Cina

magan23 ja też od 2 godzin na dietce. Rano zjadłam jajko gotowane i trochę chudej szynki, no i do tego kawa z mlekiem 0,5 %. Teraz siedzę w pracy i w razie głodu wsunę sobie jogurcik. A na obiad jak wrócę to przygotowałam sobie wczoraj indyka gotowanego na parze. A wagę zacznę liczyć od jutra bo wczoraj trochę za dużo zjadłam, więc wyniki byłyby sfałszowane ;) justyna@ ekstra wynik.Idziesz jak burza. tinka20 gratuluję efektów. Ja mam 6 wesel w tym roku i też chcę sobie kupić jakąś wystrzałową kieckę:)

Motylek1984 ja Majkę też odstawiałam stopniowo, właściwie to mi samo zaczęło zanikać.. ale tak ze 2 tyg. trwało. zanim całkowicie przestałam karmić. Ja od dzisiaj na dietce. Tym razem mam nadzieje że na dłużej :)))

Ja jeszcze nie nie mam książki, zastanawiam się czy kupić bo w necie też jest dużo inf. na ten temat. Ale skoro są błędy w przepisach to chyba zakupię :) A co do fazy uderzeniowej to wyszło mi tylko 3 dni.. jakoś krótko, a 7 kg wpisałam że chcę schudnąć. 24 kwietnia powinnam osiągnąć cel. Jutro zrobie zakupy bo od poniedziałku zaczynam megan23 to od poniedziałku zaczynamy a ile Ci dni wyszło uderzeniówki? justyna@ o rety! dużo Ci zeszło tych kg.. Ja jak zrzucę 5 kg. to będę w siódmym niebie :)) A ile Ty kg docelowo chciałabyś schudnąć? JA się trochę boję czy wytrzymam, jestem okropnym łasuchem i bez ciasteczek będzie ciężko.. Zobaczymy :)))

Podaję jeszcze link gdzie dziewczyny umieszczały przepisy, może Wam się przyda: Przepisy - francuska dieta proteinowa dr Pierre Dukana - Przepisy - Forum Wizaz.pl

Hej dziewczyny:) chyba i ja dołączę się do tego wątku. Mam kilka kilogramów do zrzucenia Zrobiłam sobie test Dukana, wyszło mi że do 21 kwietnia powinnam zrzucić 7 kg.. A do dierty już się jakiś czas zabieram, bo moja koleżanka schudła rok temu 11 kg i efektu jojo jak na razie nie widać. A efekt jak ją zobaczyłam jest niesamowity. Zabieram się do dietki od poniedziałku. Mam nadzieję że będziemy się motywowały wzajemnie

agniecha z ciekawości zapytała googla o to sitowie :) A jakie ma te kropelki? odstawiliście poprzedni antybiotyk? no ja się śmieje że może jakaś opatrznosc czuwa nade mną żebym jednak nie wchodziła na ten stok.. Przejechaliśmy na darmo łącznie 250 km ale przynajmniej było śmiesznie A studia już ukończyłam. Jestem teraz na aplikacji adwokackiej i na niej bedę miała egzamin. Powoli już się uczę jak warunki pozwalają. Na razie niestety kiepsko mi idzie. Niby dużo czasu, ale też dużo materiału :)) A moja pyza powoli już wszystko zajada. Nie daję jej rzeczy które zawierają konserwanty czy w dużej ilości cukier i sol, ale tak to ciamka po troszku wszystko. Wczoraj np. zjadła kawałek sernika i pół mandarynki :) Chodzenie idzie jej opornie. Zrobi kroczek dwa, ale nie chce jej się wysilać i woli raczkować.

