Skocz do zawartości
Forum

Karolcia90

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Karolcia90

  1. Mój mąż kiedy już jest w domu to sam robi wszystko i wręcz ma do mnie pretensje nawet jak naczynia ze zmywarki chcę wyciągnąć ale często zostawia mnie samą na kilka dni a przecież wtedy muszę sama się ogarnąć i to mnie tak denerwuje..Nie rozumiem jego toku myślenia, jak on jest to mam tylko leżeć i pachnieć a jak go nie ma to...go nie ma i tyle :-/ Wózki śliczne, uwielbiam szarości :) Nie zaczęłam jeszcze szkoły rodzenia bo mam zakaz od swojego lekarza :( a tak mi zależało żeby poznać położne :(
  2. Mój mąż też czasami mnie do szału doprowadza. Dopiero co wrócił a już wczoraj wyleciał z kraju bo biznes najważniejszy i wraca w poniedziałek. A ja znowu sama z psami i twardniejącym brzuchem :-/ Ach Ci faceci..oni chyba nawet nie próbują nas zrozumieć..
  3. Też mam wrażenie że mała chce wyjść jak leżę na boku. Boję się wtedy że może ją duszę czy coś...pozycji na plecach to ona już w ogóle nie znosi, kopie wtedy jak szalona więc bardzo często śpię na pół-siedząco :-/ a mój kręgosłup boli coraz bardziej. Mi 30tc ma zacząć się jutro, już odliczam godziny.
  4. Właśnie jest i mnie siostra i mówi że ona pod koniec ciąży też miała jakieś śladowe ilości krwi w moczu ale lekarz stwierdził że jeśli inne wartości są w normie to nie ma się czym martwić bo się tak czasami dzieje, mówił coś o osłabionych naczyniach krwionośnych, dokładnie nie pamięta. Ale zadzwoń do swojego lekarza i skonsultuj to z nim. Może będzie kazał Ci powtórzyć posiew.
  5. Jak ja zazdroszczę że możecie pracować :( mi pracy cholernie brakuje a teraz to nawet na spacer nie wolno mi pójść, o sprzątaniu też mam zapomnieć...tylko odpoczywać i pachnieć..pracuję od 19 roku życia i do tej pory nie miałam przerwy, studiowalam 2 kierunki równocześnie pracując, całymi dniami w ruchu a teraz klops. Sama się dziwię że przytyłam "tylko" 8kg.
  6. Ja wybrałam szary i taki beżowy róż z Beckersa :) trudno inaczej określić ten kolor bo ani to różowy ani beżowy. Komody białe, łóżeczko szare, wstawiamy też łóżko dla nas-białe. Początkowo chcieliśmy urządzić kącik dla córki w naszej sypialni ale stwierdziliśmy że to nam będzie potem łatwiej się wynieść niż zmieniać jej otoczenie. Plan jest taki żeby spać z nią w jednym pokoju przez ok 6 miesięcy ale wiadomo, życie zweryfikuje :)
  7. Ja płacę 100zl ale to dlatego że do tego lekarza chodzę już od 6 lat. Niektóre wizyty mam gratis, sprzęt na bardzo dobry no i sam i siebie robi badania prenatalne i genetyczne więc nie muszę już nigdzie biegać dodatkowo. Zawsze oddawania i odpisuje na sms-y, nawet mój mąż go polubił mimo iż początkowo miał opory żeby ze mną na wizyty chodzić. Pierwszy raz poszedł ze mną na I prenatalne i od tamtej pory stara się być na każdej wizycie. Przedtem byłam i kilku innych ginekologów ale ten teraz to anioł w porównaniu do nich.
  8. tilana mi też sprawdza przepływy na każdej wizycie bo biorę od samego początku leki przeciwzakrzepowe i mierzy małą. Na tym wczorajszym dokładnie zbadał serduszko małej i resztę organów, chociaż jej nerki i wątrobę też na każdej wizycie ogląda. Dostałam opis podobny do tego z połówkowego usg. Wyszło że rozmiarami jest już w 32w4d więc nic dziwnego że tyle waży :)
  9. A mi się w sumie teraz czas ciągnie jak flaki z olejem...chyba przez te problemy z kręgosłupem chcialabym już być w 37tc :) I jeszcze od 4tygodni mój układ trawienny trochę szwankuje, jak nie zaparcia to biegunki i tak na zmianę.. nawet nie przypuszczałam że organizm może tak zwariować w ciąży.
