Kejranka

j.annaKejranka ale na czczo muszą też Ci pobrać krew.Monica wszystkiego najlepszego!!! Przede wszystkim zdroweo bobasa mi też się forum zacina Aniu była już na forum o to afera hehehe niewiem czemu u mnie jest inaczej ale glukoze mam wypić w domku i godzince iść oddać krew, niemuszę gnić w przychodni godzinkę, podejrzewam że dopiero jakby wynik był zły to lekarz kazał by dokładniejsze robić i wtedy już normalnie, niewiem sama Zosia no to niezły miałaś ten sen hehehe ale tak to jest jak o czymś ciągle myślimy to potem nam się śni :)) my też byliśmy zdecydowani na ten Taco Jumper ale oglądałam je tak pod kątem synka a jak się okazało że córcia będzie to stwierdziłam żę niemają fajnych kolorków dla dziewczynek :(((( dlatego ciągle szukam dalej

no to u siebie też pewnie za długo czekać niebędę a w środę idę z niuńka na bilans do przychodni bo od pielęgniarki ze szkoły dostałam karteczkę to odrazu za jednym zamachem sobie do laboratorium skoczę :))) godzinke wczesniej sobie wypiję i pójdziemy z niuńką z rana, chociaż towarzystwo będę miała hehehe kurcze teżmi się forum strasznie muli niewiem czemu

Kingusia mój mi niewyszedł i już pewnie niewyjdzie :))) jest tak jakby równy z brzuszkiem :)))

Ania a ile będziesz czekała na ten wynik glukozy, bo ja jeszcze się niewybrałam żeby zrobić tyle żę ja do 5 listopada mam czas bo dopiero wtedy mam wizytę, mam jeszcze trochę czasu mam nadzieję że mi szybciutko zrobią

widzisz Marmi tak to jest jak się siedzi i codziennie milion wózków ogląda hahahaha idzie się w tym wszystkim pomieszać :))) a wogóle to nasza monica obchodzi dzisiaj urodzinki :)) Moniko wszystkiego najlepszego Kochana, dużo zdróweczka, szczęścia, miłości a przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania

Witam się porannie :))) Marmi już wiem czemu ten co ja oglądałam był o dużo droższy, znalazłam własnie linka, przedewszystkim był 4-kołowy i z fotelikiem to pewnie dlatego taka różnica w cenie Maxi Cosi MURA 4 Roasted Br + Gondola + Cabrio Fix (777970640) - Aukcje internetowe Allegro Ania fajniutki ten wózeczek, podoba mi się gondolka i stelaż :)) tylko że za taką cenę to powienien mieć koła pompowane, no ale darowanemu się w zęby niezagląda prawda :))

Marmi własnie wczoraj oglądałam identyczny wózeczek tylko ten jest dużo tańszy niż tamten czyżby fotelik do niego był ażtak drogi??? podoba mi się bardzo ale trzykołowce u mnie odrazu są skreślone Kingusia mam nadzieję że sytuacja u ciebie szybko się poproswi, mimo że niewiem o co chodzi to trzymam kciuki aby wszystko dobrze ci się ułożyło :)) u mnie dzisiaj teżdzień do d... w południe pokłuciłam się z moim, niby o pierdołę i zaraz mnie chciał przeprosić ale nie postanowiłam się trochenieodzywać niech sobie ma za swoje i mnie więcej niewkurza, teraz przynajmniej mam spokój hehehe a wogóle wczoraj mój przytachał mi wszystkie ciuszki po Wiki do posegregowania i się okazało że mam tyle małych rzeczy, sporo też wyrzuciłam ale dużo zostało takich nadających się, np. sukieneczki takie na 2-4 miesiące, boziu jakie cudne, jak mi się przypomniało jak Wiki stroiłam taką malutką, normalnie szok a teraz już taka duża, no i wsumie tyle rzeczy pooddawałam po rodzinie a jeszcze tyle tego sie znalazło, dużo dokupić niebędę musiała :))))

margaretkaWitam ja mam termin na sam koniec lutego:) i w piątek dowiedziałam się że będę mieć synka , teraz mam prawie 4 letnią coreczkę:) pozdrawiam witamy na naszym wątku :)) gratuluję synusia, mam nadzieję że z nami już tu zostaniesz, napisz coś więcej, jak ci ciąża do tej pory przebiegała i jak sie czujesz :))))

mi też by się przydało :)) poproszę o to PW jeśli to związane z pracą :))