dziewczyny gratuluję zrzuconych kilogramów :)) krlnk masz już wprawę.. powiedz mi ile czasu tak ok trzeba poświęcic dziennie na te ćwiczenia? może i ja się za nie zabiorę.. bo sama dieta to marne efekty będą.. szogun84 my małej nie kupujemy nic specjalnego na roczek.. co chwilę jej coś kupujemy, w tym miesiącu na Majkę poszło nam kupę kasy na ubranka, buciki itp. ... Poza tym od czasu do czasu kupujemy jej jakieś drobiazgi tylku piłka, książeczki itp. Teraz czeka nas zakup spacerówki. Na razie się wszystkim szybko nudzi, więc szkoda kasy a ona na razie i tak nie rozumie że to prezent. A co do wiosny to mi dzisiaj mąż rano strzelił taki komplement że wyglądam jakbym w ogóle nie spała.. może coś z ciśnieniem jest nie tak, bo ja też się kiepskawo czuję i kawa nie pomaga. agaluk1 trzymam kciuki żeby było ok. Może to przypadek był jak sie nie powtórzyło. Moja Majka znowu lubi sobie uderzać tyłem główki o ścianę.. Zastanawiam się czy to normalne. brzoskwa wszystkiego najlepszego !! barbie moja pediatra też nawet nie proponowała nam żadnych badań. I też się zastanawiam czy Majka nie ma ich za mało. Ale mam do niej zaufanie, więc myśle że wie co robi. Morfologę miała ostatnio w kwietniu ale to robili standardowo w szpitalu. Z dodatkowych badań to byliśmy tylko u ortopedy. Ostatnio zaczęliśmy chodzić prywatnie do Lux Medu na kontrole i tam nawet nie wspomnięli o tych badaniach. Więc mysle że jak wszystko jest ok, dzieciak rośnie to nie ma co na darmo ich kłóć. nata83 a dajesz małej na wieczór kaszkę? może będzie dłużej Ci spała bo będzie bardziej najedzona. Choć ona pewnie bardziej potrzebuje Twojej bliskości niż jedzenia :) AniaB zdrówka dla Uli agniecha nawet nie wiedziałam że jest coś takiego jak zapalenie sitowia. O czymś takim jak trzydnówka też się dopiero dowiedziała niedawno. :)) to dlatego że w mojej rodzinie i wśród znajomych prawie w ogóle nie ma niemowlaków. Mam nadzieję że Kubuś szybko pokona choróbsko. anya to weronika jako jedna z pierwszych bedzie świętowała urodzinki. Czekamy na zdjęcia z tortem :)) benia te dzieciaki to są małe ale mądre. Pewnie Wiktor widział jak Wy piszecie długopisem i Was nasladował barbie ten pies to dla Kubusia tak duża maskotka. Fajne zabawy wkleiłaś, dzięki Ja też studiowałam na Uniwersytecie Wrocławskim, dzienne prawo. A Ty co studiujesz? A my z meżem mieliśmy wczoraj przygodę. Wzięliśmy sobie urlop, zapakowaliśmy narty i w drogę. Na miejscu okazało się że żadno z nas nie wzięlo karty do bankomatu a w portfelu mięliśmy 2 złote O godzinie 12 byliśmy z powrotem we Wrocławiu. Szkoda wolnego dnia, ale przynajmniej z Majką trochę spędzilismy czasu. My się powoli rozglądamy za żłobkiem. Jest nam cholernie ciasno i robi sie napięta atmosfera. Brakuje nam jednego pokoju. Majka jak zaśnie to nie mamy gdzie się z mężem podziać bo w drugim pokoju jest teściowa. I idziemy spać o 21. A ja nie mam gdzie się uczyć a czeka mnie cholernie ciężki egzmin za 3-4 miesiące. Powoli zaczynamy być z mężem zmęczeni tym że nie mamy swobody we własnym mieszkaniu. Może od września uda nam się ją posłać :)))

Dziewczyny.. moja pyza zaczyna już chodzić.. na razie robi 2-3 kroczki i siada, ale początki już są. Czytam o tej trzydniówce.. cholerstwo się często czepia takich niemowlaków... dobrze chociaż że szybko przechodzi. Agniecha nie martw się na zapas, wyniki wszystko pokażą, jak to nie trzydniówka to może rzeczywiście reakcja na antybiotyk..

