laninia

hej dziewczyny! ja się z wami wszystkimi witam ;c))Zajęta byłam ostatnio, dziś też tylko na chwilkę wpadłam. Widzę ze z kasząąą nic jeszcze nie wiadomo, a aniutka?? Ja wczoraj byłam u lekarza ale bez usg, szyjka dalej się skraca wiec dalej luteinę mi przepisał i kazał sie wstrzymać jeszcze dwa tygodnie, zeby było całkiem bezpiecznie, ale myślę ze tyle to spokojnie jeszcze wytrzymamy ;c))

cześć dziewczyny! Kaszaaaaaa ulala to pocisnęła dziewczyna- trzymam kciukasa i oczywiście drugiego za aniutkę. W sumie mogłyśmy się tego po Kaszyyyy spodziewać, zawsze nieprzewidywalna... czarno-biała zapraszamy zapraszamy im więcej tym lepiej! Ja spałam dzisiaj fatalnie- najpierw nie mogłam zasnąć, bo piec gazowy nam się popsuł i buczał i się tripowałam, że wybuchnie, później 2 x wstawałam na siku, o 3.40 musiałam iść coś zjeść, bo umierałam z głodu, a później musiałam spać na siedząco, bo mała się tak ułożyła, że nie zostało mi nic innego jak spać na fotelu... no i o 8 przyszedł pan od pieca i zaczął wiercić i kuć ściany... na pocieszenie dziś do gina idę i mam nadzieję,, ze usg będzie, bo chce wiedzieć czy mi się dalej szyjka nie skraca i ile mała waży ;c)) Też zdecydowałam się spakowac w końcu torbę, po ostatnich wydarzeniach tutaj, ale jeszcze nie mam co do niej włożyć ... AAAA no i pojawiło się u mnie wkońcu złożone łóżeczko dla malutkiej!!! trochę bubli w sobie ma, ale generalnie ładnie się prezentuje ;c))

Stysia fajniuchne- widzę ze wszystkie mamy manię z zielonym kolorem ;c)

ha! kupiłam w końcu pościel do łóżeczka! 10-el POŚCIEL 135x100 z aplikacją + trzy GRATISY (892954829) - Aukcje internetowe Allegro z delfinkiem zieloną! Mam nadzieję zę szybko przyjdzie i bedzie śliczna!

hej kasia hej! mnie czasami jakieś skórcze łapią ale to tak tylko sporadycznie. Jeśli chodzi o majtki to u mnie są w Auchan i innych marketach i to różńe rodzaje, w aptekach więc nie pytałam... Ja musze się wziąść za tą torbę szpitalną, bo rzeczywiście nigdy nie wiadomo, a ja mam brzuch tak jakoś nisko i szyjka trochę się juz skróciła... W pon do gina to się zobaczy ;c) Kaszaaa moze ten sen o kibelku był taki realny, że nie wytrzymałaś i popuściłaś. A stysia za tymi drzwiamy pewnie też ;c))) Spałam dziś do 11 i dalej mi się chce spać...

aniutka86Racuszku bezboleśnie to niestety nie ma... zaczynam się o tym przekonywać...ale oby poszło jak najszybciej :)a wiecie ..jak weszłam na oddział to się rozpłakałam i powiedziałam, że się rozmyśliłam i nie chcę rodzić w ogóle, ale odwrotu już nie ma, a to boli a lekarz stwierdza,że za mało boli cześć dziewczyny! Aniutka teraz to już cały czas trzymam za ciebie kciuki i twoją córcię! Obyś jak najszybciej miała ją przy sobie. A tak sobie też wyobraziłam ze wchodzę na tą porodówkę... chyba też będę chciała uciec ;c)) Dziś mi się śniło że mi wody odeszły i nikt się tym nie przejmował, bo wszyscy mieli jakieś swoje sprawy... świnie jedne- od razu na M. nakrzyczałam jak się obudził! Dzisiaj muszę zrobić defragmentację dysku wiec pewnie za dużo tu z wami nie popiszę,, później weekend a to zawsze jakoś nie mam czasu zajrzeć wiec pewnie w poniedzialek będę dopiero nadrabiać. Ciekawe czy Aniutka już będzie po!!!!

ja idę teraz z psem ale jak wrócę to obiecuję sprawdzić Stocia. posprzatałam pokój i normalnie zmahałam się jak ... nie wiem już jak co!

Kaszaaaaaa Ja łóżeczka nie pozwalam rozkładać jeszcze,stoji mi taki karton za łóżkiem i podejrzewam,że jeszcze postoji :) kasza to chociaż deski powyjmuj, żeby się wywietrzyły, moje już na szczęście przestają wydzielać jakiekolwiek zapachy, ale jak znajomi przyszli w weekend to się od razu pytali co drewnianego kupiliśmy, chociaż ja już tego nie czuję.

no też całej tej kołysanki nie znałam, ale ona jakaś taka smuuuutna... Ja Zuzi codziennie wieczorem mówię wierszyk: Czy ta zebra jest prawdziwa? Czy to tak na prawdę bywa? Czy też malarz z bożej łaski, Pomalował osła w paski? Podobno jak się tak codizennie powtarza do dzidzi, to późńiej jak już sie urodzi to pamięta i łatwo ją tym uspokoić, bo prezypomina jej się brzuszek mamy. Zobaczymy...

