Skocz do zawartości
Forum

laninia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez laninia

  1. Witam się i ja! Wiola i Marcin fajnie, że ktoś nowy do nas dotarł! ja cały weekend zajęta byłam mamy imieninami i powiem wam ze mam jej dść. ile k......... można świętwać imieniny! dłużej od wesela ja p........... dziś juz 4 dzień jacyś goście przyłażą!!! masakra. chociaż się domowych pączków nażarłam. Stocia to moze nam napisz w czym rzecz, może ci ulży. w ogóle ostatnio chyba za dużo masz na głowie i to pewnie dlatego nie wytrzymujesz...
  2. stysiapysiaHmmm ta na pewno by Ci smakowała... ja robię coś ala ogórkowa... nie czuć ryby ani ich surowicy:) :) hmmm nawet sobie nie potrafię wyobrazić jak to smakuje...
  3. woow stysia super. ja w sumie nigdy nie jadłam zupy rybnej ;c/
  4. qmpeelalaniniaaha! no i jeszcze jedno! weź sobie cytrynkę! podobno bardzo pomaga ;c) ja nie wiedziałam ale po badaniu pielęgniarka się dziwiła że nie wzięłam sobie... (jakby nie mogła przed badaniem pwiedzieć)Mi powiedziały, zeby nie kombinowac z cytryna wiec wypiłam ten syf 75g miedzy łykami polizując tylko połówke cytryny... Co laboratorium to inne zwyczaje... Ja z tą cytryną to się kryłam, zeby nie widziały :P hahhaa jeszcze musiałaś się kryć jakbyś coś złego robiła! nieźle, widzisz jak to jest, jedni zachęcają jedni zabraniają, bez sensu. nie sądzę żeby ta odrobina soku z cytryny zmieniała wyniki badania...
  5. artykuł o zaprzeczeniu ciaży- niesamowite Ciąża niemożliwa - Ciąża - Jestem w ciąży - Onet.pl Dziecko
  6. aha! no i jeszcze jedno! weź sobie cytrynkę! podobno bardzo pomaga ;c) ja nie wiedziałam ale po badaniu pielęgniarka się dziwiła że nie wzięłam sobie... (jakby nie mogła przed badaniem pwiedzieć)
  7. a co do płci to mój gin jest pewien że dizewczynka on tam wyraźnie wargi sromowe widzi (coś co dla mnie wyglądało jak kości ;c) więc wolę już z tym synkiem nie kombinować, ale jakby coś urosło to się nie obrażę. A brzuch tez mam nisko ;c)
  8. babeczki się przyjarały! cholera jasna, ze też taki ze mnie mondzioł ze babeczek z baczki nie potrafię porządnei zrobić! wrrrrrrrrrrrrrr co do dziewczynki w niebieskim nie mam całkowicie nic przeciwko, ja sama przecież tez nie ubieram się tylko na rózowo! ale co do chłopca w różu to pewnie mąż by się buntował, to taki typowo babski kolor... chociaż statni faceci też go przecież noszą (tyle że nie mój mąż). Mili dobrze, że już jesteś w domciu- mi brzuch tez sie robi twardy często... muszę o tym z ginem pogadać,a le nic mnie przy tym nie boli. Ata Co do glukozy to ja robiłam ostatnio tzn tydzień temu ale do kiedy można to nie wiem. miałam tą 75g jednopunktową (czyli po dwóch godzinach drugie pobranie krwi) i jakoś t łagodnie przeszłam. W przychodni jedna pani mnie podziwiała, bo mówiła że ona 3 dzieci urodziła i ani razu nie udało jej się zrobić tego badania, bo po 15 min. od razu wymiotowała ;c)
  9. hej dziewczynki! u mnie dzisiaj sporo roboty bo to barbórki a ja mam mamę i tesciówke o tym tradycyjnym imieniu. zaraz lecę po kwiatki i pomoge mamie w kuchni a teściowej upiekę babeczki, ona pracuje i napewno nie ma czasu i głowy do wypieków RedberryWitam się dziewczynki!! Kaszaaaaaa.... no i takie chłopięce bo bo chłopcu ale w przypadku body to nie ma to żadnej różnicy a niektóre inne żeczy można przelamać jakimś akcentem dziewczęcym i po problemie a w domu to i tak nie jest takie ważne moim zdaniem :) No dobra,dobra - a jak ja dostałam od koleżanki ciuszki na 1 miesiąc i 90% to róż???? I co mój amły Tinkie Winkie będzie? możesz do mnie wysłać, nie obraze się u mnie się już nie zmieni na 100% a ciuszków jeszcze nie mam ;c) oki lece jak zrobię babeczki to wrócę
  10. no krakersy są trochę solone ale chyba bez przesady co? najwyżej kup takie bez soli. ja dziewczynki idę spać, od 5 na nogach więc już mam dosyć ;c) jutro musze pojeździć i kupić prezent dla mamy i teściowej bo obie są Barbary ;c) więc odezwę się pewnie dopiero po południu.
