Skocz do zawartości
Forum

Cina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Cina

  1. magan Ty to chyba lubisz ćwiczyć :)) zazdroszczę :) andzia a Ty ile chcesz schudnąć? na zdjęciach wyglądasz na bardzo szczupłą (wlazłam na Twoją galerię) PS. ładna z Ciebie kobietka :)) zana27 mój maż mi ostatnio też coś napomknął że może i on by zaczął tą dietę. Ciekawe ile mój wytrzyma ja się zdecyduje. radość serca witaj! Jak przetrwasze te 3 dni to później będzie z górki. Ja miałam okropne huśtawki nastroju na samym początku. Ja do pracy biorę sobie serki, jogurty i czasami ugotowane jajko. Powodzenia :)) andzia ja tez założyłam sobie że 6 kg na początek, ale teraz chciałabym jeszcze z 5 schudnać, więc będziemy się razem dietkowały justyna@ do świąt jeszcze 1,5 tygodnia więc 60 dkg to Ci jeszcze powinno zlecieć. ciekawe jak przetrwam święta, a wcześniej imprezę urodzinową Majki.. przecież trzeba będzie coś ugotować dla gości..
  2. Gratuluję kolejnych spadków :)) u mnie nadal na minusie 4 kg. Wklejam Wam dziewczyny ponoć świetne ćwiczenia.. może Wam się przydzadzą, ja od dzisiaj zaczynam. Aerobiczna "szóstka" Weidera. Jest to zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonywane w celu spalenia tkanki tłuszczowej zalegającej w ich obrębie oraz do znacznego wzmocnienia wszystkich mięśni brzucha. Ćw. "szóstki" wykonuje się jedno po drugim bez żadnych przerw na rozluźnienie mięśni "szóstka" składa się z 6 ćw. następujących po sobie. Najważniejszym elementem każdego powtórzenia jest moment zatrzymania ruchu w momencie maks. napięcia mięśni na 2-3 sek. Ćw. "szóstki" wykonuje się na płaskim podłożu (materac lub dywan) bez żadnych specjalnych urządzeń i przedmiotów przez 6 tygodni. W końcowy okresie programu (piąty, szósty tydzień) należy zwrócić szczególną uwagę na to by całościowy trening dzienny nie przekroczył 25min. W przypadku takiego zagrożenia należy skracać do minimum ruch w czasie powtórzeń, powtórzeń nie moment zatrzymania 2-3 sek. w momencie napięcia maksymalnego. Cykl ćwiczeniowy obejmuje wykonywanie 6-ciu ćw. jako jednej serii. Jednak ilość serii i powtórzeń w seriach zmienia się w miarę upływu dni realizacji całego programu. 1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 2,3 dzien - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 4,5,6 - dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 7,8,9,10 - dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 11,12,13,14 - dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 15,16,17,18 - dzień -3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 19,20,21,22 -dzień 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 23,24,25,26 - dzień 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 27,28,29,30 - dzień 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 31,32,33,34 - dzień 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 35,36,37,38 - dzień 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 39,40,41,42 - dzień 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu UWAGA!!! Gwarancją całego sukcesu, czyli otrzymanie po sześciu tygodniach wymaganego efektu jest dokładne wykonywanie wszystkich ćwiczeń i bezwzględne ćw. każdego dnia od chwili rozpoczęcia programu. Każdy dzień ma swoją wartość dla motorycznego pobudzenia mięśni brzucha tak, aby nie miały one większej przerwy niż jednodniowa, w innym przypadku zostanie przerwane ich długotrwałe obciążenie, co nie rokuje uzyskania oczekiwanego wyniku końcowego. Opis ćwiczeń wykonywanych w jednej serii: 1 ćw. W leżeniu na plecach, ręce wyprostowane wzdłuż tułowia, unosimy klatkę piersiową zginając kręgosłup do przodu w części piersiowej (część lędźwiową pozostaje prosta na podłożu) jednocześnie unosimy jedną nogę w górę zginając część udową w biodrze do kąta 90o i kolano również zginamy do kąta 90o. W pozycji uniesionej klatki i nogi przytrzymujemy lekko obiema rękami kolano dłońmi i obu stron. Jest to pozycja maksymalnego napięcia, którą utrzymujemy, przez 2-3 sek. Następnie wykonujemy szybkie przejście do leżenia początkowego i powtarzamy ćw. do drugiej nogi, co daje nam pełne jedno powtórzenie. 2.ćw. Wykonujemy je analogicznie do pierwszego tą różnicą, że ruch jest wykonywany jednocześnie do obu nóg. 3.ćw. Wykonujemy je analogicznie do pierwszego z tą różnicą, że ręce nie leżą w pozycji początkowej na podłożu wzdłuż tułowia, lecz są splecione za karkiem, a przytrzymanie w momencie maksymalnego napięcia następuje nie dłońmi, lecz łokciami. 4.ćw. Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą różnicą, że ręce nadal są splecione jak w ćw. 3. 5.ćw. Wykonujemy je analogicznie do trzeciego tą różnicą, że nie występuje tutaj zatrzymanie w momencie maksymalnego napięcia mięśni, lecz cały sens polega na tym żeby wszystkie skrętoskłony wykonać w jak najszybszym czasie (tzw. rowerek). 6.ćw. Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że nie zginamy nóg w kolanach lecz unosimy nogi do góry całkiem wyprostowane.