  10. pegi jestem już spokojniejsza, lekarz też powiedział że jak dobije do 2 kg to już będzie super. Moja jest zwrócona główką w dół od 21tc i pewnie dlatego szyjka tak dostała "w kość" i do tego jest bardzo nisko, napiera na nią główką co niestety teraz wpływa negatywnie ale na pocieszenie usłyszałam że będzie mi łatwiej przy porodzie. Zobaczymy czy rzeczywiście tak będzie czy lekarz na siłę mnie pocieszał :) Ja za pranie zabiorę się w weekend majowy, siostra przyjedzie mi pomóc z prasowaniem no i mąż musi meble ogarnąć do tego czasu. Szkoda tylko że łóżeczko jeszcze nie przyszło..I nadal szukam wygodnego fotela do karmienia, polecacie jakiś?
  11. Nam też lekarz na każdej wizycie przełącza na 3D ale mimo wizyt co 2-3tyg zdjęcia 3D udało się zrobić tylko 4...jedno jest bardzo fajne bo z 12tc i widać małą w całości. Na pozostałych tylko buźka i rączki :) Płytę próbujemy nagrać od 21tc i nic z tego...córka uparta i nie chce współpracować :) może na następnej wizycie 9 maja się uda, jeśli nie to dopiero po porodzie nagramy.
  12. margaretkaa ja też średnio 3x dziennie mam takie napady bólu pleców że wyję do księżyca. Wczoraj np po wejściu do gabinetu tak mnie zaczęło łupać że czekaliśmy 10min żebym w ogóle mogła się położyć :-/
  13. Ja miałam zwykłe, 3D i 4D ale córka nie była chętna do pokazywania buźki, zakrywała się rączkami, za to tyłek mogliśmy podziwiać do woli :) Co do pomiaru to mi gin powiedział że przy bardzo dobrym sprzęcie te wahania wagi to +/-10%. Kejti może faktycznie to maluszek tak harcuje że Twój żołądek się buntuje? Mi się zdarzył ból żołądka po kopniakach małej kilka dni temu.
  14. Niby do 34tc mają jeszcze miejsce żeby się obracać. Mam nadzieję, że mała już tak zostanie bo wizja cc mnie przeraża..Klocek z niej spory ale ja też ważyłam 4kg a urodziłam się w 37tc i mama nie miała cukrzycy :)
  15. Bambusowe kupiłam w smyku w promocji 120x120 za ok 40zł, już dokładnie nie pamiętam. Tych 75x75 mam dwie. Wczoraj miałam usg III trymestru. Z małą wszystko ok, waży już 1600g. Cały czas główką w dół tylko jest już bardzo nisko..szyjka nadal trzyma ale nie wiadomo jak długo jeszcze da radę. W każdym razie zdaniem lekarza 2 tygodnie jeszcze spokojnie wytrzyma przy oszczędzaniu się i jak najczęstszym polegiwaniu.
  16. eihblin przykro mi , że trafiłaś na takiego idiotę. Może to co napiszę wyda Ci się teraz nie istotne ale mamy w rodzinie podobny przypadek.. Ona była młoda (22lata), on znany i szanowany, poznali się na jakimś balu na którym ona była hostessa. Romans trwał ok roku do czasu aż nie zaszła w ciążę...Były szantaże o aborcję, o to że ją zniszczy jak komuś powie, że zabierze jej dziecko itp. Kontaktu z dzieckiem jako takiego nie miał, odwiedził ją może 10razy a potem olał... to było 16 lat temu. W tym czasie kuzynka wyszła za mąż za cudownego faceta, mają razem syna, córkę kuzynki adoptowal (po ówcześniejszym odebraniu "tatusiowi"praw rodzicielskich) i są naprawdę szczęśliwą rodziną. A biologiczny "tatuś" odezwał się rok temu..znalazł młodą na FB i pisał jak to ją kocha o tęskni..a młoda zapytała to tylko gdzie był przez te 16 lat? Wygarnęła mu co myśli o takich jak on i poprosiła aby nigdy więcej się z nią nie kontaktował bo ona ma tatę z prawdziwego zdarzenia.. Głęboko wierzę że gdzieś tam jest ktoś kto pokocha o Ciebie i Twoją córkę tak jak na to zasługujecie :) Trzymaj się kochana.
