i wiesz że wszystko jest ok, bardzo się cieszę :))) u nas też pogoda paskudna, wogóle to wyjrzałam rano przez okno i stwierdziłam żę na drzewach niema już wogóle liści a jeszcze pare dni temu niuni pytała czemu śnieg niepada to jej powiedziałam że muszą wszystkie liście opaść, normalnie kilka dni i drzewa łyse, dobrze że jeszcze w miarę ciepło jest :))
-
Suchutka superrr, jejku jak fajnie że widziałaś synka i masz płytkę to jednak pamiątak na całe życie super że z maleństwem wszystko ok :)))
-
Witajcie dziewczyny :)) nasze grono się powiększa może wkońcu coś się ruszy w tym temacie :)))
-
Salme super wieści, wielkie gratulacje, nic tylko się cieszyć :))))
-
k@chnakejranko a te w wersji serca widziałaś? fajny wózeczek, cena przystępna ale jak już wiadomo ja jeszcze mogę zdanie zmienić ;)kingusia miłego wieczoru tak widziałam i nawet na żywo na mieście w sobotę widziałam ten szaro-fioletowy z tych z sercami, bardzo ładnie się prezentował ale niemogę się zdecydować jakoś :/// ładny avatarek
-
K@chna ja byłam na niego zdecydowana ale odkąd wiem że córcia będzie to stwierdziłam żę nie mają fajnych kolorów dlla dziewczynek i teraz mam kłopot a powiem ci żę u nas w sklepie dzieciącym można brać bez fotelika, wszystkie części są osobno wycenione i na stronie producenta też chyba tak jest to tylko na allegro sprzedają z fotelikami głównie
-
Ula dobrze że czujesz już ruchy, pewnie nic się złego niedzieje skoro czułaś rano i teraz, napewno wszystko jest ok :)) jesteś czujna i obserwujesz siebie i dziecko także spoczko :))) AnkaA26 jeśli brzuszek niechce odpuścić i masz twardy to zawsze możesz wziąść No-spe to powinno pomóc ale na wszelki wypadek umów się na wizytę, lekaerz cię zbada i powie ci jak szyjka i co masz robić, będziesz wtedy spokojniejsza tym bardziej żę w pierwszej ciąży ci się skracała, niema co bagatelizować takich sygnałów, zdrówka ci dużo życzę :)))
-
Ula zadzwoń do swojego lekarza lub położnej która razem z nim przyjmuje, powiedz o tym wszystkim co się działo i żę to cię bardzo niepokoi, twój lekarz napewno powie ci co w takiej sytuacji masz zrobić, nieczekaj kochana i się nawet niezastanawiaj tylko dzwoń, trzymam kciuki i daj znać
-
no Kingusia niepowiedziała bym że kit z tą grypą, u mojego w pracy tyle osób choruje że szok, praktycznie co drugi na zwolnieniu siedzi, w szkole u niuni teżsporo dzieci niema, także nie ma co się oszukiwać ale okres grypowy w pełni :((
-
Mag jakoś dziwnie macie w tych przychodniach, chyba w jakimś dużym mieście mieszkasz że takie kolejki są, szkoda mi tych ciężarnych powinna być dla nich jakaśinna kolejka, no ale cóż zrobić :((( dobrze że masz to już za sobą i jakoś to przeżyłaś :))) teraz tylko czekać na dobre wyniki i z głowy
-
Ula dobrze że z rana mocne i wyraźne ruchy czułaś, jejku strasznie się martwiłam, musisz się dzisiaj obserwować liczyć te ruchy, jeszcze raz możesz spróbować z czymś słodkim, mam nadzieję że wszystko jest dobrze :) Angela jesli w czasie tej aktywności twojego synka czujesz o wiele więcej niż 10 to znaczy żę wszystko jest wporządku :)))
-
Angela przepraszam, faktycznie to trochę źle zabrzmiało jak teraz to przeczytałam, wybacz :) poprostu tak po sobie patrzę że moja mała przez jakiśtam czas śpi i nieczuję jej ale potem się budzi i zaczyna szaleć i porpostu tak jakos mnie to zastanowiło bo by wychodziło na to że twój mały przez cały dzień jakby spał hehe niewiem może poprostu w dzień jak chodzisz, ruszasz się i maleństwo czuje fajne kołysanie to poprostu mu dobrze i sie nierusza a wieczorkami jak się już wyciszysz to daje czadu hehe naprawdę niewiem ale jeśli czujesz żę zaczyna sięruszać i doliczysz do 10 ruchów to niemasz poeodu do niempokoju i wszystko jest ok tak myślę
-
no ja często się budzę na siku i też własnie jak dłużej się nieobudzę to brzuch mnie strasznie boli dopuki się niewypróżnię :(( u mnie w książeczce jest napisane że obserwacje prowadzi się od 9 do 21 i poprostu jak doliczy się do tego 10 ruchu to przestaje się liczyć, ale skoro u ciebie jest tak że małeństwo tylko wieczorem czujesz to niewiem jak to liczyć, trochę dziwnie masz
-
