Skocz do zawartości
Forum

Jassmine.

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jassmine.

  1. Cześć dziewczyny :) U nas szaro trochę.. 13*C więc nie tak ciepło. Żadnych planów na majówkę. Dziś wolne, jutro do pracy. Szczerze, jakoś mam już dość dzisiejszego dnia. Nic się nie stało i nic się nie będzie działo. Po prostu nudy. A z tą nudą idzie lenistwo. Chciałabym coś porobić żeby się nie nudzić, a jednocześnie nie chce mi się niczego robić. Sama sobie przeszkadzam. A do tego od miesiąca w pracy mam tylko ranne zmiany i teraz nawet w wolny dzień wstaje o 6.. Minęły 4 godziny, a ja wypiłam 2 herbaty i milion razy przejrzałam Facebooka i Instagrama.. Uh.. Narzekam dzisiaj :(
  2. Ja też już coraz wyraźniej czuję maluszka :) jejku, kocham całym serduszkiem!! A z wyprawki.. Cóż, prócz wózka po chrześnicy nie mam zupełnie nic. I jak na razie nawet za nic się nie zabieram. Jestem osobą pełną sprzeczności. Chciałabym wszystko na już, jednocześnie odkładając wszystko na później. Jak żyć? :P Chyba zabiorę się za coś w czerwcu, jak już będę miała wolne.
  3. No mój niemąż też mi mówił ze 2 dni temu, że w nocy Marcel szalał, bo położył mi rękę na brzuchu i coś czuł. Tyle że ja wtedy spałam, nic nie wiem w tym temacie xd i nie mam pojęcia czy faktycznie tak było czy tylko tak gada
  4. MamaColin, miałam koleżankę w przedszkolu o imieniu Giulia :) rodzice z Włoch.. I u nas jakoś nikt nie miał problemu z tym imieniem :) ale to też zależy od ludzi i otoczenia. U mnie w rodzinie same starsze imiona.. Krzysie, Grzesie, Antosie.. A ja będę miała Marcela (chyba, że się coś zmieni to Amelię). Ogólnie dziewczyny jak wasze samopoczucie? U mnie w pracy codziennie ktoś pyta jak się czuję itp. A ja mam się bardzo dobrze. :)
  5. MamaColin a przypomnij proszę, jakie imię wybraliście?
  6. Cześć dziewczyny! :) hej Zaczarowana, no faktycznie sporo czasu Cię nie było. gratuluję córci :) U mnie będzie synuś. Marcel ♡ Co do wózka, już kiedyś pisałam..mam używany po chrześniaczce. Niestety zielony, taki limonkowy. Nie bardzo lubię takie kolory, ale wózek jest w pełni sprawny i naprawdę wygodny. Jak będę chciała jakiś inny, to najwyżej później się kupi jakąś spacerówkę czy coś. Na teraz nie będę nic innego wymyślać, bo nie ma sensu. Pisałyście wcześniej, że jestem bardzo szczupła. Dzięki :) kochane babeczki. Jestem, rodzinne..ale jestem też niska, więc każde dodatkowe kilogramy powodują, ze wyglądam jak pączek (Przed ciążą 157cm/49,5kg teraz ok 53kg)
  7. Dzień dobry! :) Ja się z rana trochę wkurzyłam, bo 3 osoby na L4 i jedna urlop na żądanie i zostałam sama z jedną kasjerką, więc chcąc nie chcąc musiałam usiąść na kasie i czekać aż kolejna osoba przyjdzie do pracy.. Mówicie, że słoneczko? U mnie od rana deszcz pada :( A ruchy, mi się wydaje że coś tam czuję czasem od środka, bardzo, bardzo rzadko jak położę rękę na brzuchu.. A mój ukochany twierdzi, że wymyślam, bo on nic nie czuje. :P w zasadzie prócz swojej siostry która ma 13l córkę nigdy nie miał kontaktu z żadną ciężarną i w ogóle nie ma o tym pojęcia :P Miłego dnia dziewczyny!
  8. Ja żadnej sesji zdjęciowej nie planuje..jakoś nawet nigdy o tym nie myślałam.. I tak ciągle sama sobie robię zdjęcia i maluszkowi pewnie też będę robić miliony fotek.. Dzięki dziewczyny :) Pokażcie brzuszki :)
  9. Śliczne ubranka! :) * ja się wszystkim zajmę jak już będę miała wolne, czyli pod koniec maja :) na razie się niczym nie przejmuje. Pokażcie swoje brzuszki z dopiskiem tygodnia :) pochwalcie się.
  10. Dziewczyny, ale to tylko 9 dni urlopu, a tu do pracy i tak nie wrócę więc nie ma sensu zostawiać tego na później szczególnie, że lekarz mi nie da zwolnienia wcześniej jak od czerwca.. Bo z nim rozmawiałam, nie ma przeciwwskazań to nie ma zwolnienia, od czerwca to już taki tydzień będzie, że mi da.. A poza tym w pracy jest już przyjęta nowa osoba na moje miejsce i od czerwca nie ma mnie w grafiku.
  11. Hej dziewczyny :) Tak o tych wizytach mówicie.. Ja na każdą czekam 5 tygodni. I zawsze równe, bo zawsze w czwartki. Zazdroszczę tym, które mają szybciej :P Ja w pracy do 16,a potem znowu gotowanie i sprzątanie :P Już się nie mogę doczekać aż zacznie mi się urlop i zwolnienie..