Dziewczyny ja właśnie wsunęłam wafelka do kawy a Wy mi tu piszecie że brzuszki robicie, Ten wafelek to musiałam odreagować stres zwiazany z testem ciążowym który dzisiaj rano zrobiłam.. no i nie jestem w ciąży! ale nie powiem.. ręka to mi normalnie drzała ze stresu jak oczekiwałam na wynik. Krlnk czytam że nie tylko ja mam straty w meblach, moja pyza dookoła swoje łóżeczko i kawałek stołu.. agniecha może smaruj buźkę kremem dla niemowląt Emolium do skóry atopowej. Nam pomaga bo też mamy czasami ten problem. A jaki dostał antybiotyk? my dostalismy Augumentin es, po pierwszym dniu była poprawa. Tylko podobno jest on bardzo silny. Zdrówka dla Kubusia! aha! przy okazji chciałam Wam napisać że moja siostra cioteczna która jest lekarzem poradziła mi żeby przy gorączce ograniczać dziecku czopki bo często powodują biegunki, a syropek Nurofen. Ona jedzi w karetkach często też do niemowlaków i pierwszym lekarstwem jaki daje przy gorączce jest nurofen. Paracetamol itp. działa tylko przeciwgorączkowo. A nurofen przeciwgorączkowo i przeciwzapalnie i często nurofen potrafi sobie poradzić z jakimś rozwijającym się zapaleniem. agniecha ja w kwietniu mam wesele na które zaproszona jest też ex - narzeczona mojego męża. Już widzę jak mnie zmierzy od stóp do głowy... hehe.. muszę być laska. kuki może ją coś budzi? albo ząbki idą i dlatego się budzi. My np. mamy okropnie głośnych sąsiadów. Sufit aż się telepał i Majka się po 20 min budziła z płaczem. Poszła raz teściowa opierniczyła i jest cisza. Majka śpi po 2 godziny. anya ja też mam już dość tej zimy. Mam nadzieję że niedługo zacznie się wiosna bo przecież oszaleć można, ciągle zimno i ponuro.. krlnk łooo matko.. że Tobie się chciało tak ćwiczać. A co? przed ciążą też się odchudziałaś? Ja Wam w sekrecie powiem że ja na pierwszym roku studiów bardzo przytyłam, a póżniej się wzięłam za siebie i schudłam 16 kg.. Ale nie ćwiczyłam bo nie lubię, mniej jadłam. A późnij poszłam na operację gardła do szpitala i tak bolało że jeść nie mogłam. Przez tydzień schudłam 4 kg. Z dwójką dałybyśmy radę. Ja nie wiem jak sobie ludzie radzą z większą ilością dzieci. Np. z 4 !! barbie nie wim co ile masz cykl, ale ty chyba nie były dni płodne. Poza tym jak motylek napisała to karmisz. Ale pewnie stresa masz. Wiem to po sobie. Ja od urodzenia Majki przynajmniej ze 3 razy myślałam że jestem w ciąży.. Odnośnie łapania się w intymne miejsca, to moja pyza nie ma siusiaka ale też się tam dotyka, myślę że to dlatego że tak rzadko jest bez pieluszki i sprawdza co tam jest. Na razie w ogóle nie zwracam na to uwagi. benia to nie taka kruszynka już. Ja to bym chciała chłopaka barbie ja wieczorkiem sobie wodę przegotowuję a później tylko wstawiam na gaz i podgrzewam, w międzyczasie sypię mleko i gotowe. Pogrzewacza nie mam. O tych ćwiczeniech to nie słyszałam, poczytam w wolnej chwili.. Kubuś przystojniak. Muszą się z Majką zapoznać. Może jak będzie ciepło to zaaranżujemy im randkę w piaskownicy? A to Majka przyłapana na gorącym uczynku.