Witam dziewczyny niedzielnie :))) ewik super ten tekst znalazłaś, usmiałam się jak niewiem, jejku odważna kobieta ja to bym chyba w domu została rodzić i po karetke zadzwoniła bo bałabym się że w drodze gdzieś w ciemnym polu urodze hehehehe magduska cieszę się że u ciebie już lepiej i że masz już dobre samopoczucie, u mnie brzuszek jakby mniej bolał, wczesniej to cały czas i ażchodzić niemogłam a teraz tylko czasami boli jak chodze ale jest już o wiele lepiej niż było :))) życzę miłego dzionka

aldonka23magduskaA oto mój brzucholekbrzusio super i szpiczasty to chyba na chłopca jednka coś w tym jest hehehe tzn chodzi mi o kształt brzuszka, faktycznie magduśka na synka ma taki szpiczasty, mój wydaje mi siebardziej z przedu spłaszczony i taki trochena boki rozlany, może mi się tylko wydaje :)))

magduska superowy masz brzusiao i faktycznie gigantyczny :))) koszyczek dla twojego synka bardzo ładny i napewno trochę postoi :)))

a wogóle witajcie z rana :))) wyspałam siejak niewiem po wczorajszej nieprzespanej nocy jak mój na tym strzelaniu był to niuńka ze mnaspała i wogóle się niewyspałam a mój mężuś, wczoraj z katarem oczywiści do domu bo sapli pod gołym niebem przy ognisku tylko i się teraz martwię żeby mnie niezaraził :(( ja dzisiaj jak kamień spałam nawet na siku niewstałam miłego dnia wam życzę i bardziej słonecznego niż mój

Ania wsumie to jak kupujesz laktator to tam przy nim jest taka mała butelka i smoczek i zatyczkę do tej bulteli też dają :)) to jest wygoda i fajna rzeczbo mleczko prosto do buteleczki leci i można odrazu dziecku podać lub przechować sobie na później :)) to ja w takim razie też kupię elektryczny, no chyba że któraś z moich koleżanek posiada jakiś inny imi użyczy to wtedy wiadomo będę używać jaki będę miała :))

ja chyba narazie niekupię buteli hehehe będę bardziej zdeterminowana żeby cyca podawać, jak się uda karmić to przecież ani dopajać dziecka nietrzeba to po co ta butelka taka mała, a jeśli sięokaże że jest potrzebna to wyslę mojego do apteki czy dziecięcego i wtedy kupi jakąś antykolkową jakątam mu pani poleci i już :))) jedynie co to w smoczka się zaopatrzę

ja własnie potrzebuję tego laktatora na początek karmienia, z Wiki miałam taki nawał pokarmu że aż zapalenie mi się zrobiło i dostałam gorączki, w szpitalu nikt mi laktatora niedał, mama tylko mi kazała ściągać sobie rękoma ale to mnie tak bolało cycki miałam tak twarde żę dotknąć się niemogłam a Wiki jak już wam wczesniej pisałam niechciała ciągnąć, teraz tak z perspektywy czasu to se myslę że też może przez moją niewiedzę to karminie mi się nieudało i było jdną wilką porażką po wyjściu ze szpitala pojechałam odrazu do mojej cioci i ona mnie wzieła do pokoju zamkneła się ze mną i sama mi sciągała pokarm, wyłam z bólu ale Wiki mi niewypijała i normalnie siara mi dopiero leciała a niektóre kanaliki już były pozatykane, wyłam z bólu :((( ehhhh sorki dziewczyny za ten mój wywód ale koszmar przeżyłam z tym karmirniem i gorsze to było dla mnie niż poród, boże co za ból :((( teraz się tak łatwo niepoddam, wtedy nawet niepomyślałam żeby kupić laktator, młoda i niedoświadczona byłam, teraz jestem strasznie zawzięta na karmienie i zakupię sobie wszystko co tylko ułatwi mi te trudne początki hehehe dlatego tak pytam co polecacie :)))

dziewczyny ja tak może z innej beczki, mam pytanie, będziecie zaopatrzać się w laktatory??? jeśli tak to jaki wybierzecie, ręczny czy elektryczny, jesli macie jakieś doświadczenia z tym to siępodzielcie opiniami bo zastanawiam się który mam wybrać dla siebie

