laninia

oki spadam mamie pomóc z obiadem- dzisiaj zupka węgierska, a później spiorę plamy z dywanu bo coś sie nabrudziło...

dzielę się z wami moją bajaderką (tylko moja jest z orzeszkami)

hehe to ja wywołałam temat- wstyd mi za siebie ;c)

no właśnie. ostatnio było 3,5 przez miesiac więc teraz jest ok. tylko pewnie skoro o tym wiem to znowu zacznę obżarstwo ;c))

hehe muszę spórbować z tą latarką. Skontrolowałam wagę dzisiaj, bo od wizyty u gina sie nie ważyłam i póki co jest ok- 1kg przez 2 tyg. także nie jest źle- można zjeść bajaderkę ;c))))))))0

kingusia1991KaszaaaaaaNa bank ma już ponad kilo a co do większej wagi to ja też mam obawy :) Aaaaaaaaaaaa no i mam już rozstępy !! I to nie wiem nawet jak długo bo wyszły mi w takim miejscu,że o mało nie oderwałam sobie nogi,żeby je wypatrzyć Czyli jednak działają jak narazie kremy i olejki bo tam gdzie się smaruje jest o.k. ale już chyba też chwila bo taką mam napietą skóre,że jak mi jeszcze twardnieje brzuchol to aż boli :( A rozstępy wyszły mi na udach ale tak z tyłu,że prawie pod pośladkami -tam nie smarowałam bo trzeba było się schylać a mi się nie chciało oczywiście Noo niestety... ja mam tyle rozstępów, że wyglądam jakby kot mnie podrapał a raczej jakiś tygrys ... i na brzuszku mam takie lekkie... i małe... ale jest tyle czasu, że jeszcze trochę pewnie się powiększą :(( Smaruję się często oliwką i kremem nivea, ale to i tak nic nie da... bo skóra się rozciąga,tylko czasem mi zanikają rozstępy, ale później znowu się pojawiają jedyna rada jest taka, że po porodzie będzie trzeba jakieś specjalne kremy się wyposażyć i po prostu zbieleją te rozstępy :P a mnie jeszcze ten tygrys nie dopadł, ale też tak myślę że to już tylko kwestia czasu. Na razie pękły mi 2 naczynka na brzuchu- tak symetrycznie po obu stronach.

aniutka i tak trzymaj, to jakieś jełopy i buraki a nie znajomi.

Kaszaaaaaa Poszwędałam się po urzędach jeszcze i właściwie nic nie załatwiłam tylko kare w US zapłaciłam więc w nowy rok z czystym kontem wejde :)Ale mam coś słaby bardzo dzień dziś ,chyba się zaraz walne w kime ... ja kaszaaaa wczoraj mia łam jakiś kryzys po południu- wszystko mnie bolało i jak się walnęłam w kimę to mąż mnie po 2 godzinach obudził, żebym nie miała nocy z głowy.

jeju Aniutka! straszne rzeczy- nie czytaj maili i nie odbieraj telefonów... Stysia i qmpeela gratuluję nowych info o dzidziach ;c)) ja dopiero pod koniec grudnia idę. co do perfumów tomój mąż (i ja też) uwielbia lacosta zielonego (essencial) i zwykle kupowałam mu jakieś zestawy świąteczne w tym zapachu,a le jeszcze am dużo od urodzin, a pozaz tym mamy niby nic nie kupować w tym roku...

heh czyli wszyscy się migają. my z mamą robimy wigilię u nas, teście też przychodzą więc gotowania będzie sporo.

tak tak, ja to cały czas o jedzeniu tylko myślę ;c)

racuszekznalazłam też boskie jeansy ciążowe... Ĺ�liczne Jeansowe Spodnie CiÄ�Ĺźowe roz. M (836230772) - Aukcje internetowe Allegro ale mąż mnie zamorduje jak jeszcze coś sobie kupię przed świętami... no ja też je chcę kupić ;c) w ogóle mało jest ładnych dzinsów ciążowych... A odnośnie świąt, to co ciekawego robicie na wigilię? mam chęć na coś nowego w tym roku

racuszeko jaaaaaaaa chyba waga mi się popsuła.... czy to możliwe abym w ciągu tygodnia nabyła 4 kilo ????????????????????????????????????? ojoooooooooj to rzeczywiście byłoby dużo... pewnie się popsuła!

oba fajne ;c) ja w tym drugim to pewnie bym się utopiła (na długość oczywiście ;c)) a co do wagi to ja się ostatnio obawiam na wagę wchodzić...

racuszek W ogóle w sobotę byłam na cmentarzu u babci... to trochę daleko bo za Wągrowcem więc wjechaliśmy z rodzinką do brata mojej babci a jego żonka ciocia Gabrysia piecze taaaaaaaaaaaaaaakie pysznosci zawsze i zachowywałam się jak jakiś potwór ... przeżuwałam non stop aż mi wstyd było za samą siebie.... hehhehe jak na twoim avatarze ja byłam na spacerku w sklepie i tak zgłodniałam, ze dosłownie nie mogłam sie doczekać aż sie woda na herbatę zagotuje.

chyba już czas się ubrać i pójść na zakupy! Moze jakaś drożdżówka...

no a reszta babulek co? POBUDKAAAAAAAA ;c))

To jest też super, tylko trochę się boję ze mi mała doda w nim wyrośnie, fioletowe mogłoby być. i z szufladą. no i tak zawsze cos nie tak jest...

noooo ja się w nim zakochałam, tylko skoro ma posłużyć dłużej to powinno być juz te 140 cm...

to mi się podoba najbardziej, ale niestety produkują je tylko w rozmiarze 120x60cm a ja chcę 140x70cm

takie łóżeczko-tapczanik 2w1, co sie późńiej rozkłada na normalne łóżko dla starszego dziecka, tylko szukam jakiegoś ładnego, z szufladą i za rozsądną cenę

ja pamiętam, ze czekałam jakiś miesiąc ;c) ale teraz to chyba nie ma tyle tego ;c) ja suzkam łożeczka w necie

hej stocia! a ile już czekasz na prafko?

madziarka oj niedobrze Kochana się dzieje. przytulaska ślę na pocieszenie. Oby nie doszło do rozstania...

PIERWSZA! heh pierwszyraz udało mi się wstać pierwszej ;c)) u mnie będzie łóżeczko drewniane 140x70 rozmontowywane na normalne- tylko musze jakies ladne wyniuchać. A rodzice kupują turystyczne, żebyśmy mieli na wyjazdy (też na ranczo- działkę rodziców) ;c)) i tak na codzień, żeby stało u nich na dole dla małej. a co do wózka to ja jeszcze jestem zielona i niezdecydowana kompletnie ;c(( u mnie wczoraj spadł śnieg! i to porządnie- jak się zrobi jasno to wam zdjecie pstryknę- jest ślicznie.