  3. andzia ja piję herbatę czerwona, zieloną i rooibos waniliową. Z tego co wiem co nie można pić owocowych herbat.. Czarne i ziołowe można. Biała i zielona raczej nie jest zakazana.. Mi z testu też wyszły jaoś 3 czy 4 dni, zrobiłam 5 ale ostatniego dnia nic mi nie zleciało. Do pulpecików rzeczywiście mięsko z indyka będzie lepsze.. ja zrobiłam z piersi z kurczaka i były trochę suche te klopsiki. Polecam przepis na leczo o którym tu dziewczyny pisały. justyna@ ja się już pogubiłam z tymi fazami i średnio mi wychodzi ich przestrzeganie. W święta nie powinno być ciężko z tą dietą. Gorzej jakbyśmy trafiły na święta wielkanocne wtedy to dopiero byłoby pokus! tinka20 czyli dobiłaś do celu :)) magan23 a do kiedy wyszła Tobie faza P/W? Chyba już niedużo Ci zostało kg :)) Powiem Wam że odkąd jestem na diecie to widzę ile niezdrowych rzeczy wczesniej jadłam. I nie tęsknię za takim sposobem żywienie, przynajmniej teraz czuję się lżej na żołądku.
  4. u mnie dzisiaj po porannym ważeniu -0,8 kg. Wczoraj ostatni posiłek zjadłam o 16 i chyba dlatego
  5. Ja dumna być nie mogę z weekendu. Z niedozwolonych rzeczy to zjadłam wczoraj szpinak z niebieskim serem pleśniowym i 1 kawę 3w1. A dzisiaj kawałek keksu takiego nielegalnego w tej diecie. Zawsze w te weekendy tyle pokus... Ale z drugiej strony tak mi brakowało normalnego smaku ciasta że aż takich wyrzutów sumienia nie mam. Waga jak na razie pokazuje tyle samo. anula73 witaj :)) fajnie że dołączyłaś. Ja tak na szybko chciałabym jeszcze schudnąć tak ze 2-3 kg. Mam 6 wesel w tym roku i muszę zainwestować w kieckę, a pierwsze wesele już w połowie kwietnia. Może się uda.
  6. agniecha nie ćwiczę, jakoś nie mam kiedy.. A robiłaś Kubusiowi wyzazy z gardła i nosa? może jakąś bakterię ma i dlatego te infekcje nawracają.. marczelita ja niestety nie pomogę bo bardzo szybko przestałam karmić. A smoczek nie pomaga? słoneczny blask fajnie że się impreza udała... dzięki za rady:) Ja Majeczce wyprawiam urodzinki w najbliższą sobotę. Będzie 14 osób, sami dorośli, niestety nie będzie w ogóle dzieci bo wśród naszych najbliższych zanjomych nikt jeszcze dzieci nie ma. Majce wyszły kolejne ząbki jedynki u góry... ma jednak pomiędzy nimi dość dużą szparę a u Waszych maluchów jest ząb obok zęba? A co do infekcji z ubiegłego tygodnia to ta gorączka była i przez zęby bo wtedy jej wylazły i jak się okazało - przez trzydniówkę.. w czwartek dostała wysypki na całym ciele, w piątek już zbladła i całkiem zniknęła. No i Majka sama już chodzi.. ile ma radochy że ho! ho! :) Musimy się o ortopedy wybrać bo kazał przyjść jak zacznie samodzielnie chodzić..
