-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kejranka
-
Italy ale będziesz miała pamiątkę :))) super sprawa, ja teraz bym se na taką sesję niepozwoliła ale w pierwszej ciąży to kurcze naprawdęsuper sprawa Mag śliczna ta wojoa kartka i te bileciki, fajny pomysł :))
-
Witajcie Kochane u nas taki mróz że maskara, minus 10 brryyy a jeszcze mężuś rano zadzwonił aby mu do pracy podrzucić jakieś zaświadczenie, jak wróciłam to do siebie dojść niemogłam taka zimnica, ogólnie to u nas brzydko jest bo śnieg padał tylko raz na początku tego chłodu i mało go spadło i teraz jest tak brudno bo z piachem to wszystko siezmieszało, widać trawę i wogóle jakostak czekam od kilku dni aż zacznie padać a tu nic :((( ja ogólnie już naprawdę schizuje żeby przedwczesnie nie urodzić, od kilku dni czasem boli mnie krzyż i kurde takiego zawsze mam przy tym stresa bo przy pierwszym porodzie miałam własnie bóle z krzyża i tak teraz jak mnie zaczyna boleć i zaraz do tego dochodzi ból w dole brzucha to sie zaczynam bać że może coś się dzieje i jakaś akcja będzie hehehehe normalnie chyba już do końca taka zestresowana będę chodzić, oby do 36 tyg wytrzymać to może wtedy przestane albo jak już kupię wszystko do torby i się spakujęto może trochę będę spokojniejsza hahahaha annulka super żę u was wszystko wporządku, ale wspułczuję tych bolących nadgarstków, szczerze mówiąc to pierwszy raz o czymś takim słyszę, musi być to bardzo dokuczliwe, no nic trzymaj się jakoś, już niedługo :))) Agusik ja biorę Rennie, lekarz mi polecił i mi akurat pomaga, polecam, dla naszych skarbów napewno niezaszkodzi :))) a wogóle to moja mała od jakiś 10 minut ma ciągle czkawkę hahahaha normalnie szok bo nigdy tak długo to nietrwało, tzn miała przez kilka minut, uspokoiło się na chwilę i teraz znowu ma niezła beka :)))
-
Angela gratuluję zdanej historii i dobrze zrobiłaś że sama niepojechałaś, ale to trochę nierozsądne przy takiej pogodzie na letnich jeszcze jeździć, musicie koniecznie zmienić opony na zimowe bo niedaj Boże jakiś poślizg czy coś i niepotrzene nerwy i stres Magduska super że wyniki masz wporządku, to dobrw wieści, niestresuj się już tak Kochana tym wszystkim :))) Aniu napewno wszystko jest wporządku, najwazniejsze że costam czujesz, gorzej by było jakby mały wcale się nieruszał wtedy można się zacząć martwić, a synek pewnie niedługo się obudzi i zacznie buszować w brzuszku
-
Aga to super że na lekarza w każdej chwili możesz liczyć, i stosuj się Kochana do jego zalecań, napewno będzie dobrze :)) będę się o to modlić i trzymać kciuki za was :)
-
jejku dziewczyny jak mi ciężko na żołądku, wziełam witaminy i znowu jest mi niedobrze, maskara a muszę za chwilę po Wiki do szkoły iść i do sklepu, chyba znowu będę musiała rennie zarzyć, już dzisiaj rano brałam jadną tabletkę, nie no oby tak mi już niezostało do końca ciąży bo zwariuje :(((
-
jejku jak czytam że niektóre z nas już spakowane, bądź częściowo spakowane to aż się przeraziłam bo ja jeszcze nawet niemam nic kupionego do szpitala, muszę koszulę i szlkafrok kupić i wogóle niemm nic, jakoś tak niewybieram sie jeszcze na porodówkę hehehe to może dlatego jakoś mnie do tego pakowania nieciągnie :))) myślę że na początku stycznia kupię wszystki potrzebne rzeczy i się spakuję, narazie tylko by mi ta torba zagracała i przekładałabym z miejsca na miejsce hehehe