Stocia- to super gratki! no i namawiaj go do zmiany pozycji, mamusi moze posłucha ;c)) aniutka najważniejsze że malutka jest już bezpieczna, a podrośnie sobie już w ramionach mamusi- tam jej będzie najlepiej ;c))trzymamy kciuki w takim razie za najprawdopodobniej pierwszą mamuśkę w naszym gronie. No i nie musisz już leżeć ;c)))) kaszaaa mi się też wszystkie dni mylą i zawsze w piątek zapominam kupić gazetę, bo myślę że to jakiś srodek tygodnia racuszek- skandal jak to nie chce mu się! ehhh z tymi tatusiami- mój M od 3 tyg. skręca łożeczko i jeszcze go nie ruszył

hmmm widzę że dziś jeszcze nikogo nie ma- to ja lecę do teściów na herbatkę i zajrzę późńiej, moze już powstajecie ;c)) miłego budzenia się!

ja też idę. składać dalej ciuszki, musze po raz trzeci przebrać co jeszcze można odłożyć na późńiej do kartonu, bo znowu się nie mieszczę...

racuszekczekaj , czekaj.... chyba będą ... hehhe a ty tu już cały esej od dyrektora wystosowałaś

idę na dół po lody- zaraz wracam ;c))

Redberry hyhy, ja w niedzielę poszłam z M. na zakupy - chciał kupić jeansy sobie, skończyło się na tym, że kupił mi buty, jakieś pierdoły do kuchni.. a jak się wkurzył, że nie szukamy dla niego jeansów, to wpadliśmy do Big Stara i od razu kupił sobie 3 pary buahahah zazdrośnik jeden! moze sie boi że teraz przez co najmniej 2 lata nie dopcha się ze swoimi potrzebami na górę listy więc kupił 3 na zapas

racuszeklaniniahehheeh racuszek to trzeba mu było wkręcić, że się nim interesujesz i chcesz poczatować albo nawet spotkać na randkę a później wysłać mu zdjęcie z brzuchem ;c))A propos zaraz wam pokażę jak aktualnie wygląda moja Zuza... hehe koleś jest mocny ... okazało sie ze moje gg wział ze strony klubu do którego należę i chce żebym włączyła kamerę , wysłała zdjęcie , spotkała się i w ogóle... hehe mój mąż ma ubaw...... a koleś ma .. 20 lat ehehehheheehehhe dobry dobry! to co? brzuch go jednak nie odstraszył?? twardziel

dziękować dziękować! ja to mam polewkę z tej krzywej kreski na brzuchu! a mój tata myślał, ze to jeden wielki rozstęp ;c))

Oby aniutka oby! trzymam kciuki za twoją wolność ;c)) No i racja Redberry, kto powiedział, zę teraz już nic dla siebie mamy nie kupować! wcześniej to jeszczejakieś ciuchy dla siebie kupowałyśmy, ateraz to juz tylko dla maleństw ;c)) bunt! jutro też sobie coś kupię, albo do fryzjera pójdę!

O! tak wygląda Zuzia mam nadzieję, ze trochę wyładnieje

hehheeh racuszek to trzeba mu było wkręcić, że się nim interesujesz i chcesz poczatować albo nawet spotkać na randkę a później wysłać mu zdjęcie z brzuchem ;c)) A propos zaraz wam pokażę jak aktualnie wygląda moja Zuza...

ja też chcę do zoocyrku! jako kaczucha mogę robić, też ze względu na chodzenie, albo niedzwiadek, bo jestem tak samo wielka i zapadam co chwilę w sen zimowy właśnie idę spać- dobranoc współzwierzaki

raaany julek... po prostu masakra... idę do sklepu- później wrócę

za miesiąc? my dostaniemy w dodatku za 3 miesiace od razu więc chyb się zegniemy... też liczyliśmy tak szacunkowo że wyjdzie ok 900 za miesiąc!!!!!!!!!!! mam tylko nadzieję ze się pomyliliśmy w obliczeniach ;c((

Witam się i ja- o dziwo dzisiaj pięknie wyspana ;c)) wczoraj M. przegnał mnie od kompa i nawet nie zdąrzyłam przeczytać odpowiedzi na mój post racuszeklaninia A mój brzuch dzisiaj twardy jak skała niestety i mała nie dała mi sie wyspac w nocy...trudno może dzisiaj sie zlituje. Mój M. mówi, ze ona już chce koniecznie na świat wychodzić. Oby nie, niech tam siedzi do marca!hehe mój mąż dziś zmierzył mnie wzrokiem i powiedział "daję Ci max 2 tygodnie " hehehh a ja nadal nie mam pidżam do karmienia i poporodowych gaci... racuszek oni taki sie jacyś spanikowani robią ostatnio mój tez nie wierzy ze dociągnę do terminu madzia współczuję naprawdę. trzymaj się kochana a zimą to ja też już żygam.... nie dość ze kiepsko się chodzi, to ciągle trzeba odśnieżać, mąż jeździ dużo samochodem po wiochach więc się o niego boję, rachunki za gaz nas chyba zrujnują, a na dodatek psuje nam się piec od wczoraj, co chwilę są zimne grzejniki... masakra!

oki dobranoc dziewczyny ja spadam- do jutra