Skocz do zawartości
Forum

laninia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez laninia

  1. Cześć dziewczyny! No czyli wychodzi że wszystkie coś mniej za ten krótki luty dostałyśmy- widocznie ZUS nalicza od ilości dni tak jak mówiły dziewczyny Jakaś tu nerwówka z tego co czytam, każdy jakies objawy niepokojące ma. Qmpeela gratuluję czopa,a le mi odpadł już z tydzień temu i nic... chociaż własciwie nie nic bo dziś to ja kurcze taką jakąś mega wodnistą wydzielinę mam i się chciałam zapytać gdzie te papierki lakmusowe się kupuje? Od wczoraj takie kłucia i ciśnięcia też jakby częstsze. W sumie w pon. już mój termin więc nic dziwnego... a rozwarcie też od tygodnia niczego sobie. Kingusia zawsze jak coś się u Ciebie dzieje to już jestem przekonana na 100% że rodzisz, a tu zawsze wracasz w dwupaku i nic ;c)) Niezapominajka ja własnie też jak się nachodziłam tak 3 tyg. temu to tak miałam jak ty. Okazało sie ze sie właśnie szyjka skracała- ale ty mówisz ze już masz mocno skróconą ;c) Agunia ja też już 2 x na kibelku byłam, tylko u mnie energii totalnie brak. A słodkiego Żancia też mis ie przez ciebie zachciało i to własnie jakiegoś fajnego ciacha, a tu cukiernia tak daleko ;c(((
  2. Ja zakończyłam wietrzenie- nawet fajnie było. Usadowiłam sie na ławeczce z poduszkami, zadarłam nogi do góry i dla urozmaicenia czytałam zamiast "Dziecko i ja" Twój Styl ;c))) ale powiem wam, ze snuję się tak po domu jakoś bez celu i energii jakiejkolwiek, już bym chciała zeby Zuzia się urodziła, bo czuję się taka... bezurzyteczna ;c((
  3. słoneczko u mnie świeci ale mroźno, w zwiazkuz tym że nie chce mi się łazić, to zrezygnowałam ze spaceru i idę sie powietrzyć na taras... późńiej do was wrócę
  4. o rany żancia rzeczywiście apartament ;c) z tarasem nawet ;c))) Olusia i Rafał gratki wielkie, tak sobie pomyślałam wczoraj jak Ola napisała ze zwymiotowała, ze może właśnie jej sie organizm przed porodem oczyszcza a tu rzeczywiście!!! Mój brzuch się obniżył jakiś czas temu, a teraz już chyba nie spada ;c) A z tą wypłatą to pewnie macie rację, co prawda nigdy nie liczyło mi się zależnie od ilości dni, ale kto wie moze ZUS inaczej nalicza, bo zgadzałoby się mniej więcej kwotowo. A też tak mam że ZUS przekazuje kasę pracodawcy.
  5. no mnie sprawdzał przez zus i takie tam, ale później już wszystko było normalnie, pensje na czas itp. no nic pogłówkuję i jak sama nie wymyślę to zadzwonię do kadr... Teraz zmykam, bo mąż jedzie w końcu do domu. Do jutra dziewczyny i spokojnej nocki życzę wszystkim
  6. hmmm właśnie sprawdziłam, zę mam już wypłatę na koncie, ale.. o 166 zł mniej niż zawsze i się zastanawiam czemu... To chyba nie ma nic wspólnego z ciążą i L4, bo przecież termin porodu mi jeszcze nie minął... hmmmm
  7. a co do tych tygodni to różnie lekarze twierdzą. Mój jest zdania, że donoszona ciaża to pełne, ukończone 37 tygodni i ani dnia mniej, ale wiem ze inni mówią że początek 37 to już donoszona.
  8. ooooooo qmpeela to to jednak powiązane, oby się uspokoiło bo jeszcze trochę masz czekać Mój mąż to jeszcze biedaczek z pracy nie wrócił, szef ich ukochał nieplanowanym zebraniem i jak wróci to pewnie w nastroju nie do życzeń... tak mi go żal czasami, że się musi tak w tej pracy natyrać psychicznie i fizycznie ;c((
  9. Olusia ładny prezent na dzień kobiet Ci zrobił...ale tak jak mówią dziewczyny, w nerwach mówi sie dużo głupich rzeczy... Qmpeela no to leż Kochana, odpoczniesz i może ci przejdzie.
