Skocz do zawartości
Forum

MamaRobercika

Użytkownik
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MamaRobercika

  1. Będziemy się nawzajem motywować. A może nie będzie tak źle. Ja dziś stwierdziłam że muszę sobie napisać kartkę na lodówce, " Zostaw te żelki bo Ci dupa po nich urośnie" Strasznie mnie ostatnio do słodkiego ciągnie, czasem chodzę i szukam wręcz czegoś słodkiego. Wczoraj mnie naszła ochota na kisiel o 12 w nocy i zjadłam całe 750 ml. Potem żałowałam bo chodziłam co chwilę do toalety w nocy. Ale póki co nie ciągnie mnie do lodów jak przy Robercie co mnie cieszy. Jadłam kilka dziennie. Karmelowe.
  2. Witajcie, u mnie dziś równo 50% ciąży. Jak to szybko zleciało. A w poniedziałek wkońcu usg i może poznam płeć maluszka. Jakiś stres mnie przed tym usg ogarnia. Wczoraj moje hormony dały o sobie znać bo beczałam o nie wiadomo co, a w nocy i dziś mnie przez to głowa boli. mama nikolki gratulacje. Ciekawe ile już na forum chłopców a ile dziewczynek, limit małych księżniczek chyba już wyczerpany i u mnie będzie kolejny synek.
  3. Liczę na to że nie będę tyła więcej jak pół kilo tygodniowo. Licząc że teraz w 20tyg mam 3kg to przez kolejne 20tyg powinnam przytyć max 10kg. I bardzo bym chciała nie przytyć więcej. Przy synu miałam na plusie 28kg na końcówce i połowę nadprogramowa.
  4. Misia21 gratulacje :) Ja będę mieć krzywą dopiero w 26-28tc, generalnie to na następnej wizycie ktora mam w październiku. Wtedy też odrazu powtórka morfologi i moczu. Nie mam pojęcia czemu w tej ciąży mam wizytę tak późno może dlatego że to kolejna Ciąża a może dlatego że na wszystko odpowiadałam na wizytach tak wiem. Ale w razie czego kazali przyjść na IP. U mnie na is tak jest że ikea ma tzw wystawke i są tam rzeczy z wystawy albo otwarte lub bez pudełka. U mnie brzuch wydaje się większy niż w 1 ciąży ale był już na starcie większy, waga porównywalna ale przytylam do tej pory mniej. Z tym że w 1 ciąży start był z 59 kg a teraz start 63. W 1 ciąży miałam plus 6kg w tym tygodniu a teraz mam plus 3kg. Więc prawie na to samo wychodzi.
  5. Misia21 jaka duża dziewczyna już. Ciekawe ile będzie przy porodzie ważyć.
  6. usg nie przewiduje wagi w dniu porudu tylko podaje szacowana masę plodu w dzień usg według pomiarów a wielkość przy porodzie to już lekarz bardziej przewiduje. U mnie w 37tc było 3090g a w 41tc urodziłam 3690. Więc myślę że też było to w miarę miarodajne. Lekarka powiedziała że będzie ponad 3,5 w dniu porodu i że 4 nie przekrocze na pewno. Wyszło tak po 150g tygodniowo że syn przybierał.
  7. Ja dziś zauważyłam że coś mi się daty pochrzaniły, pisałam że na 30tyg chce mieć spakowaną torbę, tak na wszelki wypadek bo różnie bywa, i że będę się pakować na początku grudnia a dziś ogarnęłam że w 30tyg będę 8 listopada. Nie będę się na gwałt pakować w tym 30tyg ale tak mniej więcej wtedy zacznę kupować rzeczy do szpitala, powoli je prać i dziecku prasować. Tak by faktycznie na ten 34tydzien czyli początek grudnia było już gotowe. Przy synu ubranka prałam i prasowałam 2 tygodnie po kilka sztuk dziennie więc teraz biorąc pod uwagę że muszę się tez nim zajmować to zajmie mi to miesiąc.