  7. zana ja po tygoniu diety miałam dość kefirów i piersi z kurczaka, ale im dłużej jestem na tej diecie to coraz więcej możliwości przygotowania posiłków okryłam.. a co do produktów to lidl ma fajne rzeczy np. serek homogenizowany odłuszczony. tinka20 20 dkg to może być błąd statystyczny wagi. Albo może wczoraj się dużo napiłaś. Mi rano pokazało też trochę więcej ale jak wróciłam z pracy to było po staremu. magan hehe.. ostro się wziełaś za te ćwiczenia, a przeszło Ci już? JA ostatnio ciągle mam ochotę na wafelki kakaowe... łażą za mną normalnie już kilka ni. dzisiaj o małoco nie kupiłam Ja za tydzień wyprawiam córce przyjęcie z okazji pierwszych uroziniek, będzie kilkanaście osób.. trzeba będzie coś upichcić a później spróbować czy wyszło więc przyszły tydzień dietetycznie będzie ciężki..
  8. JA tam uważam że przyjaciółka powinna wspierać a nie opierddzielać. Zwłaszcza jak jest już po fakcie ;) Co do rozstań to z rozwodami mam do czynienia na codzień i to jest naprawę delikatnie mówiąc przykra sprawa. Jak jeszcze są dzieci to wtedy wchodzi przyznanie opieki rodzicielskiej i alimenty.. wtedy na sali sądowej toczy się dopiero wojna bo wtedy jest okazja udowodnić kto jest górą i to kosztem dzieci. Rozwód to cholernie ciężka sprawa i decyzja jest na pewno trudna, ale mam nadzieję dziewczyny że Ci Wasi faceci się naprawią :) barbie miałaś chyba wizytę u lekarza we wtorek? jak dzidziuś? kuki to pewnie stresik prze powrotem o pracy jest.. nata83 ale smakołyki zrobiłaś mlask agniecha u mnie brzuch też w nienajlepszej formie, ale już i tak jest ładniejszy :))
  9. cześć dziewczyny :)) u mnie w sumie - 4 kg na minusie jupi! ale nie stosuję rygorystycznie tej diety, ostatnio zapomniałam że powinnam zmieniać P na P/W ale co tam. Ogólnie się jej trzymam, ale na samych proteinach nie daję rady. Waga poowolutku spada więc moja modyfikacja działa :)) zana fajnie że dołączyłaś.. dziewczyny mają już jakieś drobne kg do zrzucenia i bałam się że sama niedługo zostanę. justyna@ masz już niezły wynik, oby tak dalej :) tinka20 a jaka to sałatka? :)) magan23 ja też powinnam ćwiczyć, ale mi się nie chce :(
  10. emilcia powodzenia barbie gratulacje dla Kubusia :) dobrze że się oszczędzasz teraz.. nata83 a co robiłaś obrego? u mnie też impreza za 2 tyg. i nie mam pomysłu co podać. agniecha ja chudnę ale brzuch jakby wolniej chyba trzeba ćwiczenia zacząć robić, bo się w ecie na plaży w bikinii nie pokażemy A u mnie Majka już 3ci dzień m wysoką gorączkę, w niezielę w nocy miała 39,8 st. Dałam jej nurofen a jak przestał działać to znowu wzrosła do 39. Zamówiliśmy wizytę lekarza, przyjechał wczoraj o 22 i stwierdził że ma infekcję wirusową i przepisał syropek.. Ja się nie znam, ale tej infekcji w ogóle nie widać, oprócz tego że ma gorączkę to żadnego kataru, kaszlu itp. Idą jej zęby, wczoraj przebił się kolejny ząbek, dziąsła ma tak okropnie spuchnięte, że kolejne 2 zęby powinny laa moment znowu się przebić.. nie wiem, może to przez ząbkowanie ta gorączka. w nocy znowu miała.
  11. Hej kobietki :)) Gratuluję kolejnych spadków wagi ! U mnie -0,3 kg od soboty więc jestem zaowolona. Trochę zmodyfikowałam sobie tego Dukana bo nie mogłam wyrobić.. jestem teraz ciągle na P/W i jest git. Nie mam za bardzo czasu żeby pisać, ale Was czytam i dopinguję
  12. Emilcia super że wszystko w porządku z maleństwem. Ciekawe czy w połówkowym też się potwierdzi że to chłopak.. Mi lekarz nie chciał powiedzieć tak wcześnie co widział.. musiałam czekać o 22 tygodnia. nata83 to Ty chudzinka jesteś. A ile przytyłaś w ciąży? Natalka ma dzisiaj urodziny... Wszystkiego najlepszego dla Twojej córeczki !!!