-
agnieszkab31właśnie ubieram się do lekarza,miałam z przyjaciółką i jej córką na spacer iść ale znów plamień dostałam.i na 11.30 w klinice mam być. pa Aga trzymam kciuki oby to nic poważnego niebyło, mam nadzieję że lakarz ci pomoże i coś na te plamienia poradzi, mam nadzieję że będzie dobrze
-
Ania fuj maskara co za sen, aż siewzdrygnełam i ciarki mi przeszły, niecierpie takiego robactwa i pająków, oj jak już jakiś mi w domu na ścianęwyjdzie to takiego zawsze krzyku narobie, mój A. już nieraz mnie o to skrzyczał bo zrywa się na równe nogi i leci bo myśli że mi coś się dzieje a tu malutki pajączek na ścianie tyle że dla mnie to on jest gigantyczny i stojęjak sparazliżowana i ruszyć się niemogę tylko się drę hehehehee wspułczuje takiego okropnego snu :((( Agnieszko strasznie się cieszę no i twój też przeszczęśliwy teraz już będzie wszystko dobrze, musi być, uważaj na siebie kochana i oby do sierpnia spokojnie wszystko przebiegało :*
-
Witajcie kochane lutóweczki :))) Kingusia no to widzę historia się powtarza :((( szkoda że ten twój A. to taki dupek, ale moim zdaniem on jest tak niedojrzały że zachowuje się jak gówniarz i sam niewie czego chce, dlatego uważam że do siebie wrócicie, będzie pewnie tak samo jak ostatnio, uważam że pogodzicie się i będzie dobrze ale szykuj sie na to że jeszcze nieraz ci taki numer wywinie bo to gówniarz jest i tyle, olej go Kinga a zobaczysz że sam przyjdzie cię prosić i niemartw się, najwarzniejsza jest teraz twoja córeczka, będzie dobrze :)) a ja miałam koszmarną noc, wieczorem położyłam się już i tak mi zaczeło być niedobrze, myslałam momentami że wymiotować będę, kurcze i odrazu schiza mnie jakaśdopadła bo pamiętam dzień mojego porodu jak od rana mi ciągle niedobrze było, przez cały dzień nic niejadłam bo na wymioty mnie ciągało i teraz jak mi tak niedobrze zaczeło być to zaraz nerwy czy coś się niedzieje, maskara normalnie :((( ale zgagi niesamowitej dostałam wstałam wziełam rennie i jakoś zasnełam, budziłam się co chwile, brzuch mnie strasznie bolał jak się przekręcałam wogóle jakieś kłucia normalnie szok, niewyspałam się jak niewiem, i dzisiaj od rana zgaga, ehhh niecierpię tego
-
K@chna slicznie wyglądasz, brzuszek masz cudowny i takiiii wielki przecudowny i do twarzy ci w nowej fryzurce :)) co do przesądu to niesłyszałam ale od dzisiaj mówię mężowi żeby mnie macał całymi dniami hahahahaha niech na niego to bogactwo spłynie
-
Suchutka gratuluję udanej wizyty :)) fajnie żę każda teraz wraca i ma dobre wieści, bo jeszcze nie tak dawno się czytało o łożyskach o jakiś nieprawidłowych wymiarach jak np u mnie, a teraz to wszystko jakoś wporządku jest i mam nadzieję że tak już do końca zostanie duży ten twój maluszek
-
Angela gratuluję pomyślnej wizyty :)) super żę widziałaś swojego synka, ehhh to piękny widok :))) no i wszystko u niego wporządku, super Żabol22 głosik oddany
-
martitaoliviaMonicaMartitaolivia tylko 3 kilo przytylas? Jak to mozliwe? Tyle to ja mialam w 3 mcu ciazy. Teraz mam 13 kg na plusie.Ano tak, że najpierw schudłam 2,5 kg , potem wróciłam do wagi sprzed ciązy , a potem wiadomo przybyło, sama się dziwię jesli by tak liczyć to u mnie by wychodziło że tylko 6 kg przytyłam, ale to jest chyba błędne liczenie, ja taeż na początku ciąży schudłam 4 kg ale od pory schudnięcia przybyło mi 10 kg czyli wsumie 6 na plusie, tyle że ja liczę to jako 10 hehehe a tobie to naprawdętylko pogratulować że tak mało przytyłaś
