Wero-Nika

Olandia obserwuj i jeśli się powtórzy to ja bym Ci radziła podjechać na IP. Zwłaszcza że te bóle krzyżowe miałaś. Mnie miejsce po cc też czasami pobolewa, ale nie jakoś mocno. Lekarz mówi, że blizna jest nadal ok i nic się nie rozchodzi. Teraz we wtorek wizyta, na którą też czekam jak na zbawienie bo chciałabym wiedzieć, jak wygląda sytuacja. Jednak te 4 tygodnie między wizytami to długo. Mam nadzieję, że teraz zaczną być częściej. Chodzę do lekarza prywatnie, ale jak on nie widzi żadnych wskazań to ustala wizyty z maksymalnym możliwym odstępem czasowym.

Majcyss a czemu lekarz podchodzi pesymistycznie? Masz ciążę zagrożoną?

Kamilla ja też wybrałam z tej firmy, model Baby Max. :) Mam nadzieję, że się sprawdzi.

Czy Wasze maluchy codziennie ruszają się z taką samą intensywnością/w takich samych porach? U mnie chyba nie ma reguły, wszystko zależy od dnia. Jednego dnia malutka jest bardziej ruchliwa, a następnego ma bardziej leniwy dzień...

Ładne imię. :) Moja Kornelia też mocno wariuje, czasem nawet zaboli, jak kopnie. Czekam na wtorkową wizytę, żeby dowiedzieć się, ile malutka waży i jak z moją szyjką, bo czasem czuję w tych rejonach delikatne kłucie.

Witam nowe mamusie. Kto mieszka u Was w brzuszku? Chyba udało mi się wybrać materac. Baby Max z firmy Hevea. Kupię jakoś na początku lutego, żeby już czekał na lokatorkę, a też lepiej, żeby dobrze się wywietrzył.

Iza właśnie za dużo się naczytałam o materacach gryka-kokos, rozmawiałam też z położną, że zna osobiście przypadki pogryzienia maluchów przez te robaczki, które lubią grykę... I chociaż miałam gryka-kokos przy synu, to tym razem nie zaryzykuję. Sprężynowy muszę rozważyć, ewentualnie myślę o lateksowym lub piankowym.

Zastanawiam się nad wyborem materaca, na jaki Wy się zdecydowałyście lub z jakim miałyście dobre doświadczenia przy starszych maluchach?

Witajcie, przyjmiecie mnie do swojego grona? Co prawda mam termin na 12 kwietnia, ale koleżanki z kwietniówek przeszły na forum fb, więc chętnie spędziłabym z Wami ostatnie 10 tygodni ciąży. :) Mam już synka, który w kwietniu skończy 3 lata, teraz wg lekarza na 99% czekamy na córeczkę. Ciążę póki co znoszę bezproblemowo, chociaż pierwsza nie należała do najłatwiejszych bo miałam spory problem z nadciśnieniem ciążowym.

Asia pisz tutaj bo na pewno będę tu zaglądać :)

Jadzkaa dzięki, że pytasz, u mnie ok, tylko w pracy takie tempo, że ja w kwietniu na tą porodówkę chyba wbiegnę haha ;) niedługo zbieram się na szkołę rodzenia, dziś też same mamusie, a za tydzień z tatusiami. Ciekawe, o czym dziś będziemy rozmawiać :) Jeśli chodzi o fb to na mnie nie czekajcie, bo ja konta nie mam i w ogóle jestem antyfb, więc jak zostanę tu sama to najwyżej przeniosę się do koleżanek z marca lub maja ;)

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, obserwuję się nadal, ale wygląda na to, że będzie dobrze, nic mnie nie boli, nie mam krwawienia, malutka się rusza. Teraz już wiem, że muszę podwójnie uważać na mojego starszaka.

Ja oczywiście z przebojami bo nie może być za nudno. Dzisiaj mały jak szedł po kanapie prawie by spadł i nacisnął mi na brzuszek. Malutka rusza się normalnie póki co, brzuch mnie nie boli. Ale oczywiście nakręcam się, że coś nie tak :(.

Amancia ja chyba bym je wysterylizowała i tyle.

Amancia a pamiętasz może, jaki model masz konkretnie? Ja myślę o Hevea Krzyś. Czy jest wystarczająco twardy dla maluszka?

Ja raczej się wyspałam, tylko raz wstawałam w nocy do toalety . Amancia ja też chciałabym tyć mniej, ale jem rozsądnie i zgodnie z zaleceniami dietetyczki, więc przyjmuję na klatę to, co jest. Jak mówię komuś, ile przytyłam, to strasznie się dziwią i mówią, że wszystko chyba w brzuszek idzie. Ostatnio badam temat materacyków i sama nie wiem, co zrobić. Najpierw planowałam kupić lateks-kokos, potem jednak rozważałam gryka-kokos, ale naczytałam się o robakach w gryce i tak mi to w głowie utkwiło, że chyba zdecyduję się na lateks-kokos...

