laninia

Redzia co za pinda jedna!! trzeba z nią było pojechać jak z dziką świnią! zarzucać ci że głodzisz dziecko, co za tupet! Stocia trzymaj sie dzielnie dziewczyno!

heja! Kinia swiętujemy !!!! dwa miechy, już tylko jeden i będą magiczne trzy, a wtedy na pewno wszystkie kokii miną ( jasne!) ;c)) dzięki za życzenia! A wczoraj zuzia miała ymenyny, o których przypomniałyście mi wy... biedne dziecko dziś jej to wynagrodzę- ogłaszam dzień na rękach ;c))

ja używam huggiesy dwójki. wcześniej miałam też pampersy, ale lepiej mi pasują huggies, chociaż przyznam że kupa czasem też bokami wypływa. następne też wyprubuję z rossmana, bo dużo dobrego o nich słyszałam. matę mam, ale jeszcze nie używałam, dziś chciałam, ale mi dziecię zasnęło zanim wyciągnęłam... Kaszaaa z czekoladą jeszcze poczekam- odciągam laktatorem póki co.

oja też prawie miesiąc krwawiłam, ale pótem już była cisza.

no podwójna robota, ale trudno... już wolę tak niż całkim zrezygnować i na sztuczne przejść. a może jeszcze jakoś nam się uda...

kupiłam, ale ręczny. dziś powinien przyjść i tak chyba zrobię... nie mam wyjścia za bardzo, bo inaczej się obie zamęczymy...

właśnie się poddałam i dałam małej butlę... mimo że pokarm w piersi jest, ale ile można męczyć takie maleństwo skoro nie chce ciągnąć... ehhhh coś czuję, że to początek końca mojegio karmienia ;c(((((( teraz to złapałam doła... hlip

Kaszaaaaaalaniniaa ja wręcz przeciwnie ;cPkinia a ty masz pewnie chandrę przez ten okres ;c) no tak i nawet czekolady na osłodę nie można zjeść... ehhh może przecież nie karmi aha. ano jak nie karmi to może wszystko a co kinia, pokarm sie skończył?, bo jakoś nie pamiętam

mała śpi mina kolanach i po tych rykach nie mam sumienia jej odkładać ;c>

a ja wręcz przeciwnie ;cP kinia a ty masz pewnie chandrę przez ten okres ;c) no tak i nawet czekolady na osłodę nie można zjeść... ehhh

RedberrystysiapysiaRedberry - dziś masz pierwszą wizyte??? powodzonka!!! nie Kochana, to już nasza druga! Musimy chodzić często, przez ta jego infekcję dróg moczowych ze szpitala z wynikami moczu - i tu w tym miejscu chwala panu, że ma pisiorka, bo nie wiem jakbym ten mocz łapała laniniaredzia jak pójdziesz do urzędu to cie od razu zamkną! my mamy nowy problem z jedzeniem :c(((( mała jakoś tak dziko je, że jak tylko przestaje jej lecieć na maksa to w ryk i nie chce dalej ciągnąć, prez co sie nie najada, a ja pokarm tracę... ile ja sie z nią nawalcze przy tym jedzeniu to jest jakiś koszmar! hyhyhyh, nie strasz mnie - urząd skarbowy juz od dawna na mnie nie działa :P:P niech spadają na cycki! Moj Miko też czasem się rzuca na cycku jak jakiś zwierzak z rozdziawioną gebą! kopie nogami, wierzga i drze się jakbym mu z tego cycka ja wszystko wyssała No cóż - każdemu zdarza się poszaleć! :P:P no tak, tylko jej sie to zdarza ostatnio za każdym razem ;c(( dziś sie zawziełam i powiedziałam, że choćbym ją miała co poł godziny przystawiać to nie dam jej butli, bo myślę ze ten dramat to właśnie przez dokarmianie z butli...

u nas też leje.. zmokłam cała jak poszłam o chleb ... ja z okresem ponoć jeszcze dosć długo bede miała spokój. redzia jak pójdziesz do urzędu to cie od razu zamkną! kinia na każdego przychodzi chwila z tymi dołami, pewnie dziś już ci lepiej ;c) my mamy nowy problem z jedzeniem :c(((( mała jakoś tak dziko je, że jak tylko przestaje jej lecieć na maksa to w ryk i nie chce dalej ciągnąć, prez co sie nie najada, a ja pokarm tracę... ile ja sie z nią nawalcze przy tym jedzeniu to jest jakiś koszmar!

o jaka sliczna ;c)) i jaka duża już! Ja właśnie karmię zuzię i idziemy spać- chociaż ona właśnie zasnęła na cycu złośnica moja mała... i oczywiście się nie naje ehhhhh.

martab uszy do góry, jednym szybciej schodzi drugim dłużej, ale na pewno dojdziesz do swojej wagi, ja siłą rozpędu chcę jeszcze zrzucić kilka kg, których miałam za dużo juz przed ciążą. A rozstępy kiedyś zbledną, przynajmniej ja się tak łudzę...

a tu jeszcZe sama niuńka [ATTACH][ATTACH]33396 [/ATTACH][/ATTACH]

jeloł dziołchy! kaszaaaaaaa zgadzam się z redzią! koniecznie powinnaś pisać felietony ;c)) lol z ciebie że szok redzia Zuzia też ostatnio je co 1,5 godziny! jakaś masakra, czasem brakuje mi pokarmu i musze dokarmić z butli i przez to nasza nauka jedzenia bez kapturków idzie w las... a jak u was postępy?? qmpeela fajna fryka, czemu byłaś niezadowolona? poza ceną oczywiście ja sie za to moge pochwalić moimi odrostami dzisiejsze foteczki

ale przynajmniej stysiu bedziesz miała dokładnie taką jak chcesz i dobrze dopasowaną

a u was co tam stysiu?

no właśnie małą karmiłam, ale kurcze zjadła odrobinkę i mi usnęła! i dalej już nie chce.. pewnie zagodinę ibudzi się głodna ;c) a spała pięknie całe popołudnie i wieczór ;c)

mi w urzedzie miasta babka powiedziała ze lekarze mają formularze odpowiednie, a właściwie jesli nie maja to moze być nawet na recepcie. wazne zeby była informacja o conajmniej 1 wizycie w trakcie ciazy

ja też jeszcze nie złożyłam, bo ostatnio jak byłam u gina to zaomniałam zaświadczenie wziąść

ata 6 godzin!!! wooow, u nas to się jeszcze nigdy nie zdarzyło!

jejku qmpeela dużo zdrówka dla Lenki! oby ominęło Ninkę. Powiem ci że, jak Zuzia miała miesiąc to też jej jeden cyś wystarczał. A teraz z dwóch okazuje się za mało...

a tak w ogóle to mi dużo lepiej. mała spała o karmieniu 3 godziny, a ja razem z nią ;)))))))))))

kaszaaa ja z tym zapominaniem też tak mam niestety ;c( ostatnio miałam do kupienia 3 rzeczy chleb i 2 gazety i chodziłam 3 razy! Za pierwszym kupiłam chleb a zapomniałam skręcić do kiosku po gazety więc się wróciłam i kupiłam, ale tylko jedną! Musiałam jeszcze raz zawrócić po tą drugą! jakaś masakra! pocieszam się tym, że to ponoć ma medyczne uzasadnienie- coś tam z hormonami, ale oczywiście nie pamiętam lol