-
Kachna ja jak rodziłam Wiki to były dostępne koszule, ja co prawda niezdążyłam się przebrać w szpitalną, jakoś niemiałam do tego głowy, moja kolażanka rodziła dokładnie 10 lutego tego roku to po wyjściu z wanny poprosiła o szpitalną koszulę i rodziła własnie w takiej także myślę że wiele się niezmieniło, a jak niemają to nie, płakać niebędę i urodzę w swojej :))) tak czy siak biorę kilka sztuk :)))
-
magduskaKejrankaWitaj Magduska dobrze że u ciebie wszystko ok :)) a to że siestresujesz to normalne, strasznie mi ciebie szkoda żę tak się teraz męczysz po nocach, musisz jakośto wszystko wytrzymać, myśl sobie że to wszystko dla Bartusia, napewno będzie dobrze :)) trzymam za Was mocno kciuki :)) kiedy teraz idziesz na wizytę???Dzięki kochane Wiem,że tak nie można bo się wykończę nerwowo... Staram sie nie myślec,ale to silniejsze od człowieka;/ Na wizytę do prof. jadę 22 we wtorek przed świętami,ma na miejscu usg więc podejrzewam że zajrzy i zobaczy co z tym łożyskiem,czy wszystko ok. to dobrze żę pójdziesz przed świętami, profesor dobrze cię zbada i może uspokoi choć trochę, żebyś na święta choć na chwilkeo tym wszystkim zapomniała :))
-
Witaj Magduska dobrze że u ciebie wszystko ok :)) a to że siestresujesz to normalne, strasznie mi ciebie szkoda żę tak się teraz męczysz po nocach, musisz jakośto wszystko wytrzymać, myśl sobie że to wszystko dla Bartusia, napewno będzie dobrze :)) trzymam za Was mocno kciuki :)) kiedy teraz idziesz na wizytę???
-
Suchutka to powodzenia na wizycie :)) oby lekarz zrobił ci usg i wizyta sie udała
-
Witajcie dziewczyny :))) u mnie nocka spokojna, wstawałam co prawda kilka razy i ciężko mi potem pozycję dobrą znaleść do spania, wiadomo że trzeba na boku spać a mnie i na jednym i na drugim bardzo boli z lewej strony coś obok żołądka i tak mi z tym ciężko zasnąć :(( Monicka fajnie że u was w szpitalu tyle rzeczy dają :)) ja co prawda też poproszęo koszulę szpitalną do porodu bo po co mam rodzić w mojej, poporodzie się przebiorę Martitaolivia super że tak mało przytyłaś, jak urodzisz to będziesz ważyć mniej niż przed ciążą :)) a my będziemy musiały ostro się namęczyć żeby zrzucić zbędne kilogramy :))) j.anna fajnie że wizyta z położną się udała :)) napisz jesli możesz ile taka przyjemność kosztuje, zastanawiam się czy u nas teżcośtakiego funkcjonuje że przychodzi do domu przed narodzinami co do tych kosmetyków to ja myslę że 3 są wystarczające mydełko do mycia (jak kto woli emulsja czy inne cudo, bo jest tego teraz masa) oliwka po kąpieli i Sudokrem do pupci (jak kto woli Linomag czy tam co innego do tyłeczka) i to by chyba były te 3 kosmetyki hehehe wiadomo że i tak każda zaopatrzy się w masę kosmetyków i będzie testować co jest najlepsze
-
agnieszkab31Dzięki dziewczynki będę pisać co u mnie,mdłości jako takie,na kawe mam i na swoje perfumy-normalka. a póki co chyba dopiero jutro dojdzie do mnie,że tam w środku miliard komórek się zmienia w małego człowieczka Buźkam was mocnops:Marmi a ty już z Francji wróciłaś? Agnieszko super :))) powiedz nam czy to już potwierdzone przez lekarza czy narazie tylko teścik był??