  10. kaszaaa niezła polewka- wyraźnie nie chciałą iść Ja z efektu na łóżeczku też jestem zadowolona ;c) No tak sie zastanawiałam nad tym przewijakiem, mam w razie co pokrowiec na niego wiec pewnie będę używać.
  11. no właśnie qmpeela policz jak to często i jak długo... Ja dziś tak sobie się też czuję kłuje i boli, ale ostatnie kilka dni było super- nic mi nie dolegało. No to zobaczcie- tak to wygląda
  12. racuszeklaniniami na chwilę net uciekłA ja sobie właśnie upiększam łóżeczko dla Zuzi- mam takie gipsowe białe aniołki i tak sobie pomyślałam ze na tym ciemnym łóżeczku ładnie mogą wyglądać... zobaczymy OooOOOOOOOOOooooooooooooo !!! czekam na zdjęcie zaraz zrobię, jak tylko zamontuję...
  13. qmpeela a to jest taki ciagły ból czy ustępujące pojedyncze bóle?
  14. mi na chwilę net uciekł A ja sobie właśnie upiększam łóżeczko dla Zuzi- mam takie gipsowe białe aniołki i tak sobie pomyślałam ze na tym ciemnym łóżeczku ładnie mogą wyglądać... zobaczymy
  15. mi za to plecy nie dokuczają ;c)) ale zawsze coś sie znajdzie żeby nie było za dobrze ;c) Wooow redberry to nieźle się mąż postarał! ;c)) Mój wróci późno wieczorem i nawet pewnie nie będzie miał sie gdzie zatrzymać po kwiatka...
  16. Kingusia trzymam kciuki- obstawiam, że to już! agunia super że wsio ok- masz jeszcze trochę czasu na pozbycie się kaszlu ;c) Moja mała tez już coraz bardziej leniwa, dziś siostra próbowała ją nakłonić o ruchu ale złośnica się uparła i nawet nie drgnęla Zgaga mnie męczy... do tej pory miałam tylko w nocy ale dzisiaj w dzień też niestety mnie dopadła... chyba nie pomogła na to czekolada i szklaneczka pepsi ;c/////
  17. no to pięknie!!! Ale meliska ma bujną czuprynę!!! Gratulacje dla całej rodzinki ;c)
  18. popielaty jest superaśny, chyba nawet fajniejszy od zielonego i niebieskiego ;c)
  19. A ja mam taki wóz drabiniasty z fotelikiem do tego oczywiście.
  20. racuszek- no pewnie że się podzielę, tylko niech się wkońcu upiecze ;c)) Redberry a który kolorek w końcu zamówiłaś?
  21. qmpeela moze zjedź coś, najlepiej słodkiego, połóź się na godzinkę i policz ruchy, jak będzie za mało to wtedy zadzwoń co? Wiesz ze mała ma teraz coraz mniej miejsca, a może dziś ma po prostu lenia ;c)
  22. Redberry popielaty jest bardzo fajny, ja mam taki jasno zielony kolor i bardzo pozytywny jest. Mój teściu ostatnio widział taki czarny w koła białe i był zbulwersowany ze dziecko w trumienkę wsadzili ;c)))) polewkę z niego miałam. Co do witamin to ja tysz nic nei wiem Czekam aż mi sie chlebek z rodzynkami upiecze i chyba pójdę pooglądać ciuszki malutkiej, bo jakoś mi smutno... Tyle że mała może się za bardzo podekscytowac i wyskoczyć z brzucha ;c)) ostatnio jak pojechaliśmy kupić wózek to własnie się zrobiło rozwarcie 2,5 cm ;c))) mała materialistka
  23. cześć dziewczyny! Życzę wam tak jak pijaczyna robiący nam bramę tuż po śłubie powiedział: "no i... no i... ŻYCIA życzeee"- weszło już u nas do kanonu życzeń ;c))))))
  24. Dobra żegnam się Stysia i madziarka- udanej nocki życzę i niedzieli również paaaaa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...