  13. u mnie kolejny spadek, już -3,5 kg na minusie :)) ale dzisiaj zgrzeszyłam... wypiłam 2 drinki. Miałam tak cholernie stresujący tydzień że musiałam uczcić że się wreszcie skończył. Nie wiem czy to ta dieta czy stres ale chudnę :) Teraz ważę jużpół kg mniej niż przez ciążą. Niestety brzusio nie jest taki jaki był wcześniej.. ale tak to jest jak się tyje w ciąży ponad 20 kg. U mnie pojawiła się @ wczoraj tyzień przed czasem hmm.. spoziewała się barzdiej że w związku tym odchudzaniem będzie po czasie. Ja leczo też dzisiaj zrobiłam pod Waszym wpływem. Wyszło pyszne. MAm jedzonko na jutro. tinka_20 po takim czasie diety organizm powinien się już przyzwyczaić... nie wiem czemu organizm zastrajkował.. może chwilowa niedyspozycja. justyna@ja też kupiłam sobie skłaniki na gołąbki... jakoś mnie tak ciągnie do normalnego jedzenia ;P magan Ty i bez odchudzania jesteś szczupła więc u Cibie ten spadek na pewno bęzie powolniejszy. Fajnie że Twój mąż też stosuje dietę.. mój mąż się nie odchudza i tym sposobem w kuchni są same pokusy. Ja przedłużam sobie fazę P/W czuję się o nieeebo lepiej niż na samych proteinach. od ponieziałku znowu planuję tylko proteiny. Przepraszam Was za literówki ale moja Majka orwała się o klawiatury i powyciągała mi niktóre klawisze
  14. agniecha WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA KUBUSIA Z OKAZJI ROCZKU !!!
  15. agniecha ja na minusie 3 kg. I głodna nie chodzę. Ale nie będę przestrzegała jej restrykcyjnie, bo w tej diecie jest tak że jesz np. 5 dni tylko proteiny (nabiał, mięso) i potem 5 dni proteiny + warzywa. A ja na samych proteinach kiepsko się czuję i byłam strasznie rozkojarzona. . Mi wyszło z testu że do 18 kwietnia schudnę 7 kg. Tu jest test RĂŠgime Dukan Coaching minceur: Calcul juste poids, calcul poids idĂŠal, rĂŠgime personnalisĂŠ : inscription rĂŠgime Pierre Dukan Tu jest tłumaczenie tego testu: Test Dukana - tłumaczenie Maszkuleczki - dziękujemy! - Grupy Wsparcia Dieta.pl Ale impreza Ci się duża szykuje!!
  16. justyna@ no ja ostro walczę ;) takiego smaka mi zrobiłaś na to leczo że kupiłam paprykę i sobie upichcę je może nawet jutro.. aha u mnie na minusie -3 kg ;) tosiak to że jest ok to mało powiedziane przy Twoim spadku wagi :)) tinka_20 hehe.. to Ty dowiedz się co Twój mąż planuje bo teraz zrzucisz parę kg. a za 9 miesięcy i jak będziesz miała 15 kg na plusie Wiecie co.. niby tylko 3 kg ale jeansy są wyraźnie lużniejsze. Aha.. no i dobiłam do wagi którą miałam przez ciążą Jeszcze tylko z 5 kg. i będę zadowolona
  17. hehe.. ale dużo z marcówek jest już w ciąży :))) krlnk ja jak byłam w ciąży to też miałam hopla na punkcie porządzku, teraz mi to już przeszło. Wydaje mie się że nawet mój mąż lepiej dba o porządek niż ja nata83 to spora impreza.. a torcik sama robisz?czy zamawiasz? barbie no widzisz.. faceci są nieobliczalni. Po szoku nastał czas na radość.I jest się z czego cieszyć bo w końcu pod Twoim serduszkiem rośnie dzidziuś A koleżanka to dziwne ma podejście, pewnie nie spotkała jeszcze faceta z który byłby dobrym ojcem i dlatego tak mówi. Teraz muszisz dbać o siebie i się nie przemęczać, pamiętaj o kwasie foliowym :)) kuki my pożyczyliśmy stół na chrzciny od sąsiadów, a prawie ich nie znamy pożyczyli, w zamian dostali talerz ciasta i było ok:) a z mężem to najgorzej jest na początku przyzwyczaić go że się usługuje.. później wydaje im się że tak ma być. Ja nie lubię sprzątać i prasować i od samego początku robiłam to z przymusu i częściej to mąż się tymi sprawami zajmuje. Ale jest przyzwyczajony. Ja nawet nie pamiętam kiedy mu koszulę prasowałam.
