laninia

ja mojego michała poznałam na studiach przez jego kumpla, kóry mnie akurat systematycznie podrywał, mieszkaliśmy niedaleko siebie i w związku z tym jedziliśmy jednym autobusem, no i tak w tym autobusie pospiesznym nr 94 rozkwitła nasza miłość więc olałam tego kumpla i się na nas obraził

KaszaaaaaaOglądała ktoraś z was może wczoraj w nocy teatr na 2? Brodzik grała umierającą na raka.Swietna sztuka choć smautna.Pierwszy raz widzialam wogóle Linde w teatrze. Jasne błękitne okna?? cholera chciałam to glądać, ale dla mnie za późna pora... tak myslałam, że będzie dobre. A Linda to podobno nawet reżyserował

u mnie ostatnio wszystko ze ślliwką- kompoty, powidła, pierogi, knedle, rogaliki, ciasto już nawet racuchy chociaż też pierwszy raz jadłam takie a n i mam nawet śliwki w zalewie octowej robiła, czego na bank nie tknę. Śliwy nam w tym roku na działce obrodziły ;c)) Zapraszam zapraszam, myślę że stysia będzie nieco szybciej bo z gniezna ;c)

dobranoc agunia, ja też zaraz mykam. racuszek u mnie w kuchni są racuszki z jabłkami i śliwkami. Weź sobie jak chcesz ;c) tylko zimne już niestety

o stysia wyszło ci jednak

już wróciłam, kozaków nie założyłam

ehhhh skończył się dr house więc idę z psiakiem na spacer... a tam tak ziiiimnoo buuuuuuuu

heheheh dziewczyny co tu za propozycje odchodzą ;c)) Stysia masz całkiem odwrotnie niż reszta dziewczyn w ciąży- ja przed ciążą też znacznie częściej miałam chętki niż teraz

oo mąż wrócił wiec idę jesć te racuchy ;c))) pozdro dla racuszka

Stysia to pewnie ty ze swoją energią przesadzasz i korki wyskakują

overpwered nieźle wygląda ale chyba w bydzi takiego nie widziałam

hej stokrotka! stysia mówiła ze ma żeberka. ja właśnie zjadłam zupkę kalafiorową i ślinka mi cieknenie na drugie danie- racuchy. Dziś mama się produkuje więc mam labę ;c)) dziadki i pradziadki mogą wyprowadzić z równowagi, ale się im nie daj ;c) Mój dziadek jest boski ale babcia za każdym razem jak tam ide to wita mnie słowami: ojejku co to się stał za cud, że sobie o nas przypomniałaś itp od razu mi się odechciewa wchodzić

idę wszamać zupkę kalafiorową

hehhee

mój też pilnuje- nawet ostatnio na mnie gadał że ciągle jem tylko grzanki, a powinnam ciemne pieczywo bo zdrowsze. Swoją drogą przed ciążą jadłam tylko ciemne a teraz do jasnego mnie ciągnie ;c)

kingusia1991 czyli klasyczne purre zrobiłaś ;c) ja czasami jeszcze dodaję drobno psiekaną natkę pietruszki albo koperek- kolor ciekawszy i w smaku też fajnie, chyba że ktoś nie lubi

no pewnie że dam znać ;c) może nawet tym razem zdjęcie wkleję ;c))

tak Agunia usg na pewno mi zrobi, zawsze robi na wizycie i pewnie tym razem badania nowe zleci ;c) już się nie mogę doczekać jak zobaczę to maleństwo ;c)))

wczoram M miał imieniny i zrobiłam rogaliki z ciasta francuskiego ze śliwką i teraz się nimi objadam- już mi od nich niedobrze

ale jutro do lekarza- super ;c))

cześć dziewczyny! Niby słoneczko świeci a mi się nic nie chce, dopier co z piżamy wyszłam. w przypływie energii, który miałam przez jakies 10 minut wyczyściłam mężowi siedzenia w samochodzie, a teraz znowu siedzę na tyłku ;c)

a co do imion, to dla chłopczyka mamy ustalone, że będzie Emil ;c) a dziewczynka jest jeszcze nie do końca pewna, ale ja bym chciała lenkę, tylko mąż nie jest przekonany. wchodzą w grę jeszcze Maja, Zuza, Weronika i Alicja (to męża pomysł, ja nie jestem przekonana)

a co do porodu to mi się też nie spieszy- raz to się samego porodu trochę boję, dwa okresu połogu i tych wszystkich ran, a trzy i to chyba najbardzej bję się jak to będzie jak już dziecko będzie na świecie... wolę je jeszcze trochę w brzuszku ponosić.

uffff przeczytałam zaległości ;c)) Redberry superaśno po takiej wizycie, cieswze się razem z tobą- ja ci tylko zazdroszczę, że mąż tak sam się wyrywa, żeby z tobą chodzić. Mój wcale się tak nie spieszy. w czwartek nie może ze mną iść, bo jedzie do gdańska na zebranie więc powiem lekarzowi, żeby na razie mi nie mówił jaka płeć- chcę żeby M. też przy tym był. i tu akurat M. też chętnie się zgadza- tylko za każdym razem powtarza, zeby lekarz mi zewnętrzne usg robił a nie wewnętrzne lol ;c)) trochę szkoda bo już chciałabym wiedzieć co tam w trawie piszczy... ale wytrzymam jeszcze trochę

idę się dziewczyny trochę położyć, bo jakoś mi się w głowie kręci- do później