belda weszłam na stronke, drzewko urosło? ;) a gabryś pewnie się boi że dupsko sobie obtłucze dlatego jeszcze nie chodzi.. Zdjęcia super, on ma takie wesołe oczka :) agniecha to i tak nieźle że wytrzymałaś 2 tygodnie z ćwiczeniami, ja to od roku może z 20 brzuszków łącznie zrobiłam W ubiegłym roku zapisałam się na aerobik ale ostatecznie nie poszłam na pierwsze zajęcia a później to mi się nie chciało... To jednak jest prawda że jak po ciąży od razu się nie zrzuci to później sie nie chce. No ja ostatnio zabierałam się za dietę dukana, ale wytrymałam 2 dni. Je też mam słabą silną wolę przez te ciasteczka.. Wczoraj się ważyłam.. do wagi sprzed ciąży 3 kg.. Ale z 6 przydałoby się zrzucić. Zerknę sobię później na zasaddy tego weidera, bo słyszałam o tych ćwiczeniach.. A jak Kubuś? przeszła temperatura? Motylek ja na razie też się nie śpieszę, nawet nie mam kupionego nocnika, ale chciałabym ją tak ok roczku zacząć uczyć. Czyli już niebawem :)) nocnik nocnikiem, ale ja nie wiem co to będzie jak przyjdzie do oduczania smoczka.. czarna rozpacz u Majki będzie.. krlnk kupię dzisiaj i zrobię test, ale tylko po to żeby się utwierdzić w przekonaniu że nie jestem w ciązy :)) miałam trochę sytuacji stresowych w styczniu, może dlatego jest opóźnienie.. Ale gdyby nie to że musiałam zmienić pracę to pewnie drugie dziecko byłoby już w drodze, a tak jednak musimy trochę odczekać... Ale ja bardzo chcę drugiego dzidziusia :)) Dziewczyny dobrze że w pracy mam neta to mogę sobie przynajmniej Was poczytać i napisać coś.. jak przychodzę do domu to o siedzeniu przed kompem mogę zapomnieć.

słoneczny_blask to powodzenia w przeprowadzce :)) nata83 te maseczki to dobry pomysł.. minus jest taki że trzeba je często zmieniać :( a co do usypiania usypiasz?ją od razu u siebie w łóżku? u nas problemy zniknęły ze spaniem jak nauczyliśmy ją zasypiać w łóżeczku a nie na rękach.. Dziecko podobno jak się budzi w nocy i widzi że jest w innym miejscu niż zasypiało to jest zdezorientowane i dlatego płacze.. emilcia1919892008 a kiedy Ty wiesz że chce kupkę i na nocnik? u nas dopiero jak poczujemy to wiemy że jest kupka. Więc nawet nie wiem kiedy ją sadzać. Ale nocnik to zabieram się już od jakiegoś czasu kupić. kuki o kurcze, ja to bym się wkurzyła.. w końcu też masz jakieś plany a tu teściowa taki numer wykręca. A piwnicę jak ma zalać to zaleje, przecież nie powstrzyma wody. Może jeszcze się teściowej odwidzi, babcia to jednak najlepsza niańka. krlnk u mnie też waga stoi.. lipa bo mam 5 wesel w tym roku i chciałam sobie kupić jakąś kieckę fajną a jak będzie nadwaga to żadna kiecka ładnie leżeć nie będzie. Może na wiosnę będziemy miały większą motywację. Ze spacerówką to zabieramy się z mężem do hurtowni pooglądać a później zamówić w necie.. Mejeczka zdrowa już, jeszcze lekko gardełko zaczerwienione miała, ale już ok było na kontroli agniecha a ile Ci zostalo do wagi sprzed ciąży? Może się zgadamy jeszcze z krlnk i chyba barbie jeszcze chciała schudnąć i będziemy się motywowały nawzajem ;) AniaB śliczności :)) jak masz to wklej zdjęcie z zębami :)) krlnk uff... to dobrze że jej ta gorączka zeszła. W szpitalu pewnie rozchorowałaby się jeszcze mocniej. Pisałyście o walentynkach.. mnie wczoraj mąż zabrał do teatru komedia na spektakl "Z rączki do rączki", ale się uśmiałam! 2 godziny rechotania. Kto jest z wrocławia to polecam:) Ja nie mam dla małżonka pomysłów.. Mi się coś spóźnia okres, co jeszcze mi się nigdy nie zdarzyło (oczywiście za wyj. ciąży:). Zawsze miałam co 24 dni max 26 , a dzisiaj 30 dzień i cisza i lekko boli mnie od 2 dni podbrzusze. Na dodatek mnie mdli. Nie mam pojęcia o co chodzi. W ciąży bynajmniej być nie powinnam. a co u kathi, barbie? dziewczyny odezwijcie się :))