  18. Może jest i niezdrowa, ale za to jest bardzo skuteczna. U mnie dzisiaj rano waga pokazała -3 kg mniej. Więc odlot ;-) ja niestety będę musiała ją trochę zmodyfikować, bo ostatnio nie czułam się po niej za dobrze.. I nie to że bolał mnie brzuch czy co... po prostu chodziłam jakby niedospana, osłabiona i rozkojarzona.... myślę że to wynik braku węglowodanów. Ale powalczę jeszcze troszkę.. Jak się zacznie nauka to będę musiała zamienić ją na tzw. "dietę dla mózgu" ;P
  19. barbie a to wiadomość :)) rzeczywiście pisałaś kiedyś że mieliście taką jedną sytuację.. Pewnie jesteś jeszcze przerażona, ale z drugiej strony fajnie że nie będzie dużej różnicy pomiędzy dzieciakami. Jakbyś wróciła do pracy to później też nie miałabyś kiedy zajść w ciążę. Tak naprawdę nigdy nie ma dobrego momentu. Więc fajnie :) A jak mąż na to? polepszyły się stosunki? A ta lekarka nie zrobiła Tobie usg? Ja poszłam do lekarza 6 dni po terminie okresu i mi zrobił usg. Było już widać pęcherzyk, ale jeszcze nie było w kropki. O becie nic mi nie wspominał i jej nie miałam robionej... po prostu kazał mi przyjść za tydzień bo wtedy powinno być widać kropkę.
  20. Dziewczyny kupiłam Newsweeka, piszą tam też i o naszej diecie, ale nie dużo. Oceniali 10 diet i nasza nie została zaliczona do bezpiecznych.. Odnośnie bezpieczeństwa to piszą tak: : Przy długimstosowaniu diety tak jak wszystkie diety wysokobiałkowe może powodować choroby nerek, a nawet zwiększać ryzyko wystąpienia chorób nowotworowych . Szprzyja zaparciom, zwłaszcza witamin rozpuszczalnych w tłuszczach Do najbezpieczniejszych zaliczyli dietę Montignaca, Haya, póżniej Zone i plaż południa. do niebezpiecznych Atkinsa, kopenhaska, Dukana i dieta zgodna z grupą krwi. U mnie nadal -2,4 kg.
  21. a weekendy to szkoda gadać, ja o mało nie przerwałam diety ;P
  22. tinka20 chyba jakiś artykuł w neewsweku jest o tym.. jutro kupię gazetę to zerknę. Ja widzę wiele skutków ubocznych tej diety ale prawie przy każdej niestety one się pojawiają. Ja jak coś to nie zamierzam jej długo ciągnąć bo bardzo mi brakuje warzyw a przecież one są źródłem witamin.Ja się będę musiała niedługo też uczyć ostro a przy tej diecie jestem okropnie rozkojarzona i nie ogę się skoncenrować... Ale z drugiej strony podziwiam efekty innych no i swoje, bo np. jestem równe tydzień na diecie i mam 2,5 kg. mniej..
  23. tosiak o jaaaaa ale dużo, gratuluję ! a jesteś jeszcze na tej diecie? justyna@ na innych forach piszą że tego chlebka to można tak 3-4 kromki dziennie ale nie wiem czy to sprawdzona inf. aha.. na fazie P/W podobno najlepiej jeść warzywa do godz. 15 bo warzywa powodują magazynowanie wody i waga nie spada. Choć ja tam uważam że warzywa są zdrowe, a magazynowanie wody nie jest złe.. gorzej jakby magazynowało się tłuszczyk ;P
  24. agniecha dietka proteinowa jest fajna i skuteczna, najgorsze są pierwsze dni, póżniej apetyt się zmniejsza i tak leci powolutku. A nauka nie idzie w ogóle. Ja nie mam pojęcia kiedy będę miała czas vanessko no teraz to trzeba nieźle uważać o siniaka nietrudno. U mnie chyba powoli czas zacząć myśleć o urodzinkach Mai.. wypadają 30 marca we wtorek, zrobię chyba 2 dni wcześniej w niedzielę bo później to Święta.
  25. Dziewczyny a pieczarki można, tak? bo mam ochotę na zupkę pieczarkową zabielaną jogurtem.. Ja sobie wczoraj nagotowałam klopsików na 3 dni, wyszły bdb więc polecam.. zmieliłam piersi z kurczaka tak ok niecały kg.. dodałam 2 małe jajka i otręby tyle żeby można uformować klopsiki, dodałam trochę czosnku, ziarenek smaku drobiowych i pieprzu i wrzuciałam na gotujęcy się wywar z kostki drobiowej. Ja polałam sobie to rozcieńczonym i doprawionym przecierem pomidorowym. Wyszło pycha :))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...