Witajcie dziewczyny :))) jak tam u was dzionek sie zaczął?? u mnie wporządku, nawet się wyspałam, mimo kilkakrotnego wstawania do toalety, też wczoraj wieczorem mocno mnie w krzyżu bolało i też się przeraziłam bo kurde wiem co to za ból i niechciałabym aby w tej ciąży znowu mieć jakiś ucisk, ale naszczęście przeszło :)))) ja do szpitala w którym chcę rodzić też mam 40 km ale u mnie napewno niezapowiada się na szybki poród i w domku zamierzam siedzieć jak najdłużej się da wcale się niemartwię że niezdążę bo napewno kilka dobrych godzin będę się męczyć hehe miłego dnia wam życzę
-
Monicka super sprawa z taką imprezką i zawsze trochę odciąża budżet takie prezenty i przynajmniej robisz listępotrzebnych ci rzeczy, super sprawa :))) jasne że korzystaj z tych przywilejów, u nas niby niema takiego czegoś przed porodem ale potem jak przychodzą goście do dziecka na odwiedziny to też zazwyczaj się pytająco kupić na prezent i też można powiedzieć co by się nam przydało :))
-
jejku moja córunia niema 2 ząbków na dole z przodu bała się cała się trzęsła a po wszystkim taka zdziwiona i mówi że nic niebolało, myslałam że jednego tylko jej wyrwie a ona dwa na raz, ależbyła dzielna ta moja Wiki, dostała w nagrodę Pet Shopa, tata ją odrazu do zabawkowego zabrał ależ jestem z niej dumna nawet niezapłakała i z mojego mężusia dzisiaj też bo zdobył III miejsce w wyciskaniu sztangi leżąc, mieli dzisiaj jakieś turnieje i konkursy z okzaji Dnia Podoficera i dosł dyplom i zarąbisty medal, cieszy się jak dziecko hehehe Ula jeśli bardzo cięto niepokoi, i nieczujesz już długo ruchów jedz na pogotowie, uspokoją cię tam bo zwaiujesz z niepokoju
-
j.annaMagduska i Lamponinka dziekuje za pamięć, miło dostałam skierowanie do szpitala, jade do tego w którym będę rodzić. Tak jak mówiłam, lekarz by mi dał fenoterol (czy jakoś tak) ale ze względu na serce poprostu się boi. Stąd decyzja o szpitalu. Zaraz wyjeżdzamy, jestem już spakowana chociaz nie wiem czy mnie położą czy co życzę Wam miłego dnia i duuuużo zdrówka!!! Aniu trzymaj się napewno wszystko będzie dobrze, może to i lepiej żę będziesz pod kontrolą i tam napewno doprowadzą ci brzuszek do normalnego stanu ;))) jak będziesz miała taką możliwość w tym szpitalu to siędo nas kochana odzywaj i pisz co u ciebie, napewno będzie dobrze :))
-
jejku to dobrze, to mnie pocieszyłaś :))) ja pamiętem że mi mama też zawsze kazała zęby pchać tylko że mi nie językiem a palcem w stronę jezyka bo nie tak mi rosły, ehhh pamiętam to do dzisiaj :)))) to mi ulżyło, oby tylko dała wyrwać :))
-
Suchutka super że wszystko jest ok :))) to teraz tylko czekać na usg a przychodnie to może poprostu zmienisz na inną, trochę to kirawo tak pod koniec ciąży, no chyba że poprostu na tą końcówkę ciąży pujdziesz prywatnie a ja jestem w takim szoku, moją niuńkęw tamtym tyg bolał ząbek ale dopiero na dzisiaj było miejsce i ją zarejstrowaliśmy a przecież ja niedawno byłam u tej dentystki, pisałam wam żę małej nic niezrobiła i fajne wrażenie zostawiła :)) no i to było z półtora tyg temu a dzisiaj ją już tak szykuję na wizytę i pytam czy pamięta który ząbek ją bolał ona żę tak no to kazałam żeby mi pokazała, ja zaglądam jej do buzi a tam z przodu na dole dwa zęby jej rosną, jezu w takim szoku byłam a te mleczeki oczywiście twardo siedzą, przeraziłam się bo ciekawe czy nawet jak teraz jej wyrwie to czy one prosto zaczną rosnąć czy już tak krzywo będą, jejku masakra w tak krótkim czasie te dwa ząbki że nawet niezauważyłam, muszę teraz tego pilnować i koniecznie do dentysty z nią chodzić, mam nadzieję że da dzisiaj sobie wyrwać, biedulka moja
-
Kingusia to ty będziesz już tam rodzić czy przylecisz na poród do PL??? kurde musisz dobrze wszystko spakować, przewidzieć jakie dokumenty będą ci tam potrzebne, podziwiam cię bo kurde mi by było ciężko tak się zsecydowac na kilka miesięcy przed rozwiązaniem
-
ooo Marmi super, kurde człowiek to często niewie co ma a czego się pozbył, fajnie żę niemasz już problemu szukania czegoś ciepłego i zawsze więcej pieniążków zopstanie na ciuszki dla maluszka hihihi
-
Witam dziewczyny porannie :)) pogoda u mnie tak brzydka że aż ledwo wstałam, wogóle to jakoś bardzo czujnie śpie i w nocy jak budzę się do WC to tak się za każdym razem rozbudzam że potem zasnąć niemogę, wczesniej to z z amkniętymi oczami szłam a teraz jakoś jakby wyspana się czuję, niewiem czy to już tak organizm się przyzwyczaja do nocnego wstawania na karmienie czy co :)) Suchutka trzymam mocno kciuki, napewno bęzie dobrze