Monia z całego serca życzę, aby maluch jednak się odwrócił! Jadzkaa nie dziwię się, że miałaś chwilę słabości, do tego ci lekarze, każdy mówi Ci inaczej i już też sama nie wiesz, co masz robić... Ja mam wizytę dopiero 30 stycznia (od jutra 10 dni i zaczynam odliczanie, hehe) i też jestem ciekawa, jak jest ułożona moja mała, ile waży. Karolina mi się wydaje, że coś z probiotyków powinnaś brać dopochwowo, ale to raczej dopytaj lekarza lub farmaceutę. Antybiotyk może tak wszystko wyjałowić, że wybije dobre bakterie też i znowu coś Ci się przypałęta :(. Ja teraz po antybiotyku doustnym (Zinnat) walczyłam ponad półtora tygodnia, żeby doprowadzić się do ładu z infekcją intymną. Lekarz zalecił Lactovaginal 2x dziennie i zewnętrznie Clotrimazol w kremie, z racji, że nie było nieprawidłowych upławów itd.

Asia listy nie mam, część rzeczy już kupiłam, a kilka jeszcze wezmę przy okazji wizyty w sklepie. Do smarowania pupy na pewno Bepanthen Extra, Linomag maść (ten zielony), do mycia żel do kąpieli i szampon z serii Babydream Rossmanna (lub żel z Hipp'a), chociaż wypróbować chcę też coś z Lansinoh (np. LANSINOH, Earth Friendly Baby, szampon i płyn do mycia ciała, organiczna lawenda), jeśli chodzi o chusteczki nawilżane to tylko na wyjścia - Waterwipes lub opcja bardziej ekonomiczna to Rossmann Babydream Extra Senstive (można zastąpić przez Babydream, Nieperfumowane Chusteczki Pielęgnacyjne Do Twarzy i Rąk bo pod względem składu niczym się nie różnią, tylko opakowanie ma fajne zamknięcie, dzięki czemu chusteczki mniej wysychają), w domu mycie tymi dużymi płatkami higienicznymi i wodą. To chyba tak w skrócie wszystko wypisałam, jak coś mi się jeszcze przypomni to napiszę. Położne dają różne zalecenia, ale jeśli nie ma wyraźnych wskazań to lepiej nie zaczynać od emolientów, bo potem, jak faktycznie pojawi się jakiś problem skórny, to komplikuje to nieco sprawę. Paulina ja chcę z budką bo z racji możliwej pozycji leżącej nie wykluczam, że malutka czasami będzie w nim spała, np. jak wyjdę z synem do piaskownicy to wezmę leżaczek ze sobą, nakryję moskitierą i tyle. A dla małej lepiej pospać na świeżym powietrzu. Wtedy budka ochroni przed słońcem.

Asia jakiś czas temu czytałam pozytywne opinie o tych smoczkach, podobne robi też firma Hevea, sama zastanawiam się nad kupnem któregoś z tych dwóch. Akurat mój syn darzył wzgardą smoczki, więc nie zmuszałam go. Tych kauczukowych jak Natursutten czy Hevea nie wypróbowałam, ale wydaje mi się, że też by je odrzucił bo był w tej kwestii ciężkim przeciwnikiem. Jeśli miałabym dać dziecku smoczka, to któryś z tych właśnie. Teraz na próbę kupię. Tak czy inaczej smoczek zaleca się raczej po ukończeniu przez maluszka 4 tygodnia życia, jak laktacja się unormuje. Wiadomo, są dzieci, na które smoczek nie będzie miał negatywnego wpływu, ale ja chyba jednak poczekam aż minie ten miesiąc i wtedy dopiero go podam...

Później w pozycji siedzącej może służyć po prostu jako krzesełko np. do karmienia czy po prostu siedzenia.

Jadzkaa na początek tylko i wyłącznie leżenie. Siedzenie dopiero gdy dziecko samo zaczyna siadać. Nie należy nic przyspieszać. Asia właśnie nie wszystkie mają tą budkę, a mi na niej zależało. Bez budki ceny zaczynały się od ok. 160 zł. Jak maluch zaczyna siadać to możesz zmienić pozycję z leżącej na siedzącą. W takiej opcji myślę, że posłuży przynajmniej do 1,5 roku, a pewnie i dłużej. Wszystko zależy też od wagi i wzrostu dziecka.

Jadzkaa ten też wygląda bardzo fajnie, ale z informacji, które znalazłam, to nie można uprać całej tapicerki. Jak maluchom zaczniemy rozszerzać dietę to może to okazać się problematyczne. :(

Jadzkaa też nie zastanawiałam się nad niektórymi rzeczami. A jednak mogą skutkować w wadach postawy, które pojawiają się dopiero w późniejszym wieku. :( Oczywiście wszelkiego rodzaju chodziki odpadają.

Asia 230 zł. W Smyku nowy 389 zł.

Leżaczek Tiny Love 3w1, można na początku ustawić pozycję całkowicie leżącą. Rehabilitantka zwracała nam wczoraj na to uwagę.