magdaCioch86magdaCioch86Kejrankato niebędę ci pisać bo pewnie i tak nieznasz :))) ale fajnie tak wiedzieć że ktoś z bliska jest na forum :))) Może ktoś jeszcze się znajdzie z okolicy:))) Pozdrawiam Napisz może akurat to maja sąsiadka Moja ciocia nazywa się Joanna Kowalska, pracuje tam u was w szkole (sprząta) mieszka w tym bloku co był chyba z niego kiedyś hotel pracowniczy czy coś takiego, niewiem czy kojarzysz, może akurat twoja sąsiadka :)))

zosia_samosiafajny ten taco jumper, tylko czytałam opinie że ciężki i toporny... ale też i dużo zadowolonych. Ja mieszkam na 3 piętrze bez windy ;P więc waga ma znaczenie, choć pewnie i tak będę go zostawiać na parterze na klatce.... ciężki jest to fakt ale ja akurat mieszkam na parterze i niemam schodów, tzn są podjazdy dla wózków a na ten most też jaet taki podjazd zrobiony tzn, takie jakby dwie metolowe belki tak własnie na rozpiętość kół wózka więc myślę że jakoś podjadę, no niewiem jeszcze się w sumie niezdecydowałam na 100 procent

Zosia Samosia my jak narazie myślimy ciągle nad tym Tacko Jumper no ale ja oczywiście szukam dalej bo dla dziewczynek jakoś kolorów fajnych niemają i jeszcze do końca sie niezdecydowałam, dla mnie bardzo ważne jest aby oba kółka były pompowane bo po śniegu, błocie chlapach lodzie zamarzniętym po prostu super się prowadzą wilekie pompowane kółka, dla Wiki teżtakie miałam i naprawdę super mi sie wózeczek prowadził, tak samo po trawie czy pisaku a mnie codzienne wyprawy do szkoły czekają więc to dla mnie ważne bo rano to napewno niebędzie spacerek po równych drogach tylko gonitwa na skruty oby zdążyć na czas:))

Zosia Samosia jesli chodzi o wózeczki to ten Coneco, jest ładny, nawet mi sie podoba gondolka i spacerówka ale przednie koła ma piankowe a ja mam takie widzimisie że oba musząbyć pompowane hehehe i rączka jakoś niebardzo mi sie podoba, wolętaką która rególowana jest w górę i w dół, a tąw Coneco to siechyba tak wyciąga i chowa żeby se ustawić a X-landery cudowne wózki, oczywiście ja muszę mieć czterokołowca (ze względy na te wdrapywanie się na ten most co wiki ma po drodze do szkoły) i powiem ci że ja od początku ciąży byłam zdecydowana na X-landera dla mnie wózek idealny ale pewnego razu wybraliśmy się z mężem samochodem do sklepu i obserwoawałam wózki po drodze i w sklepie naliczyłam chyba 10 babek z wózeczkami z czego 8 miało X-landera (cośkoło tego niepamiętam dokładnie, może to było 12 na 10 już niepamiętam) ale bardzo dużo u nas na mieści tych wózków i stweirdziłam o nie takim oklepanym to ja jeździć niebędę heheheheeh, tym bardziej że gama kolorystyczna jest bardzo uboga no i zrezygnowaliśmy z X-landera