  8. najlepiej codziennie :) specjaliści zalecają przynajmniej co 2 dni. A nasienia lepiej nie zbierać takie tygodniowe ma gorsza jakość bo w rzeczywistości składa się z martwych plemników po takim czasie i z są mniej ruchliwe. Najlepiej tak co dwa dni współżyc by było "swierze" zywe i ruchliwe. Dzięki temu zwiększa się swoje szanse na potomstwo.
  9. Jak tam dziewczyny po weekendzie. Ja pół nocy nie spałam miałam wrażenie że mój bąbel przytulił się do mojego pęcherza i co 15min chodziłam na siku. Uff co będzie po tem. I znów 12 w nocy a dzidzi kopie jak szalone. Czemu akurat w nocy te dzieciaczki muszą figlować instny plac zabaw. Zawsze mówiłam że tesknie za tym jak byłam w ciąży, jak nosiłam pod sercem, czulam ruchy a teraz ciąża mi się wsumie dopiero zaczyna a ja mam dość i chciałabym już rodzić a tu jeszcze drugie tyle i będzie coraz gorzej.
  10. agatt. śliczny brzuszek, też bym taki już chciała mieć :) Nie mogę zrozumieć dlaczego ja nadal mam dwa brzuchy, w sensie wcięcie po środku. Wygląda to komicznie. A dziewczyny na grupach na fb też już fajne brzuszki mają, choć nie które to mają dalej mniejszy niż ja przed ciąża ale te które już te brzuchy mają to takie fajne ciążowe. A mój mimo że 2 ciąża to jakiś taki dziwny.
  11. zobaczyć też się w końcu udało, 30 min leżałam i się na brzuch gapiłam.
  12. W końcu udało mi się przyłapać łobuza tzn poczułam kopniaka ręką, do tej pory nigdy nie kopał dwa razy pod rząd w to samo miejsce i ciężko było mi ręką poczuć. A teraz się udało. Będę w takim razie polować teraz na to by zobaczyć czy widać, kopie bardzo nisko wręcz pod brzuchem więc też ciężko mi to zobaczyć.
  13. Według mnie negatyw Anuskaaaa ale jak widzisz tam kreskę to może zrób zdjęcie jakoś inaczej bo na tym nie widać drugiej kreski.
  14. kurczę Daryjka i jak tam, dalej boli? Wszystko ok?
  15. Gdyby się coś poważnego zaczęło dziać to oczywiście pieprzyć pieniądze i pójdę na zwolnienie ale póki ciąża nie jest zagrożona to będę pracować. Wkurza mnie najbardziej to że bezrobotni mają wszystkie dodatki ale już na zwolnieniu lekarskim się ich nie ma i na macierzyńskim też nie. W dodatku macierzyńskie to też 80% średniej z rocznych zarobków i tylko pół roku.
  16. lindex, sklep jest też w Polsce stacjonarnie ale pewnie w większych galeriach tylko bo nie jest też tani w porównaniu np z pepco bo jedne body kosztuje w pl 40zł. Co zabawne to u nas kosztuje to na nasze prawie tyle samo ale inne zarobki. Też lubię ciuszki z h&m planuje teraz kupić 3 x body z lindex roz 56 bo trzecie dostaje gratis. I właśnie z h&m będę kupować 2 x body 56 i 4x body 62. Bo mają fajne dwupaki i trzeci też jest gratis. Myślę że tyle body wystarczy na początek. W styczniu będą mega wyprzedaże to już po porodzie będę robić zakupy z większych rozmiarów. Kombinezon chyba kupię w next bo póki co nie znalazalam nic ciekawego. Tak nadal pracuje. Choć już coraz ciężej. Planuje pracować do końca albo jak najdłużej. Tutaj mam 148 dni l4. 28 100% i płaci pracodawca i resztę płacą związki zawodowe 80% ze średniej z całego roku. Ale macierzyński będe mieć z tego roku naliczany wiec chce pracować jak najdłużej. A będą na l4 ze związków to też tak jakby się nie pracowało i traci się np prawo do urlopowego, świątecznego itp dodatku. Mąż mi też dużo pomaga w pracy wiec myślę że dam radę.
