Skocz do zawartości
Forum

laninia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez laninia

  1. ja już tu wcześniej pisałam, ale to było na samym początku forum więc pewnie nikt mnie nie pamięta ;c))
  2. hej dziewczyny! po długiej przerwie dołączam do was z powrotem. Miałam pewne problemy z plamieniami i się przestraszyłam, że w każdej chwili mogę poronić i od tej pory forum mnie tylko wkurzało. Ale już mi przeszło więc chętnie wracam. Widzę że grono się znacznie pszerzyło, jestem mocno do tyłu ;c)) postaram się nadrobić.
  3. hejka dziewczyny. Ale miałam dzisiaj ciężki ranek- strasznie mnie mdliło, tak jeszcze nie miałam. Zmusiłam się do zjedzenia czegoś dopiero o 12.30. Ale teraz już jest dobrze, nawet zrobiłam obiad i posprzątałam łazienkę. W Bydgoszczy właśnie niezłe oberwanie chmury mamy.
  4. nie no co ty Niezapominajkaa! to że się lepiej czujesz to przecież nie znaczy nic złego! zobaczysz że jutr wyszstko będzie ok ;c)) głowa d góry
  5. hejka, a my wczoraj z mężem oznajmiliśmy przyszłym dziadkom, że będą mieli wnuka ;c)) fajnie było ;c) ale dziś miałam jakąś chandrę i ryczeć mi się chciało, a poza tym ciągle mi się spać cheeeeeee. potwornie... słuchajcie włosy mi wypadają- wam też??
  6. uff no to trochę mnie uspokoiłaś Niezapominajkaa chociaż w sumie też tak myślałam, że na razie powinien być jeszcze z tym spokój. Wiecie co, trochę mnie martwi, że nie robiłam sobie tego bhcg, o którym ciągle mówicie, ale lekarz nic nie mówił na ten temat...może powinnam sama na to wpaść
  7. hehe może i od wieku to tycie zależy- mam nadzieję, bo u mnie kurcze nic nie widać i waga też w miejscu stoi. teraz mnie zestresowałyście- może to niedobrze że nic nie tyję... a kaszaaa będziemy trzymać kciuki, żeby cię już w oglóe nie korciło
  8. no kaszaaa nie zazdroszczę tych przebojów zdrowotnych. pewnie gdybym też miała jakieś skurcze, to też bym się bała. Ja dobrze się czuję więc do łeby wybieram się na pewno 8 lipca. a później może jakieś last minute za granicą... w końcu ostatnie wakacje we dwójkę ;c)) o widzę kaszaaa że zmieniłaś suwaki- to ty palaczką byłaś?? to współczucia pewnie będzie cię korcić...
  9. no trochę mnie nosi bo dobrze się czuję i chętnie bym coś porobiła, ale jak mają mnie tam gnębić to niech się wypchają. Ale kurcze jakieś tłumaczenia chociaż porobić, albo korepetycji poudzielać to bardzo chętnie, tyle, że wakacje teraz... Zrobiłam sobie suwaczek i muszę się nim pochwalić ;c)))
  10. ja jestem na początku 5 tydzień, ale niestety nie brałam przed ciążą. teraz biorę folik raz dziennie. lekarz powiedział, że zdania są podzielne czy brać folik czy te różne z dodatkowymi witaminami, ale on uważa, że na początku ciąży nie są nam jeszcze potrzebne inne witaminy wystarczy tylko kwas foliowy
  11. Kasia1983laninia a w ktorym jestes tyg?? według lekarza 5 i 4 dni. oni liczą od początku ostatniej miesiączki nie? więc zapłodnieniowy to chyba leci 4-ty tydzień. A co do udzielania się to ostatnio kurcze same problemy na mnie spadały i byłam tak zestresowana, że się rzeczywiście nie udzielałam. tak pokrótce to jestem na zwolnieniu lekarskim od dwóch miesięcy, bo dowiedziałam się, że chcą zlikwidować moje stanowisko pracy (w ogóle masakra się u mnie w pracy robi). zwolnienie kończy mi się jutro i chciałam już grzecznie pójść sobie do pracy, myśląc, że skoro jestem w ciąży to już mnie nie zwolnią. A tu wczoraj odebrałam wezwanie do ZUSu na kontrolę. Zestresowałam się konkretnie, ale pojechałam po zaświadczenie od gina że jestem w ciąży no i dzisiaj pojechałam do tego ZUSu. oczywiście zakład pracy ich na mnie nasłał. Znowu stres, na szczęście pan orzecznik bardzo spoko. Tyle, że ogłupił mnie do reszty bo powiedział, że jeśli wrócę do pracy i pracodawca chce zlikwidować stanowisko to może mnie i tak zwolnić niezależnie od ciąży!!!! normalnie masakra i co ja wtedy zrobię?? zostanę w ciąży bez pracy!!! co prawda inspekcja pracy powiedziała, że nie ma takiej możliwości, ale znając mojego szefa to wszystko możliwe- nie zamierzam później ciągać się z nimi po sądach pracy. no i wzięłam dziś zwolnienie od gina i mogą się bujać. No i co wy na to? też macie takie przeboje? a mówią że nie wolno się stresować w ciąży ...
  12. u mnie też spokój, tylko trochę z rana po śniadaniu mnie brzuch pobolewa i trochę piersi bolą. aha no i zapachy mnie drażnią ;c)) ciągle coś mi śmierdzi. w pon. do lekarza- mam nadzieję, że już coś będzie widać i dostanę zaświadczenie.
  13. dołączam do was dziewczyny- wczoraj zrobiłam test i okazało się, że jestem w ciąży. z wyliczeń wynika, że będzie to marcowa dzidzia ;c))) jak ja i połowa mojej rodziny z resztą. To moja pierwsza ciąża- jeszcze nie bardzo z mężem wiemy jak to będzie, ale jesteśmy szczęśliwi ;c)) mam nadzieję, że bardziej doświadczone koleżanki pomogą ;c)) A z innej beczki- kiedy lekarz może wystawić mi zaświadczenie o ciąży? przydałoby mi się w pracy, ale to dopiero ok 4 tyg. ;c))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...