-
Marmi witaj spowrotem :))) fajnie że weekendowy wyjazd wam się udał :)) ehh zazdroszczę bo też bym sobie gdzieś wyjechała chociaż na kilka dni, ale u nas niema na to szans
-
suchutkaA co do wagi... To ile macie już na plusie? U mnie 11 :/ Rosne w oczach po prostu u mnie ciągle 10 na plusie, jakoś ostatnio przestałam tyć a nawet widzę że o kilka deko mniej na wadze niż na ostatniej wizycie, mam nadzieję że to nic złego, może jakiś chwilowy zastój hehehehe
-
czytałam was i zadzwonił mój mężu, pogadałam troche i niewiem teraz co miałam komu odpisać hehehe Mag twoje prace jak zwykle cudeńka :)) naprawdę powinnaś je sporzedawać na allegro bo szkoda żeby się talent marnował a pozatym to fajnie żę na wizycie wszystko ok i niemusiałaś czekać a wagą się nieprzejmuj, potem będziemy wszystkie zrzucać Angela fajne te pajacyki, ja już mam tak dużo malutkich ciuszków że już chyba nic niekupię, teraz tylko rzeczy do szpitala muszę kupić bo nic do torby jeszcze niemam Magduska współczuję ci bardzo, strach ci ogromny pozostał ale wcale się niedziwię, musisz być silna i myśleć pozytywnie, oszczędzasz się, leżysz czyli stosujesz się do zaleceń lekarza, napewno będzie dobrze, już zaraz u ciebie 30 tydz a Bartuś w brzuszku grzecznie siedzi, napewno będzie dobrze :)))
-
Agusik witaj :)) fajnie że wiesz już kiedy będziesz miała swojego skarba :))) a do tego 20-ego to kochana bardzo uważaj, niech Tomeczek siedzi w brzusiu i niewywinie ci wczesniej żadnego numeru :))) AnkaA26 ja też mam bardzo mocne upławy i to od samego początku, naprawdę bardzo mocne, wczesniej to normalnie latałam tak często do toalety sprawdzać co się dzieje bo normalnie czuję jak mi leci :/// teraz już się do tego przyzwyczaiłam, niestety wkładki to u mnie idą jak woda bo naprawdęmam obfite te upławy, nie jesteś sama :))
-
agnieszkab31Hej kochane przychodzę do was z nowinami Ciociami zostaniecie 23 sierpnia plus/minus 2010 aaaaaaaaaaaaaaaaaaa boże jaka cudowna nowina, Agnieszko strasznie wam gratuluję będzie dzidzia ale super ale super, szybko się doczekałaś, cudwnie, radość ogromna, gratuluję
-
Witajcie lutóweczki :))) ależ fajna pogoda na dworku oby jeszcze napadało to moja niunia na saneczki pójdzie ja to rano jak wyszłam tak się bałam iść żeby tylko nieprzewrócić się, nieby buty nie są śliskie ale mimo wszystko, inaczej teraz się chodzi niż przed ciążą i szłam tak jak pokraka jakaś hehehehe no dobra idę dalej za sprzątanie się brać, jeszcze trochei będzie wszystko porobione :)) niby ciągle sprząta się na bieżąco ale przed świętami lubię takie generalne porządki porobić :)))) miego dzionka wam życzę :))