benia aż Ci zazdroszczę tych kopniaków :)) teraz rzeczywiście przydałaby Ci się dziewczynka, ale co tam, najważniejsze żeby było zdrowe :)) Jak będzie chłopaczek to przynajmniej ubranek dużo nie będziesz musiała dokupować. Ja od razu czułam jakoś że będzie dziewczynka.. usg tylko to potwierdziło. Ale inna sprawa że mój mąż jest informatykiem, a wśród znajomych 90% informatyków ma córeczki. Chyba są "napromieniowali" ;) Drugie chcięlibyśmy za to żeby był chłopczyk, zobaczymy vaneska nie wiem co z tym Nanen 3 jest nie tak, ale dużo mam na niego narzeka i zamieniają na inne. Faktem jest że się okropnie rozpuszcza. Majka często miała czerwone policzki ale teraz jej zeszło.. może dlatego że mniej teraz pije tego mleka.. agniecha to super że się wybawiłaś :)) mi jakoś kompletnie wyleciały z głowy te walentynki.. w ubiegłym roku upiekłam mężowi tort w kształcie serca i zrobiłam obiad przyozdobiony serduszkami. Teraz jakoś nie chce mi się wysilać na romantyzm.. ;) nie wiem.. jeszcze parę dni jest. Ciacha nie oglądałam.. anya no to czeka Cibie ciąg imprez :)) Moja pyza będzie obchodziła urodziny jako jedna z ostatnich.. jest z 30 marca.. Chyba Kubuś barbie jest jest jeszcze od niej młodszy.

agaluk1 ja od miesiąca daję małej Nan Active 3, trudno mi powiedzieć czy jest bardziej sycące.. Majka dostaje na noc i czasem w nocy.. tak po ok 150 ml, Nan 2 też mniej więcej tyle samo piła. Tylko to się bardzo ciężko rozpuszcza.. kiedyś się nawet zastanawiałm czy przez przypadek kaszki do butelki nie wsypałam, bo się rozpuszczać nie chciało.. A jakie Ty dajesz? Nan Active jest o ile dobrze pamiętam od 10 msca...

xhogata Gratuluję!!! moja Majka myślę że już niebawem zacznie chodzić sama, na razie stoi sama, ale jak ma zrobić kroczek to siada, chyba się boi...Ale trzymana za jedną rączkę chodzi bardzo pewnie. Ale sama jeszcze nie chodzi więc amy jeszcze spokój ;) agniecha jak po imprezie? udana? No to zdolnego masz synka :) benia a znasz już płeć maleństwa? kuki ale mi narobiłaś smaka tymi tortami!! ten a`la ser jest rewelcyjny !! Nas znajomi już się pytali o urodzinki :)) Moja teściowa chce zrobić urodziny Mai u siebie, w częstochowie czyli takie bez większej liczby gości, bo jedziemy do nich na wielkanoc i to mniej więcej wtedy wypada.. ale ja myślę zrobimy imprezę u nas, wyliczyłam ze bedzie ok 14 osób.. Robiliśmy tydzień temu imprezę z okazji imienin małżonka i 14 osób się pomieściło. Goście siedzili do 2 w nocy. Majka o półnony wstała i dalej imprezowała nata83 jakbyś szukała jakiegoś ciekawego przepisu to polecam zapiekankę z ciasta francuskiego Zapiekanka z kurczakiem i pieczarkami - Zapiekanka z ciasta francuskiego z kurczakiem i pieczarkami - PRZEPIS Przygotowałam ją wcześniej a później tylko do piekarnika, goście byli zachwyceni Ja na te imieniny zrobiłam też rybę po grecku na ciepło.. belda widzę że u Cibie przygotowania już zaawansowane.. Ja korzystam z weekendu i sie uczę... Dzięki dziewczyny za wsparcie... Majka powoli już zdrowieje, już nie płacze i znowu przesypia nocki. Ale widać po niej że jest taka blada i wymęczona na twarzy.. Ale uszko chyba przestało ją boleć.. Miłego dnia:))