jejku tyle naskrobałyście że niewiem co komu odpisać hehehe :))) Marmi takiego mi smaka narobiłaś tymi lodami, boże uwielbiam owocowe lody ale mój dopiero co niedawno ze sklepu wrócił i napewno niepójdzie znowu tym bardziej że wzioł sie za robienie szarlotki, no to dobre chociaż tyle że castem siepocieszę :))) mag podobają mi się 1 i 3 bardzo ładne :))) magduska ja zamawiałam dokładnie z tego samego sklepu, ten pas na brzuszek jest naprawdę bardzo fajniutki i wogóle te spodenki sąwygodne :))) Marqe troche żeś na Agnieszkę naskoczyła, wiesz ja powiem tak, jabym sama coś takiego przeżyła, musiała urodzić dziecko w połowie ciąży i je stracić to poprostu robiła bym wszystkie badania jakie tylko są możliwe, co by tylko lekarz mi zalecił czy nawet napomknoł odrazu bym leciała i robiła, bez zastatnowienie i pytania po co, bo skoro ufam lekarzowi to on napewno niechce dla mnie źle a Agnieszka swojemu ufa i wirzy że on jej pomoże a napewno niezaszkodzi, więc rozumiem ją że podda sie każdemu badaniu żeby tylko to się to już niepowturzyło :((( co do fajek to jestem jak najbardziej przeciwna paleniu ale niepowiem sama przez wiele lat nałogowo paliłam, nawet w nocy wstawałam żeby zapalić, to było straszne uzależnienie i w pierwszej ciąży nieudało mi sie rzucić lecz tylko ograniczyłam, niewiem jak mogłam być tak głupia i dostarczaś to gówno dziecku, naszczęscie w miom przypadku Wiki urodziła się zdrowiutka z normalną wagą i w terminie a nawet przenoszona o tydzień, wody miałam czyściutkie i wogóle to naprwdęszczęście że akurat mi sie udało ale palenie to jest taki syf, niepalę ok 4 lata, razem z mężem rzuciliśmy tyle żę ja od tamtej pory niezapaliłam a on wracał do fajek jeszcze kilka razy, to na poligonach jak był to na misji w Iraku zaczoł, niema jakoś tak silnej woli jak ja, teraz niepali już pół roku i twierdzi żę już niezacznie mam nadzieję, chociaż niepozawlałam mu nigdy palić w domu, sama sobie do tej pory niemogę wybaczyć że paliłam w ciąży i niuedało mi się rzucić bo potem to niebyło ażtak tragicznie jak rzuciłam więc dziewczyny da się tylko trzeba chcieć :))

Witajcie dziewczyny :)) jejku jaka ja niewyspana dzisiaj, niemogłam zasnąć wczoraj a jak już zasnełam to niunia przyszła o pierwszej do mnie spać, i znowu niemogłam zasnąć i co ona się przekręcała to ja siębudziłam ehhh wogóle rano wstałam taka niewypoczęta że masakra :((( luiza superowe te mebelki, bardzo mi sie podobają :))) marmi Kochana niestresuj się tak tą obroną napewno się obronisz rewelacyjnie :))) jesli chodzi o wagę to też mi się zaczeło nieźle tyć, jestem już sporo na plusie aż boję się pomyśleć co będzie dalej a niby jem tak samo jak wczesniej, mała też jakoś ostatnio mało się rusza i od jakiś 3 tygodni zmieniły jej się wogóle godiny, wczesniej to jak tylko sieobudziłam siadałam do śniadanka i już kopniaczki były a teraz to jeszcze do tej pory od 7 rano ani jednego ruchu więcej zaczeło spać chyba to moje dziecko hehehe wczesniej to czułam bardzo często a teraz to jest kilka razy w ciągu dnia aktywności a pozatym cisza ciągle, jakoś tak dziwnie :(((( agnieszko podoba mi się twoja postawa z tym że nic straconego z tymi mebelkami i wogóle jesteś bardzo bardzo dzielną kobietką :))) buziaczki dla ciebie Kochana :)) anulka gratulacje z zakupu mieszkana, pisz do nas kiedy będziesz mogła, napisz jak tam dzieciaczek sie ma :))) ewik dziękuję za zaproszenie :)))

Italy cudne to łóżeczko, jejku no przepiękne i komoda w takim samym stylu, ajjj twoje maleństwo będzie miało pokoik jak marzenie :))) śliczne

jejku współczuję ci, no ja własnie słyszałam żę szpital na Żeromskiego jest tragiczny ale tam rodziła tylko jedna z moich koleżanek więc jedną opiniąto ciężko się sugerować ale jeśli i ty piszesz że tam taka tragedia to pewnie faktycznie tak jest, ta moja koleżanka wogóle miała bardzo cięzki poród, jest bardzo chuda i źle ją zmierzyli a synek kolos i ledwo go urodziła, zanikało tętno małemu i wogóle masakre tam przeżyła, wkońcu użyli Vacum i mały miał dużego krwiaka na głowie i połamny obojczyk o czym jej niepowiedzieli i dopiero przy wypisie do domu zauważyła, a ona miała krwotok i wogóle, ehhh szkoda gadać ja w wojskowym córcierodziłam i wogóle leżałam tam przez cały 9 miesiąc i super wspominam, do porodu dostałam znieczulenie zewnątrzoponowe także bóli mocnych nieczułam i położne super pomogły ale może temu że już jakoś tam sieznało je wszsytkie jak tyle tam przeleżałam hehehe teraz też chcętam rodzić, mam nadzieję że uda mi się z Braniwea dojechać hihihihi