  11. kinia ale masz doła ;c(( biedactwo. pogadaj może do brzucha to ci się poprawi
  12. KaszaaaaaaPotem będe miała cały dzień na wymyślanie coś niedobrego do jedzenia sobie moge zrobić kasza pokrój filet z kurczaka w takie nie za duże paseczki, zalej go maślanką naturalną (niczym nie trzeba przyprawiać!!!) najlepiej zostawić go tak na noc w lodówce, ale jak nie ma na to czasu to trudno pół godzinki wystarczy a później pokrusz na dość miałko krakersy (zwykłe takie ze sklepu) i te paseczki wyjęte z maślanki w tych krakersach obtocz (tak po prostu wyturlaj) i włóż na ok 20 minut do piekarnika. palce lizać mówię ci i bez żadnych przypraw, a nie jest jałowe!
  13. ale afera kaszaaaa nieźle. A co do nadrabiania to masz szansę bo ostatnio coś mało naskrobałyśmy ;c)
  14. qmpela a nowy działa?? u mnie też jakiś tyrający dzień. Stysia jakies przesilenie jesienne nas dopadło chyba. Mi samej tez jakoś się nie bardzo chce pisać.
  15. fuuuu nie znoszę wątróbki ;c)) a taka zdrowa. Ja za to mam zupke brokółową i racuchy
  16. a moja maua dzisiaj nie daje mi się nawet na chwilę położyć, za każdym razem co chcę się kimnąć to fikołki jakieś wyczynia... a mi się chce spaaaaaaać!
  17. co za lipny dzień. Stocia współczuję tylko tyle Ci powiem, u nas też w tej kwestii niewesoło. M. co prawda jeszcze ma pracę, ale też w każdej chwili mogą go zwolnić albo sam się zwolni, bo taka tyranka, że on już wysiada psychicznie... na mnie też czeka wypowiedzenie jak tylko wrócę... a nie jest wesoło na rynku pracy. Ale powiem ci, że zawsze są jakieś problemy i zawsze się to w końcu jakoś rozwiązuje. Tyle, że brak poczucia stabilizacji, szczególnie w ciąży nie jest dobry. oby szybko znalazł coś innego.
  18. no to u ciebie stocia tak jak u mnie... może jakaś dobra kawka?? z lodami waniliowymi np...
  19. u mnie od rana leje. a w dodatku mój internet działa tak, ze zaraz szału dostanę. potwierdzenie posta trwa z 5 minut, a poczty t już całkiem nie mogę odebrać. zaraz chyba wyłączę to gówno bo wyjdę z siebie! przychodzi dziś facet od netu i lepiej niech coś z tym zrobi, bo jak nie to na pewno usłyszycie o pewnej ciężarnej z bydgoszczy, która zabiła faceta ze szczególnym okrucieństwem!
  20. hej hej, ja też się melduję ;c) ja dzisiaj już od 5 nie śpię- wstałam jak mąż szedł do pracy i już nie udało mi się zasnąć...
  21. już ci mówię stysia! kroję w kstkę duuużą cebulę, podsmażam lekko, dwa filety z kurczaka pokrojone w kostkę przyprawiam curry (dużo tego curry aż jest cały kurczak oblepiony) dorzucam do tej cebuli i tak podsmażam aż kurczak nie jest surowy. wtedy wyłączam gaz/ prąd dorzucam ok 2 łyżeczki przecieru pomidorowego mieszam to wszystko razem, ewentualnie dosypuję jeszcze curry jak mi jest za mało zółte i zalewam jogurtem (ewentualnie śmietaną jak ktoś się nie boi takiej ilości kalorii) najlepiej takim gęstym typu greckiego i to wszycho. trzeba tylko uważać żeby tego jogurtu nie dać za szybko bo się zetnie. do smaku można sobie doprawić troszkę solą i cukrem jak komuś za mało wyraźne. do tego oczywiście ryż, szybko łatw i pysznie ;c)
  22. już ci mówię stysia! kroję w kstkę duuużą cebulę, podsmażam lekko, dwa filety z kurczaka pokrojone w kostkę przyprawiam curry (dużo tego curry aż jest cały kurczak oblepiony) dorzucam do tej cebuli i tak podsmażam aż kurczak nie jest surowy. wtedy wyłączam gaz/ prąd dorzucam ok 2 łyżeczki przecieru pomidorowego mieszam to wszystko razem, ewentualnie dosypuję jeszcze curry jak mi jest za mało zółte i zalewam jogurtem (ewentualnie śmietaną jak ktoś się nie boi takiej ilości kalorii) najlepiej takim gęstym typu greckiego i to wszycho. trzeba tylko uważać żeby tego jogurtu nie dać za szybko bo się zetnie. do smaku można sobie doprawić troszkę solą i cukrem jak komuś za mało wyraźne. do tego oczywiście ryż, szybko łatwo i pysznie ;c)
  23. agunia a ty kiedy na usg idziesz? jesteś ciekawa ile twój bobas już waży ;c)
  24. mili powodzenia! trzymamy kciukasy, zebyś szybko i zdrowo wróciła. a swoją drogą to ja też mam często napięty brzuch...ale lekarz nic się nie czepiał. stysia trzymam kciuki, żeby to tylko jelitówka była i szybko przeszła. ja mam dzisiaj kurczaka w curry i czekam na męża, żeby go wszamać ;c) to widzę że wszystkie mamy zapalenie lenia ;c) ja dziś wstałam po 11... a też was później wyrzuty sumienia dręczą, że sie obijacie i nic nie robicie???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...