ojj kuki ale Natalka ma ząbki!!! rewelacja. Śliczna panna, taka mała kobietka,:)) A wy chcecie płacić teściowej? My babciom jak na razie nie płacimy.. no oprócz zwrotu kosztów podróży, i to nie zawsze. Wychodzi ok 200zł na msc. Teraz przez miesiąc była moja mama i nawet jej nie proponowaliśmy :)) Jakoś tak głupio płacić babci za opiekowanie się wnuczką.. No ale u Cibie to chyba inna sytuacja, bo teściowa zrezygnuje z pracy. Moja jest na emeryturze. My coraz poważniej zastanawiamy się też nad żłobkiem, wszystkie mamy które znam to sobie chwalą żłobek. A nam już jest po prostu ciasno.. Teściowa od niedzieli do piątku mieszka z nami i naprawdę jestem jej wdzięczna że nam pomaga, ale przez to nie mamy własnego życia i swobody. Jakbyśmy mięli 3 pokoje to nie byłoby problemów :)) Mam nadzieję że moje maleństwo nie będzie bardzo się męczyło przez to uszko.. Dopiero rano dałam jej Viburcol to podziałało i przestała płakać.. Moja teściowa teraz ma wyrzuty sumienia że to może przez nią. Aż mi jej teraz szkoda. Ale 2 godziny spaceru przy -6 to jednak nie był najlepszy pomysł.

Dziewczyny pyza mi się rozchorowała... Dzisiaj w nocy spała może ze 2 godziny tak strasznie płakała, pojechaliśmy do lekarza i ma obustronne zapalenie ucha i zaczerwienione gardło, We wtorek teściowa poszła na 2 godzinny spacer i było jednak wtedy bardzo zimno i nie wiem, albo to jej zaszkodziło albo zaraziła się od męża. W każdym razie ma przepisany antybiotyk Augumentin. Moje biedactwo..

nata jutro ugotuję motylek ja codziennie mam wyrzuty jak wychodzę do pracy a Maja macha mi pa pa .. że ją zostawiam. Ale jak mus to mus. Kiedyś do pracy trzeba wrócić. Pierwsze dni będą najgorsze a później się przyzwyczaisz. Dziewczyny a mam pytanie: kupiłyście już spacerówkę? możecie coś polecić? bo ja się zabieram do zakupu i nie wiem jaką wybrać :(

AniaB gratuluję postępów małej. Zuch dziewczyna~~! benia to pewnie hormony ciążowe Tobie szaleją ;) agha super włoski ma mała, sliczności.. nata83 na czym gotujesz rosołek dla małej? ja też się zabieram jej ugotować, na razie gotuję na parze.. A mleka to pije butlę przed snem i czasami rano, jak wstaje o świcie, jak później to od razu daję jej kaszkę. agniecha szkoda że weekend trwa tak krótko, mi też się później nie chce iśc do pracy.. motylek jak zdrówko? już w porządku? Emilcia jak piszesz wiadomość to w tym okienku w prawym górnym rogu, pomiędzy buźką a strzałką jest symbol takiego spinacza do papieru. Klikasz --->wybierasz przeglądaj --> zaznaczasz zdjęcie--> wyślij. I powinno być ok :) agaluk1 spioch z Oskara widocznie się zrobił :)) kuki ja małej nic nie daję, lekarka powiedziała że jak bardzo chcę to mogę jej dawać Cebion zwykły, ale nie jest to konieczne. Więc nie daję. Na szczęście mała na razie nie choruje. Je dużo witaminek w owocach :) A o tranie nie słyszałam...

agaluk1 9 zębów! wow, rekordzista :)) Oskar uroczy agniecha my też mięliśmy w pewnym momencie problem, ale jak zmieniliśmy fotelik na bardziej miękki i większy to pyza bez większych przerw przejechała ponad 500 km. Ale to chyba od dziecka zależy. Ja jak byłam w ciąży to ciągle gdzieś jeździłam, a że mięliśmy wtedy jeszcze stare, głośne auto to Majka jest przyzwyczajona do ryku silnika ;) krlnk u nas z karmieniem to jest komedia. Majka jak ma w pobliżu smoczek podczas karmienia to jak nakładam jej na łyżeczkę kolejną porcję to w międzyczasie włada sobie smoczek.. jak zbliżam łyżeczkę do jej buźki to wypluwa i tak w kółko. Ale rzeczywiście, dziwnie wygląda karmienie dziecka które ma smoczek w buźce. Swoją drogą to Majka jest tak uzależniona od smoczka że nawet nie chcę mysleć co sie będzie działo jak trzeba będzie ją oduczyć. Mój mąż się pochorował, ma silne przeziębienia. Siedzi w domu na L4, mam nadzieję że pyza się nie zarazi. Miłego dnia!!