  17. Kurczę, dziewczyny ciężko macie z tą paskudną cukrzycą :-/ pegi ja teraz też czekam na 30tc ale jestem już spokojniejsza. W czwartek gnębiłam mojego lekarza żeby powiedział mi jaki % szans na przeżycie córka miałaby teraz ale nie odpowiedział jednoznacznie bo wcześniak wczesniakowi nie równy więc szperałam w internecie i ponad 95% takich maluszków wychodzi bez szwanku a od 30tc odsetek wynosi już 98-100% :)
  18. Tilana ja kupiłam 2 otulacze Tulik. Jeden z tą siateczką, typowo na lato. Moja przyjaciółka korzystała z Tulika właśnie, nawet latem i była bardzo zadowolona.
  19. Nataliaaa ja skurcze B-H mam od 21tc, z tym że nie bolesne. I mnie objawia się to twardnieniem brzucha. Ale też od czasu do czasu boli mnie podbrzusze i to bardzo ale mój lekarz wszystko sprawdził, miałam KTG i to najprawdopodobniej więzadła macicy tak się dają we znaki. Do wózka to ja kupiłam dwa cienkie kocyki, takie typowo na lato i jeden gruby, gdyby było zimno. Tilana ja pytałam o te leki dopochwowe w czasie ciąży i na tym etapie one już ponoć nie zagrażają maluszkom, o wiele bardziej niebezpieczna jest ewentualna infekcja. Te zakazy na opakowaniach w większości dotyczą wczesnych ciąż, kiedy trwa proces organogenezy.
  20. Śliczne łóżeczko :) ja nadal na nasze czekam, w tym tygodniu malujemy pokój, dziś zamówiłam wanienkę i prześcieradła do wózka, jeszcze tylko apteczne rzeczy i jesteśmy gotowi :) wiem, że szybko ale skoro grozi mi poród przedwczesny to musieliśmy wszystko ogarnąć już teraz żeby potem mąż połowy rodziny nie angażował, w pracy jest bardzo zdyscyplinowany i dokładny ale jeśli chodzi o dom i codzienne sprawy to szkoda gadać...a dziecięca wyprawka to dla niego fizyka kwantowa ;)
  21. Ja palenie rzuciłam już 10lat temu, też z dnia na dzień i na szczęście nie ciągnie mnie do niego :) Alkoholu nie tknęłam nawet kropelki odkąd tylko zaszłam w ciążę, ciast z dodatkiem alkoholu też nie jem. Za dużo na studiach nasłuchałam się i naoglądałam o skutkach spożywania nawet niewielkich ilości napojów wyskokowych w ciąży. Zresztą jakimś wielkim koneserem % nigdy nie byłam :) Jedynie kolekcjonuje wina gruzińskie bo moim zdaniem są bardzo dobre i lubię mieć w domu coś, czym mogłabym poczęstować gości.
  22. I mnie krwawienie po poronieniu trwało w sumie 8 dni. Czuję się ogólnie dobrze, od 21 tc męczą mnie skurcze Braxtona-Hicksa i szyjka skróciła mi się w prawie 4cm do 3cm ale od trzech tygodni stoi w miejscu. Mam nakazany oszczędzający tryb życia ale plackiem leżeć nie muszę :) W temacie odchudzania to ja niestety nie pomogę bo sama po rzuceniu palenia przytyłam 12kg i mi one zostały, mimo iż to było 10lat temu. Na szczęście nie widać tego po mnie bo ważyłam wtedy 48kg przy 173cm wzrostu, więc te dodatkowe 12kg nie spowodowały i mnie nadwagi.
  23. Strach zostaje, ja I trymestr przetrwałam z pomocą psychiatry i wizytami co 2 tygodnie więc kiedy już doczekasz II kresek a poczujesz że paraliżuje Cię strach to nie bój się szukać pomocy u specjalisty. Mi to ogromnie pomogło, plus mój ginekolog to anioł :) Chyba najlepiej jest nie planować, ja przed I ciążą zawsze miałam owulacje w 12dc a po poronieniu ok 21dc więc tą ciążę naprawdę mogę nazywać cudem :)
  24. Dodam jeszcze że mój lekarz daje zielone światło do starań po 1 miesiączce jeśli poronienie było samoistne a po 2 jeśli potrzebne było lyzeczkowanie, oczywiście po wcześniejszym sprawdzeniu na usg stanu macicy. Trzymam kciuki za Twoją następną, oby nudną ciążę :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...