  17. Nie wierze że to już prawie półmetek. Za 2 tygodnie wybieram się na zakupy, muszę w tym tygodniu zrobić listę ubranek na start. Jak się czujecie wszystkie?
  18. Aga785 może spróbuj zjeść coś słodkiego i się położyć na plecach na pół godzinki. Może poczujesz ruchy. U mnie szaleństwo było rano za nim wstałam z łóżka, potem znów jak piłam kawę i siedziałam potem był spokój, znów zaczęły się figle jak usypiałam syna, później chwila spokoju i teraz zjadłam płatki usiadłam przed laptopem i znów figle. Czyli podsumowując to albo fika po jedzeniu albo gdy się położę lub usiądę. Ponoć jak się ruszamy to dziecko śpi bo usypia je kołysanie. Dla tego jest najbardziej aktywne wtedy gdy my odpoczywamy.
  19. I u mnie dziś plac zabaw. Od rana daje o sobie znać co chwilę. Moze jak się teraz wyszaleje to na wieczór da mi spokój.
  20. Magdness gratulacje kochana:* No najwyższy czas. 10 lat to szmat czasu. Czyli ślub za 2 miesiące. Wow. Cywilny Pewnie bo z kościelnym to nie wiem czy się tak szybko da załatwić.
  21. Cieszę się że nie jestem sama która jeszcze nie śpi i pewnie zasnę za godzinę lub dwie.
  22. Ja natomiast tak średnio co 2h się budzę na siku ale na szczęście momentalnie usypiam. Będę przynajmniej przyzwyczajona po porodzie do wstawiania co 2h na karmienie w nocy. Mi jakoś nie przypadł do gustu taki spiworek w sensie że wzór. Pewnie inny by mi się spodobał.
  23. Ja będę się głównie w lindex zaopatrywac bo przy synu zauważyłam że po pierwsze ciuchy super jakości nie niszczą się w praniu a po drugie materiał jest dość elastyczny i syn w jednym rozmiarze potrafił chodzić mając inny. Np roz 80 body nosił od 74 do 92. Spodnie z kolekcji 3za2 mają fajne ściągacze i też można kupić większe i będą dobre. W h&m też pewnie będę kupować ale tam już ubrania są takie na styk że jak dziecko ma 56cm to trzeba 62. A w lindex jest właśnie to że w tym 56 będzie chodzić aż do 62. Pewnie kupię trochę tu trochę tu. Stwierdziłam że raczej roz 50 nie będę jednak kupować. Moze ze 2 pajace do szpitala i też chyba raczej z lindex. Bo przy synu kupiłam w f&f do szpitala pajace roz 50. W jeden się mieścił 2 tygodnie a 2 był już za mały odrazu a syn miał 49cm.
  24. https://m.mjakmama24.pl/niemowle/pielegnacja-niemowlaka/materac-dla-niemowlaka-jaki-kupic-polecamy-najlepsze-materace,555_8832.html super artykuł o tym który porównuje wady i zalety wszystkich rodzaji.
  25. Ja materac od zawsze polecam sprężynowy pół miękki pół twardy. Sama nie wyobrażam sobie spać na piankowym bo mnie kręgosłup boli. A raz taki mieliśmy bo uznaliśmy że pójdziemy za duchem nowoczesności. I oddaliśmy go. Więc uważam że jak mnie kręgosłup boli na takim to i dziecko też. Do kąpieli u mnie będzie żel nivea jak przy synu ale w praniu może wyjść tak że będę musiała używać tego z neutral. Ja pewnie kupię jeden żel nivea i balsam i tyle nic więcej. Jak się okaże że uczulenie to na syna zużyje a dziecku kupię inny. Syn tez na połowę tych dziecinnych miał uczulenie. Kombinezon kupię 62. Przeglądając ubranka od szwagierki stwierdziłam że 56 jest malusie i się nie wiele różni od 50. A właśnie ten kombinezon co ona dala jest 68 i w porównaniu z ubraniami 56 to jest olbrzymi. Więc kupię po środku. Okaże się w sklepie. Bo rozmiar rozmiarowi nie równy. W jednym sklepie te ubrania większe w drugim mniejsze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...