krlnk to lipa z tym egzaminem ale przynajmniej Ci się wiedza usystematyzuje do piątku ;) AniaBja prawie do każdej zupki daję kawałek dyni, tylko teraz jest problem z jej zakupem bo to nie sezon... ja jeszcze na jesieni kupiłam i zamroziłam, ale powoli zapasy się kończą nata83 mi też się przepis przyda :)) vanesska gratuluję zębolka ! A to nowe zdjęcia Majki:

Hej dziewczyny :)) Na wstępie witam nową mamuśkę :) U mnie sajgon normalnie.. Rozpoczęły mi się szkolenia na aplikacji i przestaję mieć czas na cokolwiek. Byłam w ubiegłym tygodniu na szkoleniu wyjazdowym i jak na razie 3 dni poza domem to max jaki mogę wytrzymać bez Majki.. No i rozpoczęła mi się nauka, duuuużo nauki Nie mam pojęcia jak dam radę, bo jak wracam z pracy to po całym dniu wypadałoby się trochę dzieckiem zająć a nie do nauki siadać. U nas na razie bez zmian, Majka ma 2 zęby, na razie nie widać kolejnych. A co do umiejętności to wczoraj zaczęła sama stać, bez podparcia tak ok 10 s po czym siada na pupę... Wczoraj byłyśmy też u lekarza, Majka waży 10 kg i wszystko jest ok. Powiedziała że w tym wieku to dziecko powinno samodzielnie siadać, na chodzenie jeszcze ma czas. Dziewczyny a planujecie jakieś wakacje? Ja się w ubiegłym roku napaliłam na jakieś wczasy, ale nie wiem czy Majka nie jest za mała na lot samolotem i zmianę klimatu..

Hop hop :)) Motylek u mnie objawem alergii były czerwone, szorstkie policzki. Winowajcą była kaszka bobovita a wcześniej marchewka . Widoczna poprawa była po tygodniu od odstawienia, po 2 nie było sladu. A jaką dajesz kaszkę? Ja odstawiłam Bobovitę i daję teraz Nestle, karmię ją mlekiem Nan Active firmy Nestle więc chyba to że w bobovicie było inne mleko modyfikowane jej nie służyło. Marchewkę teraz jej wprowadzam po trochu i jest ok. kathi zdrówka ! krlnk ja się nie wysilam, daję słoiczki Znalazłam fajne wytyczne co do chodzenia dzieciaków, a wklejam bo może Wam się przyda: CZYM STÓPKA NASIĄKNIE... Stópki maleńkiego dziecka są bardzo delikatne i łatwo mogą się zdeformować. Dlatego trzeba o nie szczególnie dbać Gdy w domu jest ciepło, nie zakładaj niemowlęciu skarpetek ani kapci. Pozwól mu pofikać gołymi nóżkami. Nie kupuj przymałych, bardzo szczupłych ani mało rozciągliwych skarpetek i rajstop. Stopy nie mogą być ściśnięte. Skarpetki muszą być na tyle luźne, by maluch mógł w nich bez trudu poruszać paluszkami. Pamiętaj, że śpiochy i pajacyki muszą mieć tak długie nogawki, by dziecko mogło w nich swobodnie poruszać stopami. Nie kupuj skarpetek ze sztucznego włókna - skóra nie może w nich oddychać. Najlepiej wybieraj skarpety z bawełny lub wełny. Co jakiś czas sprawdzaj, czy maluch nie wyrósł ze skarpetek albo kapci. Przykrywaj dziecko tylko lekką kołderką lub kocykiem, by mogło poruszać stopami także podczas snu. Unikaj używania chodzika. Poruszanie się w nim angażuje zupełnie inne grupy mięśni niż te, które są potrzebne do samodzielnego chodzenia. Zachęcaj malucha do gimnastyki stóp. Dzięki temu mięśnie będą się lepiej rozwijać. Okazją do takiej gimnastyki może być np. kąpiel lub zmiana pieluszki. Gdy twoje dziecko długo nie zaczyna chodzić, nie poganiaj go. Widocznie jego mięśnie są jeszcze za słabe, aby dziecko przyjęło pozycję pionową, a stawiając je na siłę, obciążysz nadmiernie słabe nogi i kręgosłup. Niech raczkuje, ile chce. Nie spiesz się z kupnem pierwszych butów. Kup je dopiero wtedy, gdy maluch jest w stanie sam chodzić na spacerze. Pozwól dziecku biegać boso po piasku lub trawie (oczywiście jeśli nie ma w nich szkieł ani ostrych kamieni, o które mogłoby pokaleczyć sobie stopy). W domu po miękkich dywanach niech również chodzi boso lub w skarpetkach (najlepiej z tzw. ABS, czyli specjalną antypoślizgową podeszwą). Ale po twardej podłodze niech lepiej kroczy w bucikach lub specjalnych kapciach dla maluchów (koniecznie z usztywnioną piętką). (autor - lek. med. Agnieszka Bilsaka) żródło: gazeta. pl