  12. Ja tak właśnie w temacie zostawiania dzieci ,takich malutkich. Wczoraj rozmawiałam ze szwagierką. Jej córcia w lipcu skończy rok, a ona od sierpnia chce wrócić do pracy. Małą zgodziła się zająć teściowa. Również i moja przyszła teściowa.. I ja np nie wyobrażam sobie żeby zostawić jej takie małe dziecko. Wiem, że jest naprawdę w porządku i by sobie bez problemu poradziła. I szczerze wolałabym mieć mniej pieniędzy i mniej odłożyć nic zostawić dziecko. Mimo, że to moje pierwsze i nie wiem jak to jest. Po prostu nie umiem sobie tego wyobrazić.
  13. Witajcie wszystkie w te piękną sobotę.. (właśnie jadę do pracy) Co do aktywności zawodowej... Skończyłam Zawodówkę.. Cukiernik. Co prawda umiem piec i lubię, ale tylko w domu dla rodziny.. Nie wyobrażam sobie pracy w tym. Od 3 lat pracuję w Carrefourze. Największym w Poznaniu i chyba 2 w Polsce.. W linii kas, 2 lata jako kasjerka i teraz prawie rok w nadzorze kasjerskim. (czyli po prostu zajmuję się wszystkim co dotyczy kas, towar przykasowy, przerwy kasjerów, rozmianka pieniędzy, pomoc kasjerom i klientom) ..coś tam cały dzień się robi, w zależności od ruchu. Szczerze? Nie wyobrażam sobie zostawić roczne dziecko i iść do pracy. Co wiąże się z tym,że nie mam pojęcia czy tam w ogóle wrócę. Jeśli nie, kompletnie nie mam pomysłu co bym mogła robić. W ogóle nic mi nie przychodzi do głowy. Mam dużo czasu na myślenie, ale jednak trochę mnie to męczy. Co do wyprawki, ja nie kupowałam nic. Mam po chrześnicy kilka rzeczy u rodziców schowane, jak będę miała wolne to pojadę i zobaczę. Potem zabiorę się za kupowanie reszty. Pracuję jeszcze miesiąc także będę miała jeszcze wolny czas na zakupy :)
  14. Cześć kochane! :) Co do ruchów to ja już też zaczynam czuć więcej niż tylko łaskotki. Wczoraj mój niemąż dał mi czekoladę, głaskał po brzuchu i mówił "ej młody wstawaj!" hehe. Też by już chciał poczuć I dzięki za dobre słowa! Na pewno zdam, nie teraz to później :)
  15. Hej dziewczyny :) Gratuluję wszystkim poznanych płci . Mój tata też się śmiał, ale delikatniej.... Mówiąc, że "mając synka pilnujesz synka, mając córkę pilnujesz całego osiedla" Ja bardzo chciałam córcię, ale sama jestem córeczka tatusia więc chyba jednak bardziej się cieszę, że jednak synuś Hoome, witaj w naszych skromnych progach :) Byłam dziś na egzaminie praktycznym na prawko. No niestety stres robi swoje. Do tego świecące słońce prosto w oczy i dupa. Wjechałabym w inny samochód i koniec egzaminu. Innym razem się uda! :) U mnie waga w okolicach +2 / 2,5 .
  16. Moja ostatnia prababcia zmarła 29 grudnia... Czyli w dzień w którym w lekarza zaszłam w ciążę. A urodzi się w tym samym miesiącu co ona się urodziła. Bo babcia miała urodziny 18 września, a ja mam termin na 19.09 .. Babuszka miała 94 lata. :(
  17. Eleonora, ja właśnie wczoraj sobie czytałam.. I jestem przerażona, haha naprawdę, to co piszą to Uh... Ale szczerze mówiąc jak czytam o swoim(Patrycja) to też jakieś 95% się zgadza.. Więc nie wiem co myśleć ale imienia nie zmienię, chyba że na połówkowych się dowiem,że coś mu tam odpadło i jednak będzie Amelka. :P
  18. Eleonora, mówisz, że Marcel to szogun.. Mam się bać??? Bo mi się właśnie marzy taki, malutki, kochaniutki Marcelek, hahah..
  19. Kala96 u nas nie było problemu, powiedziałam narzeczonemu "wiesz, podoba mi się Marcel" stwierdził, że ładne imię. Popytałam trochę rodzinkę i też wszystkim się podoba. Także we wrześniu urodzi się właśnie Marcel :)
  20. Silvara Najlepsza babcia świata :) Tabelka, no właśnie ja też się zastanawiałam, nie robię prenatalnych i nie wiedziałam czy pisać datę połówkowych :P Nic, lecę do pracy :) miłego dnia dziewczyny!
  21. Mimka1 ..u mnie w pracy też tak reagują. Szefowa już nawet przyjęła nową osobę na moje miejsce. Rozmawiałam z lekarzem i pójdę na zwolnienie od czerwca :) Też czasem tak mam, że robi mi się słabo i duszno. Ciemno przed oczami i za chwilkę wszystko wraca do normy. Nie zdarza się to często, ale parę razy się zdarzyło. Zadzwoniłam do babci powiedzieć jej, że będzie mały książę, a ona do mnie "no nie pier *** , a ja różowe buciki kupiłam" hahahaha.. Kochana babcinka
  22. Pan doktor powiedział,że rośnie mały Smerf Wszystko w porządku:) Wizyta była szybka tylko usg dowcipne żeby sprawdzić. Cała reszta badań na kolejnej wizycie :)
  23. Amanalka na którą masz?? Ja na 11:30 :)
  24. Spawareczka .. Piękne, piękne.. Zobaczymy jak długo się uda :P ja normalnie 70C.. Teraz już nie mieszczę 75D.. Coś nowego muszę poszukać.
  25. A co do naszych wspaniałych cycków.. Nie swędzi, ale od wczoraj boli. Każde dotknięcie, nawet przypadkowe stanikiem..po prostu makabra :( Nie wspominając już w ogóle o jakichkolwiek przytulankach. :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...