kathi test jest wiarygodny po 13-14 dniach:))

belda Ty masz czas robić chleb własnej roboty? chylę czoła normalnie :))) i te grzybki... A za zaproszenie na śniadanko dziękuje. U mnie było dziś śniadanie połączone z obiadem, bo się obudziłam o 10.30. Rano jak mała się obudziła to podrzuciłam MAjkę do pokoju obok do babci i z powrotem pod kołderkę spać. Luksus normalnie edis4 hehe rzeczywiście, coś w tym jest.Takie małe kobietki a już takie umiejętnści u nas strasznie zabawnie to wygląda, zwłaszcza jak sobie śpiewa przy tym. krlnk śliczna Julitka. Kolejna dziewczynka z pięknymi oczkami... benia moja zazwyczaj też zasypia dopiero ok 21-22, ale za to rano śpi do 7-8. Dzisiaj obudziła się o 8.30. Wybrałam się pomimo tego śniegu z wózkiem na spacer z małą i porażka normalnie, jechać się nie dało. Chodniki w ogóle nie poodśnieżane. A na uliczkach osiedlowych co chwilę się jakieś auto zakopywało.. Wyszłam z małą specjalnie żeby wrzucić parę groszy na WOŚP i zawsze co roku wolontariuszy było jak mrówków to dzisiaj nie było żadnego... ani przy kościele, ani nawet w biedronce.. MAjka miała po urodzeniu robione badanie przesiewowe słuchu na sprzęcie podarowanym przez WOŚP i obiecałam sobie że rzucimy parę groszy. A tu zonk. Wolontariuszy chyba wymroziło...

Witam mamuśki :)) My z małżonkiem dzisiaj o świcie wstaliśmy i wyjechaliśmy do czech na narty... po przejechanych 25 km zawróciliśmy. I na tym nasza wyprawa się zakończyła.. Było tak strasznie śliskoi niebezpiecznie na drodze że jechaliśmy 20 km/h... No nic, może w przyszły weekend się uda wyprawa. edis4 moja też tańczy i kręci pupą, ciekawe skąd te dzieciaki wiedzą jak się to robi?? krlnk my też jeszcze na bilansie nie byłyśmy, więc nie jesteś sama :)) agniecha ja daję banana, mandarynki (sam miąższ), a dzisiaj zjadła kawałek kiwi. Brawa dla Kubusia!! belda mi co miesiąc jak zbliża się data miesiączki to mi się wydaje że to objawy ciązy hehe.. mój mąż już nawet nie reaguje barbie ja na początku z tymi słoiczkami też miałam lekkie wyrzuty... typu: co ze mnie za matka jak nawet dziecku zupy nie ugotuję. Ale już mi przeszło, to taka wygoda :))